Arsenal przegrywa z City 0-1 i odpada z Pucharu Anglii

Chelsea could continue their remarkable spending by making a last-ditch bid for Brighton’s Moisés Caicedo tomorrow.

{The Guardian}

Jak Chelsea jutro jeszcze kupi Caicedo to będzie to strzał centralnie z pięści między oczy.

@JacobSteinberg
Chelsea closing in on £115m deal for Enzo Fernández and could make late push for Moises Caicedo tomorrow. Arsenal in for Jorginho.

@kwiatinho napisał: "Czy jeśli wypadnie Partey w marcu to grając Jorginho na DM mamy większe szanse niż choćby White'em czy Zinchenko?"
Ale masz świadomość tego że jak przyjdzie Jorginho to ani White ani Zinchenko nie odchodzą?

Wrzucę swoje 3 grosze. Nie byłem zadowolony kiedy sprowadzaliśmy Cecha, Luiza czy Williana. Jeśli sprowadzimy Jorginho też na pewno nie będę fanem tego rozwiązania ale pokażcie mi proszę kogo możemy pozyskać jako tzw. opcję krótkoterminową. Nasi skopali temat pomocnika już latem kiedy cały DD negocjowali Luiza, a na końcu AV się wypięła. Tym razem niestety jest podobnie, ale Arteta jak widać chce chociaż zapełnić lukę po Elnenym zwłaszcza widząc to jak słabym zawodnikiem okazał się Lokonga. Wszyscy, którzy piszą że lepiej dograć sezon tym co mamy radzę ściągnąć różowe okulary bo pierwsze ostrzeżenie było już w przerwie meczu z City kiedy Thomas zszedł z boiska. Oprócz kontuzji jest jeszcze coś takiego jak potrzeba rotacji czy zawieszenia. Włoch to nie jest szczyt marzeń ale on nawet nie podpisał z nami kontraktu więc zaczekajmy do zamknięcia okienka.

Jorginho nie trafi do Arsenalu. To gra negocjacyjną z Brighton, kto pierwszy pęknie w sprawie Caicedo. Przynajmniej taką mam nadzieje.

Hakim Ziyech to PSG - being negotiated as a LOAN until the end of the season

Może w naszym przypadku też skończy się tylko wypożyczeniem Jorginho? Wiele źródeł trąbi o przejściu zawodnika do Arsenalu ale żadne nie podaje opłaty za transfer

@kwiatinho napisał: "Masz pewność że Partey wyleci w marcu? Czy kontuzja Momo do końca sezonu jest pewna?"

Nie mam, nikt nie ma. Ale po to każda pozycja ma przynajmniej po 2 piłkarzy aby takie rzeczy nie musiały spędzać nam snu z powiek. Na ten moment Elneny wypada na długi czas a zaraz zacznie się granie w lidze i w Europie.

@kwiatinho napisał: "Czy jeśli wypadnie Partey w marcu to grając Jorginho na DM mamy większe szanse niż choćby White'em czy Zinchenko?"

Ja tego nie wiem, Ty też nie. Ale sam fakt, że Arteta i Edu rozważają taki transfer nie jest odpowiedzią na twoje pytanie?

pomysł zostania z Lokongą jest zły, i tak samo pomysł kontraktowania Jorginho jest słaby. Cóż, ale tak się to kończy, jak poszukiwania zaczynają zaraz przed zamknięciem okienka. Rozumiem pomocnik nie był priorytetem, ale patrząc na naszą ułomność w postaci braku godnych zmienników, powinni to zrobić wcześniej, a teraz obudzą się z ręka w nocniku. Dopóki będzie grała para Partey-Xhaka wszystko będzie hulać, ale jak nie daj boże kogoś zabraknie to wszystko się posypie.

Miejmy nadzieję że ta cała plota o Jorginho to próba wywarcia presji na Brighton. 70mln drogą nie chodzi, a nie wiadomo czy jeszcze wpadnie im taka oferta.

@danielosik napisał: "Oczami wyobraźni już to widzę:
Mecz Arsenal - Manchester City. Być może punkty decydujące o mistrzostwie. Na boisku melduję się Jorginho, a po przeciwnej stronie Haaland, Mahrez, Grealish i Kevin de Bruyne. Zakończenie sobie dopisz."

XDDDD Nie chce być ironiczny bowiem że to wkurzające ale serio myślisz że będą grać jeden na czterech?
Co to za argument w ogóle

@GunnersFan9 napisał: "Jeszcze wyjdzie tak, że Chelsea kupi tego Enzo Fernandeza oraz Caicedo a nam opchną za spory hajs odrzut w postaci Jorginho, bo Edu będzie miał nóż na gardle."
Jet na to spora szansa

Widzę, Kanonierzy w formie ;)

Ale czy naprawdę musimy iść ze skrajności bardzo obiecującego zawodnika, już ogranego, za duże pieniądze - Caicedo w skrajność zawodnika zdecydowanie po swoim prime, w ostatnich miesiącach bardzo przeciętnego? Gdzie ewidentnie jest to szukanie zawodnika, bo nasz główny cel przez miesiąc był analizowany i nie udało się nic sfinalizować?

Na razie się łudzę, że Jorginho to tylko zasłona dymna.

@danielosik napisał: "Mecz Arsenal - Manchester City. Być może punkty decydujące o mistrzostwie. Na boisku melduję się Jorginho, a po przeciwnej stronie Haaland, Mahrez, Grealish i Kevin de Bruyne. Zakończenie sobie dopisz."
Jorginho gra jak na solidnego średniaka przystało, za dużo nie pomógł ale też nie napsuł, reszta była w nogach ofensywnych zawodników.

@Rynkos7 napisał: "Tylko te niżej wymienione. Jorginho to nie jest szczyt marzeń, ale czy jest gorszy scenariusz niż fakt, że kończymy okno bez transferu na tę pozycję, w marcu wypada Partey, Elneny jest niedostępny do końca sezonu a mamy grać o mistrzostwo i jeszcze rozgrywać mecze w Lidze Europy?"

Masz pewność że Partey wyleci w marcu? Czy kontuzja Momo do końca sezonu jest pewna?

Czy jeśli wypadnie Partey w marcu to grając Jorginho na DM mamy większe szanse niż choćby White'em czy Zinchenko?

Jeśli nie będziemy mieli odpowiedniej jakości w zespole żeby walczyć z City o mistrzostwo i Ligę Europy to Jorginho niczego nam nie da.

Kupując 31 letniego piłkarza który zalicza zjazd jest proszeniem się o kłopoty przez najbliższe co najmniej 2 lata

@danielosik napisał: "3.stawiać na młodych, a nóż ktoś eypali"
a jak nie odpali to danielosik będzie się zastanawiał jak klub mógł sobie pozwolić na to by się nie wzmocnić w styczniu i nie mieć zastępcy dla Parteya.

@Rynkos7: Daj spokój, przecież MOŻE ODPALI

@danielosik napisał: "3.stawiać na młodych, a nóż ktoś eypali"

Dokładnie tego nam trzeba. Oczami wyobraźni już to widzę:
Mecz Arsenal - Manchester City. Być może punkty decydujące o mistrzostwie. Na boisku melduję się Bradley Ibrahim, 18 letni gracz akademii, po przeciwnej stronie Haaland, Mahrez, Grealish i Kevin de Bruyne. Zakończenie sobie dopisz.

A tak z innej beczki to chyba powoli trzeba szukać kupca na Sambiego. Chłop 24 lata i jeszcze się nie ogarnął. Z niego raczej już nic nie wykiełkuje. Na ten moment to poziom drużyn 15-20 w PL tak go oceniam.

@danielosik napisał: "jaki ty jesteś rak tej strony to się w głowie nie mieści. Idź bić Niemca po kasku bo przejdzie top pomocnik do nas XDD Jak mamy takich gości ściągać to lepiej dajcie szansę młodym, napewno gorsi nie będą."

No dostaje czasem szansę Lokonga i na razie kiepsko to wygląda

Już pisałem, rozumiem argumenty związane z kontraktem, z tym że pomagamy Chelsea itd itd

Ale Ty piszesz że Elneny lepszy niż Jorginho (pomijam fakt że Elneny raczej nie zagra już w tym sezonie)
No to czego się spodziewasz

@ArsenalChampion: Transfer na przykład Williana, zawodnika w bardzo podobnym momencie kariery w 2020 roku jak teraz Jorginho, jest dość kiepskim argumentem tej tezy.

Jeszcze wyjdzie tak, że Chelsea kupi tego Enzo Fernandeza oraz Caicedo a nam opchną za spory hajs odrzut w postaci Jorginho, bo Edu będzie miał nóż na gardle.

@Marzag napisał: "Ludzie tu się zachowują jakby zamiast mózgu mieli nitkę która sprawia że im uszy nie odpadają, bo są przez tą nitkę przytrzymywane. Jorginho nawet nie będzie dużej roli odgrywał on jest po to by Partey mógł czasem odpocząć albo by go czasem zastąpić. I pewnie za 2 lata go już w klubie nie będzie i tak."

Dokładnie tak. Jestem tego samego zdania. Jorginho > Elneny >>>>>>>>>>>>>>>>> Lokonga. Zakup Włocha jest na tu i teraz aby w razie kontuzji mógł zastąpić Xhake albo Parteya. A jeżeli nasza podstawowa takich odnosić nie będzie (oby) to żeby mógł ich czasem odciążyć, np. W lidze Europy albo jak będziemy wygrywać 4:0 do 60 minuty to wejść z ławki. Ot wielkie mi co. Pewnie dostanie 1,5 roku kontraktu plus możliwość przedłużenia o rok jak będzie sobie dobrze radził. A w lecie pewnie pójdziemy po jakiegoś cracka albo i dwóch na środek, tak aby powoli robić wymianę pokoleniowa ;-)

As things stand Arsenal are still optimistic that a deal could be agreed if Brighton bring in a replacement midfielder

@danielosik napisał: "to że wgl bierzemy takie coś pod uwagę to moim zdaniem kpina"
Wybory mamy 2:
1) przy kontuzji/zmęczeniu Parteya w premier league gra Lokonga
2) kupić Jorginho i w analogicznej sytuacji gra Jorginho

która opcja lepsza?

@Marzag: ale ja nie jestem przeciwnikiem transferu Jorginho. Jeśli Arteta to chce to ja też. Arteta już pokazał że zna się na robocie pomimo narzekań kibiców na transfery

@danielosik napisał: "Kibice Chelsea nam dziękują... pięknie"
Nie pierwszy i nie ostatni pewnie , znając Edu

Ale się nagle tu płaczki zleciały... Jeszcze Jorginho nie jest masz, jesCze piłki nie zdazyl kopnąć, a tu taki lament.

@danielosik: Na razie nie mają czego, bo ten deal nie jest nawet blisko realizacji, po prostu rozważana opcja tylko

Tak czy siak wiadomo jedno, aktualnie jesteśmy w czarnej dp

@Damper: Bo to jest panic buy, dlatego temat pojawia się na 24h przed końcem okienka kiedy nie bardzo jest już o kogo się starać.

@ArsenalChampion napisał: "To sobie wejdz na stare newsy, gdzie Arsenal chciał Jorghino 2 lata temu. Romano tam pisał ze Areta jest wielki fanem tego pilkarza. Arteta jest w tym klubie managerem, to nie działa tak ze Edu sobie wybiera piłkarza i robi coś wbrew trenerowi. To Arteta wybiera piłkarza, którego chce mieć w zespole"
Romano może sobie pisać co tylko mu się podoba.

Jesteś niemądry jeśli chcesz nas skazać na granie końcówki sezonu Lokongą i myśleć że to będzie wporzo. Arteta jedyne co robi to gasi pożar po kontuzji Elnenego która go wyklucza do końca sezonu.

@enrique:

Sztuka negocjacji. Obie strony grają na czas. Takie same doniesienia pojawiały się na temat Mudryka, że Shakhtar nie spieszył się z odpowiedziami, że się zastanawiał, bo uważali, że zaraz ktoś inny włączy się do gry. Przykład Trossarda pokazał, że Edu potrafi szybko zamknąć transfer. Nie zawsze jednak to karty są po jego stronie, w tym przypadku wszystkie są po stronie Brighton.

He he he Chelsea to ma chyba jeden plan - pościągać wszystkich młodych perspektywicznych tak aby inni nie mogli zrobić transferów I w ten sposób wygrywać jak leci. Przy okazji stworzą 5 jedenastek i co kolejkę będą grać inna, a takze pobiją kilka rekordów np. Ilości graczy którzy zagrali w meczu itd. :-D

@enrique: Chodziło mi o tych 2+1 co Chodz pomaluj mój świat śpiewają

Ogólnie sposób robienia transferów hmmm... po raz kolejny jest niestety bardzo daleki od oczekiwań. Na serialu Amazon wszystko było tak pięknie pokazane, ale rzeczywistość jest brutalna.
Nasze transfery letnie to dwaj piłkarze prawdopodobnie załatwieni przez Artete (Jesus, Zinchenko), powrót Saliby, którego jeszcze ściągał Sanllehi oraz Marquinhos - młody Brazylijczyk, których być może Edu faktycznie umie wyszukać (vide Martinelli).

Ewidentnie były potrzebne jeszcze dwa transfery: skrzydłowy i pomocnik - tu Edu zawalił sprawę i próbował ją ratować w ostatnie godziny okienka.
Tutaj sytuacja jest podobna.

A jeśli chodzi o płatności to niby płacimy niższe kwoty niż takie Chelsea czy United, ale takie Brighton też powie, że 30 milionów za piłkarza, któremu zostało pół roku kontraktu, a my płacimy. Więc te negocjacje też takie sobie ;)

@enrique: Dokładnie tak. Nie przemawia do mnie gadanie, że skoro Arteta go chce, Arteta wie co robi itd. To jest niepoważne. Arteta nie dostaje prawdziwych narzędzi do tego, żeby mu pomóc wygrać to mistrzostwo. Chcemy być najlepszym klubem w Anglii, a tu nagle takie pomysły jak Jorginho. Gdyby Arteta naprawdę chciał Jorginho, to ten temat już by istniał od początku okienka, a nie pojawia się nagle przed deadline day, bo nie ma już innych opcji. Dla mnie to jest nic innego jak panic buy i to w jaki sposób puentuje się to okienko nie świadczy dobrze o naszym sztabie transferowym na czele z dyrektorem sportowym.

@Piotrek95: Poproś o autograf.

Ludzie tu się zachowują jakby zamiast mózgu mieli nitkę która sprawia że im uszy nie odpadają, bo są przez tą nitkę przytrzymywane. Jorginho nawet nie będzie dużej roli odgrywał on jest po to by Partey mógł czasem odpocząć albo by go czasem zastąpić. I pewnie za 2 lata go już w klubie nie będzie i tak.

@Marzag: To sobie wejdz na stare newsy, gdzie Arsenal chciał Jorghino 2 lata temu. Romano tam pisał ze Areta jest wielki fanem tego pilkarza. Arteta jest w tym klubie managerem, to nie działa tak ze Edu sobie wybiera piłkarza i robi coś wbrew trenerowi. To Arteta wybiera piłkarza, którego chce mieć w zespole