Allardyce: Brak wykończenia przyczyną naszej porażki
28.08.2010, 22:43, papryk 31 komentarzy
Boss Blackburn - Sam Allardyce - powiedział, że niewykorzystane okazje na zdobycie bramki były główną przyczyną dzisiejszej porażki z Arsenalem.
Szybko zdobyta wyrównująca bramka Mame Dioufa przywróciła Blackburn do gry, jednak w drugiej połowie po bramce Andrieja Arszawina zespół Sama Allardyce'a już się nie podniósł.
- Jestem rozczarowany. Kiedy zdobyliśmy wyrównującą bramkę w pierwszej połowie, mieliśmy okazję, aby pójść za ciosem i wyprzedzić Arsenal. Niestety nie zrobiliśmy tego i zapłaciliśmy za to wysoką cenę. Kiedy grasz przeciwko Kanonierom, nie możesz odpuścić nawet na ułamek sekundy, ponieważ oni potrafią wykorzystać taką sytuację i wykończyć przeciwnika.
- Asysta i wykończenie Walcotta były najwyższej jakości. Możemy krytykować naszych obrońców, że dopuścili do takiej sytuacji, ale naprawdę ciężko jest zatrzymać akcję na tak wysokim poziomie - zakończył "Big Sam".
źrodło: Triball FootballDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Blackburn skutecznie się broniło, ale dało sobie strzelić dwie bramki. Gol Walcotta padł po błędzie Giveta - po prostu był za wolny. Trafienie Arszawina - szczęście, bo piłka wcześniej odbiła się bodajże od Chamakha. Ale mecz ogólnie po nasze dyktando.
napisze to co zawsze mówię w takich sytuacjach: ała boli mnie to... ; D
Nie można powiedzieć że grali kiepsko, też zagrali dobre spotkanie no i gdyby ich strzały były skuteczniejsze i celniejsze to kto wie :D
trzeba było grać a nie teraz gadać
Rzeczywiście mogli pójść za ciosem.
Peszek. 3 punkty jadą do Londynu :)
Co by było gdyby...przegrali i już
Mieli szczęście, bo bramka dla nich padła po błędzie obrońcy. Ale nie ma co gdybać. Arsenal ma 3 punkty, Blackburn 0. Teraz Arsenal ma spotkania, które musi wygrać i już.
gdyby ... gdyby ... nie ważne co by było gdyby... ważne to co jest obecnie.
Boss jest tylko u nas :)
Gdyby Wilshere nie skiksował w końcówce to wygralibyśmy jeszcze wyżej.
My też mieliśmy okazje żeby wynik podwyższyć ,ale nie ma co gdybać bo najważniejsze są 3 pkt na koncie Kanonierów.
Boss Blackburn -- trener albo Menager bo Boss jest jeden w Arsenalu :)
Walcott w bajecznej formie, ahhh to bedzie jego sezon !
Wedlug mnie bardzo dobrze grubasowi, ostatnio naskakiwal na Wengera, ze to my gramy agresywna i brzydka pilke. Gra Blackburn w dzisiejszym meczu to jakas kpina, byle wbic jakims cudem pilke do bramki, zero jakiejkolwiek techniki, no i jeszcze te ich auty w pole karne na roz******* - rece opadaja. Wyjazd z taka gra na polskie boiska.
Brak wykończenia spowodował, że to Blackburn nie przegrało 1:4-5... Tyle w temacie.
Zgadzam się z nim co do gola Walcotta, najwyższa jakość :)
Ten ręcznik to było mistrzostwo świata.
Blackburn zagrało bardzo dobrze. Grają jak dla mnie osobiście nudną piłkę bo ich gra polega na grze fizycznej i wybijanie piłki w powietrze i walka o nią. Ja ostatnich 15 minut nie mogłem wysiedzieć przed strachem straty bramki :) Ale Allardyce ma u mnie wielkiego+ bo:
pochwalił naszy styl, walcotta, i najwyższą jakość gry :)
Moim zdaniem blackburn nie miał klarownych sytuacji tylko było dużo zamieszania pod naszą bramką ale oborna generalnie fajnie sobie radziła
Mieliśmy szczęście, że Almunia był w dość dobrej formie, a Blackburn miało dziś pecha, nie wykorzystali wielu sytuacji. Ale to i lepiej dla nas.
gadka szmatka ;D
ważne że wygraliśmy ten bój!
Blackburn w tamtym sezonie było 10, a to duży sukces, w tegorocznym myślę, że stać ich na miejsca od 7-10 spokojnie, jeśli będą konsekwentni oczywiście.
a tak w ogóle tej gry B'burn się nie da oglądać. przerzut piłki od bramki do bramki, tam czekanie na jakąś walkę fizyczną i główkę jakiegoś z zawodników, do tego te wyrzuty z autu+oczywiście wycieranie piłki ręczniczkiem. strasznie nudna gra
Lubię i szanuję Big Sama.
Mam nadzieję że Blackburn zajdzie daleko w tym sezonie.
Chyba 1 zota za faul na Theo, a tak mecz czysciutki.
To sie w pale nie miesci, tylko RvP sie sam skaleczyl. :(
I to samo w drugą stronę. B'burn mogło przegrać wyżej, bo my nie wykorzystaliśmy kilku dobrych okazji. Czcze gadanie, choć z oceną gola Walcott'a się zgadzam. :)
Ale trzeba przyznać, że nie grali anty- futbolu na 100%. Czasami zdarzyło im się zagrać przyzwoitą akcję. Oczywiście, pojedynek z tego typu drużynami jest zawsze niebezpieczny. Niby nic nie grają, ale są bardzo groźni, a to jakiś stały fragment gry, błąd obrony i jest nieciekawie.
Najważniejsze, że ten mecz mamy za sobą, teraz trzeba się skupić na kolejnych rywalach.
tak to jest jak akcje drużyny polegają na wyrzutach z autu+ręcznik
na wykończenie może też narzekać Wenger, bo mogło się skończyć wyżej tylko co to da