Arsenal pokonuje Liverpool 4-1 i wyrzuca go z walki o LM
04.04.2015, 14:45, Sebastian Czarnecki
4159 komentarzy
Czwarty dzień czwartego miesiąca, wiecznie czwarta drużyna nie mogła uczcić tego dnia inaczej, jak strzelić cztery bramki Liverpoolowi i definitywnie wyrzucić go z walki o Puchar Wengera. Spotkanie na Emirates Stadium było bardzo widowiskowe, pełne fabularnych twistów i nieoczekiwanych zwrotów akcji, a londyńczycy po świetnej grze mogli nawet przegrywać, ale na całe szczęście w porę sobie przypomnieli o swojej sile i zdominowali Liverpool. Gdyby nie wyborna postawa Simona Mignoleta, który notabene nie miał szans przy żadnym z trafień, to Arsenal mógłby strzelić nawet i więcej bramek.
Najważniejsze w tej wygranej jest to, że londyńczycy nie muszą się już martwić o miejsce w Czwórce i mogą się skupić na poprawie tej pozycji. Kanonierzy na chwilę obecną zajmują drugą lokatę i powinni zrobić wszystko, by zachować ją na koniec sezonu, a do tego dołożyć Puchar Anglii. Jeżeli Arsenal utrzyma formę do końca rozgrywek, będziemy mogli mówić o naprawdę udanym roku, mimo że początek kampanii na nic takiego nie wskazywał.
Arsenal: Ospina - Bellerin, Mertesacker, Koscielny (49. Gabriel), Monreal - Coquelin - Alexis, Ramsey (61. Flamini), Cazorla, Özil (73. Welbeck) - Giroud
Liverpool: Mignolet - Can, Toure, Sakho - Henderson, Allen, Leiva, Moreno - Marković (46. Sturridge), Sterling, Coutinho
Londyńczycy już w pierwszej minucie przycisnęli swoich rywali i chcieli im pokazać, kto zakończy ligowy sezon w Wielkiej Czwórce. Strzał Alexisa otwierający mecz jednak mocno minął się z bramką.
Piłkarze Arsenalu wyglądali na bardzo zmotywowanych i dobrze przygotowanych do tego spotkania. Świetnie grali na połowie rywala i zamknęli na niej swojego przeciwnika wysokim pressingiem. W 4. minucie Cazorla oddał pierwszy celny strzał, z którym dobrze poradził sobie Mignolet.
Zaledwie minuty potrzebowali gospodarze, by kolejny raz przetestować umiejętności Mignoleta. Belgijski bramkarz bardzo dobrze interweniował przy strzale Aarona Ramseya, który znalazł się w sytuacji sam na sam. Z dobitką próbował jeszcze ruszyć Cazorla, ale Kolo Toure wybił piłkę na rzut rożny. Walijczyk mógł się zachować dużo lepiej w tej akcji i podać do lepiej ustawionego Özila.
Po agresywnym początku ze strony Arsenalu, gra uspokoiła się w środku pola, a sam mecz stał się wyrównany. Kiedy liverpoolczycy otrząsnęli się już z szoku po nieudanym starcie, to zaczęli rozgrywać przyzwoite zawody i w końcu stali się równorzędnym rywalem dla drużyny przeciwnej.
Na pierwszą groźną akcję ze strony The Reds musieliśmy czekać do 20. minuty, kiedy to Lazar Marković wyszedł w sytuacji sam na sam z Ospiną. Serb zrobił to, co 15 minut wcześniej powinien uczynić Aaron Ramsey i podał do lepiej ustawionego partnera, ale na szczęście dla londyńczyków zrobił to niedokładnie i Sterling nie zdołał zdobyć bramki.
Dwie minuty później dobry strzał oddał Coutinho, ale piłka przeszła obok słupka. Mimo wszystko David Ospina wykonał poprawny ruch i prawdopodobnie obroniłby piłkę, gdyby ta zmierzała w światło bramki.
Zarówno Arsenal i jak i Liverpool miały swoje 5 minut i swoje okazje, jednak żadna ze stron nie potrafiła ich wykończyć. Gra skupiła się ponownie w środkowej części boiska.
W 37. minucie Kanonierzy wyszli na prowadzenie! Aaron Ramsey wypatrzył wbiegającego Bellerina, który ograł obrońcę, zamarkował strzał i lewą nogą posłał piłkę tuż przy słupku bramki Mignoleta. To drugie trafienie Hiszpana w tym sezonie, i jakie ważne!
Zaledwie trzech minut potrzebowali londyńczycy, by podwyższyć prowadzenie. Błysk geniuszu Özila pozwolił mu na zdobycie przepięknej bramki z rzutu wolnego, liverpoolczycy w szoku.
Podopieczni Arsene'a Wengera w trzy minuty zdobyli dwie bramki i zdominowali swoich rywali w końcówce spotkania. W oczach londyńczyków ponownie można było zobaczyć żądzę walki.
Tuż przed przerwą Alexis Sanchez dobił Liverpool i potężnym strzałem pod poprzeczkę nie dał szans Mignoletowi. Chilijczyk w końcu wybrał Londyn, ponieważ jest to lepsze miasto do życia i zupełnie nie brał pod uwagę czynników sportowych, co właśnie udowodnił.
Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie, Arsenal w osiem minut zniszczył defensywę Liverpoolu i pewnie prowadzi 3-0.
Brendan Rodgers stwierdził, że przy tym wyniku nie ma sensu oszczędzać Daniela Sturridge'a i posłał go na boisko kosztem Lazara Markovicia.
Trzy minuty później zmianę musiał przeprowadzić również Arsene Wenger. Wskutek kontuzji meczu kontynuować nie mógł Koscielny, w jego miejsce pojawił się Gabriel.
W 52. minucie groźny strzał z półwoleja oddał Olivier Giroud, ale strzelił prosto w Simona Mignoleta. Belgijski golkiper został jeszcze raz sprawdzony przez francuskiego napastnika trzy minuty później, a przy jego uderzeniu głową musiał już się bardziej nagimnastykować.
Liverpool potrafił jedynie odpowiedzieć strzałem Emrego Cana z dalszej odległości. Dobrze ustawiony Ospina nie miał problemów z interwencją.
Arsene Wenger postanowił na pół godziny mecz końcem meczu uspokoić środek pola i wprowadził drugiego defensywnego pomocnika. Flamini zastąpił Ramseya.
Kanonierzy starali się szanować piłkę i nie chcieli dopuścić do kontrataków The Reds i po części się to udawało. Drużyna gości w kolejnych minutach stwarzała zagrożenie jedynie strzałami z dystansu. No, o ile można to nazwać zagrożeniem, bo Ospina ani razu nie został postawiony w stan gotowości.
W 75. minucie Raheem Sterling ruszył z dobrą akcją w kierunku bramki Arsenalu, ale został nieprzepisowo powstrzymany przez Bellerina. Anthony Taylor podyktował rzut karny dla Liverpoolu.
Mimo że Ospina wyczuł intencje Hendersona i miał już piłkę na ręce, to jednak kapitan The Reds strzelił bramkę. 3-1 dla Arsenalu.
W 81. minucie pierwszy raz z dobrej strony pokazał się Welbeck, który 8 minut wcześniej zmienił Özila. Anglik przeprowadził rajd lewą stroną boiska i wyszedł sam na sam z Mignoletem. Belgijski bramkarz mądrze jednak skrócił kąt i powstrzymał szarżującego napastnika.
W 84. minucie Emre Can został ukarany drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką za brutalne wejście w nogi Welbecka.
Regulaminowy czas gry nieubłaganie zbliżał się ku końcowi, a Arsenal wciąż bawił się piłką i szukał kolejnej bramki. Akcja na jeden kontakt pomiędzy Welbeckiem, Monreal i Cazorlą zakończyła się strzałem tego ostatniego. Tym razem słupek uratował Mignoleta.
Co nie udało się chwilę wcześniej, udało się już w doliczonym czasie! Potężne uderzenie Girouda lewą nogą zza pola karnego było zbyt precyzyjne, by Mignolet mógł stawić mu czoło. 4-1 dla londyńczyków, Francuz z najpiękniejszą bramką meczu.
Chwilę później Danny Welbeck mógł odpowiedzieć na zeszłoroczne 5-1 na Anfield Road i dokonać tego samego, ale strzelił obok bramki. Arsenal wygrywa 4-1 i praktycznie eliminuje Liverpool z walki o Wielką Czwórkę.
źrodło: własne
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|---|---|---|---|---|
| 1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
| 2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
| 3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
| 4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
| 5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
| 6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
| 7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
| 8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
| 9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
| 10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
| 11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
| 12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
| 13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
| 14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
| 15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
| 16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
| 17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
| 18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
| 19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
| 20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|---|---|
| E. Haaland | 12 | 0 |
| Mohamed Salah | 8 | 6 |
| B. Mbeumo | 8 | 1 |
| C. Wood | 8 | 0 |
| C. Palmer | 7 | 5 |
| Y. Wissa | 7 | 1 |
| N. Jackson | 6 | 3 |
| D. Welbeck | 6 | 2 |
| L. Delap | 6 | 1 |
| O. Watkins | 5 | 2 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
lays --> bo takich trzeba wlasnie uciszac w taki sposob, a fakt - czepia sie o wszystko, nawet te zdjecia po meczu. Przy najblizszej wpadce Arsenalu (oby nie) i wygranej Live znow bedzie gadal swoje glupoty, ten typ juz tak ma ;>
JanikK
Anderlecht pomocnikami stoi. Jednak odejda i przyjda inni. Ciekawi mnie zawodnik Aaron Iseka. Tez moze cos z niego bedzie a gra na napadzie :D
No zeby chwycili a tak niestety jest inaczej. Ktos musi produkowac te talenty. To takie Porto tyle ze z pomocnikami. Jestem ciekawy co z Praetem bedzie. Z tego co widzialem poki co sa zainteresowania ze strony BvB oraz Porto. A ja bym chcial go zobaczyc za Rose. Wenger lubi pilkarzy wszechstronnych a tez nie kosztowalby chuk wie ile. Z 8 mln to bankowo.
Dlugo nie posiedza mlodziaki to pewne.
Gole wszystkie wpadły po prawej stronie od mignoleta, a te strzały na jego lewa zostały obronione. Rozgryzłem miniole
kaziu
Własnie Carra... tak lubi krytykowac Arsenal, a ostatnio ma cora zmniej argumentow. Po meczu wygranym przez AFC 2-0 na Etihad, wszyscy chwalili Arsenal za siwetna taktyke i mecz, a on sie czepial, ze pilkarze sobie zdjecia w szatni robia :P
Pozniej po wygranej z UTD na OT - cisza.
4-1 z LFC - cisza ;d
Owen znakomity pilkarz i nieobiektywny komentator. Zreszta co tu sie dziwic kazdy bedzie o zawodnikach swojego bylego klubu mowil jak najlepiej...
lays --> Owen to taki ekspert jak z Mertesackera sprinter. Do tego dolaczyc Carraghera i mamy duet doskonaly.
Bramka na 4-0 to wgl jaka gracja Giroud ;D Jakby płynął po tej murawie. Przepuścił piłeczke między nogami i jak pieknie zszedl na lewa noge i to uderzenie..
Lays
mnie tez to irytowalo, mial sporo miejsca i czasu, jego minusem jest wlasnie to ze czasami podejmuje zle decyzje.
Owen po raz kolejny dał popis swych umiejetnosci wczoraj:
Powiedział, że Sterling jest lepszy niż Ozil. Było to przed meczem :P Morgan go oczywiście spiał :P
Wczoraj co mnie irytowało u Sancheza to zbyt długie holowanie piłek w 2 połowie.
Szliśmy parę razy, a on holował, holował, wslizg i kontra dla LFC
kaziu
Dokładnie, chcialem to samo napisać :P
Kanonier
Anderlecht ma kosmicznie czadową młodą pakę. Jeszcze jakby dorzucić im jakiś koksow na obronę, młodszego br, może jakiegoś skrzydłowego lepszego od conte i najara to spokojnie anderlecht może walczyć o wyjście z grupy w lm z większymi klubami. Niestety z tego co wiem, to ich możliwości finansowe sa dość ograniczone, a szkoda. Jakby chwycili jakiegoś niezłego abrahamowicia to klub mógłby być ponownie w europejskiej czołówce.
AJR
A co ty jestes na lekcji wychowawczej ze chcesz nas kibicow tutaj ostudzic ? Kazdy ma swoje zdanie i nawet jak ktos za bardzo sie podnieca to lepiej jak pisac ze ktos jest przecietny. Nie uwazam zeby ktos tutaj przesadzil z podnieta w stosunku do Sancheza. Znajdz mi taki komentarz z dzisiejszego dnia w tym temacie gdzie ktos sie za bardzo spuszczal.
Jak wedlug Ciebie obiektywnie Sanchez ma slabe podania, dosrodkowania i jest przecietny to spoko, kazdy ma swoje zdanie. Moim zdaniem napisales zwykly hejt. Zrob ankiete to zobaczysz jak bardzo jestes "obiektywny".
W druzynie sa sami znakomici zawodnicy z najwyzszego topu. A jego "gorsza" dyspozycja z ostatnich tygodni polega wlasnie na tym ze to reszta druzyny gra lepiej i sam nie ciagnie juz tego wozka. Oprocz tego skutecznosc u niego szwankowala, chociaz nie mozna powiedziec ze bramkarze w bramce spali. Ja chwale wszystkich pilkarze i nie widzialem zeby ktos chwalil wylacznie Sancheza. Dla mnie wczoraj nr 1 byl Coquelin ktorego chwale od pierwszego meczu ktory zagral nieustannie.
Ox to jest taki Willian z chelsea - dobry zawodnik, statystyk nie robi, ale duzo pracuje na boisku i to pomaga druzynie. Takie moje zdanie.
lays
Dokładnie, widzę, że sie zgadzamy :)
Nie moge sie doczekac meczu z Chelsea...
- Cała drużyna mogła lepiej zagrać w defensywie. Za łatwo wpuściliśmy młodego Belleriniego w pole karne przy pierwszej bramce. Musimy poprawić ten element gry.
Ajj ta odmiana na lfc.pl dobrze, że nie Balleron
michalm1
"Taki typowy trolek co siedzi w kapciach przed kompem i tylko "a ten slaby, ten tez slaby, drewno" "
Jestem trolem i hejterem bo chcę ostudzić niektórych podniecenie co do Sancheza? Po prostu w drużynie są też inni bardzo dobrzy zawodnicy i trzeba obiektywnie popatrzeć na to, że nie tylko on gra i nie on mecze wygrywa tylko cała drużyna. Świetny Ozil, Giroud w mega formie, Coquelin, który wymiata wszystko, Nacho który gra naprawde dobrze. A i tak znajdą się niektórzy co będą chwalili tylko Sancheza.
A ja liczę, że sprzedamy i Podolskiego i Campbella i Wellingtona, szału nie robią.
Dla Campbella i Well. najlepsza bedzie la liga, do BPL się nie nadają. Campbell po 60 minutach już oddycha rękawami.
Podolski to już tylko regres i koniec kariery.
pbs.twimg.com/media/CB0wbUEUMAEDymI.jpg
Jak ja go dawno nie widzial na boisku...
AJR
No wiadome, natomiast widzisz ja też tutaj staram się pokazać jego zalety. Nie zależy mi na tym, by pokazywać jaki to Sanchez jest wybitny.
Bo szczerze mowiac mnie też to troszke irytuje, ostatnio Sanchez jest pod formą, ma przebłyski, natomiast widać, że liga go troszke zmeczyla, brakuje swiezoci i chłodnej głowy.
A inni tutaj nagle statystyki wyrzuca, że miał tyle i tyle przebiegnietych KM i wgl :D
W przyszlym sezonie mysle, ze powalczymy o majstra i bd bardzo silni. Sanchez i Ozil beda wymiatac, Ozil juz powoli przystosowuje sie do tego wsyzstkiego... Sanchez to maszynka, i tak długo wytrzymał.
Rok temu nasze mecze z topem:
* 1-0 w plecy z Utd i 0-0
* 0-0 z CFC i 6-0 w tyłek
* 6-3 w plecy z City i 1-1
* 2-0 do przodu z LFC i 5-1
Dramat..........
W tym sezonie, mamy wygrana 2-0 z City i remis 2-2, 4-1 z LFC do przodu i 2-2(wydarte w 98 min), porazka z CFC, porazka u siebie z United i wygrana w FA CUP NA OT 2-1.
Wyglada to lepiej, szału jeszcze nie ma, ale jest progress. W przyszlym sez, bedzie lepiej.
lays
No właśnie o to mi chodzi. Obaj to inni piłkarze, bazują na innych zaletach. Zgadzam się z tym, że Sanchez ma umiejętności piłkarskie lepsze ale Theo ma inne zalety, których Sanchez nie ma.
Święta są więc po co te kłótnie :D?
AJR
Bardzo mnie to cieszy, dla mnie jestes zwyklym hejterem ktory nie ma zadnego szacunku do zawodnikow. Taki typowy trolek co siedzi w kapciach przed kompem i tylko "a ten slaby, ten tez slaby, drewno" itd. itp. wiec ja tym bardziej nie mam o czym gadac z kims takim. Bez odbioru
A mnie ciekawi jak to będzie z Campbellem oraz Wellingtonem Silva. Szczerze to wolałbym żeby chociaż jeden z nich wystrzelił z formą i żeby nie kupować zawodników typu Reus. Wolę gdy Arsenal nie kupuje jakości za wielkie pieniądze a ją tworzy, nie jara mnie wydawanie astronomicznych kwot nałogowo. Przyszli Sanchez i Ozil to spoko a nawet zajebiście ale dla mnie starczy. I przede wszystkim żeby każdy był zdrowy. I moim zdaniem śo nowego nie potrzeba, niech zostanie nim Chambers na stałe. Takie jest moje zdanie i w pełni rozumiem kogoś kto się ze mną nie zgadza ;)
AJR
Oceniam Sancheza za całokształt. Nie chodzi mi nawet o grę w sezonie, ale po prostu o umiejetnosci.
No bo zgodzisz sie ze mną, że Sanchez ma wieksze umiejetnosci piłkarskie od Theo.
Warto rowniez zauważyć, że to dwaj różni gracze.
Ogólnie to nie wiem jak was, ale mnie bardzo cieszy to, że Sanchez akurat przeszedł do nas z Barcy, a Ozil z Realu. BO gdyby przeszli do nas z innych klubow to przy dobrej grze, za rok-2-3 lata byłoby zainteresowanie ze strony tych dwóch klubów. Natomiast teraz Ci zawodnicy nie beda lecieli na pałe jak Song tylko się parę razy zastanowia :)
Więc tak samo jak Piątkowski :D
marimoshi
Mitro to taki - strzel z bani i dostaw noge :D no ale 14-scie bramek jest i krol strzelcow.
dropbox.com/s/ffz30samzox1ulc/10999709_10153129026648911_333248542_n.mp4?dl=0
Wszystkie gole Serba.
7-0 no to tam rzeczywiscie ladny Granat.
lays
Zgadzam się, że lepiej na skrzydłach teraz wygląda Ox i Sanchez, jednak całe gdybanie i pisanie o Theo negatywnych rzeczy w odniesieniu do Sancheza jest lekko nieuzasadnione. Dopiero będzie można w przyszłym sezonie stwierdzić kto od kogo lepszy itd jeśli będę obaj zdrowi.
Real 7-0 :D Raczej czeka dwucyfrówka
Madrycie*
Ale sobie strzelanie urządzili w madrycie 7:0
To nie przypadek,że to nie Walcott wychodzi z ławki a Welbecki i to na pozycji bardziej przypisanej do Theo oraz,że wygląda na to,iże na stałe zagości u Nas na ławce a co dopiero jak wróci Alex więc sądzę,że to On sam będzie chciał odejść w poszukiwaniu regularnej gry a warto zwrócić uwagę,że to już nie talent tylko w pełni dojrzały zawodnik który już dawno powinien grać na wysokim poziomie.
michalm
Nie mam zamiaru rozmawiać z tobą, bo twój iloraz inteligencji zniechęca mnie do rozmowy z Tobą. Prezentujesz taki beton umysłowy, że szkoda słów.
Chwalcie sobie tego Sancheza, który od kilkunastu meczów gra na przeciętnym poziomie. Trzeba czasem nawet ulubione piłkarza przestać chwalić, bo to jest żałosne. Nauczcie się obiektywności, bo wszystko boli jak się czyta niektórych wypociny wychwalające zawodnika, który niczym wielkim na obecną chwilę nie zachwyca.
Theo to również świetny gracz i szkoda byłoby go stracić. Nikt nie jest takim przecinakiem akcji jak on.tzn nie w defensywie ale on ma taką łatwość łamania akcji i uciekania na wolną pozycję, że nikt na świecie tego lepiej nie robi. Problem polega na tym, że nic wielkiego nie pokazuje a obecnie nawet nie dostaje szans a szkoda. Gdyby wymienić Theo na Griezmanna czy Szterla to bym nie płakał. Jezeli ma przyjść ktoś na poziomie Podolskiego to lepiej w niego wierzyć. Po za tym umówmy się zasluguje on na wiekszy kredyt zaufania niż Diaby;-) Jak Diaby przedłuży klub a oni nie zatrzymają Theo to strace wiarę, że ktoś w tym klubie jescze myśli.
AJR
A ja myślę, że Theo tak grajacy jak wtedy nie grałby tak jak teraz, wiesz czemu? Bo w tej naszej przecietnosci 2 lata temu - Theo był absolutnym liderem, wraz z Cazorla był najlpeszym naszym graczem ofensywnym.
Teraz natomiast miałby obok siebie i Sancheza i Cazorle i innych. To nie byłoby już to samo.
Ja uwielbiam Walcotta, natomiast trzeba patrzec realnie...
Przed sezonem ukladalem sobie drzewka( ooo super na jednym skrzydelku Theo, a na drugim Sanchez), natomiast teraz raczej ukladalbym skryzdelka z Oxem i Sanchezem, bądz z takim ustawieniem jak wczoraj.
Real 6:0 4 bramka Ronaldo
Jestem ciekawy kto następny odpali w Lyonie N'Jie, Ghezzal, Benzia,Yattara bo na Corneta będzie trzeba raczej troche poczekać
Ale Arsenal na ładnej fali jest.
Liverpool nie tracił wgl bramki przez kilka dobrych spotkan na wyjezdzie, a z nami stracili 4.
7 zwyciestwo z rzedu w lidze.
Gdzie ten spuchniety Arsenal? Coq? :D
Pierwszy raz od wielu lat trafilismy z forma w najwazniejszym okresie w lidze... Szkoda, ze po MŚ kaleczylismy na poczatku... 2 zwyciestwa na 12 no to katastrofa.
lays
Tylko, że nie możesz porównywać grajacego teraz Sanchezaz Theo 2 lata temu, bo druzyna teraz jest po prostu silniejsza. Walcott 2 lata temu nie miał Ozila, tak dobrego Giroud czy jeszcze innych mocniejszych niż dawniej zawodników.
AJR
Katastrofa sa jedynie twoje komentarze.
Lays
Zgadzam sie w pelni. Walcott jeszcze pokaza na co go stac w przyszlym sezonie.
Co do wybiegania do prostopadlych pilek to bym sie mocno klocil kto to lepiej robi czy Sanchez czy Walcott. W Barcelonie to robil to niesamowicie...
michalm
No ja Inieste uwielbiam, najlepzy technik na świecie, jednak od 2 lat raczej pod formą, statystyki nędzne.
Moim zdaniem nie służy mu już Barcelona, powinien odejsc do Anglii :P Pasuje mi do takiego City grajacego techniczna pilke bardzo bym go chcial zobaczyc w innej lidze, ale znajac DNA to zostanie do konca kariery w Barcelonie lub odejdzie gdzies do USA :P
zgodze się z paczką chipsów, gdyby ten nasz Theo miał lepsze wykończenie.. co nie zmienia faktu że nie można na nim wieszać psów \o/
Czy Mitrovic jest lepszy od Welbza to można się kłócić :D
PSV, Ajax, Lyon, Anderlecht mają paru młodych fajnych chłopakow, można by kogoś kupić.
Skoro Iniesta byl w ogole nominowany to dla mnie te konkursy stracily jakakolwiek wartosc...
Mitrovic kawał napastnika, wyrośnięty chłop jak na swój wiek, przydałby się do rotacji z Giroud, bo tak to mamy jedną dziewiątkę w składzie, Welbz czy Theo na szpicy to troche półśrodki
No wlasnie Dendoncker. Wiedzialem ze o kims zapomnialem.
Flamak plusuje mi strzalem z dystansu i wiekiem. Czesto wchodzil z lawki wiec jakos sobie radzi.
Ja tam licze na Oxa, umiejetnosci ma genialne.
Brakuje mu spokoju, bo strzelac to OX potrafi, ale na meczach sie tak gotuje....
Ja tam nadal czekam na Walcotta, ostatnia szansa dla niego to przyszly sezon. Przepracuje cały okres przygotowawczy, nastrzela bramek w sparingach, doda mu to pewnosci siebie. Jednak jesli bedzie to wygladalo jak w tym momencie to sprzedać... 27 lat i brak rozwoju to bez sensu.
Jeśli miałbym wymienić Walcotta na kogoś to byłby to Reus, Depay, i Sterling
a jak ten Dendoncker?