Arsenal Dream Team: David Seaman
22.06.2011, 16:00, IceMan 684 komentarzy
Czas ogłosić najlepszą drużynę Arsenalu wszech czasów.
Tego lata poprosiliśmy kibiców Arsenalu o wskazanie najlepszego zespołu Arsenalu w całej historii klubu. Otrzymaliśmy propozycje aż 12 tysięcy różnych jedenastek ze wszystkich zakątków świata.
Nakreśliliśmy jedynie dwie zasady: w składzie nie może się znaleźć żaden piłkarz występujący obecnie w Arsenalu, a ekipa musi być ułożone zgodnie z tradycyjną formacją 4-4-2. To trudne zadanie dla fanów - jak można zmieścić wszystkich ulubionych zawodników na właściwych pozycjach w jednej jedenastce?
Zdradzimy wybrany zespół stopniowo, pozycja po pozycji. Dzisiaj obwieścimy nazwisko bramkarza, który został wybrany niemal jednogłośnie - aż przez 80% wszystkich fanów.
Numer 1: David Seaman
Pozycja: Bramkarz
Liczba występów: 564
Bramki: 0
Wiersze od góry: Liga, Puchar Anglii, Puchar Ligi, Liga Mistrzów, Ogółem.
Kolumny od lewej: Rozgrywki, Występy, Bramki.
Fani ekipy z Highbury natychmiast polubili bramkarza z charakterystycznymi wąsami.
Regularna i wysoka forma Davida sprawiła, że Seaman stał się opoką żelaznej linii defensywnej The Gunners. Nie dziwota więc, że Anglik znalazł się w najlepszej jedenastce Kanonierów wszech czasów.
Zalety doskonałego golkipera można wymieniać w nieskończoność: fantastyczny refleks, wyczucie pozycji, nerwy ze stali, odwaga i świetna gra na przedpolu.
Seaman rozpoczął karierę w Arsenalu grając za kwartetem obrońców: Lee Dixon, Nigel Winterburn, Tony Adams oraz Steve Bould. Ta defensywa straciła zaledwie 18 goli w wygranej kampanii ligowej 1990/91 i aż 24-krotnie zachowała czyste konto. Nikt się chyba nie zdziwi, jeśli jeszcze ktoś z tej stalowej formacji zasili Davida w najlepszym zespole historii klubu.
David odegrał również ogromną rolę w sukcesie zanotowanym w roku 1993, gdy to zespół z Highbury zgarnął podwójną koronę. W konkursie jedenastek w meczu FA Cup przeciwko Millwall Anglik wybronił aż trzy rzuty karne. Rok później to wyczyny ekscentrycznego bramkarza pozwoliły Arsenalowi w dużym stopniu pokonać dowodzoną przez Zolę Parmę i zdobyć Puchar Zdobywców Pucharów.
Wyborne parady są znakiem charakterystycznym bramkarzy znajdujących się w swojej szczytowej formie. Seam swoją wysoką dyspozycję utrzymał również pod wodzą Arsene'a Wenger - od 1998 do 2002 roku.
Nawet, gdy David był pozornie w dołku, jego refleks i boiskowa inteligencja zamykała usta krytykom. W swoim tysięcznym występie w piłkarskiej karierze Seaman zaliczył jedną z najlepszych interwencji swojego życia - przeciwko Sheffield United w półfinale FA Cup.
Takie właśnie chwile geniuszu sprawiły, że to David Seaman znalazł się w najlepszej jedenastce wszech czasów wyprzedzając takich takich znakomitych golkiperów jak Bob Wilson czy Jack Kelsey.
Oto co przed laty powiedzieli o Seamanie Thierry Henry oraz Arsene Wenger:
"Wszyscy wiedzą, że tracimy znakomitego bramkarza. Wielu ludzi nie zdaje sobie jednak sprawy, że w naszej szatni zabraknie odtąd wspaniałego człowieka i kolegi. On był nie tylko zawodnikiem, ale wręcz ojcem dla nas wszystkich. Świetnie mi się z nim współpracowało i spędzało czas. Zawsze dużo rozmawiałem z nim po obiedzie lub lunchu, a jego wskazówki zawsze okazywały się niezwykle pomocne. Seaman ma za sobą niewyobrażalnie bogatą i piękną karierę" - Thierry Henry.
"David ciężko haruje na treningach i jest za to wynagradzany. To profesjonalista, który może służyć przykładem dla młodych golkiperów" - Arsene Wenger.
Poniżej prezentujemy jedną z najlepszych interwencji bramkarskich w historii futbolu, którą popisał się 39-letni (!) wówczas Seaman w półfinale Pucharu Anglii.
źrodło: Arsenal.com
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Manchester City | 9 | 7 | 2 | 0 | 23 |
2. Liverpool | 9 | 7 | 1 | 1 | 22 |
3. Arsenal | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
4. Aston Villa | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
5. Chelsea | 9 | 5 | 2 | 2 | 17 |
6. Brighton | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
7. Nottingham Forest | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
8. Tottenham | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
9. Brentford | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
10. Fulham | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
11. Bournemouth | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
12. Newcastle | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
13. West Ham | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
14. Manchester United | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
15. Leicester | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
16. Everton | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
17. Crystal Palace | 9 | 1 | 3 | 5 | 6 |
18. Ipswich | 9 | 0 | 4 | 5 | 4 |
19. Wolves | 9 | 0 | 2 | 7 | 2 |
20. Southampton | 9 | 0 | 1 | 8 | 1 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 10 | 0 |
C. Palmer | 6 | 5 |
B. Mbeumo | 6 | 0 |
Mohamed Salah | 5 | 5 |
N. Jackson | 5 | 3 |
O. Watkins | 5 | 2 |
L. Díaz | 5 | 1 |
D. Welbeck | 5 | 1 |
K. Havertz | 4 | 1 |
L. Delap | 4 | 0 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@amadeo
Wiadomo, mógł nie strzelać, jak już piłka spadła mu pod nogi. Ja za to nie mam już siły do Messiego, te jego dryblingi...
@Gooner250
Co do Younga, na przeszkodzie stała przede wszystkim tygodniówka. Anglik będzie zarabiał 130 tys. funtów tygodniowo. Chyba tylko Rooney bierze więcej. (nie wiem, ile dostaje Ferdinand, ale Young zarobi więcej, niż Nani, czy Vidić). Niestety ciężko zaprzeczyć, że mistrz Anglii nieźle się wzmacnia, a czwarta drużyna, która co roku od nowa zaczyna marzenia o mistrzostwie i równie głośno się o tym wypowiada - na pewno nie poczyni równie znaczących transferów. Trochę to przykre, ale przecież jesteśmy do tego przyzwyczajeni.
A Vela w ogóle grał? :/ Już całkiem przygasł w blasku Hernandeza.
Ja już nie mam sił do Chicharito...tym razem strzelił jajami gola i Meksyk awansował do finału Złotego Pucharu CONCACAF.
youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=ekEqBvbyxiw
Co do transferu Younga. Strasznie mnie to zdenerwowało, jak zwykle wszyscy kupują tylko nie my.
Właściwie, to nie wiem, czemu mnie tak to denerwuje. Przecież od lat jest to samo w Arsenalu, powinienem się przyzwyczaić.
Ale nie, Wenger i zarząd naobiecywali, a jak na razie g*wno za przeproszeniem robią, z tego co widać.
Poza tym uwielbiam naukę, i za nią jestem, ale potrafię uszanować kościół. Zresztą dla mnie religia i nauka nie wykluczają siebie nawzajem.
I jeszcze uważam, że wiele z tych rzeczy, które mamy przestrzegać jako katolicy, to wymysł średniowiecznych pastuchów. I to mi się nie podoba.
Jeszcze się odniosę do twoich pretensji do tego, że dziś jest święto i nie możesz coli kupić.
No cóż. Nie wiem ile żyjesz na tym świecie, i kto cię wychował, ale jeżeli jesteś trochę rozgarnięty, wystarczy spojrzeć w kalendarz i zobaczyć, kiedy jest jakie święto i kupić dzień przed a nie potem na forach wylewać frustrację z tego powodu. Twoi rodzice jak tacy ateiści, to też powinno to wiedzieć i robić zakupy wcześniej, albo już dawno powinni wyjechać za granicę, najlepiej do Korei Północnej, gdzie wszyscy to ateiści. Bo Polska to kraj katolicki, i nic tego nie zmieni. Musisz z tym żyć. I normalni katolicy także, z Rydzykami i moherowymi babkami. Twoje narzekania nic nie zmienią przecież. Święto to święto i już.
Jak zarobisz to wyjedź do kraju ateistycznego i po problemie, bo nie tylko w Polsce w święto kościelne zamknięte są sklepy, ale w chrześcijańskich ogólnie i islamskich czy żydowskich także są podobne święta. Więc Korea Północna wydaje się idealna, albo zachodnia Rosja.
Young wreszcie podpisał kontrakt z United. Bosko. Co ciekawe, z tego, co czytam - wielu kibiców Czerwonych Diabłów wcale nie uważa transferu Anglika za świetny ruch, który na prawdę wzmocni ich drużynę. My za to będziemy skakać z radości, kiedy kontrakt podpisze Gervinho, którego ciężko przyrównać do Ashleya... I spróbuj tu być optymistą przed nadchodzącym sezonem. O ile jednak Iworyjczyk to zawsze jakieś wzmocnienie, bo skrzydłowego/napastnika potrzeba nam jak wody, to mam nadzieję, że w tym roku o nikogo z Francji starać się już nie będziemy. Ileż można? Wenger serio nie widzi jakichkolwiek opcji transferowych poza piłkarzami Ligue 1? Rozumiem, że do Francji trafia wielu utalentowanych zawodników, ale to nie oznacza, że w ogóle nie ma ich w innych ligach. Dobrze, że chociaż jeżeli chodzi o defensywę, łączeni są z nami Samba i Cahill, czyli panowie, którzy mogą się pochwalić sporym doświadczeniem w EPL, a nie jakiś Ciani, Mexes, czy inni gracze, którzy sprowadzeni zostaliby tylko przez pryzmat patriotyzmu Arsene'a. (chociaż Mexes to od następnego sezonu już oficjalnie będzie chyba sabotować AC Milan, jeżeli dobrze pamiętam...) Chciałbym w przeciągu najbliższych lat uświadczyć w Arsenalu jakichkolwiek wzmocnień z np. Portugalii (ilu doskonałych piłkarzy z tej ligi zasiliło europejskie potęgi...), ale przede wszystkim mam wielką nadzieję na znacznie większą ilość zakupów Kanonierów z drużyn Premier League.
Swoją drogą, ciekawi mnie rewolucja w Chelsea. Nie wiem, na ile prawdziwe są plotki, że prócz Drogby i Anelki Villas-Boas planuje się pozbyć Lamparda, Essiena, czy nawet Maloudy. Ma gość charyzmę, ale nie może mieć gwarancji, że Moutinho i Falcao spowodują, iż gra The Blues w nadchodzącym sezonie będzie wyglądała lepiej, niż za Ancelottiego... (choć Moutinho, jeśli zostanie zakontraktowany, moim zdaniem będzie strzałem w 10) Widać, że w Chelsea zachodzą zmiany. Mi osobiście wydaje się, że - niestety - na dobre.
Oprócz tego, bardzo dobre ruchy wydaje się robić Mourinho... Z tym, że złe są u niego raczej rzadkością, więc to żadna nowość. Wiele osób było zdania, że Real "zdetronizuje" Barcelonę tuż po przyjściu Jose, jeszcze inni uważali, że nastąpi to w minionym sezonie... Według mnie Mou będzie jednak potrzebował jeszcze trochę czasu... O ile wcześniej rzecz jasna się nie zniechęci.
Jeszcze jedna rzecz, która strasznie mnie ciekawi - ruchy transferowe City. Nie wydaje się wam, że zbyt mało się o nich mówi? Niby okienko jeszcze nie otwarte, ale przecież plotki o zasileniu Szejków przez [wstaw przypadkowego przecenianego piłkarza, którego przekonać będzie miała wysoka tygodniówka] to zazwyczaj coś, z czym spotykamy się bardzo często.
Poza tym, bardzo ciekawi mnie, kto wygra bitwę o Neymara... i ile zapłaci. Bliżej od Chelsea są chyba Królewscy.
badyl--> zgadzam się, że w średniowieczu i na początku nowożytności Kościół jako instytucja to było jedno wielkie bagno.
Papieże mieli wtedy ogromną władzę, i o to im chodziło. Nie o religię. Tylko o władzę i bogactwo.
Krucjaty średniowieczne to nic innego, jak wyprawy po kruszce i wzbogacenie się. Kościół naobiecywał rycerstwu że pójdą do Raju, jak wezmą udział w wyprawie i wybiją niewiernych, czyli islamistów, a sami rycerze szli tam głównie po to, by się łupami nachapać. Walka o wiarę to był tylko pretekst. A cel był inny.
Religia sama w sobie nie jest zła. Źli są fanatycy, nie ważne czy islamscy, czy katoliccy, siebie są warci.
Ja wierzę w Boga, a nie praktykuję. Do kościoła chodzę rzadziej niż raz na kilka miesięcy ostatnio, z klechami nie przepadam, nie znoszę radia ma-ryja i rydzyka. I mam się dobrze.
Jesteś ateistą, twój wybór, ale tego kto wierzy, nie przekonasz do zmiany zdania i tyle, możesz sobie wypisywać wszelakie dowody nie powiem skąd wyjęte, ale i tak to nic nie zmieni.
concrete13, a co ma jedno do drugiego? odsunięcie Kościoła cień to wyłączenie go z możliwości decydowania o tym, jak funkcjonuje państwo. Tyle. Staruszki dalej sobie będą mogły rzucać pieniądze na świątynie - ich pieniądze.
badyl
No tak, ale nawet gdy ludzie nie wierzyli w Boga, wyznawali kult słońca, czcili kamienie itp. Szympansy nie potrzebują wiary, ale większość ludzi potrzebuje czegoś w co może wierzyć, pomaga im to, nie wiem może dlatego, że do czegoś dążą. Religia sama w sobie nie jest zła. Instytucja kościoła doprowadziła do tego, że religia coraz częściej jest postrzegana źle, a to wszystko mija się z tym, czym z założenia religia miała być.
narazie to wzmocnienia United są bezcelowe :P pomoc jest nieobsadzona a Snejdera nie ma, bramkarza również :P
"Proponuję całkowite usunięcie Kościoła w cień."
fajnie by było....tylko zamiast tego pewnie powstałyby jakieś sekty bo starsi ludzie w coś lub kogoś wierzyć muszą i to praktykować bo co innego mają do roboty ? ... z dwojga złego wolę kościół bo tam na kazaniu i wrzuceniu kilku drobnych do puszek się skończy + ewentualne słuchanie swojego ukochanego radia...w sektach o małej liczbie osób można manipulować ludźmi zwłaszcza starszymi i na drobnych się nie skończy... a finał będzie podobny jak nie gorszy ... czyli ktoś się będzie woził nowymi samochodami a starsi ludzie nie będą mieli już kompletnie nic co by mogli do garnka włożyć..
ciekawe co by na to powiedział Seaman albo ... Kościelny .. :)
ale Young tez gra w środku, oraz jako napastnik ; )
aha D taka 1 mysl to byla ;D
1 coment :P
co dobre/?
@arsenal33fan
wolę Naniego :P
@arsenal
dobre xD haha xD
mizzou ale young to bardzo dobry zawodnik
ahahahh smiech na sali wszyscy sei wzmacniaja a Arsenal nie DOBRZE panie WENGER!!! Osczedzamy!
@Diabliica
Jak narazie te transfery nic nie dają, akurat defensywa i skrzydła to najmniejsza zmora United ;p
Minias - kwestia moralności jest prosta. Z tym się rodzisz, bo jesteś zwierzęciem stadnym. Ludziom wydaję się, że bez religii to każdy by się zabijał. Nieprawda! Szympansy żyją bez boga i osobniki agresywne są wyrzucane ze stada, co skutkuje ich śmiercią. Ewolucja nie potrzebowała boga tak jak i ty. Poza tym jest też prawo stanowione. Chciałbyś spędzić resztę jedynego życia za kratkami? Ja nie. Niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie - jak pisał Fryderyk Nietzsche.
@badyl
nieeee, wojny były prowadzone w celu ekspansji a nie religii :P lol
no a MU ma Younga, czyli 2 transfery zrobione..
Mizzou - wszystko się kręci wokół religii. Gdyby Mieszko nie srał przed najazdami i nie przyjął chrztu, to dzisiaj mógłbyś posługiwać się zupełnie innym alfabetem. ;)
Religia była, jest i będzie. Człowiek musi w coś wierzyć, bo tak już został stworzony. Również jestem takiego zdania, że religia niesie za sobą więcej szkód niż korzyści, ale perspektywa tego, że człowiek nie wierzy w nic, jest jeszcze gorsza...
Proponuję całkowite usunięcie Kościoła w cień. Żadnych debat na tematy polityczne, żadnego namawiania ludzi z ambon, żadnego łamania ciszy wyborczej. Ludzie chcą wierzyć - ok, ich sprawa, chociaż jest to kompletnie nielogiczne z punktu widzenia nauki. Chcę tylko, żeby religia nie wpływała na moje życie, a wpływa. Chcę iść dzisiaj kupić sobie Colę, a nie mogę, bo handel jest prawnie dzisiaj ZABRONIONY. W jakim normalnym kraju jest coś takiego? Święto państwowe - ok, ale religijne? Gigi, coraz więcej ludzi jest niewierzących i mam głęboką nadzieję, że wszystko zacznie wracać do normy. Normy jaka była chociaż w czasach oświecenia, gdzie człowiek wierzył w doświadczenie i naukę, a nie w mitologię. Bo jak mówi mój ojciec - Zeus to mit. Ale czy ludzie nie wierzyli w niego tak samo jak on w swojego Boga? No właśnie...
no tak USA zawsze rywalizowała z Rosją, bo nie podobało im się że są prawosławni, dlaczego ja na to nie wpadłem
największe wojny nigdy nie były spowodowane czynnikiem religijnym ;p
@badyl
Więc jakie rozwiązanie proponujesz? Likwidację wszystkich religii na całym świecie? Mówimy o czymś nierealnym, a Ty przeszedłeś już w tej chwili do tematu fanatyzmu religijnego.
Religia może być pretekstem, ale jest głównym czynnikiem powodującym nienawiść. Bo my w tej grupie mamy swoje poglądy, są najlepsze i innym trzeba je zmienić. Jak nie kijem to pałką. Islam w oczach wielu jest zły, a to katolicyzm sprzed paru stuleci tak wyglądał.
Religia może być pretekstem, ale jest głównym czynnikiem powodującym nienawiść. Bo my w tej grupie mamy swoje poglądy, są najlepsze i innym trzeba je zmienić. Jak nie kijem to pałką. Islam w oczach wielu jest zły, a to katolicyzm sprzed paru stuleci tak wyglądał.
Mizzou - mogliby ich wyciąć w pień bez słowa. A wiesz co robili? Najpierw kazali mówić im łacińskie formułki i wyznawać wiarę w Boga, a jak tego nie zrobili to ich zabijali. Myślisz, że Cortez nie był przekonany co do istnienia Boga? Był i wierzył, że robi to co powinien. Nawracał. Podam Ci przykład - podczas jednej z krucjat do natarcia wysłano tysiące dzieci, bo ludzie uważali, że Bóg ich ochroni. Jak to sie skończyło to się pewnie domyślasz. I tu też chodziło o zdobycie terytorium? Ludzie w to naprawdę wierzyli i wierzą nadal.
concrete13 - nie rozumiem o co Ci chodzi - rozwiń.
@badyl
bożeee... OMG.
jeżeli by religia zniknęła, to robiono by to pod innym pretekstem!!
zaatakowali inków, pod pretekstem religii w zupełnie innym celu aby to usprawiedliwić... pojmujesz to człowieku???
Mizzou - właśnie, że jest zły. To religia prowadziła ludzi do wojen i ciągle ich prowadzi. To religia zaciąga ludzi z bombami do metra. Jak można powstrzymać kogoś, kto twierdzi, że Bóg mu to wynagrodzi? I najlepsze jest to, że nie ma kompromisu w religii. Jeżeli wyznawca Islamu wierzy tak samo w swojego Boga, jak ty w swojego to jak można osiągnąć porozumienie? Jedynym wyjściem jest konflikt i jak historia pokazała - nie było to fajne rozwiązanie.
badyl254 - > masz racji (coś tam ) ...ale zobacz różnicę...Ty żyjesz ...a wielu np. żydów już nie i nikt ich nawracać nie miał zamiaru
@Mizzou
Że tak się wtrącę, nie zgadzasz się z żadnym argumentem podanym przez badyla?
Mizzou - "wybicie inków było tylko pod pretekstem religii"? Jak cudownie. Teraz to oni na pewno byliby Ci wdzięczni. A Hitler mordował Żydów "tylko" pod pretekstem czystek etnicznych. Ciekawe jakby do Twojego domu wpadli ludzie i wyrżnęliby cała Twoją rodzinę. Pewnie chodziłbyś uchachany, bo to tylko pod pretekstem...
"tak robiono zawsze" - więc wysunąłeś właśnie najlepszy argument przeciwko religii. Zlikwidować źródło problemów i chorych ambicji oraz wierzeń.
@badyl
czuję, że ktoś ci czegoś naopowiadał, a ty jesteś teraz zaślepiony, bo uwierzyłeś w te wszystkie te bzdety jaki to kościół nie jest zły
Mizzou - jak widzisz, mam.
Gigi - tak, mówię o czasach dawnych. Teraz tylko ekskomunika, bez stosu.
concrete13 - tak, odrzucenie przez społeczeństwo, czego doświadczam praktycznie codziennie przez rodzinę. Brak możliwości przeprowadzenia in vitro, gdy nie będę mógł naturalną drogą mieć dzieci. Grozi mi też leżenie 40 lat w stanie wegetatywnym, bo nikt nie pozwoli mi się odłączyć na życzenie.
@badyl
wybicie inków było tylko pod pretekstem religii, tak robiono zawsze, ochłoń...
Hola, jakie państwo katolickie? Ludzie... Nadrzędnym dokumentem jest Konstytucja, a nie Biblia. Kościelny to jest Watykan. A to, że większość stanowią katolicy - trudno. Po pierwsze wprowadzić podatki w Kościele. Nie mamy pieniędzy, a miliardy przepadają. Nikt o to się nie upomni. Wyjazd z religią w szkole, początkiem roku szkolnego w kościele, z kapelanami w wojsku, z uroczystościami państwowymi robionymi w kościołach. No ludzie. Ten kraj jest dla ludzi wszystkich wyznań i religii, dla każdego, a przynajmniej być powinien.
Gigi, trzeba by zacząć od zmiany samego państwa, na jedynie nadzorcze, nie ingerujące właśnie w wolności gospodarcze czy religijne. Na przykładzie, dzisiaj powinniśmy iść do pracy.
badyl - > rozumiem , że dzisiaj coś Tobie grozi za to , że nie jesteś katolikiem ?
Wiedziałem, żeby nie zaczynać tej rozmowy, zawsze kończy się jakimś *******nikiem ;x zupełnie jak gadki o polityce... wybywam, może później coś napiszę...
@badyl
Akurat walki, a wręcz wybicie miejscowych plemion np. w Ameryce Południowej ma bardziej podłoże terytorialne, niż religijne. No chyba, że mówisz o dawniejszych czasach, o jakichś krucjatach, czy coś w tym stylu.
@badyl
masz w ogóle pojęcie o czym mówisz??
@Topek
A jak Twoim zdaniem można oddzielić państwo, w gruncie rzeczy katolickie, od Kościoła ?
Kozioł ofiarny? Giordano Bruno spalony na stosie za "herezje". Wybicie Inków, Majów i Azteków, bo trzeba było ich nawrócić... Zakaz używania prezerwatyw w zagrożonej AIDS Afryce. Kto tu jest kozłem ofiarnym? Miliony ludzi umiera z głodu, podczas gdy instytucja, która głosi pomoc i miłość nie daje tak naprawdę ani grosza. 100 nowych Papa Mobile, 1000 rezydencji i bajońskie świątynie. Ubóstwo pełną gębą.
Gigi, wolność to wolność, również gospodarcza. Mamy różne oblicza wolności, tak dla jasności. Też jestem daleki od mówienia o państwie totalitarnym, ale bez jaj, zaczęła się jazda po ludziach, którzy przynajmniej pisali konkretnie. Nie mamy rozdziału państwa od Kościoła i to jest problem.
@badyl254
I tu się mylisz, bo nie jestem ;x Irytuje mnie po prostu obwinianie za wszystko kościoła. Kozioł ofiarny.