Arsenal bezradny w starciu z Mourinho, Spurs 2-0 Arsenal
06.12.2020, 18:20, Łukasz Wandzel 2763 komentarzy
Za nami najbardziej przewidywalne derby północnego Londynu. Tottenham, czyli zespół na czele tabeli angielskiej ekstraklasy, z najlepszą defensywą w lidze oraz ze świetnie spisującym się duetem Harry Kane - Son Heung-min, wygrał na własnym stadionie 2-0 z Arsenalem. The Gunners zaliczyli najgorszy start w Premier League od kilku dekad. Menedżer, piłkarze oraz przede wszystkim kibice liczyli na to, że potencjalne zwycięstwo ze Spurs mogłoby okazać się punktem zwrotnym i pomóc w zażegnaniu kryzysu. Tymczasem porażka w takim stylu, choć coraz bardziej podkopuje wiarę w projekt Mikela Artety, nie powinna dziwić. Skuteczna taktyka Jose Mourinho tylko uwydatniła to, co fani Arsenalu obserwują od miesięcy. Kanonierzy mają jedną z najgorszych ofensyw w Premier League i od początku tego sezonu nie radzą sobie z kreowaniem sytuacji.
Składy obu drużyn:
Tottenham: Lloris - Aurier, Alderweireld, Dier, Reguilon - Hojbjerg, Sissoko - Lo Celso (72' Davies), Bergwijn (90+1' Rodon), Son (88' Lucas) - Kane.
Arsenal: Leno - Bellerin (75' Nketiah), Holding, Gabriel, Tierney - Thomas (45+2' Ceballos), Xhaka - Saka, Lacazette, Willian - Aubameyang.
Nerwowy początek spotkania obfitował w fizyczne starcia. Arsenal grał agresywnie, a Tottenham nie pozostawał dłużny rywalowi zza miedzy. Dopiero po kilku minutach wyklarował się faktyczny obraz gry. Piłka więcej czasu spędzała na połowie Kogutów i wydawałaby się to idealna sytuacja dla Arsenalu... Arsene'a Wengera. Kanonierzy zdominowali posiadanie piłki, podczas gdy gospodarze nastawili się na kontrataki. Już w 13. minucie doszło do otwarcia wyniku. Rob Holding Zachował się zbyt pasywnie, a Son skorzystał z pozostawionej mu przestrzeni i huknął z dystansu. Podkręcona futbolówka wpadła do siatki, omijając próbującego interweniować Bernda Leno.
Przeciwnicy pozwalali podopiecznym Mikela Artety rozgrywać piłkę, ale ci od miesięcy cierpieli na brak kreatywności. Najlepszym rozgrywającym w zespole okazywał się Thomas Partey, który jako jedyny brał na siebie odpowiedzialność za szukanie wolnych przestrzeni. Poza tym Arsenal próbował, charakterystycznych dla swojego stylu gry w Premier League, nieskutecznych dośrodkowań. Natężenie piłkarzy w ataku w poszukiwaniu wyrównania zemściło się na przyjezdnych tuż przed przerwą. Nieudana ofensywna próba i strata piłki przez Aubameyanga doprowadziłą do kontrataku, po którym Harry Kane podwyższył na 2-0. Po podaniu - a jakże - Sona.
W drugiej połowie, z powodu zmiany, na boisku oglądaliśmy już Daniego Ceballosa, który zmienił Thomasa Parteya. Hiszpan nawet nieco ożywił grę zespołu, ponieważ Arsenal zaliczył najlepszy okres gry właśnie tuż po przerwie. Niespodziewanie niezwykle celna wrzutka Tierneya znalazła adresata, a Aubameyang główkował nad poprzeczką. Zagrożenie stworzył swoim dograniem także Bellerin, ale Lacazette nie zdążył do futbolówki. Z kolei Tottenham przy komfortowym prowadzeniu jedynie się bronił. Kiedy podopieczni Jose Mourinho próbowali wyjść z kontratakiem, zazwyczaj kończyło się to przechwytem zawodnika The Gunners.
Arsenal przez 2/3 czasu gry utrzymywał się przy piłce i raził w oczy bezradnością wobec defensywnej taktyki Mourinho. Jego piłkarze byli zorganizowani, podczas gdy gracze Mikela Artety byli przewidywalni i forsowali grę skrzydłami. Aubameyang po raz kolejny zaliczył słabe spotkanie. Gabończykowi zarzucić można nie tylko brak goli, ale także brak zaangażowania. Po raz kolejny nie walczył o piłki, które wydawały się w jego zasięgu. Słowa krytyki należą się również Willianowi i Xhace. Brazyliczyk spowalniał grę, z kolei reakcją Szwajcara na niekorzystny rezultat był bezmyślny faul na żółtą kartkę na Sonie. Doświadczeni gracze nie potrafili wziąć na siebie ciężaru gry, tak jak robił to tego popołudnia osamotniony Thomas Partey. Wszystkie mankamenty gry Arsenalu zostały w tym meczu uwydatnione, a ten zasłużenie przegrał na Tottenham Hotspur Stadium.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Szkoda tych sytuacji bez oddanego strzału.
Solidny występ Treiney'a - najlepszy jak dotad, od momentu transferu
Brakuje w środku Cazorli, Rosickiego i Ramseya.
Nie oszukujmy się, Arteta to najgorszy trener jakiego mieliśmy w ostatniej dekadzie. Zero taktyki, motywacji ani dobrych wyborów. Wyglada to tragicznie. Niech pakuje walizy jak najszybciej
faktycznie, jestesmy wystarczająco silni, żeby nie spaść w tym sezonie
Dobrze, że Ozil nie został zgłoszony do składu, bo jeszcze by jakąś okazję wykreował raz na jakiś czas.
Jak z Burnley nie będzie 3pkt o jestem w stanie uwierzyć , że Arteta poleci
- (1) Na **** ten xhaka (pozostało 182 dni)
Admini czy wy jesteście normalni dawać mi warna za takie coś ?
@timiiiii: XDDDDD wtf
Czemu za Bellerina? Facet się stara i zostaje zmieniony a taki Auba dalej sobie może człapać po murawie
Aubameyang chociaż niech z szacunku zmieni numer na koszulce, bo on w żadnym stopniu nie ma podbicia do Henry'ego.
Sorry Arteta ale za wysokie progi.
Dzięki za wszystko ale już nadszedł czas.
Arteta out ?
Atkinson zawsze sędziuje przeciwko Arsenalowi. Czamu nie pokazał szwajcarskiemu Vieirze czerwonej?
Brakuje nam napastnika grającego na ścianę.Olivier gdzie jesteś ?
Xhaka i jego wjazdy to jest jakiś dramat. Kiedy ten pajac w końcu wyleci na trybuny
Denilson przy Xhace to król
@Moegi14 napisał: "Laca w porównaniu z Auba rozgrywa i wraca do obrony ile wślizgów z odbiorem już było, większość piłek przechodzi przez niego,"
W porównaniu do Auby? Do Auby to nie ma co porównywać. Gościa w ogóle nie powinno być na boisku. Że walczy? To powiem być standard w derbach. Bo inni nie walczą a on walczy i to jest dobry mecz od razu? Jakie piłki przez niego przechodzą? Co wy bredzicie? To że jako jedyny się stara to jedna rzecz. Ale dobry mecz? Nie zartujcie
Jprd... Zmienil goscia co dzis mimo wszystko coos wykreowal a zostawia Aube ktory dotknal dwa razy pilke w ttm meczu... No nie moge.
Lewa strona nam śmigała to Arteta ją zabił i przeniósł Sake na PO xDDD
Jak bym miał do wyboru:
-Ogladać Xhake na treningach, gierkach zamkniętych i meczach przez 10 lat.
-Spróbować wejść do Fukushimy i wypompować wodę z pod reaktora.
To tylko dajcie mi dobrą latarkę i mapę gdzie jest ten zawór.
Auba, Xhaka i William w następnym spotkaniu to Areta sam skaże się na miano parodysty
@Fabri4: mamy więcej szrotu do sprzedaży jego na sezon można zostawić jeszcze
W sumie jakby oddali walkowera to by wyszło na to samo, bo i tak ich nie ma na boisku
Jeeeeeat zbawca wonderkid xD
@Sztofort: Elneny w formie to i tak 25 % jakości zawodnika, jakiego potrzeba w Arsenalu.
Przepraszam, mam nadzieję że nie dostanę bana, ale XHAKA to totalny debil do potęgi n-tej.
Arteta CZEMU NIE WILLOCK ??!!
Co musi myśleć taki Ozil siedząc w chacie i patrzeć na popisy Xhaki? Co z tego, że może jest bardziej zaangażowany od niego w grę obronną jak i tak jest wiecznie spóźniony, nie potrafi odebrać piłki, do tego popełnia debilne błędy. Ten gość nie potrafi dosłownie niczego.
Już sprzedawaliśmy tego albańskiego kloca, ale wtedy pojawił się asystent supermena.... Ehhh
Najlepszy w tym meczu by był Laca na AMF i Laca na szpicy.
I Laca za Czake i Laca grający obok niego w pomocy. Szkoda, że jest tylko jeden.
jak to ma wygladac teraz, Nketiah za Bellerina? xD
Można śmiało stwierdzić że Xhaka to najgorszy śp w historii Arsenalu
Nketiah to jest żart
Thanks for memories but it’s time to say goodbye
Xhaka taki nasz Kante
Kocham ten klub ale musimy czekać na sukcesy
Znowu ten dzban xDDD
Nie no, on to chyba robi specjalnie, żeby napędzać komentarze na k.com :D
Btw, Elneny miał formę, grał coś tam i nagle jeb ława kosztem zawodnika na poziomie ekstraklasy. Ja jebe
Ja *******e daj mu czerwoną
Idę z moją na spacer.
Przynajmniej miło spędzę czas.
Tego gówna nie da się już oglądać.
****c Arteta i jego amatorów!!!
#ArtetaOut!!!!!
@damianARSENAL:
bo Xhaka ma wypierolone w Arsenal.
Arteta dzięki za puchar, ale już czas
A Luiz czemu tak w ogole nie gra? Przeciez Arteta mowil ze z nim wszystko wporzadku. Czy jednak zdal sobie sprawe ze jest dzbanem bo ryzykowal jego zdrowie? xD
@majormati: to Totki, oni nie potrafią w puchary
Mam takie czarne myśli, ze Tottki wlana mistrza a my będziemy sie tulac w miejscach 10-15.
@thegunners101: a co on dzis.ma mowic o arsenalu... ze gramy piach?
Toc to kuzwa widac:(
Jeśli Ozil jest odstawiony za względy sportowe to co robi w składzie Xhaka to jest jakiś magia.
@Trequartista: przyczepić może i nie ma za co, ale jednak gra cala drużyna a grają taka padaczke ze kazdy zasługuje na slowa krytyki. Jedynie nie ma co krytykować Xaki bo nawet nasz piekny Polski język nie ma tylu bluzgow aby opisać jego gre.
Murarki ciąg dalszy, zaraz dwóch obrońców od żoze i proba zabicia meczu