Arsenal 3-2 Newcastle: drugie zwycięstwo w Singapurze

@Mastec30 napisał: "Arsenal's 25/26 Third Kit will be officially announced THIS WEEKEND on Sunday, August 3rd

Dużo przecieków ostatnio z 3 kompletu. Zbilza się prezentacja. Fajnie by było jakiś sparing w niej zagrać"
Podoba mi się ten trzeci komplet, czekam aż wyjdzie z podjęciem decyzji czy zamawiać 1szy czy 3ci. Drugi jakoś mi nie siedzi.

Arsenal's 25/26 Third Kit will be officially announced THIS WEEKEND on Sunday, August 3rd

Dużo przecieków ostatnio z 3 kompletu. Zbilza się prezentacja. Fajnie by było jakiś sparing w niej zagrać

Ja osobiście uważam, że dopóki będziemy konkurencyjni w lidze, nie wypadniemy z ligi mistrzów, a topowi zawodnicy sami będą chcieli do nas dołączać to Arteta ma pewną posadę. Żadne drugie miejsce kolejny raz pod rząd tego nie zmieni.

@Be4Again napisał: "No widzisz, a ja z reguły nie lubię się porównywać i to, że sąsiadowi psuje się nowe BMW nie jest dla mnie żadnym pocieszeniem, że mój VW też się psuje i w sumie zawodzi oczekiwania, ale trochę mniej niż sąsiada :D"
Raczej nie chodziło o porównywanie się do sąsiada, bo też tego nie lubię, tylko o fakt, że kupiłem coś lepszego za mniej pieniędzy ;)
@Be4Again napisał: "Tym bardziej nienawidzę tłumaczenia naszych błędów/niepowodzeń wtopami konkurentów. Spadek formy/kiepskie zarządzanie wśród rywali powinno być przez nas wykorzystywane jako szansa do wygrywania na polu sportowym, a nie jako próba "odwrócenia" uwagi od naszych niepowodzeń i swego rodzaju "normalizacja" porażki... "Przecież oni wydali więcej i udupili bardziej, więc póki co nie jesteśmy najgorsi". Równanie w dół, a nie w górę..."
To chyba nie tyle porównywanie się i celowanie w dół, co wyciąganie wniosków z błędów naszych konkurentów. Porównywać zawsze trzeba się do najlepszych, i chyba tak robimy, bo raczej większość osób porównuje nas do city i live.

@Damper napisał: "Czyli to, że miał 18-latka na ławce ma świadczyć o tym, że nie miał wąskiej kadry? No chyba ktoś musiał na tej ławce siedzieć."

Świadczy o tym że miał zawodnika z którego mógł skorzystać a nie korzystał

@Be4Again napisał: "Inny przykład, na inwestycji straciłeś 100K, ale w sumie się tym nie przejmujesz, mimo tego że to była Twoja najdroższa inwestycja w życiu, ponieważ sąsiad udupił 130K :D"

Znowu jakieś nieadekwatne porownanie
Czy my straciliśmy na inwestycji?
W żadnym wypadku

Raczej my zainwestowaliśmy 100k i wyjęliśmy 200
W tym czasie Spurs czy United zainwestowała 110k i wyjęło 70k
City zainwestowało 110k i wyjęło 250k
A LFC zainwestowało 80k i wyjęło 220k

Porwonujesz się do City i LFC i chcesz być tacy jak oni, ale jednocześnie widzisz że naprawdę zrobiłeś dużo, bo inni zainwestowali więcej, a zamiast zsyku stracili

Dla mnie brak transferu Eze to minus co najmniej 2 punktów do oceny okienka...

27 lat odstrasza, ale sportowo według mnie nie ma obecnie lepszego zawodnika dostępnego na rynku , który mógłby dać nam kreatywność i opcje na LS.

Zobaczymy jak rozwinie się sytuacja, jeśli posprzedajemy kilku graczy. Według mnie taki Trossard powinnien być idealnym zastępstwem Eze w CP. Dla Belga pozycja LŚPO zamiast LS czy N wydaje się na obecnym etapie jego kariery wręcz idealna.

Martwi mnie to, że Arteta podobno chce zostawić Zinczenko... Ogromna tygodniówka w stosunku do ważności gracza i ostatnia szansa, żeby coś na nim zarobić. Tutaj idealnie wleciałaby jakaś Arabia.

Zina, Vieira, Lokonga i Nelson to powinny być przymusowe OUT, Trossard według mnie też, choć zostawienie go jestem w stanie zrozumieć, bo o ile go nie lubię to Belg ma wkład w ofensywę Arsenalu.

@Mastec30 napisał: "Tak wielce narzeka na short numbers a nie korzysta z zawodnika jak ma go na ławce"

Czyli to, że miał 18-latka na ławce ma świadczyć o tym, że nie miał wąskiej kadry? No chyba ktoś musiał na tej ławce siedzieć.

@arsenallord napisał: "Nie dosłownie ale @Garfield pisał"

No nie wiem, z tego co mi zapadło w pamięć to on oczekuje hurtowego zdobywania trofeów, na miarę tego co robi City, a nie zadowalania się top4

@Be4Again napisał: "Jednak jak to w związku często bywa, zauroczenie i "motylki" w brzuszki zaczynają tracić na swej intensywności i trzeba dojrzale ułożyć relacje żeby związek mógł trwać. Stawiane są oczekiwania, granice i deklaracje. Pojawia się rozsądek. Do tego momentu właśnie dobrnęliśmy. Kolejny sezon bez trofeum niezależnie od okoliczności może okazać się zbyt ciężką "próbą" dla tego związku..."

No i również w związku może być tak, że niby chcesz skończyć relacje, bo odczuwasz w niej marazm, rzucasz się na coś nowego i po początkowej ładnej okładce okazuje się, że w sumie jest gorzej niż było

Ja mam wrażenie, że niektorzy nie dopuszczają tutaj myśli, że nowy trener może nie dojechać i jest przekonanie że na 100% pójdziemy droga LFC Słota, a ja jednak uważam że zmiana ma być przemyślana i poparta argumentami

@Be4Again napisał: "Kontuzjami nie można tłumaczyć wtop z zespołami pokroju Evertonu, Fulham czy Bournemouth... Takie drużyny powinniśmy ogrywać choćby drugim "garniturem"

Nie ta liga kolego, tutaj naprawdę nawet na tych slaviakow nie możesz liczyć że wygrasz grając na pół gwizdka

@Be4Again napisał: "Jesteśmy wszyscy za to niezwykle wdzięczni, jednak nadszedł czas kiedy należy po prostu wykonać kolejny krok naprzód i musi nadejść potwierdzenie "projektu" Mikela, że to nie tylko olbrzymie pieniądze stoją za przemianą, ale też umiejętności trenerskie."

Przecież to już pokazał, naprawdę jest tyle przypadków gdzie trenerzy wydając kasę nie dzwigneli tematu, a u nas za kasą poszedł też rozwój sportowy, więc jedyne co Arteta musi udowodnić że potrafi zdobywać najważniejsze trofea

@Be4Again napisał: "rzecz biorąc 5 lat i 1mld euro + to jest naprawdę wystarczające wsparcie i okres czasu na wdrożenie swoich pomysłów żeby móc wymagać wymiernych efektów w postaci trofeów. Jak widać zawodnicy to wiedzą i otoczenie wokół klubu też to wie."

Chyba nie potrafisz zrozumieć tej dyskretnej różnicy, że można wymagać trofeów, a jednocześnie nie zwalniać trenera, bo jest wiele czynników od tego jak wyglądał sezon, jak współpracuje się dalej piłkarzom z danym trenerem aż po to czy zmiana trenera daje realną szansę zwiększenia poziomu i czy jest ktoś taki dostępny

@DavidSilva21 napisał: "Tak tylko pitolą żeby zmiękczyć Palace i żeby inne kluby nie stawiały wielkich wymagań w przyszłości."

O to chodzi w tej grze :D

@Damper napisał: "Bzdura. Był tylko jeden taki mecz, z Crystal Palace. Nie rób jakiejś reguły, że wolał stawiać na Sterlinga, bo rozegrane minuty mówią co innego."

Może ze Sterlingiem był raz ale schowanie Nwaneriego do szafy pod koniec sezonu to już była reguła a nie bzdura. Tak wielce narzeka na short numbers a nie korzysta z zawodnika jak ma go na ławce

@Mastec30 napisał: "Powtarzał też że będzie rotował bramkarzami w trakcie spotkań."

Nie, nie powtarzał, że będzie rotował, tylko jeden raz powiedział, że żałuje, że miał przeczucie żeby zmienić bramkarza w trakcie meczu i tego nie zrobił

@Mastec30 napisał: "Był tak bardzo short numbers że wolał stawiać w końcówce na Sterlinga niż Nwaneriego któego schował do szafy."

Bzdura. Był tylko jeden taki mecz, z Crystal Palace. Nie rób jakiejś reguły, że wolał stawiać na Sterlinga, bo rozegrane minuty mówią co innego.

@SoulStorm napisał: "Według “The Athletic”, cena 68 milionów funtów (ponad 78 milionów euro), która jest klauzulą odstępnego wpisaną w kontrakt Eze z Crystal Palace, to zbyt dużo dla Arsenalu. Szefowie Kanonierów wydają się niechętni do dokonania następnego drogiego transferu."
Tak tylko pitolą żeby zmiękczyć Palace i żeby inne kluby nie stawiały wielkich wymagań w przyszłości.

Eze chce do Nas dołączyć, no i Berta (po cichu) prowadzi rozmowy z jego obozem. Jestem dobrej myśli w tej sprawie. Najpóźniej pod koniec sierpnia będzie oficjalka i wszyscy będziemy szczęśliwi.

@NicolasJover napisał: "To akurat słabe porównanie, bo mnie by takie coś cieszyło, że tańszy samochód okazał się finalnie lepszy.
Mimo wszystko rozumiem do czego pijesz ;)"

No widzisz, a ja z reguły nie lubię się porównywać i to, że sąsiadowi psuje się nowe BMW nie jest dla mnie żadnym pocieszeniem, że mój VW też się psuje i w sumie zawodzi oczekiwania, ale trochę mniej niż sąsiada :D

Tym bardziej nienawidzę tłumaczenia naszych błędów/niepowodzeń wtopami konkurentów. Spadek formy/kiepskie zarządzanie wśród rywali powinno być przez nas wykorzystywane jako szansa do wygrywania na polu sportowym, a nie jako próba "odwrócenia" uwagi od naszych niepowodzeń i swego rodzaju "normalizacja" porażki... "Przecież oni wydali więcej i udupili bardziej, więc póki co nie jesteśmy najgorsi". Równanie w dół, a nie w górę...

Inny przykład, na inwestycji straciłeś 100K, ale w sumie się tym nie przejmujesz, mimo tego że to była Twoja najdroższa inwestycja w życiu, ponieważ sąsiad udupił 130K :D

@adek504: Nie dosłownie ale @Garfield pisał

@pawel_1986 napisał: "Coś w tym jest, niektórym wystarczy top 4 i tyle."

To chyba sam sobie odpowiedziałeś ta narrację, bo nie widziałem żeby ktoś tak pisał tutaj

@Damper napisał: "Przecież Arteta powtarzał stwierdzenie "we are very short in numbers" dziesiątki razy- jak jeszcze Berty nie było w klubie."

Powtarzał też że będzie rotował bramkarzami w trakcie spotkań. Był tak bardzo short numbers że wolał stawiać w końcówce na Sterlinga niż Nwaneriego któego schował do szafy. Te jego decyzje czasami nie do końca się broniły a on też lubi rzucić na konfie jakiś bait który potem każdy cytuje a on się do tego nie stosuje.

@Be4Again napisał: "To tak jakby pocieszać miał mnie fakt, że droższy samochód sąsiada psuje się częściej niż mój..."
To akurat słabe porównanie, bo mnie by takie coś cieszyło, że tańszy samochód okazał się finalnie lepszy.
Mimo wszystko rozumiem do czego pijesz ;)

@Dziadyga napisał: "Nagle coś przeskoczyło Artecie który jest mega uparty i swoich wad które posiada zbytnio nie poprawia czy może pomysł Berty by kadra była szeroka?"

Przecież Arteta powtarzał stwierdzenie "we are very short in numbers" dziesiątki razy- jak jeszcze Berty nie było w klubie.

Jak my faktycznie uzależniamy transfer Eze od tego czy CP zejdzie z oczekiwań to jakoś tracę trochę przekonanie że go zgarniemy. CP raczej uchodzi za upartego gracza a inne sprzedaże w tym oknie pokazują że poniżej 60 tacy zawodnicy nie chodzą. Po prostu nie widzę tutaj nawet pół argumentu dlaczego mają schodzić z ceny. Bo nie uważam za taki samą chęć Eze. A też nie wierze że bedzie transfer wymuszał. Za dużo zawdzięcza Palace

@OldGunner87 napisał: "To co Kanonierzy?

Dzisiaj na obiad Kurczaki? :)"

Raczej jutro :)

@Mastec30 napisał: "Zine trzeba było rok temu sprzedawać a nie nowy numer mu dawać"

Święte słowa!

@SoulStorm napisał: "68 milionów funtów (ponad 78 milionów euro), która jest klauzulą odstępnego wpisaną w kontrakt Eze z Crystal Palace, to zbyt dużo dla Arsenalu. Szefowie Kanonierów wydają się niechętni do dokonania następnego drogiego transferu."

No i słusznie. Mimo sympatii do Eze to zważywszy na jego wiek, klub w jakim gra, pozycję w reprezentacji narodowej oraz brak doświadczenie w CL i w walce o najwyższe cele to kwota prawie 80mln euro jest po prostu grubo przeszacowana. Realna wartość Eze to max 50-60mln euro.

Dlatego też mimo, że cała czołówka jest nim zainteresowana to tak naprawdę nikt nie dokonuje formalnych ruchów, a przy klauzuli odejścia operacja transferowa powinna być banalnie prosta.

Nasi pewnie liczą, że Eze sam zacznie naciskać na transfer i CP zacznie mięknąć. Może zgodzą się na włączenie kogoś z naszej kadry w transakcję? Czas zaczyna grać na ich niekorzyść, jak ktoś w okolicy DD wpłaci za niego klauzule to nie będą mieli wystarczająco czasu żeby znaleźć jakościowe zastępstwo.

@OldGunner87: Jutro dopiero. Dziś rosół.

z Zinchenko to już chyba z miesiąc temu były takie doniesienia jak Milan z nim kręcił, że bardzie mu się opłaca zostać w Londynie gdzie jest zadomowiony mając taki hajs jaki ma i za rok zmienić za free. Więcej opcji się pojawi + premia za podpis. Zine trzeba było rok temu sprzedawać a nie nowy numer mu dawać

There is a possibility that Ukrainian international defender Oleksandr Zinchenko will leave Arsenal for nothing next summer.

@TheAthleticFC

@SoulStorm napisał: "Luis Diaz oficjalnie w Bayernie"

Dobrze, że się osłabiają.

@arsenallord: Coś w tym jest, niektórym wystarczy top 4 i tyle. Jak dla mnie wiadomo, że coś wreszcie trzeba ugrać bo to porażka żeby wywalać tyle kasy i nic a nic nie zdobyć. Jest jeszcze jedna kwestia jak wygląda nasza walka do końca. Bo my potrafimy póki co zrobić brzydka kupke na koniec a poprzedni sezon to już w ogóle zero walki. Może ten sezon będzie bardziej ekscytujący i wpadnie chociaż jakieś FA Cup :D

Luis Diaz oficjalnie w Bayernie

@Theo10 napisał: "ogóle fakt, że rozmawiamy o drugim miejscu w PL jako o potencjalnej katastrofie i powodzie do wyciągania personalnych konsekwencji, świetnie pokazuje do jakiego poziomu doszliśmy z Artetą i Edu.
Przez ostatnie 15 lat, to można było pomarzyć o takich rozmowach."

Dlatego żeby iść naprzód nie możemy się tym "zadowolić" i uznać za wystarczający efekt sportowy. Pocieszyliśmy się tym drugim miejscem przez 3 sezony. Doceniliśmy przemianę i mimo kilku wpadek czy to transferowych czy taktycznych byliśmy wierni i lojalni Mikelowi niczym dama w opałach uratowana przez przystojnego herosa. Po prostu wszyscy byliśmy romantycznie zauroczeni.

Jednak jak to w związku często bywa, zauroczenie i "motylki" w brzuszki zaczynają tracić na swej intensywności i trzeba dojrzale ułożyć relacje żeby związek mógł trwać. Stawiane są oczekiwania, granice i deklaracje. Pojawia się rozsądek. Do tego momentu właśnie dobrnęliśmy. Kolejny sezon bez trofeum niezależnie od okoliczności może okazać się zbyt ciężką "próbą" dla tego związku...

Dla Mikela nadchodzący sezon jest sezonem udowodnienia wszystkim, że wszystkie "wymówki" z ubiegłych lat były prawdziwe i teraz po prostu spuentuje swój projekt tak jak to zapowiadał od momentu przedstawienia legendarnej prezentacji w PowerPoint w gabinetach zarządu AFC. Jeżeli kontuzje nas nie doświadczą ponad miarę, sędziowie nie okradną nas z punktów bardziej niż innych to co będzie wymówką dla kolejnego sezonu bez trofeum? hmmm?

@Theo10 napisał: "Chodzi raczej o docenienie miejsca w którym się znajdujemy (w dużej mierze dzięki Artecie i Edu), a nie szukaniu tylko negatywów i kreślenia negatywnych scenariuszy na kolejny sezon."

No to był czas na docenienie i też uważam że to za duże osiągnięcie ale juz nas to nie może zadowalać. Nie po 3 wice z rzędu.

Arsenal wciąż interesuje się Eberechim Eze, który znajduje się w notesach chyba całej czołówki Premier League. Problem jednak w tym, że utalentowany pomocnik Crystal Palace również byłby dość kosztownym zakupem. Klub z północnego Londynu nie jest skłonny do przeznaczenia kolejnych milionów na transfer. Według “The Athletic”, cena 68 milionów funtów (ponad 78 milionów euro), która jest klauzulą odstępnego wpisaną w kontrakt Eze z Crystal Palace, to zbyt dużo dla Arsenalu. Szefowie Kanonierów wydają się niechętni do dokonania następnego drogiego transferu.

@adek504 napisał: "Dlatego podkreślam, że na takie kontuzje jak rok temu to żaden zespół nie jest nigdy przygotowany, bo czym innym pojedyncze kontuzje rozłożone w czasie, a czym innym zdziesiątkowanie całej formacji albo długotrwałe kontuzje liderow"

Tylko że my też nie mieliśmy tych kontuzji wszystkich w tym samym momencie przez kilka miesięcy. Jak Ode był niedostępny to tylko on był niedostępny reszta względnie dostępna. Jak Saka wypadł w grudniu to Havertz i Martinelli do początku Lutego byłli zdrowi. Jedynie ten okres Lutego i 1 tydzień marca to był taki okres że Saka, Havertz, Martinelli i Jesus wypadli równocześnie ale to było 4/5 tygodni a nie cały sezon. Sorry no ale można ułożyć kadrę tak żeby wytrzymać 4/5 tygodni bez kilku zawodników. Tu nikt nie mówi że Madueke ma pociągnąć 38 kolejek ale jak nie będzie potrafił pociągnąć 8 to po co go bierzemy ? Ja tutaj za bardzo się nie będę z nimi pieścił bo było wystarczająco dużo czasu żeby ułożyć sobie kadrę która wytrzyma takie kilkutygodniowe okres z 2/3 urazami.

City w 23/24 też grali bez De Bruyne od sierpnia do stycznia. Haaland też im w grudniu wypadł i musieli sobie ponad miesiąc radzić bez tej dwójki. Nie przeszkodziło im to w mistrzostwie

@OldGunner87: Jutro mecz

Thomas Partey will feature on the Premier League's official trading cards this season — after Arsenal rubber-stamped his inclusion.
Clubs were given until May to finalise the list of players they wanted to be included on the 2025-26 cards.
Arsenal approved the involvement of Partey prior to his contract with the club expiring in June. He was then charged with five counts of rape and one count of sexual assault. He denies the allegations.
The cards will go on sale next month.

@TheAthleticFC

@NicolasJover napisał: "Edu odszedł w listopadzie 2024. Plotki o naszym rzekomym dogadaniu się z zubim pojawiły się w styczniu. Jesteś pewny, że to robota Edu ?
Pamiętam jak na początku czerwca domagałeś się transferów. Wtedy mówiłeś, że zubi nie pewny bo nie potwierdzony. Teraz twierdzisz, że był rok wcześniej przyklepany ? ;)"

No dobrze, jego zastępcy Ayto czy jak mu tam bylo ;-) @adek504 napisał: "No właśnie sam podałeś przykład ograniczenia finansowego Edu, klauzula była negocjowana bo chcieliśmy ja zmniejszyć czy rozbić na raty żeby móc pozwolić sobie na inny transfer
Finalnie nie udało się i mogliśmy pozwolić sobie tylko na Parteya"

Dobrze, zle to ująłem. Miał lepsza sytuacje niz poprzednicy (choc za Sanlehiego tez juz poszastalismy troche groszem). W takim sensie, ze nie mial blokady jak np. Wenger w robieniu transferow... pomogl w tym trochę covid gdyz zostały zniesione ffp wtedy w jakimś tam stopniu i pamietam, ze chodziły ploty ze Kroenke cos tam dołożyli do tego transferu (Parteya).

Jak dla mnie Edu wlasnie juz mial bardziej otwarty fundusz. O czym moze świadczyć chociażby transfer takiego Rice'a za rekordowa sumę.

To co Kanonierzy?

Dzisiaj na obiad Kurczaki? :)

@darek250s napisał: "ale od zawsze jednak problem u nas był że sprzedażami i kontraktami"
Ze sprzedażami tak, choć też nie było wcześniej za bardzo kogo spieniężyć za dobre pieniądze.

Z kontraktami jednak raczej od Artety i Edu radzimy sobie bardzo dobrze

@Mastec30: Chodzi raczej o docenienie miejsca w którym się znajdujemy (w dużej mierze dzięki Artecie i Edu), a nie szukaniu tylko negatywów i kreślenia negatywnych scenariuszy na kolejny sezon.

@Damper napisał: "Myślałem, że pierwszy był już w poprzednim sezonie. Bo wtedy też pisałeś, że to już się zacznie walić jak nie wygramy. Teraz przesuwasz jednak o sezon, że jak w przyszłym nie wygramy, to już wtedy na pewno runie. Ale przecież właśnie zakontraktowaliśmy supersnajpera na 5 lat, więc ja bym się nie martwił."

To jakie znaczenie miał zeszły sezon okaże się w nadchodzącym. Dla mnie ubiegły sezon jest porażką i dwumecz z będącym w kryzysie RM tego nie zmienia... Kontuzjami nie można tłumaczyć wtop z zespołami pokroju Evertonu, Fulham czy Bournemouth... Takie drużyny powinniśmy ogrywać choćby drugim "garniturem". Jestem w stanie przyjąć, że z PSG odpadliśmy, ponieważ nie mieliśmy wystarczająco jakościowych zawodników (przez kontuzje), że z tego powodu dwa razy zremisowaliśmy z LFC, ale absolutnie nie przyjmuje tego tłumaczenia w przypadku wtop z zespołami, które są 2-3 klasy niżej od nas i to hurtowo, to nie były pojedyncze wpadki.

Dałem się przekonać, że potrzebujemy min kilku lat na poziomie CL żeby odbudować finanse, żeby móc konkurować na rynku transferowym, psr itd. Przyjąłem tą argumentację, poskromiłem swój charakter i po rozczarowującym sezonie (w mojej opinii) nie napisałem choćby pół komentarza o zwalnianiu MA lub podważaniu jego roli w klubie. Trust in process... mimo, że zaczęło się to robić już powoli memiczne.

W tym okienku wydamy ponad 200mln, łącznie MA na swój projekt wyda coś ponad 1mld. euro. Dostał 5 długich lat zaufania na odbudowę zespołu. Udało mu się to, dźwignął ten klub z dna marazmu i wróciliśmy do wąskiej elity. Jesteśmy wszyscy za to niezwykle wdzięczni, jednak nadszedł czas kiedy należy po prostu wykonać kolejny krok naprzód i musi nadejść potwierdzenie "projektu" Mikela, że to nie tylko olbrzymie pieniądze stoją za przemianą, ale też umiejętności trenerskie.

Wiem, że zaraz się zbiegną, Ci którzy będą rzucać ile wydała Chelsea, a ile ManU czy City. Dobrze, ale co wygrała Chelsea od 2019? Nawet KFC dorzuciło LE... Dla mnie żadnym wyznacznikiem i żadnym pocieszeniem nie jest fakt, że ManU utopiło więcej kasy i są w czarnej D. To tak jakby pocieszać miał mnie fakt, że droższy samochód sąsiada psuje się częściej niż mój...

Obiektywnie rzecz biorąc 5 lat i 1mld euro + to jest naprawdę wystarczające wsparcie i okres czasu na wdrożenie swoich pomysłów żeby móc wymagać wymiernych efektów w postaci trofeów. Jak widać zawodnicy to wiedzą i otoczenie wokół klubu też to wie.

@Theo10 napisał: "W ogóle fakt, że rozmawiamy o drugim miejscu w PL jako o potencjalnej katastrofie i powodzie do wyciągania personalnych konsekwencji, świetnie pokazuje do jakiego poziomu doszliśmy z Artetą i Edu.
Przez ostatnie 15 lat, to można było pomarzyć o takich rozmowach."

no właśnie o tym mówię. Kończymy sezon za kimś a my się cieszymy że tylko za jednym kimś i nie ma ich więcej. Jak zawody są skonstruowane tak że wygrywa jeden to drugi jest przegranym. To już jest kwestia ambicji że po 3 wice z rzędu nie możemy się cieszyć z kolejnego

@Mastec30: nie zgodzę się, kadrę fajnie poszerzamy w ataku, ale atak Trossard, Merino, Madueke to nie byłby na mistrzostwo

Chodzi mi o to, że jak wszyscy na raz wypadną z pierwszego składu to oni mogą w pojedynczym meczu to pociągnąć, ale nie przez dłuższy okres czasu

To co definiuje zmienników to to, że są dobrzy, ale no jednak od czegoś są gwiazdy

Myślę, że przedłużamy Nwaneriego czy kupujemy Madueke bo widzimy w nich potencjał na mocne granie, ale nie powiesz mi że granie długi okres w wyjściowym składzie Madueke na PS czy Nwanerim na 8 aloby nam myślenie o mistrzostwie

Dlatego podkreślam, że na takie kontuzje jak rok temu to żaden zespół nie jest nigdy przygotowany, bo czym innym pojedyncze kontuzje rozłożone w czasie, a czym innym zdziesiątkowanie całej formacji albo długotrwałe kontuzje liderow

W ogóle fakt, że rozmawiamy o drugim miejscu w PL jako o potencjalnej katastrofie i powodzie do wyciągania personalnych konsekwencji, świetnie pokazuje do jakiego poziomu doszliśmy z Artetą i Edu.
Przez ostatnie 15 lat, to można było pomarzyć o takich rozmowach.

Póki co ciężko ocenić Bertę, rzeczywiście transfery on były błyskawiczne, ale od zawsze jednak problem u nas był że sprzedażami i kontraktami. Tutaj liczę na wyciągnięcie, a nawet naciągnięcie potencjalnego kupca na kilka mln euro więcej ;)

@adek504 napisał: "Bo jak wypadnie na raz Saka, Havertz, Gyokeres i Martinelli to przez miesiąc atakiem Trossard, Merino, Madueke też pewnie za dużo nie pociągniemy"

Nwaneri jeszcze będzie + Madueke jest tutaj sprowadzany jak (wg doniesień) tier 1 więc skoro wydajemy na chłopa 50+ to chyba możemy oczekiwać że pociągnie w jakimś stopniu drużynę jakby nie było Saki. Trossard wg zarządu ma dostać podwyżkę więc też świadomie traktujemy go jako ważnego zawodnika. Do tego może dojsć jeszcze Eze. Moim zdaniem przy takich atakujących i takiej postawie zarządu w budowaniu ofensywy nie powinniśmy mówić że daleko nie pociągniemy. Bo jeżeli mielibyśmy daleko nie pociągnąć na takich graczach to po co przedłużamy Nwaneriego czy wydajemy kupe kasy na Madueke ? Dlatego mówie że kontuzje też już nie bedą wytłumaczeniem bo są sprowadzeni zawodnicy na alternatywy

@Theo10 napisał: "Natomiast kilka lat temu Liverpool odniósł tę „porażkę” z 97pkt, więc nie jest to aż tak abstrakcyjne."

No i w tamtym roku Chelsea z 3 miejsca miała te 25 punktów mniej. Ostatnio widać że ta liga wyrównuje się. 2 sezony temu już nie było 2 drużyn tylko 3 powyżej 80 punktów. W poprzednim poza Liverpoolem niżej na miejscach aż do 7 bardzo płasko. Przykład z 100 punktami ma jakiś może niewielki % prawdopodobieństwa że się wydarzy i jest podawany tylko po to żeby przyznać że "tak w takiej sytuacji nie zwalniamy Artety". Wydaje mi się że przy obecnej tendencji i wyścigu zbrojeń bardziej prawdopodobne jest że nie dojdzie do takich wyników 100 punktowych. Zwłaszcza że mistrz musiałby mieć wtedy 101 to na kimś muszą te punkty zrobić

Choć oczywiście wspomnę,że Iwobi,Nketiah czy Willock był faktycznie dobrze sprzedany.

@Theo10 napisał: ": A czy da się o tym Bercie porozmawiać, bez takiego skrajnego polaryzowania? ;D"

Oczywiście,że się da! :) na razie to wygląda super,więc minusów nie widać,zobaczymy jak pójdą sprzedaże,wielka pięta achillesowa Edu.

@Dziadyga napisał: "Mnie to ciekawi co do poszerzenia składu,czy to pomysł Artety czy Berty? Bo jednak Edu był wiele lat z Artetą a nikt nie wspomina,że była krótka ławka,to co? Nagle coś przeskoczyło Artecie który jest mega uparty i swoich wad które posiada zbytnio nie poprawia czy może pomysł Berty by kadra była szeroka? Bo to też dziwne,że wraz z nowym gościem takie porządki."

A może doszliśmy do momentu gdzie po prostu już możemy sobie upgradowac skład i tyle

Finalnie narazie to wszystko raczej wymiany 1:1 tylko że zwiększające jakość

Kępa - Neto
Mosquera - Tomyiasu
Noorgard -Jorginho
Zubimendi - Partey
Madueke - Sterling
Gyokeres - pewnie gdyby nie kontuzja Jesusa to by odszedł i też byłoby 1:1