Adebayor: Będę grał jak Henry, jeśli będę zarabiał tyle co on

po tej wypowiedzi straciłem do niego całą sympatie i szacunek... Tym co powiedział udowodnił tylko że jako człowiek jest zerem... Ja już go nie widzę w składzie Arsenalu w kolejnym sezonie

Przyznam, że ta wypowiedz Ade jest beznadziejna. Henry sam sobie zapracował na to, żeby być legendą Arsenalu przez wiele sezonów. Ade chce po jednym sezonie takie wynagrodzenie. Przyznam, że należy mu się jakaś podwyżka, ale bez przesady.
Cesc_Fan masz rację, Ade nie docenia tego ile Arsenal i Wenger dla niego zrobił.

Choć nie mam szczególnych zapędów rasistowskich, tak to skomentuję: butny, szczeniacki czarnuch, człowiek pokorju Dioufa oraz Eto'o. Co on sobie cholera myśli?! Thierry strzelał średnio ponad 20 bramek przez osiem sezonów! Adebayor ma za sobą jeden sezon na najwyższym poziomie, a żąda płac godnych największych gwiazd światowego futbolu! Jest to bezczelne, pazerne, do tego też kłamliwe - myślałem, że przywiązanie Emmanuela do klubu jest znacznie większe!
Wycofam te słowa, jeśli okażą się zupełnie fałszywe - i mam nadzieję, że takimi właśnie są, bo nie chciałbym zawieść się na takim piłkarzu.

Cesc docenia ,że Arsene zrobił z niego gwiazde i chce być według Wengera lojalny . Jednak Ade tego nie docenia ,że Wenger go wziął z tak słabego klubu jak Monaco ( Kiedyś świetnie grali ) i dał mu szanse grać w tak wielkim klubie jakim jest Arsenal . Ade nie ma szacunku do Wengera !!

"- Barcelona przedstawiła mi bardzo konkretną, finansową propozycję. "
Bullshit, bez pozwolenia Wengera to mu mogą co najwyżej pałkę possać ;]

do arsenal1994- wydaje mi się że cesc jest inny, ma inny charakter niż np. adebayor albo flamini.Bo w przeciwieństwie do tamtych dwóch on już kiedyś grał w drużynie wielkiego formatu, w barcelonie, w rezerwach.Jednak tam nikt nie poznał się na nim, nie pomógł mu rozwijać swojej kariery.Zrobił to Arsen Wenger , który jak ojciec prowadził go przez lat jego kariery i kształtował go piłkarsko.Cesc nauczył się tego że wielkie pieniądze i rozgłos to nie są najważniejsze rzeczy w piłce.Nauczył się też tego że gdy ktoś ma problemy, nie odtrąca się go, nie opuszcza, a zostaje z nim i robi wszystko aby ta sytuacja się polepszyła, aby mu pomóc.Nigdy nie za pomne też jego reakcj po strzeleniu gola milanowi.To był człowiek , który pragnął zwycięstwa, lecz pragnął go dla ukochanego klubu który go wychował, a nie dla siebie.Widziałem wtedy piłkarza, który jest związany z tym klubem szczególnym wiązem, może nie miłości, bo to zbyt duże słowo, ale wiązem wielu pozytywnych emocji.Natomiast nasi dwaj( odważę się to napisać) byli kanonierzy przybyli z klubów mniej renomowanych i dopiero u nas poczuli smak wielkiej kariery i zachcieli więcej, chcieli jeszcze bardziej pokazać się światu.Zapomnieli o tym kto sprawił że stali się piłkarzami przez duże P i zapomnieli o swoim klubie.Natomiast fabregas, po sytuacji w Barcelonie zrozumiał wiele spraw.Powiem tak: woda sodowa uderzyła im do głowy.każdy jeżeli mu się układa chce więcej, ale nie każdy myśli nad tym co się stanie po tej decyzji, jakie konsekwencje poniesie.Dla mnie Cesc to piłkarz, który z klubem będzie na dobre i na złe, tak jak był z nim kiedyś Arsen Wenger.

Jeżeli uważa się za gwiazdę pokroju Henr'ego, to może sobie pójść gdzie chce, myśli, że zarząd zrobi wszystko, aby go zatrzymać, niech odchodzi szybko, żeby Wenger miał czas wypatrzyć, i w końcy kupić zawodnika, który będzie godnie go zastępował.

Prawda jest taka, że to jest duża kasa ale trzeba dawać podwyżki i gadanie tego typu, że dla Arsenalu można grać za darmo jest beznadziejne. Panowie to jest jego praca, ja rozumiem przywiązanie do kluby ale jeżeli on ma być fair w stosunku to niech klub też będzie. W Arsenalu wielu zawodników narzeka na zbyt niskie kontrakty. Nie ma się co oszukiwać teraz światem rządzi kasa. Ade zarabia dobrze ale powinien dostać trochę podwyżki, te 120 tys. to trochę za dużo ale zarząd powinien się zastanowić.

Powiem tylko jedno : nie warto sie przywiązywać do piłkarzy , bo prawie wszyscy zawsze nas robią w balona a później jest płacz i zgrzytanie zębów

Dziwi mnie jedno...przed tymi wszystkimi plotami uwazałem go za spoko zawodnika, wszystkie jego wypowiedzi były takie w miare, nie narzekał, nie bulwersował sie, mówił ze ma ambicje...a teraz wywala z tekstem ze gra jak Thierry Henry...moze nie dosłownie ale na pewno to ma na mysli...

Woda sodowa uderzyła mu do głowy .Jeszcze kiedyś mówił ze moze grac za darmo dla Arsenalu

"Albo Arsenal da mi to co chcę i zostanę albo opuszczę drużynę" no nie poznaje tego człowieka, aż się smutno robi na myśl że mamy w drużynie takich ludzi dla których kasa jest najważniejsza :(

Cesc_Fan-->> wydaje mi się, że już jest. Skoro było potwierdzenie na oficjalnej stronie OM i OL, to musi być prawdą.

Hatem Ben Arfa jeszcze nie jest piłkarzem OM :)
Może jeszcze jest jakaś szansa żeby sprowadzić Hatema i Samira ( już jest Kanonierem ) żeby grali razem w zespole . Wole Silve niż Hatema ale Ben Arfa też ma wielki potencjał . Ale wątpie ,że przejdzie Hatem bo prawdopodobnie przejdzie do OM 1 lipca tak jak Samir do Arsenalu.

adaminho77--> jezeli aresnal nie zdobedzie w tym sezonie zadnego trofeum to fabregas za rok tez bedzie sie zastanawial nad odejsciem...Mam taka nadzieje ze jednak zoztanie z nami do konca kariery bo jest fantastycznym zawodnikiem i juz teraz decyduje o sile tej druzyny.

adaminho77 - a wiesz co bedzie za sezon czy dwa , henry tez niby mial zostac a jak jest ( choc ja mu teraz tego juz nie mam za złe )

Taki fajny NEWS z EURO 2008:D:

Najszybszym piłkarzem na Euro 2008 został Chorwat Ivica Olic, któremu podczas meczu zmierzono prędkość 31,78 km/h.

Na drugim miejscu uplasował się Holender Robin van Persie (31,53 km/h) a na trzecim Rosjanin Dmitrij Torbiński (31,32 km/h).

Na 19. pozycji w tej klasyfikacji znalazł się Mariusz Jop (30,13 km/h) a na 37. pozycji Roger Guerreiro (29,29 km/h).

Jak chcesz siedzieć na ławce w barsie to idź .
Theo go godnie zastąpi . Theo za 3 , 4 lata będzie 5x razy lepszy niż Ade . Walcott jak będzie trenować to może być na poziomie Henrego a nawet lepszym :)

Jop powinien byc na ostatniej pozycji , jak widzialem tą sytuacje meczu z Austrią , chyba wasilewski mu podal gorną pilke to on tej du** nie potrafil podniesc , pilke mial prawie przy nodze i zawodnik Austryjacki bodajze Harnik ktory byl kilka metrow za nim w odlegosci z 5 m potrafil go wyprzedzic i byl wtedy sam na sam z borucem , ale nasz bramkarz to nie byle co

grzegorz17-->Z Cesciem chyba tak nie będzie... On już miał oferty od: Barcy i Realu... A jednak został... I za to mu chwała...

Niech nie robi z siebie wiekszej gwiazdy jaka jest.Widac ze dla niego licza sie piniadze.strzelił duzo barmek w jednym sezonie i porównuje sie z henrym.Smiech warte!co on sobie mysli ze jak bedzie dostawał wieksze pieniadze na konto to badzie grał tak jak henry?Tak samo bedzie z fabregasem teraz nie liczy sie przywiazanie do klubu tylko kasa!!!

Adebayor juz woda sodowa uderzyla co?? Wynos sie jak ci sie nie podoba podjaral sie jednym sezonem przypomina mi Anelke ...

Niech nie robi z siebie wiekszej gwiazdy jaka jest.Widac ze dla niego licza sie piniadze.strzelił duzo barmek w jednym sezonie i porównuje sie z henrym.Smiech warte!co on sobie mysli ze jak bedzie dostawał wieksze pieniadze na konto to badzie grał tak jak henry?Tak samo bedzie z fabregasem teraz nie liczy sie przywiazanie do klubu tylko kasa!!!

Taki fajny NEWS z EURO 2008:D:

Najszybszym piłkarzem na Euro 2008 został Chorwat Ivica Olic, któremu podczas meczu zmierzono prędkość 31,78 km/h.

Na drugim miejscu uplasował się Holender Robin van Persie (31,53 km/h) a na trzecim Rosjanin Dmitrij Torbiński (31,32 km/h).

Na 19. pozycji w tej klasyfikacji znalazł się Mariusz Jop (30,13 km/h) a na 37. pozycji Roger Guerreiro (29,29 km/h).

Jak nie pasuje,to niech odchodzi...Po co nam w drużynie zawodnicy, którzy grają tylko dla kasy...

Dziwne to ze chce odejesc juz po pierwszym udanym sezonie ale tak to jest w klubach rzadko ktory zawodnik zostaje w nim do konca swojej kariery i w te wypowiedzi dla TV ze chce zdobywac bramki i grac z calym sercem dla danego klubu to jest tylko tak na odczepnego wypowiedz do mediów a za rok i tak odchodzi bo nie wazne ze jakis trener wyciągnął go z dziury gdzie nie mial by nawet szans na wejscie w wielki futbol tylko mysli caly czas o kasie , a tak poza tym Fabregas z swoim czasie tez zapewne odejdzie gdyz powie ze chce sprobowac nowych wyzwan i co wtedy tez go obrzucicie blotem ( ale mi tez sie nie podoba co adebayor wyprawia )

Wszystko sie wyjasnilo.Teraz ade pokazal prawdziwa twarz.Zarabia dobre pieniadze a chce wiecej.Titi w twoim wieku juz gral na najwzyzyszym poziomie.Pieniadze nie graly u niego roli.Byl idealem napastnika i nie sraj glupot zeby grac tak jak on musisz tyle zarabiac co on.A zeby zarabiac tyle co titi to musisz byc jedenym z najlepszych.A ty nim narazie nie jetses i jeden dobry sezon nie robic z cibie gwiazdy.Chcesz odejsc to odejdz... twoja strata... pamietaj ze mamy tu zawdniwko z lepszym potencjalem od ciebie

DOKLADNIE!!!!!!!!!
szanuje ade,ale troszke przesadza!nie mozna go porownywac do henryka!to nie ten poziom! henry gral u nas przez 8lat obfitujacych w bramki,a ten chce zarabiac tyle co on po jednym udanym sezonie?:/:/:/przesadza i to strasznie widac ze liczy sie kasa kasa kasa:/szkoda bo to mu na dobre nie wyjdzie,podobne bledy popelnil bekham i paru innych:/

Ten piłkarz pochodzi z Togo i mówił że w tym kraju nie chodzi o pieniądze tylko o to żeby się bawić piłką . Widać ,że Ade zmienił zdanie i woli więcej zarabiać i iść do tej barsy . Nie będziesz grać tak jak Henry bo jesteś od niego o wiele słabszy . Jedynie to Thierrego może zastąpić Theo ale nie Ade . Mówił że kocha Arsenal i będzie nawet dla tego klubu grać za darmo a jak jest ? Drugi Ashley .

Jaki bambus jemu do Henrego daleko jak Kaczyńskiemu do Giertycha;/
niech spada materialista warunki stawia;/
a i Henry nie grał tak jak on przez kilka sezonów tylko 100 razy lepiej patrzcie ile on ma asyst a ile Henry miał....
napastnik to nie tylko gole zresztą trzeba wyłożyć mu na czysto bo sam sobie nie radzi z obrońcami niech spada do Togo..

120 tys. ??????????????
Chyba go pachwina swędzi !!!!!!
Jeżeli chce zarabiać tyle co Titi to niech zacznie grać a nie mówi " bede grał jak Hery jak będe zarabiał tyle co on" śmieszny jest. A jak nie będzie grał tak jak on ????
To obniżka do 10 tys. tygodniowo.
Jeżeli naprawde tak powiedział i jest tak pazerny na pieniądze to niech spada !

upadł na głowe,przecież Henry grał tak jak on przez kilka sezonów a on tylko jeden i co już pan i władca.

bez kitu ja tez w to nie wierze,, :/ on chyba nie jest taki ! walcza o niego barcelona i milan to odrazu jest panem swiata i chce zarabiac 120 tys tygodniowo? a jak nie to odejdzie.. to jest smieszne.. wogole mu nie zalezy na Arsenalu tylko na kasie! np. Toure , van Persie to graja w Arsenalu bo kochaja ten klub i im zalezy , nie patrza na kase.

Nie chce mi się w to wierzyć. Miał jeden udany sezon i palma mu odbija. Heh jednak prawdą jest, że w tych czasach to liczy się tylko kasa.

no totalnie mu mozg wyzarlo jelop jeden

Wiedzialem ze w takie zapewnienia ze kocham arsenal itp... nie ma co wierzyc bo jak zawodnik zobaczy ze sie nim interesują to chce tylko kasy , kasy i kasy

Adebayor, to zdecydowanie nie to samo co Henry... Cenię Adebayora, ale sądzę, że Henry był o wiele... wiele... lepszy... Adebayor wykorzystuje sytuacje bramkowe i chwała mu za to, ale jeśli drużyna gra słabo, to Adebayor również gra słabo... Przykład: Arsenal do feralnego meczu z Birmingham grał świetnie i Adebayor również grał wtedy świetnie i strzelał bramki, a po meczu z Birmingham wszystko się posypało... Zremisowaliśmy wtedy cztery mecz z drużynami, z którymi powinniśmy wygrać, a później przyszły porażki z MU i Chelsea... Wtedy kiedy Arsenal grał słabo, Adebayor również grał słabo... A Henry, to był gracz (w Arsenalu, bo w Barcie się marnuje...), który nawet jeśli Arsenalowi nie szło potrafił "sam" wygrywać mecze, a z Adebayorem niestety tak nie jest... Więc śmieszne jest dla mnie porównywanie Adebayora do Henryego...

jemu sie w głowie poprzewracało. zagral jeden dobry sezon i już chce zarabiać jak Henry. ehhhh szkoda słów

Nie wierze żeby takie coś powiedział.... żal.pl

Czyli z Adebayorem się już pożegnamy.. ;( Szkoda.. :/

Ade, co ty gadasz? Dla Arsenalu można grać nawet za darmo!

hahahaah wszyscy piłkarze grajądla pieniędzy bo oni robiom tak wygram to wygram nie to nie haah graj jak henry ale zarabjaj mniej