Arsenal odpada w półfinale LM, PSG 2-1 AFC (3-1)
07.05.2025, 23:19, Łukasz Wandzel
642 komentarzy
Arsenal pojechał na Parc des Princes, by odrabiać straty. Pokazał to w pierwszym kwadransie, lecz brak skuteczności kosztował go miejsce w finale Ligi Mistrzów. Na stadionie w Monachium z Interem zagra PSG.
W rewanżu londyńczycy nie znaleźli sposobu na Donnarummę, którego postawa walnie przyczyniła się do awansu PSG. Z kolei w serii dalekich wrzutów z autu i klasycznych dośrodkowań Arsenalowi zabrakło przede wszystkim skutecznego wykończenia, a momentami adresata podań zagrywanych w pole karne – czyli po prostu napastnika.
Składy obu drużyn:
PSG: Donnarumma – Hakimi, Marquinhos, Pacho, Nuno Mendes (88' G. Ramos) – Neves, Vitinha, Fabian Ruiz – Barcola (70' Dembele), Doue (74' Hernandez), Kvaratskhelia
Arsenal: Raya – Timber (83' White), Saliba, Kiwior, Lewis-Skelly (69' Calafiori) – Odegaard, Partey, Rice – Saka, Merino, Martinelli (69' Trossard)
Kanonierzy rozpoczęli bardzo ofensywnie. Już w 2. minucie Rice uderzał głową, a chwilę potem Martinelli miał swoją okazję po dalekim wyrzucie z autu przez Parteya. Następnie potężny strzał Odegaarda zatrzymał Donnarumma, który nie ostatni raz w tym meczu okazał się nie do pokonania. Przewaga londyńczyków trwała przez pierwszy kwadrans.
W 16. minucie odpowiedział Kvaratskhelia, ale gości uratował słupek. W defensywie Arsenalu nie brakowało pomyłek. Saliba zbyt lekko podał do Kiwiora, co niemal skończyło się stratą gola. Rice został ukarany żółtą kartką, a chwilę później Fabian Ruiz zgarnął piłkę po rozegraniu rzutu wolnego i pięknym strzałem nie dał szans Rayi.
Kolejny błąd po stronie przyjezdnych zaliczył Lewis-Skelly, którego strata dała szansę Barcoli, jednak napastnik PSG nie zdołał zamienić jej na gola.
Tuż po przerwie brakowało groźnych sytuacji z obu stron. Arsenalowi brakowało tej samej energii, którą prezentował na początku spotkania. Dopiero w 64. minucie Saka groźnie uderzył na długi słupek, lecz Donnarumma znów popisał się znakomitą interwencją.
Chwilę później arbiter wrócił do sytuacji, w której Lewis-Skelly zagrał piłkę ręką w polu karnym. Vitinha podszedł do jedenastki, ale jego osobliwy rozbieg nie zmylił Rayi. Hiszpan sparował piłkę na rzut rożny.
W 72. minucie, po błędzie Kiwiora, PSG ruszyło z akcją, której obrona Arsenalu nie powstrzymała. Piłkę na szesnastym metrze stracił Partey, a Hakimi precyzyjnym strzałem podwyższył prowadzenie gospodarzy.
W 76. minucie honorowego gola dla Arsenalu zdobył Saka. Daleką piłkę zagrał Kiwior, a Trossard wygrał walkę o nią z Marquinhosem. Jeszcze w tej samej akcji błąd popełnił Pacho, a Saka wykorzystał okazję, trafiając do bramki.
W 80. minucie Saka miał jeszcze szansę zmniejszyć straty, ale nie wykorzystał dobrego dośrodkowania Calafioriego. Wynik nie uległ już zmianie: PSG 2-1 Arsenal (3-1 w dwumeczu).
źrodło: własne

09.05.2025, 08:18 19 komentarzy

09.05.2025, 08:17 6 komentarzy

09.05.2025, 08:15 0 komentarzy

07.05.2025, 20:03 1 komentarzy

07.05.2025, 14:35 12 komentarzy

07.05.2025, 14:33 10 komentarzy

07.05.2025, 09:32 1419 komentarzy

07.05.2025, 08:31 11 komentarzy

06.05.2025, 16:09 1 komentarzy

06.05.2025, 13:54 9 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ehhh niby człowiek wiedział ale jednak się ludzil
Nie ma co Donnaruma wygral ten połfinal. Bramkarz tez moze zrobic różnice.
@Marcel90 napisał: "Popatrz na to z drugiej strony, jezeli on odejdzie za darmo to musisz zalatac luke po nim na juz, nawet podwojnie bo Jorginho tez odchodzi. Czy znajdziesz zawodnika na zblizonym poziomie do Thomasa za 25m ? Raczej bez szans a przeciez tygodniowke takiemu zawodnikowi tez trzeba placic. Thomas jakby dostal tygodniowke na poziomie 250k na tydzien to jego kontrakt na 2 lata wyniesie +/- wyzej wspomniane 25m. Na pewno przedluzenie z nim kontraktu jest tansza alternatywa, i badz co badz sprawdzona. Sa wazniejsze pozycje do obstawienia nowymi zawodnikami jak skrzydlo, napastnik czy konkurencja dla Ode. Jezeli do tego jeszcze dojdzie kolejna pozycja za Parteya to raczej znowu skonczymy z polsrodkami albo z brakiem transferu na jedna z kluczowych pozycji. Nawet jezeli Zubimendi faktycznie jest nasz, przy odejsciu PArteya jest potrzeba jeszcze jedna osoba na ta pozycje"
Myślę, że warto jednak dopłacić, kupić kogoś konkretnego i zabetonować tę pozycję. Taki Hjulmand myślę, że jest do wyciągnięcia za te 40/50m. Jest kibicem Arsenalu, nawet ma tatuaż z herbem. Podobno Palhinha jest na wylocie z bayernu. W premier league był topką ligi na swojej pozycji. Myślę, że do wyciągnięcia w dobrych pieniądzach a sam zawodnik napewno chciałby powrotu do premier league. Andrey santos też ciekawy zawodnik. Opcję na rynku są, trzeba działać.
Mikel Arteta: „Dzisiaj przegrała lepsza drużyna. W mojej opinii nie było lepszej drużyny w rozgrywkach”.
Wszystko w temacie xd
Bez konkretnych wzmocnień kolejny sezon będzie podobny.
Milion komentarzy i pieprzenia a prawda jest tylko jedna. Wygrał lepszy.
@aguero10 napisał: "Aktualnie porównując poprzednie 2 sezony gramy poprostu gorzej"
Wtedy byla swiezosc, fantazja. Teraz przewaza pragmatyzm, chec zdominowania fizycznie rywali co odbija sie na przyjemnosci ogladania. Dodatkowo jak za tym nie ida wyniki to przez styl gry ludzie maja dosc takiej wersji Arsenalu. Raczej nikt z nas nie jest przyzwyczajony do armatek grajacych taktyka a la Stoke
@NicolasJover napisał: "Nic nie przemawia za tym aby go pozostawić wiek, podatność na kontuzję, smród pozaboiskowy, wiatr w głowie, spora tygodniówka jak na zawodnika na ławkę."
Popatrz na to z drugiej strony, jezeli on odejdzie za darmo to musisz zalatac luke po nim na juz, nawet podwojnie bo Jorginho tez odchodzi. Czy znajdziesz zawodnika na zblizonym poziomie do Thomasa za 25m ? Raczej bez szans a przeciez tygodniowke takiemu zawodnikowi tez trzeba placic. Thomas jakby dostal tygodniowke na poziomie 250k na tydzien to jego kontrakt na 2 lata wyniesie +/- wyzej wspomniane 25m. Na pewno przedluzenie z nim kontraktu jest tansza alternatywa, i badz co badz sprawdzona. Sa wazniejsze pozycje do obstawienia nowymi zawodnikami jak skrzydlo, napastnik czy konkurencja dla Ode. Jezeli do tego jeszcze dojdzie kolejna pozycja za Parteya to raczej znowu skonczymy z polsrodkami albo z brakiem transferu na jedna z kluczowych pozycji. Nawet jezeli Zubimendi faktycznie jest nasz, przy odejsciu PArteya jest potrzeba jeszcze jedna osoba na ta pozycje
Tylko czy te transfery przyczynia się do wygrania czego koolwiek ? Aktualnie porównując poprzednie 2 sezony gramy poprostu gorzej . Te same schematy i przewidywalność w taktyce . Niska obrona przeciwnika i nie istniejemy w ataku . Fakt były kontuzje ale za wąska kadrę odpowiada Arteta i zarząd . Można tak co sezon mieć wymówkę ale jeśli w następnym sezonie nic nie wygramy to trzeba się zastanowić czy ten projekt z Arteta ma dalej sens ...
Już irytuje te podejście, że kiedyś było źle i za to czas dla Artety się należy nieokreślony. Liverpool też miał kiedyś Hodgsonów i kręcił się w okolicach 10 miejsca w lidze i się podniósł. Wygrali praktycznie wszystko w Anglii i byli 3 razy w finale LM z czego raz udało im się wygrać. Jesteśmy pionkami przy nich.
Ja najbardziej tęsknię za tym mentalem kiedy wygrywaliśmy spotkania w których mieliśmy problemu. Zobaczcie ile w tym sezonie jest remisów. W duchu poprzednich spokojnie większość by była zamieniona na wygrane. To mnie najbardziej martwi.
@aikon90 napisał: "Pomijając rezultat, nie wyobrażam sobie nie przedłużyć kontraktu co najmniej o rok dla Partey'a. Z nim drużyna gra po prostu lepiej i nawet jeśli sprowadzimy kogoś w jego miejsce to niech przesiedzi na ławce ten jeden rok, bo ryzyko niezapewnienia takiej jakości jaką daje przez nowego zawodnika jest bardzo duże."
Nie rozumiem chęci zatrzymywania Parteya u Nas. Przecież on jest w głównie odpowiedzialny za odpadnięcie z półfinału. W idiotyczny sposób wykartkował się na pierwszy mecz, trzeba było łatać 6 pomimo i tak już wąskiej kadry, przez co graliśmy na 9 fatalnym trossardem. W drugim meczu błąd przy bramce na 0:2.
Fakt, gra z nim wygląda całkiem inaczej, ale zdecydowanie jest zawodnikiem do zastąpienia.
Nic nie przemawia za tym aby go pozostawić wiek, podatność na kontuzję, smród pozaboiskowy, wiatr w głowie, spora tygodniówka jak na zawodnika na ławkę.
Kadra wymieniona. Czas leci.
Koniec wymówek, panie Arteta.
@ArsenalChampion napisał: "Tak, Kroenke już zwalnia Artete za wykrecenie najlepszego od 15 lat wyniku w lidze mistrzów."
No i przez kolejne 15 lat będziemy żyć tym sukcesem ;)
Do ostatniego sezonu poważnie wierzyłem w Mikela i jego projekt i to, że wie co robi żeby zaprowadzić nas po jakikolwiek sukces. Natomiast to co sepleni w tych wywiadach w tym roku po porażkach jedynie oznacza, że facet jest odklejony, nie potrafi przyznać się do porażki swojej, drużyny, poszczególnych graczy, ogółu. Nie ma jaj żeby powiedzieć, że przegraliśmy bo po prostu niczym nie zasłużyliśmy żeby wygrać. byliśmy zwyczajnie gorsi. To powoli zmierza w kierunku Erika Ten Haaga
No skoro jego zdaniem my byliśmy lepsi od PSG i bardziej zasłużyliśmy na awans to ja nie mam pytań więcej. W lidze też byliśmy lepsi od Liverpoolu i City w ostatnich latach ale przegraliśmy przez pecha i sędziów tylko i wyłącznie, tak tak.
Zwykły niedoświadczony płaczek to jest i im szybciej go pogonią tym lepiej dla nas
@Szogun: a za kogo wszedł Calafiori? za MLS, który z kartką i swoimi błędami mógł doprowadzić do gry w 10.
Oglądałeś mecz czy tylko na livescore śledziłeś?
@pawel_1986: Przed chwilą zobaczyłem post od Fabrizio Romano na Instagramie, który wrzucił fotę Artety z dopiskiem:
x Premier League
x UEAFA Champions League
x Carabao Cup
x FA Cup
Zero titles in the last 5 years since the FA Cup in 2020.
I tak pomyślałem, ale przypał, cały świat wie i rozumie, tylko kibice Arsenalu jeszcze na coś liczą...
Widzę, że piękny pojazd po Martinellim panuje, a o Bukayo cicho.
Saka przez oba spotkania nie istniał, a dodatkowo spartaczyl 200% w 79minucie. Przecież to byl kluczowy moment. Potem już zgaslismy.
Też nie podoba mi się narracja jakbyśmy przegrali spotkania z kretesem, a jednak zdecydował Nasz brak skuteczności.
Szkoda pierwszych 15minut w obu spotkaniach. Na Emitates straciliśmy frajesrka bramkę, w Paryżu nie ukulismy mimo 3 sytuacji dobrych
Panowie nic się nie stało!!! Zdobyliśmy 0 pucharów od czasu FA Cup w 2020 roku. Zaraz minie 6 lat jak jesteśmy z niczym. Ale jakie to ma znaczenie? Liczy się to, że przez te 6 lat trochę powalczyliśmy i gramy w LM. Spójrzmy realnie na sytuację jak Adek i Garfield. Nie macie zwyczajnie mentalu zwycięzcy i tylko potraficie płakać...
Gorzki jest ten dzisiejszy poranek bo człowiek mimo wszystko się łudził, zwłaszcza zanim zapakowali pierwszą bramkę bo widać było jakąś wolę walki, jakiś element zaskoczenia. A koniec końców się tak Arsenal wysrał, że ciężko się nawet o tym pisze...
W sumie coraz bardziej zgadzam się z kilkoma tu osobami, że może jednak czas najwyższy odstawić Martinellego, Ode i Sake na rotacje - te ich występy wczorajsze to był jednak śmiech na sali, zwłaszcza jak widziałem Gabrielka, który po raz nty próbuje przedryblować rywala ale no, coś nie pyka. Saka za tą zmarnowaną patelnię to też by mógł posiedzieć chwile.
Marzy mi się, żeby po wygraniu przez Inter tej LM, Inzaghi był głównym kandydatem za Artetę.
Umiejętności są, ale mental totalnie nie dojechał.
Nasz kapitan tyle razy się pięknie wypowiadał i w dwumeczu nie zrobił żadnego zrywu?
Chłopakom w wielu momentach braklo koncentracji.
Szkoda, bo Psg było spokojnie do ogrania. Inter w finale również.
800 milion down the drain
Arsenal without trophy yet again!
Jedyna różnica klas pomiędzy nami, a w PSG w półfinale to byli kibice.
Piękna oprawa i doping przez 90 minut.
Niech klub odda oprawa w ręce kibiców, a nie ośmiesza się jakaś płachtą.
Wstyd, żeby w meczu u siebie było słychać kibiców gości przes 90 minut.
Biorąc pod uwagę problemy kadrowe jakie Arsenal miał w tym sezonie w wyniku kontuzji, oceniam pracę Artety jaka wykonał na 8/10. Zastrzeżenie mam jedynie do stylu gry w wielu spotkaniach. W tym sezonie na wiele spotkań wylecieli Saka,Gabriel,Havertz,Odeegard,Martinelli. Czyli absolutny trzon drużyny, a Arteta i tak potrafił wykręcić półfinał ligi mistrzów i 2 miejsce.
Nie za dobrze by wyglądało teraz gdyby United po takim sezonie weszło do LM i wzięło Gyokeresa a My będziemy Szyc np Vlaho lub Sesko którzy są lepsi od Merino i Havertza tylko tym,że są nazwani napastnikami.
kto ma dzis dyzur? adky czy marzaczky?
bedzie dzis lektura ze hoho
Kolejny sezon kiedy niewiele zabrakło, a jednocześnie chyba każdy element tej układanki jakoś zawiódł. Zaczynając od zarządu, przegapiającego zimę. Arteta, zajeżdżający podstawkę, który po 6 latach nawet na poważnie nie zapoczął formacji ofensywnej. Saka, któremu zawsze będzie brakowało instynktu killera, żeby tylko na nim polegać w wygrywaniu meczy. Kończąc na kibicach, którzy się zbłaźnili na Emirates. Mimo tych braków nie gramy w finale LM tylko przez klasę Donnarumy. Łatwo jest robić kozła ofiarnego z Artety i też liczę na to, że nowy dyrektor sportowy pociągnie go do odpowiedzialności, nie tylko w kwestii transferów, i że postawi jakieś ultimatum. Bo mimo że wciąż jestem przeciwny zwolnieniu, to już czas na trofea, a liga w tym sezonie zupełnie odjechała, budowaniu składu nie widać końca. Ale jednak wracając do sedna, przegraliśmy sezon nie przez niego, tylko po prostu wciąż jesteśmy za słabą organizacją, pod każdym względem.
@Er4s napisał: "Nie powie że przeliczył się z kadrą w tym sezonie, że bierze na klatę to że klub jako jedyny z dużych europejskich marek wszedł w sezon bez żadnego napastnika, że wziął sobie emeryta z Chelsea przez co Saka nie mogący złapać tchu i kuśtykający musi grać 90+5 w każdym ważniejszym meczu. Że nienawidzi Nwaneriego ale kocha Odegaarda i będzie dalej uparcie nim grał choćby zagrał nie 35 a nawet 235 beznadziejnych spotkań pod rząd…..
Nie, on był najlepszy ale miał pecha."
A dlaczego Hansi Flick nie powiedział, że Barcelona przegrała, bo miała obronę dziurawą jak ser szwajcarski? Nie, on powiedział, że nie ma prawa być rozczarowanym drużyną (o sobie też nic nie wspomniał), tylko zrzucił winę na sędziego. Z tą nienawiścią do Nwaneriego to już lecisz grubo. Ja też postulowałem, żeby zagrał, ale pisać, że Arteta nienawidzi młodziutkiego gostka, którego sam wprowadził do futbolu i wypromował to już naprawdę przesada.
@Furgunn napisał: "nadzieję, że to ostatni sezon Ode, Gabiego i Artety"
Tak, Kroenke już zwalnia Artete za wykrecenie najlepszego od 15 lat wyniku w lidze mistrzów.
No i zobaczcie na pomeczowe wypowiedzi Artety.
On znowu był najlepszy i przegrał bo miał pecha i bramkarz rywali…..
Nie powie że przeliczył się z kadrą w tym sezonie, że bierze na klatę to że klub jako jedyny z dużych europejskich marek wszedł w sezon bez żadnego napastnika, że wziął sobie emeryta z Chelsea przez co Saka nie mogący złapać tchu i kuśtykający musi grać 90+5 w każdym ważniejszym meczu. Że nienawidzi Nwaneriego ale kocha Odegaarda i będzie dalej uparcie nim grał choćby zagrał nie 35 a nawet 235 beznadziejnych spotkań pod rząd…..
Nie, on był najlepszy ale miał pecha.
dlatego z nim nic nie wygramy. Zero skruchy, analizy własnych błędów, wniosków. Facet jest zarozumiałym, nie widzącym ułomności swoich decyzji uparciuchem.
Dramat. Trzeba chyba czekać aż to się skończy i wlać nadzieję z nowym człowiekiem u sterów za rok.
Co za topowy zespol z naszych jak Odegaard jest nietykalny ,a jest w beznadziejnej formie.
@marcin04c:
„Odegaard bez formy” brzmi komicznie - gościa nie ma z nami od września, to będzie prawdopodobnie jakiś casus Coutinho po przejściu do Barcy, ktoś ukradł mu talent….
Mam nadzieję, że to ostatni sezon Ode, Gabiego i Artety + oczywistości jak Jesus czy Zina. Nowy impuls potrzebny tej drużynie, 3 sezon stoimy w miejscu, skończyliśmy z trenerem, który myślał, że przejdzie PSG za pomocą wyrzutów z autu, do tego z zawodnikami na ławce, którzy są bezużyteczni. Znowu gonimy wynik i wychodzimy na ratunek wprowadzając obrońce. Żałosne. Ode niech już lepiej do końca sezonu zmienia pampersy i ludzi nie drażni. Ta paka naprawdę jest do ugrania czegoś poważnego, ale tutaj już trzeba kilku nowych ludzi wraz z trenerem. Szacun dla Artety za wszystko, ale tu czas na proces.
@Olczyck: Odegard jest bez formy to napędzanie ataków leży.
Oczywiście, że Arteta nie chciał wygrać, ale piłkarze chyba też nie. W 2 połowie aż prosiło się o to aby wszedł od 45 minuty Trossard i Nwaneri, bo kto inny? Raczej za merino i Martinellego. Brak było zaskoczenia w akcjach, zamiany skrzydeł, czegoś nieszablonowego, drybling coś co mógł dać Nwaneri właśnie.
Arteta nie chcial wczoraj wygrać, gdyby tak było to Nwaneri powachalby chociaż trawę, ale po co dawać mu minuty, przecież Saka jest zdrowy. Niech nie wstaje z ławki.
Z czym do ludzi. Z taki składem i takim mentalem nie wygrywa się tak ważnych spotkań. Kiwior w obronie, Merino w ataku, ludzie.. Do tego wiecznie bez formy Martinelli i Odegaard plus Saka marnujący setki i czego tu się spodziewać.
Z ławki zero pomocy. White bez formy, a Calafiori to nieporozumienie od poczatku, reszta nie dostaje minut, albo jest cienka na taki klub.
Ktoś tu już wyliczał ile milionów Arsenal przeznaczył na transfery, a my dalej bujamy się bez prawdziwego napastnika i z prawie polową składu do zmiany. Arteta chciałby pięć lat z rzędu grać tą samą jedenastką, najlepiej nie robiąc zmian i nie zmieniając taktyki, tylko w kółko te same oklepane schematy. W Anglii juz dawno się na tym poznali.
Co do samego dwumeczu to szkoda bardzo, najbardziej dlatego, że to PSG bylo do przejścia. Nie pokazali czegokolwiek wspaniałego, byli skuteczniejsi i tyle. Powinniśmy ich rozjechać, a nie cieszyć się że doszliśmy do półfinału.
@enrique napisał: "Od 20 minut próbuję coś napisać, ale ***** nie mogę. No nie mogę nic sensownego sklecić, bo chyba już wszystko co trzeba napisaliście.
6 lat. Proces. Najdroższy transfer w historii klubu. Wymiana praktycznie całej kadry poprzedników. Pozbycie się praktycznie całego zalegającego szrotu. I co? I nic. My gramy, wygrywają inni. 3 rok z rzędu, gdy przychodzi końcówka sezonu, wywalamy się na zakręcie w decydujących momentach.
Tak jak mówili w studiu, Arteta nie potrafi postawić kropki nad "i". W LM doszliśmy aż do półfinału, i zespół który niecały rok temu sklepaliśmy w obu spotkaniach, teraz wklepał nam. W lidze regres względem ostatniego sezonu. Idiotyczne straty punktów z kim popadnie, tytuł oddany Live w prezencie.
Nie wiem jak to dalej ma wyglądać. Kolejne transfery? Zapominamy i jedziemy dalej? Do które"
Kup sobie elektryka może pomoże ale to nie pewne
Ja jestem na prawdę ciekawy co się stało że nie gramy tego co graliśmy dwa lata temu przecież wtedy graliśmy najlepsza piłkę na świecie a teraz nie dość że gramy gonwo w obronie to też gramy gonwo w ataku
@miki9971 napisał: "Jeżeli nie widzisz świeżości w obronie co sezon, to jesteś po prostu ignorantem. Pf."
To nie w obronie jest największy problem lecz Arczi zawsze skupia się na tym , na obrońcach
Można zatęsknić za kontrolą spotkań nawet tych sprzed 2 lat. Wtedy kilka razy było tak że przeciwnik strzelił bramkę a my w ciągu sekund/paru minut potrafiliśmy odpowiedzieć (Np. Gabi vs Leicester).
Teraz kładziemy wszystkie siły na niedopuszczenie do takiej sytuacji, bo wiemy że trudno będzie odrabiać. Defensywa jest kluczowa, ale np. Arsenal „wczesnego Papcia” - czynił kibicem nie z tego powodu ^
@silvano95 napisał: "Prawda jest taka ze ta druzyna potrzebuje powiewu swiezosci w pierwszej jedenastce ."
Jeżeli nie widzisz świeżości w obronie co sezon, to jesteś po prostu ignorantem. Pf.
Prawda jest taka ze ta druzyna potrzebuje powiewu swiezosci w pierwszej jedenastce . Martinelli , Trossad , Odeegard nie powinni grac jak nie maja formy lecz np Arczi zrezygnuje z Ode? Wątpie , tak samo nie ma napastnika a granie Havertzem nie da niczego
Wydaliśmy 700 mln i mamy to. Drużynę wymówkę. Czy PSG,Inter lub Barka powinny być w lepszym punkcie niż my? Czy Dumfriens, Thurman,Vitinhia itd..sa aż tak bardzo odstający od tego zespołu,że nie jesteśmy w stanie zrobić kroku chociaż na drugie miejsce i nie odpadliśmy honorowo jak Barcelona która gryzła trawę lecz nijako i metnie. Czekam wymówki.
Wiecie co jest najśmieszniejsze? Że w lato wy*ebiemy kolejne setki kuźwa milionów a w ataku na koniec sezonu na boisku będzie biegał poprawiający co chwila włosy odeagard Martinelli który nie ma dryblingu, saka i paralityk Havertz, dość sporo bym mógł na to postawić
@daniken napisał: "no niestety Kroenke ma w czterech literach czy jego klub zdobędzie jakieś trofeum czy nie xd"
spędziłem kawał swojego zycia ! w Londynie napisałem piękną Historię z tym klubem , jestem dumny z każdego dnia , gdy dano mi szanse trenować tych świetnych chłopaków , odniosłem w tym kraju wiele sukcesów lecz nigdy nie udało mi się wygrać tego Jednego dla wielu kibiców najważniejszego co dało by miejsce w Elitarnym gronie ! za każdym razem gdy rozmawiałem o swoim kontrakcie miałem obawy ,czy jestem odpowiednim kandydatem czy mogłem dać wiecej temu klubowi czy mogłem coś zrobić lepiej ! za każdym razem byłem wyprowadzany ze swoich myśli przez władze klubu i utwierdzany w przekonaniu ,ze jestem właściwym człowiekiem na właściwym miejscu , byłem odpowiedzialny za rozwój i jednocześnie za eksploatacje marki jaką dziś jest mój ukochany zespół , złośliwi by powiedzieli ze jestem Imiennikiem tego Klubu i jedną z najważniejszych ikonicznych postaci związanych z tym klubem , zapewniałem im stałe miejsce w najbardziej prestiżowych rozgrywkach na świecie przez Dekady i to był mój największy sukces , sukces i jednocześnie porażka , Gdyż nigdy nie udało mi się wygrac tych rozgrywek , za kazdym razem gdy stanąłem przed twarzami ludzi których zawiodłem czułem żal porażkę i gorycz lecz za każdym razem byłem zdumiony , ze najważniejszy cel został spełniony i nie ma to znaczenia czy wygrałem czy przegrałem
Cytat z książki Arsene Wenger My Life in Red And White (wersja Angielska) polecam
Pomijając rezultat, nie wyobrażam sobie nie przedłużyć kontraktu co najmniej o rok dla Partey'a. Z nim drużyna gra po prostu lepiej i nawet jeśli sprowadzimy kogoś w jego miejsce to niech przesiedzi na ławce ten jeden rok, bo ryzyko niezapewnienia takiej jakości jaką daje przez nowego zawodnika jest bardzo duże.
Nawet sztuczna inteligencja Nas wyjaśnia.
1. Brak „killer instinct” w decydujących momentach
Arsenal często gra świetnie przez większą część sezonu, ale w kluczowych meczach (np. kwiecień/maj) gubi punkty, traci prowadzenie lub przegrywa z niżej notowanymi rywalami.
Pewnie jej przykro.
Od 20 minut próbuję coś napisać, ale ***** nie mogę. No nie mogę nic sensownego sklecić, bo chyba już wszystko co trzeba napisaliście.
6 lat. Proces. Najdroższy transfer w historii klubu. Wymiana praktycznie całej kadry poprzedników. Pozbycie się praktycznie całego zalegającego szrotu. I co? I nic. My gramy, wygrywają inni. 3 rok z rzędu, gdy przychodzi końcówka sezonu, wywalamy się na zakręcie w decydujących momentach.
Tak jak mówili w studiu, Arteta nie potrafi postawić kropki nad "i". W LM doszliśmy aż do półfinału, i zespół który niecały rok temu sklepaliśmy w obu spotkaniach, teraz wklepał nam. W lidze regres względem ostatniego sezonu. Idiotyczne straty punktów z kim popadnie, tytuł oddany Live w prezencie.
Nie wiem jak to dalej ma wyglądać. Kolejne transfery? Zapominamy i jedziemy dalej? Do którego roku - 2028, 2031?
@darek250s: zgadzam się. PL lub CL a jak nie to chyba trzeba dać szansę komuś bardziej doświadczemu
@miki9971: Tonący brzytwy się chwyta a My potrzebowaliśmy zamieszania z przodu a nie obrony Częstochowy. Obojętne czy przegramy jedna czy trzema bramkami lecz trzeba pokazać charakter i starać się wyrównać.