Almunia: Defensywa robi postępy

dziki bo Almunia jest bodajże 2 wice kapitanem a że nie było RvP to opaska należała się jemu

wg. mnie Almunia zagral wczoraj lepiej od obroncow ...

Ciekawi mnie jedno: Kto bedzie gral obok Thomasa na srodku obrony?.

Koscielny popełnił kilka poważnych błędów a przy akcji napastnika Blakburn nie wygarnął piłki wślizgiem.

Kościelny popełnił błąd i co na ławkę go dać ... Z niego w tym sezonie będzie pociecha i mam nadzieje że dalej będzie grał w pierwszym składzie :) i zastanawia mnie czemu jak Cesc zszedł to opaskę kapitańską almunia dostał ...

masz rację - nie pogrążaj się

Piszesz pierdoły i to za każdym razem o czym innym. Zero konkretów, sam nie wiesz jak to powinno wyglądać, ale Clichy musiał dać dupy bo tak. Dalej nie będę brnął, bo się już tego czytać nie da.

nie wiem jaki sens ma liczenie zawodników po tym, jak w tym czasie clichy już od dawna nie wie co się dzieje i bramka jest nieunikniona, nie wiem co tym masz z tymi hejtami, ja tylko piszę, co się stało i kto jest za to winny

Dajcie spokoj z Koscielnym. Każdy moze sie pomylić. To jego drugi mecz w PL. Po meczu z Legia tez narzekaliście, a po Liverpoolu zachwalaliście. Poza tym jednym błędem grał dobrze. Co do gola Blackburn to Clichy tez nie popisał sie jakimś świetnym kryciem.

Od początku rozmawiamy o sytuacji PO przejściu Kościelneg, bo tylko wtedy Twój hejt ma jakiekolwiek podstawy. Ty już sam się gubisz w tym, do czego się przyczepić.

w kluczowym momencie było 3v3, nie wiem czemu liczysz 3 sekundy przed stratą bramki, polecam powtórki

evelred, błędem był brak Sagny na swojej pozycji i ogranie Kościelnego - temu nie przeczę. Było 2 na 2 z jeszcze jednym graczem Blackburn na pozycji. U nas był Clichy i Vermaelen. Kto niby trzeci? Kos był już za akcją.

przy dyscyplinie w obronie środkowy nie robi za prawego, o tym właśnie mówię, a tego nie było w tej akcji

2 na 2 a u nas 3 obrońców, dla mnie to dziwne, chyba, że clichy'ego nie liczysz, w sumie racja

Mam nadzieje że Squillaci szybko sie zaklimatyzuje w druzynie naszych ulubionych Armat bo z Kościelnym to nie wiadomo jak bedzie jak bedzie popełniał takie błedy jak dzisiaj to my o mistrzostwie mozemy niestety zapomniec ;(

Patrząc na postawę naszej obrony w dzisiejszym meczu, nie zgadzam się z tym co mówi Manuel. Generalnie widać, że jeszcze ta formacja nie jest zgrana i potrzebuje trochę czasu na dopracowanie szczegółów. Wszystko przyjdzie z czasem, teraz powinno być już tylko lepiej.
Dziś wszyscy zagrali słabo w obronie, Clichy często krył na radar, Sagna dawał się łatwo ogrywać, a para środkowych obrońców zanotowała kilka głupich i prostych błędów. Najważniejsze jednak, że rywale nie potrafili ich dobrze wykorzystać. Dziś najlepiej z obrony wypadł właśnie Almunia, kto by się spodziewał? :P

Ta, dyscyplina przy akcji 2 na 2, gdzie jeden środkowy został rzucony na glebę, robiąc za RB. Chciałbym widzieć te drużyny.

nie, po prostu obowiązuje u nich dyscyplina w obronie

jak obrona robi postępy to Ty Manuel bierz z nich przykład...

evelred, jasne, bo przy innych drużynach nie obowiązują zasady fizyki.

Cesciara > Koscielny wcale nie był zły. Poza bramkową sytuacją kiedy musiał nadrabiać za RB dobrze wywiązywał się ze swoich zadań. Już Vermaelen wyglądał gorzej. Niestety Sagna dziś znacznie poniżej swoich standardów w obronie. "Do przodu" był ok, ale defensywnie to jeden z jego najsłabszych występów ever. Clichy też zostawiał za dużo miejsca rywalom, ale u niego to już norma. Z Almu masz rację, był dziś pewny.

nikt, ale w Arsenalu, przez m.in. takich obrońców jak clichy

przy każdej lepszej defensywie diouf nie powąchałby tej piłki

Kościelny dziś zagrał bardzo przeciętnie. Dał się wyprzedzić przy bramce Dioufa i popełnił kilka mniejszych i większych błędów. Bardzo licze na Squillaciego. Mam nadzieje, że da naszej obronie potrzebne doświadczenie i będzie solidny.

Ja na miejscu Almunii nie zaryzykowałbym stwierdzenia, że obrona jest lepsza niż ta z przed roku. Obrona według mnie jest na podobnym poziomie.

Przy tak dynamicznej akcji NIKT nie kryje swoich zawodników, tylko przecina podania. Co z tego, że mógł się popatrzyć? zawodnik na prędkości, przy stojącym obrońcy jest o kilka kroków do przodu. Ruch Dioufa wykonałby Denilson na Evrze, a hejt na Clichy'ego w tej akcji jest dla zasady.

Przestancie gadac bzdury, bo Almunia byl pewnym punktem defensywy dzisiaj, czego nie mozna powiedziec o reszcie. Szczegolnie Koscielny mi nie zaimponowal, Clichy i Sagna czasem nie nadazali wrocic, i nawet Vermaelen pare razy dal ciala. Powoli zaczynam sie przyzwyczajac do mysli, ze naszym bramkarzem nr 1 pozostanie Manuel. Nie ma tragedii, poki Wenger nie wpuszcza Fabiana. Mam ogromna nadzieje ze czesciej na lawce bedzie przesiadywal Wojtek, chociaz wiem, ze to raczej nierealne... Fabianski w bramce Arsenalu- ten koszmar przesladuje mnie co noc :-( a Fabregas... ta gwiazdunia naprawde pasuje do Barcelony, podejrzewam ze moze zepsuc atmosfere w szatni w tym sezonie. Uwazam, ze predzej wygralibysmy cos bez niego, niz z jego katalonskim DNA...

dobry obrońca wie, gdzie jest napastnik, nie wiem jaki problem jest obejrzeć się za siebie, widać dla niektórych duży

podanie po ziemi, które leci w pole karne nie oznacza, że ma być w nim wolna amerykanka a zawodnicy zamiast o kryciu myślą o... no właśnie o czym?

clichy kwalifikuje się na ławkę i to już od meczu z lfc

Clichy zawalił bramkę? to nie była akcja na krycie, tylko na przecięcie podania. Oczu z tyłu głowy nikt nie ma. Podający nigdy nie powinien się tam znaleźć. Wejście Dioufa nie było niczym dziwnym.

Turek > Kos nie zawalił bramki. Bo gdzie do cholery był wtedy Sagna? Czy to nie on jest prawym obrońcą?

BTW. Jak przeczytałem nagłówek "Almunia: Defensywa robi postępy" mało nie umarłem ze śmiechu :P Każdy, każdy piłkarz mógłby to powiedzieć, ale on? xD

Taaa Koscielny to pokazał jak robią postępy

ta szczególnie Clichy ;/ ehh słabo kryje i za często puszcza zawodników przed siebie ;. na szczęście dziś wygraliśmy :D

Nie czepiajcie się go bo bramka to nie jego wina !

Manuelu drogi bardzo bym chciał żebyś to ty zaczął robić postępy!

Wydaję mi się że Almunia mecz zagrał naprawde dobrze, bramka nie było jego winą.. starał się, był pewnym punktem naszego zespołu. Takie jest moje zdanie co do tego meczu odnośnie bramkarza

Za to ty nie... krótko!

CLichy nie ponosi całej winy, ale gdyby zachował się jak obrońca i pokrył kogo miał pokryć to byłoby czyste konto
wg mnie czas na Gibbsa, nie może być tak, że Wenger przymyka oko na takie klopsy, to samo było z almunią w zeszłym sezonie

Zacznijmy od tego że pomocnicy pozwolili stoperowi rozpocząć akcje i jeszcze do tego dokładnie podać zgodze się że Sagna zgubił pozycję, Kościelny jednak troche zawalił bramkę. Fakt Clichy nie zdążył za Dioufem, ale wydaje mi się, że nie można go obwiniać w 100% za tą bramkę.

szkoda tej straconej bramki ..ale .. powli do przodu..zobaczymy jak "Kill" będzie grał jak wtedy będzie to wyglądać...

zobacz sobie powtórkę najlepiej kilkanaście razy i spójrz gdzie jest diouf a gdzie clichy podczas całej akcji, to, że Koscielny puścił podanie nie znaczy, że zawalił bramkę, poza tym był tam, bo Sagna zgubił pozycję

zobacz sobie powtórkę najlepiej kilkanaście razy i spójrz gdzie jest diouf a gdzie clichy podczas całej akcji, to, że Koscielny puścił podanie nie znaczy, że zawalił bramkę, poza tym był tam, bo Sagna zgubił pozycję

Co on mowi ? Almunia zagral trzeba przyznać bardzo poprawnie.
Obrońcy to była jakaś tragedia. Kościelny mnóstwo błędów, na szczęście tylko 1 zakończył sie bramką. Boczni obrońcy też bardzo przeciętnie. Nawet Vermaelen był czasami zagubiony. Niby ważne 3 punkty, ale z taką obroną nie mamy szans na trofea. Czekam na Squilacciego.

wiedziałem ... już na pewno nie będzie zmiany na Bramce ;P

evelred

Jaki mecz oglądałeś jeżeli uważasz ze bramka Clichy'ego ? Wydaje mi się że błąd popełniła pomoc+ Kościelny.

Koscielny Koscielnym, ale bramka głównie na konto Clichy'ego, nie pierwsza zresztą

Manuel ma rację...w przeciągu kilku spotkań dało się zauważyć, iż obrona robi postępy ;)

Czy obrona jest lepsza pokażą mecze z czołówką ligi. Błędy popełniają w dalszym ciągu, zdarzały się wybicia na oślep i czasami mieli szczęście. Na razie niech zgrywają ze sobą i dochodzą do pełni formy. Mają jeszcze czas.

Almunia spisał się dziś bardzo dobrze, zaś obrona... chimerycznie. Ogólnie spisała się dobrze, aczkolwiek za często zdarzały się niecelne podania, straty i wybicia na oślep, szczególnie w pierwszej połowie. Choć to tyczyło się całej drużyny (z małymi wyjątkami). No i ten błąd Kościelnego. Chłopak musi trochę przypakować, nie da się ukryć. Mimo wszystko występ oceniam na +.

Almunia dzisiaj zagrał bardzo dobrze i dlatego nie kupimy bramkarza. Bo zdał trudny egzamin. Mecz dla bramkarza trudniejszy niż mecz z czołówką ligi.

Muszę przyznać, że Almunia dziś nie bronił najgorzej. A co do Kościelnego to fakt jeden głupi błąd i bramka w plecy. Ale najważniejsze jest to, że wygraliśmy i zgarneliśmy 3 pkt. ;]

To i Ty też zrób postęp :)

Mam nadzieję że Almunia też będzie robił postępy z meczu na mecz :P