Arsenal przegrywa z Brighton 1-3 i odpada z EFL Cup
09.11.2022, 23:25, Patryk Bielski 364 komentarzy
Kanonierzy przegrali dzisiejszego wieczoru na Emirates Stadium z Brighton 1-3 i tym samym odpadli z rozgrywek Carabao Cup na etapie 1/16. Warto odnotować, że taka sytuacja miała miejsce zaledwie raz w ciągu ostatnich dwudziestu lat.
Mikel Arteta desygnował do gry na ten mecz drugi garnitur. Również Mewy były poważnie osłabione, bowiem w pierwszej jedenastce zabrakło dwóch najskuteczniejszych piłkarzy gości - Grossa i Trossarda, a także świetnie spisującego się ostatnimi czasy Estupiniana. Oto, jak prezentowały się oba zespoły:
Arsenal: Hein - Soares, Saliba (63' Gabriel), Holding, Tierney (72' Zinczenko) - Elneny, Lokonga (80' Xhaka) - Marquinhos (62' Martinelli), Vieira (72' Jesus), Nelson - Nketiah.
Brighton: Steele - Lamptey, Dunk (60' Webster), Colwill, Veltman - Caicedo (56' Gross), Gilmour - Sarmiento (79' Undav), Ensico (76' Estupinan), March (46' Mitoma) - Welbeck.
Arsenal wyszedł na prowadzenie w 20. minucie, dzięki świetnej indywidualnej akcji Nelsona i jeszcze lepszemu wykończeniu Nketiaha, który wewnętrzną częścią stopy uderzył po długim rogu bramki Steele'a. Niestety londyńczycy nie zdołali obronić wypracowanej przewagi i zaledwie 7 minut później było już 1-1. Hein zahaczył wchodzącego w pole karne Welbecka i sędzia wskazał na wapno, a sam poszkodowany nie pomylił się z jedenastu metrów.
Kanonierzy dobrze rozpoczęli drugą połowę i zepchnęli rywali do defensywy, a najbliżej zdobycia bramki był Nketiah, który uderzył w słupek. Jednak ostatecznie to Brighton było skuteczniejsze i dzięki trafieniu Mitomy z 58. minuty objęło prowadzenie. Gwódź do trumny piłkarzom z The Emirates wbił w 71. minucie Lamptey. Mimo wpuszczenia na murawę Martinellego, Gabriela, Zinczenki, Jesusa i Xhaki, Arsenal nie zdołał zdobyć choćby kontaktowej bramki i przegrał swój przedostatni mecz przed mistrzostwami świata.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@monerica napisał: "Mówcie co chcecie, ale graliśmy prawie podstawowym składem a dostaliśmy wpier od Brighton. Jedyne co pokazuje ten mecz to naszą wąska kadrę. Nie ma się z czego cieszyć."
xD ktoś tu albo nie ogląda AFC , albo trolluje, bo z podstawy zagrał tylko Saliba, dopiero po 60 min weszli zawodnicy z podstawy, z czego 3 na ostatnie 18 min , tak że durny komentarz;)
@Spodek: Severance jest genialne. Koniecznie sprawdź ;)
Gdybym powiedział że smuci mnie ten wynik to bym skłamał.
Teraz jeszcze jakoś po cichu sie wykręcić z LE i bronić tej przewagi 15 pkt nad Live. 13 nad Chelsea i 11 nad United :)
Puchar kompletnie nie potrzebny i teoretycznie dobrze,ze odpadli,ale mysle,ze Arteta wymaga zwyciestw nawet w meczach o zlote kalesony,by uczyc mentalnosci,wiec pewnie az tak zadowolony jak my to chyba nie jest.
@Mastec30 napisał: "Martwi trochę to, że jak zbliżamy się do okna transferowego i mnóstwo źródeł piszę o poszerzeniu składu to w pierwszej kolejności mówią o dodaniu jakiegoś atakującego. A pomoc stoi i się tym plotkom przygląda. Co jak co ale atak funkcjonuje dobrze a pomoc funkcjonuje głównie dlatego, że Partey przez jakiś czas jest zdrowy. To jest balansowanie na cienkiej linii. Żebyśmy się na tej linii nie wywalili"
Z drugiej strony,ogłaszanie ,że desperacko musimy wzmocnić środek, szczególnie zimą,nie pomoże, więc lepiej spokojnie zaczekać. Arteta i zarząd zdają sobie sprawę w jakim są miejscu i gdzie są braki, trzeba zaufać ich ruchom. Inna sprawa, że lepiej szrotu nie ściągać, no potem problemy, no chyba że wypożyczenie proste, to luz.
@Ech0z: Przecież się odzywali po porażce z ManU i remisie z Southampton. ;D
@Mastec30:
Ja dzisiaj czytalem , ze nadal rozważamy Seko Fofane
Prestiż tego pucharu jest dość niski i szczerze mi to zupełnie leży, że z niego odpadliśmy.
Ale też nie bądźmy hipokrytami i nie zrównujemy jego rangi z Emirates czy Audi Cup, bo w razie jego wygranej wszyscy by się tu cieszyli jak z trofeum. Wystarczy sobie przypomnieć nastroje po przegranym finale z Birmingham i jakie to miało następstwa dla drużyny. A z Audi Cup wygranego przez Spurs wszyscy szydzą (i słusznie).
Martwi trochę to, że jak zbliżamy się do okna transferowego i mnóstwo źródeł piszę o poszerzeniu składu to w pierwszej kolejności mówią o dodaniu jakiegoś atakującego. A pomoc stoi i się tym plotkom przygląda. Co jak co ale atak funkcjonuje dobrze a pomoc funkcjonuje głównie dlatego, że Partey przez jakiś czas jest zdrowy. To jest balansowanie na cienkiej linii. Żebyśmy się na tej linii nie wywalili
@Moczyknur:
A Lokonga jak? No i czy serio Holding z Cedricem taką lipę grali?
Oho pierwsza porażka i juz widze połowę nowych nicków które przez ostatnie 15 kolejek się słowem nie odezwały
Ważny, nie ważny. Gra się o zwycięstwo a dostaliśmy baty. Fajnie by to było wygrać ale jest jeszcze gdzie się popisać. Jeśli ktoś odpuszcza jakiekolwiek zawody w których gra to nie pokazuje przez to to mentalnośći zwycięzcy.
@Taki: prestiż tego pucharu jest ukryty w nagrodzie za jego wygranie, zarówno pieniężnej jak i sportowej - kolejno 100 tys funtów i awans do 4 rundy ligi konferencji. Ten puchar jest po prostu bez sensu i moim zdaniem warty tyle samo co Emirates Cup, audi cup i inne przedsezonowe puchary - czyli nic.
"Arsenal are targeting Borussia Monchengladbach forward Marcus Thuram to provide competition in attack.
With Arsenal being knocked out of the Carabao Cup at home to Brighton on Wednesday night, Mikel Arteta may be looking to improve his squad depth moving forward.
The likes of Gabriel Martinelli and Bukayo Saka have been performing exceptionally out wide for Arsenal, but more competition in attack will be necessary for Arteta to take his side to the next level."
Hmm większość akcji stroną Cedrica, a jednak nie ten poziom gosciu
@Spodek: Ted Lasso, WeCrashed, Fundacja
Wiele wskazuje na to, że Hansi Flick będzie musiał zaakceptować nieobecność kolejnego ze swoich piłkarzy. Niemieckie "Sky" donosi, że mundial w Katarze ominie Marco Reus.
Ale się outują jeden za drugim w tych ostatnich kolejkach.
A ja trochę nie rozumiem tej dyskusji pomiędzy zwolennikami zajścia jak najdalej w tym pucharze, a tymi, co się cieszą z odpadnięcia na tym etapie.
Oczywiście, że porażka to zawsze jest porażka, a puchar, to zawsze jest puchar. W ostatnich długich latach Arsenal nie rozpieszczał nas trofeami oprócz Pucharu Anglii i wiadome, że taki klub jak nasz powinien walczyć na każdym froncie o zwycięstwo, w szczególności grając u siebie.
No ale odpadliśmy, mleko się wylało, to już historia, stało się - trudno. Nad czym tutaj ubolewać lub płakać? Przecież narzekanie na ten fakt nic nie pomoże. Rozumiem ludzi, którzy chcieliby awansu dalej, jak równiez tych, którzy widzą pozytywy w odpadnięciu z tego pucharu.
Jasna sprawa, że gdybyśmy ten puchar wygrali, to każdy by mimo wszystko się tym cieszył i jarał, nawet ci, którzy cieszą się z odpadnięcia. Tylko skoro już odpadlśmy, no to w zasadzie można skupić się na pozytywach tego sezonu, a przecież pozytywów jest ogrom. Jesteśmy w walce o Ligę Europy, Puchar Anglii oraz mistrzostwo. Tak. Liczymy się w walce o mistrzostwo Anglii w tym momencie. Nie wiem gdzie będziemy za pół roku, ale na ten moment jesteśmy zasłużenie liderem tabeli i liczymy się. A jeśli ktoś uważa, że nie, jego sprawa, ale na pewno jesteśmy największym faworytem do bycia w TOP 4 na koniec sezonu i upragnionego powrotu do Ligi Mistrzów, co i tak należałoby traktować jako "trofeum", bo to był główny cel przed sezonem.
To, że nie mamy szans na wygranie tego pucharu, no to trudno, nie da się wszystkiego wygrać i na pewno nie wygramy. Jednakże jeśli mamy odpadać z jakichś rozgrywek, to zdecydowanie lepiej, że padło na razie na ten puchar, a w każdych innych, bardziej prestiżowych i ważniejszych rozgrywkach - wciąż jesteśmy w doskonałym położeniu i mamy szanse.
Dlatego ja bym na to patrzył w ten sposób. Odpadliśmy, nie wygramy na 100% tego pucharu, jedna okazja na trofeum przepadła, ale do cholerki, mamy jeszcze 3 okazje na dużo ważniejsze puchary. Skumpy się teraz na tym, a nie na fakcie odpadnięcia z najmniej ważnego z pucharów.
Ten sezon jaki jest, każdy widzi. Natłok meczów, całkowicie zapchany kalendarz, mecze do odrabiania, mundial w środku sezonu i jedna wielka niewiadoma związana z formą po mistrzostwach, jak również walka o trzy ważne puchary na wiosnę. Odpadnięcie na tym etapie z Carabao Cup nie jest tragedią w tym konktekście. Gdybyśmy nie liczyli się w walce o żaden inny puchar, byli nisko w Premier League, nie gralibyśmy w LE, to byłby to większy powód do zmartwień. No a tak, to lepiej chyba szukać pozytywów w tej porażce niż problemów. Przecież prawda jest taka, że po prostu będziemy mieli mniej meczów do rozegrania, a przy dość wąskiej kadrze, jaką dysponujemy, może to mieć znaczenie. Być może będzie więcej sił na mecze w ważniejszych rozgrywkach? Być może tak - dlatego lepiej się tej myśli trzymać.
Jasne, może być tak, że na koniec sezonu ani nie wygramy ligi, ani nie wygramy Pucharu Anglii, ani nie wygramy Ligi Europy i zostaniemy bez trofeum. Oczywiście, że tak może być i wtedy można żałować takiego odpadnięcia. Tylko na ten moment, na dzisiaj - po prostu nie można powiedzieć, że stała się tragedia, bo odpadliśmy na wczesnym etapie z tych rozgrywek, bo jest szansa, że wyjdzie to nam na dobre, jest możliwość, że wygramy coś bardziej znaczącego i nikt nie będzie pamiętał o jakimś tam Carabo Cup - bardzo tego nam życzę.
Martwi to, że nasi rezerwowi gracze nie dojeżdżają. Nie podoba mi się to, że Vieira, Lokonga, Cedric i inni po prostu grają słabo, nie wykorzystują szans, które dostają. Słabo, że rezerwy nie będa już miały za bardzo okazji do tego, by się wykazywać od pierwszej minuty, a takim turniejem zawsze było Carabao Cup. Chciałbym, byśmy mieli świetne rezerwy i liczyli się w walce o absolutnie każde trofeum, do końca bili sie o mistrzostwo, Ligę Europy, FA Cup i finał Carabao, no ale o to bardzo ciężko. A też umówmy się - gdybyśmy awansowali do dalszych faz Carabo, np. do ćwierćfinału lub półfinału i tam trafili na City, Arteta wystawiłby na pewno dużo piłkarzy podstawowych. Nie każdy mecz można rozegrać małym nakładem sił i go wygrać, czasami i w Carabao trzeba mnóstwo wysiłku, by awansować dalej.
Tak więc koniec końców, z żadnej porażki Arsenalu nie powinno się cieszyć, ale tak samo nie każdą porażkę należy traktować jako dramat, bo walczymy i tak na kilku frontach o najwyższe cele, meczów będzie mnóstwo, żeby się wykazać i mam nadzieję, że sprostamy.
Kurde ale niektórzy z Was przeżywają ten puchar, który ma tak wielką renomę że żadna tv na świecie nie przysłała ekipy by to pokazać na żywo (nawet Araby, które wysyłają Bein na dosłownie wszystko co się da).
Ja podchodzę do tego tak: kadra jest dość wąska, wartościowych zmienników raczej brak, kontuzje lubią wpadać a przed nami bardzo napięty grafik od grudnia i nie wiadomo w jakim stanie i jak zmęczeni wrócą nasi zawodnicy z Mundialu - odpadnięcie teraz powoduje że nie będziemy musieli grać 4 dodatkowych spotkań na przestrzeni 2 miesięcy i mi to gra. W tym roku liczy się PREMIER LEAGUE i powrót do TOP4. Wszystko inne byłoby fajnym bonusem, ale tylko bonusem.
Viera podobno znowu bardzo słabo zagral
@Taki: Powiedz to Lechowi, który po wyjściu z grupy za hajs przedłużył kontrakt z Ishakiem. Dla kibiców to puchar dla klubu to dużo hajsu.
@Gilberto55: Ponieważ większość społeczeństwa to ciemnogród i interesują ich raczej tematy "CZY NASI WYGRAJO CZY NIE WGRAJO" i ile z tego dostaną do ręki - plusy, zasiłki, wysokość minimalnej krajowej. Inne tematy to jest abstrakcja. W internecie można odnieść mylne wrażenie, że jest dość dużo ludzi inteligentnych, świadomych, rozumiejących gospodarkę i mechanizmy rządzenia Państwem - bzdura. Wydaje się, że jest nas (pozwolę sobie powiedzieć) dużo, bo kilkadziesiąt osób biorących udział w dyskusji na forum to niby dużo... ale w skali całego kraju, to jest może kilkanaście procent ludzi? Grupa bez siły przebicia, a więc najmniej istotna dla rządu. Po co zadawać więc pytania, na które 80% społeczeństwa nie zrozumie odpowiedzi, albo i samego sensu pytania?
@Spodek: The Morning Show.
Mi tam mimo wszystko szkoda. Wszyscy gadają, że gównopuchar ale mimo wszystko puchar to puchar. Do gabloty jest co włożyć. Zwłaszcza, że był niedosyt po poprzednim sezonie. Wtedy nie byliśmy daleko od wygranej. Na plus, że Eddie strzelił. Przynajmniej jeden nasz napastnik się przełamał.
@monerica: JAKIM PODSTAWOWYM XD ? Oprócz Saliby to kto ? Chyba że prowo to rozumie ;p
coś do polecenia na Apple TV drodzy kanonierzy?
Ludzie, to jest Arsenal. Nie ma miejsca na porażki, Tymbardziej na Emirates Stadium. Tych chłopaków napędza każda wygrana, nieważne czy to jest Carabao Cup czy turniej sołtysa. Skoro tak mało prestiżowy puchar to trzeba było od razu wywiesić białą flagę i oddać walkower.
@Gilberto55: jeżeli kolejni nadal będą korzystać z tych samych narzędzi, to zwyczajnie trzeba uciekać.
Dopiero solidny kryzys, bieda i ubóstwo będą mogły zmienić sposób patrzenia na rządzących i ich elementy zarządzania, jeżeli nie będzie zmiany w przyszłym roku.
Musi być jak we Francji. Coś się nie podoba, to ludzie na ulicach. U nas jest strasznie leniwe społeczeństwo i co najwyżej zrobią mema
Arsenal odpadł i już może zapomnieć o tym wysiłku.
City, Live czy Newcastle na pewno jeszcze stracą siły.
Osobiście najbardziej jestem zadowolony ze Newcastle potrzebowało karne i może dzięki temu będą bardziej zmęczeni na weekend.
Wyglądają groźniej niż KFC, MU, czy Live.
@roman98 napisał: "Przykro odpaść z pucharu, za którego wygranie nie zwróci nam się nawet tygodniówka Nketiaha :/"
Pucharów nie wygrywa się dla pieniędzy.
Poza tym zawsze lepiej mieć taki puchar w gablocie niż nie mieć.
@Gilberto55: Wiesz, to są dobre pytania i myślę, że znalazło by się ich znacznie więcej, jak choćby korzystanie z oprogramowania szpiegowskiego PEGASUS na szeroką skalę w celach politycznych przez PIS, co jest udowodnione. Swoją drogą program zakupili za kasę z funduszu sprawiedliwości xD
Problem z tymi pytaniami jest taki, że aktualna odpowiedź ze strony opozycji jest chyba oczywista, a jak to wyjdzie faktycznie, to się okaże dopiero po wyborach (jeśli PiS je przegra).
Szkoda tego pucharu. Rezerwy mogły pograć. Np ten 15 latek. W takich meczach mógłby się ktoś pokazać
Niikomu niepotrzebny puchar. Dobrze, że odpadliśmy, ale szkoda, że odpadli i rywale jak Tottemham. Mogliby jeszcze ze dwie rundy rozegrać.
Szybko zapomnieć o tym meczu. Naszym obowiązkiem jest wygrać spotkanie w sobotę. A potem wyjazd na mundial i oby bez kontuzji zawodników.
Puchar pasztetowej więc nie ma co rozpaczać . Ten mecz pokazał jednak jaka jest różnica między rezerwowym składem, a podstawowym powiedzialbym że to przepaść .Kilkunastu zawodników z ławki nie nadaje się na ten klub i trzeba ich wymienić
Nikt nie powinien być zadowolony ze odpadamy , jakiekolwiek pucharu , ale powiedzmy sobie szczerze ? Przejął się ktoś bardzo ? następna runda tego pucharu jest dwa dni po zakończeniu mudnialu , żeby osiągnąć coś w tym pucharze czyli go wygrać musieliśmy grać składem podobnym do fazy grupowej LE , minusem jest to że City albo wygra albo będzie w finale , a szkoda bo e teminarz tego pucharu można by rozegrać z nimi zaległe spotkanie w styczniu
Ludzie tu się nikt nie cieszy z odpadnięcia tylko po prostu nie ma za czym płakać. Będą ważniejsze bitwy i na tym się skupmy.
@monerica: ty wiesz jaki mamy podstawowy skład? Przecież tylko Saliba z podstawy był :)
W tym roku można sobie odpuścić ten puchar przy i tak już przepełnionym terminarzu, zawsze to więcej siły i mniej kontuzji. Brighton wyszło mocnym składem, więc to też trzeba wziąć pod uwagę, a my tylko z Salliba z podstawy.
Widzę, że kibice czelsy zwalniają już Pottera pomału, ja wiedziałem, że tak będzie.
Co z tego, skoro nikt nawet tego nie pokazuje.
@Gilberto55 napisał: "Sorry za ten długi wpis, przykładów jest dużo więcej, ale chodzi tylko o to że dziwię się, że nikt nie pyta o fakt, czy drzwi wyważone z kopa, których wcześniej bano się otworzyć kluczem, będą przekraczane ponownie. Pozdrawiam!"
Takie pytania pewnie się zaczną ewentualnie przed wyborami, obecnie chyba ludzie średnio by się tym interesowali
Bezsens 2 pucharow krajowyvh dla zespolow z Premier League jest dla mnie nie do pojecia. Zreszta dla wiekszosci trenorow rowniez, bo zaden szanujacy sie nie wystawi silnego skaldu.
Ciesze, ze Arteta zwyczajnie to olal zdajac sobie sprawe, ze mu tu walczymy o miejsce w pierwszej dwojce… I kazde inne miejsce byloby porazka nawet gdybysmy Obie myszki miki wygrali na koniec sezonu.
Szkoda, fajnie byłoby już w marcu jakieś żelastwo podnieść w górę. Z drugiej strony przy naszej krótkiej kołdrze to kilka meczów mniej.
Czyli teraz pewnie Marquinhos odejdzie na wypożyczenie w styczniu, bo była mowa, ze przy ograniczonej grze pójdzie
@markiz0 napisał: "ale wiesz, że "kibice" to nie jedna osoba?"
Ale że co, że jedna osoba?
Że niby tylko jedna osoba by się cieszyła z dalszego awansu w tym pucharze?
@Spejsik: ale wiesz, że "kibice" to nie jedna osoba? Ja Puchar Ligi od zawsze uważam za coś co w ogóle nie powinno istnieć, szkoda energii. Nawet nie wiem kto wygrał ostatnie 3 Puchary Ligi, nie mówiąc o wcześniejszych triumfatorach. Wiem, że gdy Liverpool miał słaby okres po roku 2010 (2013 czy coś takiego), to wygrali ten puchar i cieszyli się, że będą grać w LE dzięki temu XD To jedyny zwycięzca jakiego pamiętam. Gdybyśmy awansowali w tym pucharze, to liczyłbym, że od początku do końca będą grać rezerwy. Bardzo dobrze, że odpadliśmy, przynajmniej Arczi nie będzie miał głupich pomysłów i nie będzie go kusiło żeby korzystać z zawodników 1 składu. Skoro w tym sezonie mamy realne szanse na mistrzostwo (pewnie wynoszą one z 20%, ale są), to trzeba dać z siebie wszystko na tym froncie. LE ogrywać rezerwami tak jak do tej pory, dopiero na półfinał/finał można sięgnąć po mocniejszy skład.
Arsenal awansuje w pucharze: Super. Fajnie jest wygrać jakiś puchar
Arsenal odpada z pucharów: Super. Po co nam ten puchar Myszki Miki
Fajnie, że kibice niezależnie od wyników mają dobry humor :D
@roman98 napisał: "Przykro odpaść z pucharu, za którego wygranie nie zwróci nam się nawet tygodniówka Nketiaha :/"
Pewnie jako jedyny nie widziałem tego meczu ale o dziwo to moment w którym smutek o dziwo nie przeważa. Ważne by nie spie***lić innych momentów sezonu, tymczasem żegnaj myszko miki :(
Mówcie co chcecie, ale graliśmy prawie podstawowym składem a dostaliśmy wpier od Brighton. Jedyne co pokazuje ten mecz to naszą wąska kadrę. Nie ma się z czego cieszyć.
Dobrze że odpadliśmy bo te rozgrywki to jakiś absurd - prestiż żaden, kasa żadna, za wygranie miejsce w badziewnej Conference League.
Po co ryzykować zdrowie zawodników podczas długiego sezonu grając w czymś takim ?
A jak tam Pierścienie od Amazona?
#czarneelfykradnąkonie