"Adebayor w Barcelonie? To idiotyzm!"

14.05.2008, 17:59, Patryk Bielski 13 komentarzy

Stephane Courbis, agent piłkarza 'Kanonierów' Emmanuela Adebayora, zaatakował dziennikarza jednej z katalońskich gazet, twierdząc, że tylko 'głupiec' mógłby wymyślić wypowiedzi Togijczyka, w których ten otwarcie deklaruje chęć gry dla Barcelony.

Napastnik 'The Gunners' zaliczył imponujący sezon, zdobywając 30 bramek. Forma Adebayora nie mogła odbić się bez echa w mediach. Po transferze Mathieu Flaminiego do AC Milanu, wiele mówi się także o odejściu Alexandra Hleba z Emirates Stadium. Niedawno prasa podała informację, że reprezentant Togo zażądał od Arsenalu wyższego wynagrodzenia w kontrakcie. Adebayor szybko zdementował jednak całą sprawę.

Teraz dziennik El Mundo Deportivo donosi, że Adebayor chętnie dołączyłby do drużyny z Katalonii.

- Emmanuel nie jest głupi. To idiotyzm dziennikarzy, którzy posunęli się do tego stopnia, że zacytowali mnie w gazecie w języku angielskim, podczas gdy niezbyt dobrze sobie z nim radzę. Jeśli uświadomisz sobie jak wielka jest jego więź z Arsenalem i Arsene Wengerem, nie będziesz potrzebował jego zaprzeczeń w tej sprawie - powiedział Courbis dla portalu Setanta Sports.

Poniżej prezentujemy także wypowiedź jaka ukazała się w jednej z katalońskich gazet, w której Adebayor przyznaje, że chciałby dołączyć do Barcelony.

- Na ten moment, muszę czekać, lecz na pewno byłbym szczęśliwy grając dla Barcelony, ponieważ to jeden z największych klubów na świecie.

- Rzeczy mogą ulec zmianie nawet jutro, kto wie? Ale jeśli mam być uczciwy, dowiedziałem się o całej sprawie od Was, mediów. Nikt nie rozmawiał ze mną, ani moim agentem na razie. Obecnie chcę skupić się jednak na ciężkiej pracy, aby grać jeszcze lepiej.

- Nie mogę zamknąć przed nikim drzwi, ponieważ nie wiem co wydarzy się jutro. Jeśli Arsenal powiadomiłby mnie, że jestem niepotrzebny, odejdę. Jeśli zdarzyłoby się coś podobnego, odejdę.

- Aby jednak doszło do czegokolwiek, Barca musi złożyć ofertę. Nie martwię się tym i myślę o wakacjach.

- Wiele rzeczy przyciąga mnie do Barcelony. Jeśli Barcelona złożyłaby ofertę i osiągnęłaby porozumienie z Arsenalem, byłbym zachwycony, by grać tam, ponieważ według mnie Barcelona to jeden z najlepszych klubów na świecie. Ale teraz jestem piłkarzem Arsenalu. Muszę czekać na oferty i wówczas będziemy wiedzieli co się wydarzy.