Adebayor: Arsenal nie radzi sobie z presją
15.03.2014, 15:31, Adam Cygański 64 komentarzy
Były napastnik Arsenalu, a obecnie gracz Tottenhamu – Emmanuel Adebayor – uważa, że Kanonierom brakuje w składzie fizyczności i gdy wywrze się na nich presję, ci popełniają proste błędy.
Oba zespoły zmierzą się ze sobą jutro w derbach północnego Londynu. Obecnie Arsenal ma nad Tottenhamem sześć punktów przewagi, choć rozegrał o jedno spotkanie mniej.
- Arsenal to dobry zespół, ale gdy ma piłkę przy nodze. Gdy jej nie ma, to już taki dobry nie jest. Kiedy wywrzesz na nich presję, oni po prostu sobie z nią nie radzą – powiedział Adebayor.
- W ich składzie brakuje fizyczności. Oprócz Flaminiego nie dostrzegam u nich zawodnika, który gotowy jest na prawdziwą walkę. Rosicky czy Cazorla nie są takim typem gracza, z kolei Arteta próbuje to robić, jednak to nie jego zadanie. W składzie The Gunners nie ma nikogo, kto powiedziałby „Dam z siebie wszystko i jeśli trzeba będzie kopać, będę kopał”. Tak właśnie musimy grać – naciskać na nich, by zaczęli popełniać błędy.
źrodło: metro.co.ukDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Po co on się wypowiada na temat Arsenalu… Niech sobie siedzi w kurniku i nie marudzi.
Obyśmy jutro kontrolowali mecz od początku do końca .
niestety , powiedział samą prawdę. Wystarczy że przeciwnik na nas usiądzie i nie wiemy co robić.
pokazał z benficą
Ma trochę racji, ale i tak ich pociśniemy. :D Ja wierzę, że damy radę. W końcu musimy wygrać na WHL i teraz nadarza się okazja aby tego dokonać. Wiem, że było tak mówione przed meczem na OT, ale United to United, a Tottenham trzeba pokonać. Tylko trzy punkty jutro wchodzą w grę. Każdy inny wynik to będzie rozczarowanie. North London is red!!! :)
*oczywiście chciałem powiedzieć wygramy :)
To prawda, w ogóle sobie nie radzimy z presją, co nie zmienia faktu, że nie wygramy z KFC ;) Spokojna głowa Ade...
Mądrze gada,ale Rosa pełną parą pracuję.
Ma rację. Dostajemy pressing i leżymy i kwiczymy. Natomiast Adebayor niech popatrzy na swój zespół. 5. bramek wcisnąć Tottenhamowi to żaden wyczyn w tym sezonie.
Ale trzeba mu przyznać, że gdy presja jest ogromna to wychodzimy z pełnymi gaciami na boisko.
On juz pokazal jak sie kopie :) santi jak by nogi nie schował to by juz jej nie mial :D
Właściwie to trudno się z nim nie zgodzić. Do Flaminiego dodałbym jednak Ramsey'a i Wilshera :) No i Diaby jak byłby zdrowy, ale nic pozatym.
Mamy za dużo techników a za mało walczaków, dlatego przegrywamy kluczowe mecze.
nie trzeba mieć fizyczności żeby strzelić im jak zawszę 5 bramek ;)
Wilshere u Ramsey wcale nie zostawiaja serca na boisku i nie gryza trawy ;) OX tez ostatnio ladnie walczy, a do tego Rosicky... nie trzeba grac ostro i faulowac, czy kopac, zeby wywierac presje na rywalu ;)