Adebayor: Żałuję tego, co zrobiłem Van Persiemu

Dobrze ze zrozumiał swój błąd

Jego poprzednie tłumaczenie że celował w piłkę było żałosnę. Piłka była kilka metrów od niego, a on sam stanowczym ruchem skierował nogę prosto w twarz Robina.

Teraz żałuje ...
Po meczu twierdził że celował w piłkę ...;//a nie w RvP

Żałuje że kopie pilke ;/..Niech pomyśli co mówi ...

chcial zostac jakby wiecej groszem posypali ;)

@pietraz
Super, nasi kibice nic niemoga krzyczec, bo juz jakies bunty, a jak nie krzycza to ze slabi kibice.

A kibice mu moga obrazac trenera druzyny przyjezdnej i co? nic.

Dajcie juz spokoj, pilkarz wybiera sobie taki zawod i jak sie ade cos niepodoba niech wroci do afryki i niech sie opala.

Oglądałem z nim wywiad w tych sprawach i muszę powiedzieć, że co do transferu (jeśli to prawda oczywiście) to zarząd zachował się trochę chamsko, ale widocznie to było lepsze rozwiązanie dla klubu. Co do kibiców to cóż, nikt nie ma na nich absolutnego wpływu, mogą krzyczeć co chcą, ale rodziny obrażać nie powinni. Mimo wszystko nie cierpie typa za ten bydlacki faul na Robinie i nie wierzę w jego skruchę.

szkoda do tego wracać, ale miło że żałuje;)

Jak tak to na kolana Ade przed Robinem na ES;)

wprowadzcie bana na ade! nie chcę go tutaj nadal ogladać i słuchac jego wypocin ( a raczj jego agenta który mu takowe doradza)

bo Adebayor jest cwany. najpierw mu wdepął a teraz przeprasza zeby nie mial gorzej przerabane

ArsenalTheBest, patrząc na charakterek Robina to myślę że by nie podał ręki adebayorowi..

Teraz przeprasza a podczas meczu nawet reki nie podal Robinowi:)

kurde, już niech nie przesadza, fakt faktem kibice są debilami(oczywiście chodzi mi o tych pseudo).. No ale tak było jest i będzie. Przecież zawsze jak się widzi jak jakiś gracz podchodzi do wykonania rzutu rożnego to kibice aż się wyrywają z miejsc żeby coś wykrzyczeć. Nie mówię już o bramkarzach, którzy chyba muszą wkładać stopery w uszy żeby nie słyszeć tych wszystkich nieprzyjemnych obelg

Ale przeciez kibice arsenalu sa podobno ciency i wogole cich nie slychac to jakim cudem, on, ktory sam tak powiedzial, usyszal co oni krzyczeli??

Kibice przesadzili ale Ade też powinien zachować się inaczej.

Ja go rozumiem i wcale się mu nie dziwie, głupota ze strony kibiców Arsenalu, naprawdę teraz zawiedli na całej linii, w tym całym zdarzeniu, ale to zdarzenie to już przeszłość.

fakt obrazanie rodzicow Ade przez kibicow swiadczy o tym ze na trybunach byly zwierzeta a nie kibice, ale Ade powinien pokazac ze jest ponad to i nie znizy sie do ich poziomu, ale nie wytrzymal..

Ok wyzywali jego rodziców, ale co z tego? Adebayor jako piłkarz jest również osobą medialną- a co za tym idzie powinien się kontrolować w takich sytuacjach (jestem niemalże pewny, że w każdym spotkaniu w którym uczestniczy słyszy takie słowa- ale nie tylko on na takie sytuacje skazany jest każdy piłkarz).

Teraz żałuje ? Mógł myśleć co robi, a nie teraz pozoruje się na skrzywdzonego Murzyna.

taa łaske zrobiles...

Biedny Emmanuel , taka szkoda ze dostal kare na 3 tygodnie bo przeciez to byl tylko przypadek , nie uwazacie? ... :(

Wszystko rozumiale, ale fani Arsenalu tez zawinili...

Nie chcę być odebrany jako osoba, która bierze Adebayora pod obronę, bo jego zachowanie tej pamiętnej soboty głęboko mnie zszokowało i zniesmaczyło, ale proszę Was, zwróćcie uwagę na to, że Togijczyk nie usprawiedliwia kopnięcia Robina zachowaniem kibiców! W żadnym miejscu w tekście takowe stwierdzenie nie pada (wiem dobrze, bo sam go pisałem :)).

Adebayor rozdrażnieniem na wyzwiska pod adresem rodziny tłumaczy kwestię celebracji bramki!

Inna sprawa, że ja także nie wierzę w szczerość jego skruchy...

maya masz rację. Adebayor zapracował sobie na taką a nie inną opinię. Gość mówi, że jest zawodowcem, a tym zachowaniem pokazał, że koło zawodowca to nawet nie stał. Śmieszne jest jego wytłumaczenie jakoby kopnął Robina w głowę, bo go wkurzyli kibice. Tak się tłumaczy mały Jasio w piaskownicy. Adebayor się po prostu wyżył na Robinie - dla mnie inaczej tego nie można nazwać.

Mówiąc w skrócie:
"Kibice mnie wkurzyli, dlatego kopnąłem Robina w głowę"
Wspaniały tok rozumowania...

Pewnie specjaliści od PR kazali mu to powiedzieć. Nie wiem, jakoś nie chce mi się wierzyć w nagłą skruchę. A poza tym niby wyraził żal, ale właściwie to oskarża też kibiców, co jest raczej nie na miejscu.

jeśli faktycznie spiewali cos o jego rodzicach to postąpiłbym tak samo. na chamstwo nie ma miejsca!

Wyraził skruchę. To dobrze ,ale nadal mam o nim złe zdanie...

Czasem piłkarze od nas odchodzili, czasem klub sam się ich pozbywał. Pośród nich do dzisiaj sa tacy na widok których serce bije nam mocniej jak Kanu, Ljungberg, Campbell..o innych nawet nie wspomne, ale są też tacy jak Bentley na widok których krew się nam gotuje i gotować będzie zawsze. To do nich dołączył Adebayor. I ten wybór był wyłącznie jego decyzją. Nie trenera i nie fanów.

wywiad na es.com nic nie pokazuje mógł dobrze to zagrać aktora na tym wywiadzie ...
reporterka pokazując fotkę jemu zrobił minę i tyle w jego oczach nie do końca widać prawdę
z całym szacunkiem do jego matki
ale to była prowokacja

To co zrobił Ade w spotkaniu z Nami, nigdy mu tego nie wybaczę..

Adebayro lepiej sie nie ośmieszaj tą pseudo skrucha.