Allardyce: Arsenal zasłużył na trzy punkty
14.03.2009, 21:25, Patryk Bielski
18 komentarzy
Menadżer Blackburn Rovers, Sam Allardyce, jest zawiedziony dzisiejszą porażką swojej drużyny na Emirates Stadium z Arsenalem. Osłabiony kadrowo zespół Rovers wyraźnie ustępował umiejętnościami Kanonierom i przegrał aż 4-0. W dodatku kontuzje w spotkaniu odnieśli Gael Givet i Stephen Warnock. Allardyce żałuje, że nie mógł skorzystać ze wszystkich piłkarzy.
- Już przed rozpoczęciem spotkania nasza sytuacja nie wyglądała kolorowo, jako, że nie miałem do dyspozycji wszystkich piłkarzy. W dodatku po kilku minutach straciliśmy Gaela, zaś na początku drugiej części gry Stephen musiał opuścić plac gry. To było dla nas zbyt wiele - nie poradziliśmy sobie z bardzo dobrze dysponowaną drużyną Arsenalu.
Blackburn już w drugiej minucie meczu straciło pierwszą bramkę, której autorem był Andriej Arszawin - Allardyce przyznał, że jest to frustrujące, biorąc pod uwagę, że w środku tygodnia jego podopieczni także stracili gola zaraz po pierwszym gwizdku sędziego, w meczu z Fulham.
- To naprawdę rozczarowujące, ponieważ mówiliśmy o tym wcześniej. Rozpoczęliśmy mecz i powiedzieliśmy sobie, że im dłużej Arsenal będzie próbował strzelić bramkę, tym większa będzie ich frustracja. W ostatnim czasie zmagali się z problemem strzelania bramek, jednak dziś nie mieliśmy wystarczająco doświadczonych piłkarzy na murawie i nie mogliśmy stawić czoła presji, pod jaką się znaleźliśmy.
- Dziś tylko jeden piłkarz zaliczył dobry występ, i był to Paul Robinson, który grał momentami świetnie. Reszta piłkarzy nie zagrała najlepiej.
Allardyce zapytany o to, czy El-Hadji Diouf powinien ujrzeć czerwony kartonik po groźnym starciu z Manuelem Almunią, odpowiedział:
- Nie sądzę. To było głupie wejście i nie było potrzeby, by zachowywać się w ten sposób. Zasłużył na żółtą kartkę.
źrodło: Sky Sports
19.09.2025, 18:54 3 komentarzy

19.09.2025, 18:52 4 komentarzy

18.09.2025, 20:49 10 komentarzy

17.09.2025, 19:24 22 komentarzy

13.09.2025, 16:37 1739 komentarzy

13.09.2025, 10:11 585 komentarzy

12.09.2025, 15:40 7 komentarzy

09.09.2025, 20:46 8 komentarzy

09.09.2025, 05:17 15 komentarzy

03.09.2025, 23:30 9 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 8 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 6 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Niech się cieszy że tylko tyle dostali bo gdyby nie Bendtner to by przegrali znacznie wyżej.
"W dodatku kontuzje w spotkaniu odnieśli Gael Givet i Stephen Warnock. Allardyce żałuje, że nie mógł skorzystać ze wszystkich piłkarzy" hahaha ciekawe co my mamy powiedzieć... połowa składu kontuzjowana przez 2/3 sezonu :(
Gdy trenerem Blackburn był jeszcze Huhges to ten klub prezentował jeszcze w miarę dobry poziom. Walczyli o wysokie miejsca, a teraz dół tabeli.
Myslalem ze Blackburn coś tam prezentuje , a tu prosze ... Cienko .
Zdecydowanie zasłużyliśmy na 3 punkty świetny mecz w wykonaniu naszych przez cały mecz kontrolowaliśmy grę mieliśmy sporo sutuacji mogliśmy wygrać znacznie wyżej gdyby nie Bendtner. Bardzo sie ciesze z występu Arszawina i Eboue
i tak niech się cieszą bo mogli przegrać znacznie wyżej, gdyby nie Bendtner...;p
Gdyby nie Bendtner wygralibyśmy 7:0. No ale trudno 4:0 też jest bardzo dobrym wynikiem. Ja bym dał Dioufowi czerwoną!
" nie poradziliśmy sobie z bardzo dobrze dysponowaną drużyną Arsenalu." - Jak te zdanie cieszy! :))
mieli i tak duzo szczescia ze gralismy nieskutecznie (t.j. Bendtner) i wielu okazji nie wykorzystalismy
Moim zdaniem z Blackburn zawsze sie nam "latwo" gralo u siebie.. co innego na ich terenie... to zawsze bedzie dla mnie druzyna zagadka heeh
przynajmniej ten nie mówi że jego zespół był lepszy i to oni powinni wygrać.... BRAVO!
Jak dla mnie rownie duzym plusem co wynik w meczu z Blackburn jest to ze udalo sie przetrwac mecz wszystkim pilkarzom bez zadnym urazow ani kontuzji....no nie liczac Almuni ale nie zszedl z boiska , a to jest juz sukces
Druga polowa nie pozostawila zludzen , kompletna przewaga nad przeciwnikiem . Krotko mowiac Roversi byli bez szans...
Ma ktoś link do tego spięcia? ;]
Nie sądzę. To było głupie wejście i nie było potrzeby, by zachowywać się w ten sposób. Zasłużył na żółtą kartkę.
Taaa... to było idiotyczne wejscie przeciez to sie moglo skonczyc jak z Eduardo... :(
Lubie gdy ktos ocenia naprawde neutralnie spotkanie. Nie dodaje nic od siebie, nie wymysla tylko trzezwo patrzy na sprawe. Za te slowa szacunek dla tego Pana :)
Musimy częściej strzelać bramki w pierwszej połowie meczu . Najlepiej jak strzelimy gola w ciągu pierwszych 15 minut . Wtedy się rozkręcamy co pokazał dzisiejszy mecz i z WBA :)