Adebayor: Thierry jest dla mnie inspiracją

29.10.2008, 17:02, Patryk Bielski 11 komentarzy

Emmanuel Adebayor wyznał przed meczem z Tottenhamem, że dzisiejszego wieczoru na Emriates Stadium Thierry Henry będzie dla niego inspiracją.

Francuski napastnik jest najskuteczniejszym jak dotąd strzelcem The Gunners, także w pojedynkach z odwiecznym rywalem Arsenalu - Spurs. Henry wyznał niedawno, że jest dumny z faktu, iż podczas jego pobytu w północnym Londynie wielkie derby nigdy nie rozstrzygały się na niekorzyść jego klubu - to właśnie obecny napastnik Barcelony wpoił Adebayorowi do głowy znaczenie derbów.

- Pamiętam kiedy pierwszy raz grałem przeciwko Spurs, Thierry Henry powiedział mi wówczas w szatni: 'Jeśli zdobędziesz dziś bramkę, będziesz królem dla fanów, będą cię kochali'. Naprawdę nie wziąłem tego na poważnie. Każdy wie, że Thierry Henry to żartowniś. Myślałem, ze opowiada kawał. Kiedy zdobyłem bramkę, fani zaśpiewali pieśń na moją cześć, wówczas zrozumiałem - miał rację. To dobrze, że historia naszych spotkań z Tottenhamem jest dla nas korzystna.

- Jeżeli zdobędziesz gola, fani do końca meczu będą śpiewali dla ciebie. Właśnie to różni te spotkania od innych, ponieważ kiedy 60,000 ludzi śpiewa dla ciebie, to jedna z najlepszych rzeczy w twoim życiu. Możesz nigdy nie doświadczyć czegoś lepszego.