Arsenal przegrywa ze Stoke City! 2:1 na Britannia Stadium
01.11.2008, 18:24, Michał Wojciechowski 183 komentarzy
Dziś o godzinie 16:00 na Britannia Stadium rozpoczęło się spotkanie pomiędzy Stoke City i Arsenalem Londyn. Arbitrem głównym tego meczu był Rob Styles. Dużą niespodzianką w składzie 'Kanonierów' był brak Robina van Persiego w podstawowej jedenastce. Holender, który w ostatnich meczach był wyróżniającym się zawodnikiem w ekipie Arsenalu został zastąpiony Duńczykiem, Nicklasem Bendtnerem. Na boisku od pierwszych minut nie pojawili się także Theo Walcott oraz Samir Nasri.
Przez pierwsze dziesięć minut gra toczona była w dość spokojnym tempie. 'Kanonierzy' częściej posiadali piłkę przy swoich nogach, jednak ich ataki w zdecydowanej większości kończyły się na linii obrony gospodarzy. Wszystko zmieniło się w 11 minucie po długim wyrzucie z autu wykonywanym przez Delapa. Piłka została wrzucona w pole karne Arsenalu i wpadła wprost na głowę Fullera, który nie został dobrze przypilnowany przez Kolo Toure i umieścił piłkę w siatce 'Kanonierów'.
Zdobycie bramki wyraźnie zachęciło piłkarzy Stoke City do dalszych prób. Mecz wyrównał się i żadna ze stron nie potrafiła znaleźć drogi do bramki przeciwnika. 'Kanonierzy' szukali okazji do wyrównania stanu gry, jednak próby te nie przynosiły żadnych efektów i nie ma w tym chyba nic dziwnego biorąc pod uwagę fakt, że przez całą pierwszą połowę spotkania goście oddali zaledwie 3 strzały w światło bramki. W dodatku Sorensen nie miał problemów z obroną któregokolwiek z nich.
W 40 minucie żółtą kartką za faul na Shawcrossie ukarany został Emmanuel Adebayor. Wynik meczu nadal wynosił 1:0 dla Stoke City i po 45 minutach gry sędzia Rob Styles zakończył pierwszą część spotkania. Gra Arsenalu do przerwy wyglądała dość chaotycznie. Prawie niewidoczni byli napastnicy 'Kanonierów', a w próbach tworzenia akcji mogących zagrozić bramce gospodarzy zespół z Emirates Stadium wyglądał po prostu na bezradny.
W przerwie żaden z trenerów nie przeprowadził zmian i drużyny wyszły na murawę w dokładnie takich samych składach. Arsenal zaatakował bramkę Stoke City od pierwszych minut drugiej części spotkania, a gospodarze zaatakowali nogi zawodników Arsene Wengera. Najpierw sfaulowany został Adebayor, a chwilę później Sagna. Drugi z wcześniej wspomnianych faulowanych zawodników opuścił boisko, a w jego miejsce pojawił się na nim w 58 minucie Theo Walcott.
W 60 minucie meczu blisko zdobycia bramki po dośrodkowaniu Fabregasa był Kolo Toure, jednak piłka poleciała nad poprzeczką. Niewiele czasu później żółtą kartkę za faul na rozpędzonym Walcott'cie otrzymał Higginbotham. Wejście na boisko młodego Anglika wprowadziło ożywienie w grze 'Kanonierów', jednak nadal brakowało skuteczności. W 67 minucie dobrą obroną popisał się Manuel Almunia, który wybił na rzut rożny groźny strzał gospodarzy lecący tuż obok prawego słupka bramki. W międzyczasie doszło do zmiany w składzie Arsenalu i Robin van Persie zastąpił Denilsona. Chwilę po tym żółtą kartkę otrzymał Sidibe.
W 73 minucie po złym lądowaniu przy pomocy medyka boisko opuścił Emmanuel Adebayor, a jego miejsce zajął Carlos Vela. Niecałą minutę po tym wydarzeniu po raz kolejny piłkę z autu wyrzucał Delap. Piłka tak jak poprzednio wpadła w pole karne Arsenalu, a tam przy sporym zamieszaniu do bramki skierował ją Olofinjana. Od tej chwili wynik brzmiał 2:0 dla gospodarzy.
Na mniej niż kwadrans przed upływem regulaminowego czasu gry Robin van Persie zaatakował bramkarza Stoke City i otrzymał za to czerwoną kartkę. Sytuacja 'Kanonierów' z minuty na minutę była co raz bardziej beznadziejna. Podczas przerw między wydarzeniami na boisku, realizator pokazywał nam wyraźnie niezadowolonego Arsene Wengera, który jednak wykorzystał już wszystkie 3 dozwolone zmiany.
Kolejne minuty upływały, a na stadionie słychać było radosne okrzyki wyraźnie zadowolonych z przebiegu spotkania kibiców Stoke City. W składzie gospodarzy doszło w tym czasie do dwóch zmian: w 79 minucie Whelan zastąpił Diao, a 7 minut później w miejsce Fullera wszedł Cresswell. Pod koniec spotkania żółtą kartkę za faul na Walcottcie otrzymał współtwórca dwóch bramek dla Stoke City, czyli Delap. Anglik długo nie podnosił się z boiska i ostatecznie został z niego zniesiony na noszach.
Fani Arsenalu nie mieli dzisiaj wielu powodów do szczęścia, ale pocieszenie nadeszło w 92 minucie gry, gdy po strzale Gaela Clichy'ego piłka wpadła do siatki gospodarzy. Dwie minuty później doszło do ostatniej zmiany w zespole Stoke City, Kitson zmienił Sidibe. Żółte kartki na koniec meczu za niesportowe zachowanie otrzymali jeszcze Fabregas i Cresswell. Chwilę później główny arbiter odgwizdał koniec spotkania. Arsenal przegrał w Premiership trzeci raz w tym sezonie.
Bramki:
Składy:
Stoke City: Sorensen, Faye, Shawcross, Higginbotham, Griffin, Delap, Olofinjana, Diao (Whelan 79'), Fuller (Cresswell 86'), Faye, Sidibe (Kitson 90+4)
Ławka rezerwowych: Cresswell, Whelan, Kitson, Simonsen, Wilkinson, Sonko, Soares
Arsenal: Almunia, Silvestre, Touré, Clichy, Sagna (Walcott 58'), Song, Fabregas, Diaby, Denílson (van Persie 65'), Bendtner, Adebayor (Vela 73')
Ławka rezerwowych: Van Persie, Nasri, Djourou, Walcott, Vela, Fabianski, Ramsey.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
z tego co czytalem, to wystep zagrozony jest tylko w meczu z Fenerbahce, wiec licze na ich wystepy z MU.
R4d3k99 - optymistyczny skład, mając na uwadze kontuzje Sagny, Ade i Theo...
Ja troche z innej beczki. Jak skład typujecie na mecz z Manchesterem? Oto moj typ
Almunia
Sagna Toure Gallas Clichy
Nasri Denilson Cesc Diaby Walcott
Adebayor
Fabiański nie popełnia tak karygodnych błędów zasłużył na szansę..
Z kogutami były chociaż składne akcje i bramki a ze Stoke grali bardzo źle nie potrafili wypracować sobie dobrych okazji na strzelenie bramki.
hmm tottenham ogrywa niepokonany do tej pory liverpool - wiec to chyba jednak nie przypadek ze kogutki nam wbily 4 gole.. ale mecz ze stoke to jednak mnie zdziwil.. nie ogladalem ale spodziewalem sie 3pktów
To odpowiedź na komentarz
ziomal1992piotr26
To odpowiedź na komentarz
ziomal1992piotr26
Ja na to, zero makarońskiego stylu gry w Arsenalu !!! Styl gry Arsenalu to chyba jedna za niewielu jeśli nie jedyna rzecz która trzyma mnie przy tym klubie. Zresztą nawet jeśli przestał bym kibicować Arsenalowi to na pewno już nigdy nie został bym kibicem innego klubu.
kanonierMalri: a widzałeś bramke bentley'a, benta albo jenasa? czasem moglby sie troche ruszyc na tej bramce :/
To nie winna alumunii ! gdyby aluminia gral sam przeciwko 11 tez byscie powiedzieli ze alumunia schodzi na psy bo bramki wpuszcza..odpowiedzialna jest cala druzyna a szczegolnie pomoc Arsenalu. Ja nadal wierze ze ze wrocimy na sam szczyt!
kielonek--->Zgodzę się z tobą. Trzeba dać szanse Fabianowi w meczu z Fenerbahçe SK a jak się sprawdzi to wystawić go w składzie na mecz z ManU. Uważam że będzie bronił lepiej niż Almunia bo z Tottenhamem zagrał bardzo słabo a ze Stoke potwierdził swoją słabą formę.
Alumunia dalej zawalił te bramki ;/
to jest fakt.. ale cały zespół grał fatalnie i macie swoich napastników jak nie ma kto im podać to sami nic nie potrafią zrobić
Moze nie tak ostro no ale faktycznie Almunia nadaje sie tylko do wymiany. Teraz Fabian powinien dostać szanse. Jestem przekonany ze w tych ostatnich dwoch meczach poradzilby sobie znacznie lepiej niz nasz nr "1"
boss powinien dac szanse fabianowi!!! nie nawidze ALMUNI nienawidze go od finalu w paryzu gdzie arsenal przegram z barca 2:1 koles nie ma pojecia o bronieniu i wyglada jakby ciagle był zaspany!!
ALMUNIA JESZCZE RAZ ZAL MI CIEBIE!!!!!!!!!
Fatalny mecz szkoda słów nasz atak jest do bani!!!!
AntonioThe i cała reszta malkontentów- do ku**y nedzy jest jeszcze 27 kolejek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
dzisiejszy mecz przegralismy w srode, morale naszej druzyny nie pozwolilo pokonac stoke, wiadomoscia dnia jest porazka liverpoolu wiec do lidera mamy nadal 6 punktow(nie wazne ze liedrow jest teraz dwoch heh) wiec mozemy uznac ze meczu ze stoke nie bylo i to powinien powiedziec arsen piłkarzom:) w srode lejemy fenerbache a w przyszly weekend odbieramy manu punkty i honor:) czy jest to do zrobienia? no pewnie ze tak:) wkoncu jestemy nieobliczalni;)
Zagrali bardzo słabo a co gorsza stracili pewność siebie i opanowanie na boisku co pokazał RvP na bramkarzu Stoke. Do wymiany są: Almunia, Silvestre, Song, Denilson, Bendtner i van Persie(za czerwień). Obawiam się że Robin zostanie wykluczony na więcej meczów niż tylko jedno bo zachował się bardzo nie sportowo. Ten mecz pokazał że szans na mistrzostwo nie ma już żadnych i trzeba teraz walczyć o czwarte miejsce o które z naszą formą będzie trudno.
chelsea znowu ma lidera PL i według mnie wygra mistrzostwo angli...w LM tez daleko zajeda...a arsenal idzie na psy...:) młodzi gracze brak doswiadczenia...a chelsea gracze po 30 lat i doswiadczenie maja...kontuzjowanych mieli 10 graczy a z boro wygrali az 5 do 0...arsenal gdyby miał tylu graczy kontuzjowanych to by 16-latkowie grali...anceloti powinnien byc trenerem arsenalu a wenger milanu:) co wy na to...pisac...
Osasuna w strefie spadkowej w Primera Division - niech kupią swojego wychowanka, może ich uratuje? xD ;] :P
Almunia w 3 ostatnich meczach puścił 6 bramek- 2 ze Stoke, 4 z Tott'hamem i 1 z Evertonem. To daje średnią ponad 2 bramki na mecz!!! Całkiem niedawno Manchester czy Chelsea kończyły ligę z 13-ma straconymi bramkami, ale nie w 3, tylko w 30 kolejkach! To jest po prostu żałosne :/.
I jak ktoś może jeszcze brać w obronę tego bramkarzynę?
W ubiegłym sezonie Lehmann dostał drugą szansę. Raz. Później nie powąchał już piłki w meczu ligowym.
Almunia też dostał drugą szansę- dzisiaj. Jak to się skończyło wszyscy widzieli.
Mam nadzieję, ze Boss pójdzie po rozum do głowy i da szansę Fabianowi, a w styczniu kupi bramkarza, który będzie ostoja defensywy (Boruc, Frey, Given etc.)
Meczu nie oglądałem, ale fakt, że z boiska zszedł Denilson, a dodatkowo straciliśmy 2 bramki, świadczy o braku przechwytów i dominacji w środkowej części boiska. A za to jest odpowiedzialny... właśnie Brazylijczyk, czyli rzekomo defensywny pomocnik :/.
Drugi transfer nasuwa się więc sam przez się:P.
O samym meczu trzeba po prostu zapomnieć.
Bez tych transferów o których wspominałem już nie raz i tak nie mieliśmy szans na mistrzostwo. Skupmy się raczej na powalczeniu o podium w lidze i sukces w lidze mistrzów.
Może coś z tego wyjdzie^^.
moim zdaniem fabian lepiej poradziłby sobie od almuni
Dobrze wlaczmy teraz o utrzymanie w najlepszej 4!Ale LM ma byc nasza!!
***** ale mamy zajebisty team :( Ja *******e z Stoke City przegrać ... Ja jebie ^^ ... Zacznijcie grać ...
To już jest koniec :( Walczmy chociaż o Ligę Mistrzów :((
2 porazki z hall i fulam moglem zrozumiec ale zeby 3 porazzka i dotego 2 z beniaminkami. Powiem tak jest zle...
jak my chcemy walczyc o 1 miejsce w PL i zdobyc CH L to nie z takim czyms do ludu!!!
Brakuje nam chyba szczęścia i kilku zmian...przede wszystkim Fabian na bramkę, do Almunii nic nie mam ale nie jest on w najwyższej formie...Walcott wchodzi z ławki zbyt często-on i Van Persie tworzą znakomitą parę napastników, a Adebayor...w meczu z kogutami się nie popisał choć strzelił brame.
Liczę na zwycięstwo z Fenerbahce, bo to jest nam teraz bardzo potrzebne...
a my świetnej obrony, kontuzje i ciekawych zawodników w 1 składzie i równie ciekawych na ławie od 1 minuty... :/
cóż,Czelsi ma Formę,Liwerpul szczęście a Manu R7.
My mamy pecha i za krótką ławkę.
Jak się dowiedziałem (niestety nie oglądałem) myślałem, że mnie zczyści! Nie możemy tak tracić cennych punktów. Moglibyśmy troche podgonić Liverpool ;/
No ale w sumie ilość punktów do pierwszego zespołu się nie zmieniła, także nie jest tak źle:) Kurde nie często mi się zdarza kibicować Kogutom:):):) i cieszyć z ich zwycięstw.
niekoniecznie, bo drewniaki z Looserpoolu - dalej mają tylko 6 pkt przewagi nad nami i choć dzielą lidera z ****$ea to nie ma jescze - JESZCZE - tragicznie
Była szansa na dogonienie Liverpool`u.szkoda że jej nie wykorzystaliśmy :(
Więc możemy się już powoli żegnać z mistrzostwem.
Ja mysle ze Wenger moglby juz dawac szanse Fabianowi .tak samo jak w tamtym sezonie ,po paru wpadkach Lehmana , dal szanse Almunii. Tyle ze on jest w podeszlym wieku i szans na rozwiniecie nie ma . Fabian wystarczy. Gdyby nie bylo kontuzji nie bylo by takeigo zamieszania w naszych szewregach. Da sie zauwazyc ze Arsenal nie moze sobie poradzic z gornymi pilkami typu rzuty rozne , auty jak w meczu ze Stoke czy tez wrzucone p-ilki na chama w pole karne przeciwnika , jak w meczu z totenhamem. Glowa do gory i musimy wygrywac kolejne mecze.
PS jak nigdy ciesze sie ze zwyciestwa kogutow ;p
Henry - z Fenerbahce ;]
Niestety ale musimy powiedzieć sobie szczerze, że patrząc na ostatnie dwa mecze ręce opadają. Chociaż mieliśmy przewagę z Tottenhamem straciliśmy w końcówce 2 frajerskie gole. A przeciez nic nie zapowiadało takiego scenariusza po wysokiej wygranej z Fenerbache, miejmy nadzieje, że nasi piłkarze i teraz wygrają w dobrym stylu z Fenerbache, odbijając sie może jeszcze nie od dna, ale napewna z dołka.
Trzeba zmobilizować i poprawić morale piłkarzy. Niedlługo wróci Eduardo :D
Wiadomosc do tego co steruje tabelą...jak sie oglada mecz nie do konca i nie zna koncowego wyniku (mam na mysli mecz LFC - Spurs) to sie nie przestawia tylko sprawdza ;D nie było remisu tylko koguty wygrały ;p
Stefcio15-- ja jednak dalej mysle, ze trzeba transferow, 2 swiatowej klasy pilkarzy i mozemy byc najlepsi na swiecie, ewidentnie brakuje defensywnego pomocnika i bramkarza swiatowej klasy. Bo obrona w skladzie Sagna, Gallas, Toure, Clichy moim zdaniem jest ok.
Ta porażka i okoliczności w jakich traciliśmy bramki świadczą niestety o tym,że gra defensywna całego zespołu leży i ''kwiczy''.Jak można tracić 2 podobne bramki po zagraniach gościa o którym cała liga wie,że wyrzuca je tak jak wyrzuca.Do nas te wieści zapewne jeszcze nie dotarłyOsiągamy kolejne szczyty naiwności piłkarskiej[w środę 2 gole w 5min ze spurs].Na dodatek mamy kontuzje i czerwień RvP.Jedno szczęście,że już po razie graliśmy ze wszystkimi beniaminkami.Pytanie co zrobić,aby drużyna nie ''rozkleiła'' się zupełnie?Wciąż jest o co walczyć;w naszej sytuacji i 4 lokata będzie sukcesem.Teraz wychodzi szczupłość naszej kadry;ilościowo jeszcze,jeszcze;ale jakość różna;przeważnie młodzi zdolni i 2 potencjalni-wirtualni - Eduardo i Rosicky którzy jawią sie na tą chwilę jako najpewniejsze antidotum na tą całą niemoc która drąży zespół.W tych ciężkich czasach większość zapewne będzie winić trenera za prowadzenie takiej,a nie innej pol.transf. i trudno się z tym nie zgodzić.Uważam,że każda skrajnośc jest chora - nie powinno się kupować po 7/8 graczy,ale też nie jest dobrze gdy 2 kluczowych graczy odchodzi,a w ich miejsce przychodzi zaledwie 1 tym bardziej jak w klubie 2 następni podst. gracze leczą długotrwałe kontuzje.Jestem chol***** ciekaw przyszłości[styczeń];póki co mamy za tydzień diabelską przeprawe i najwyższy czas się obudzić.
FuzBal >>> Nie masz racji , AW jest takim trenerem ze wierzy w druzyne i nastawia ja jak najbardziej na gre z dobrymi druzynami , i nie wiadomo jak zagramy z mulami , mozemy zagrac tak jak dzis i dostac ostre baty , lub zagrac jak z Fenerbache i wygrac ten mecz ... Nic nigdy nie wiadomo
sądzę, że wraz z tym meczem mistrzostwo przepadło. sądzę, że teraz należy zastanowić się nad przyszłością arsena wngera, a w każdym razie zweryfikować dogłębnie jego poczynania.
tottenham liverpool 2-1
i co powiecie ???????
mysle ze z MU przy takiej grze mamy z 4+ w d...;/
xqvz - Za całym szacunkiem ale ja bym Ci radził zacząć czytać takie komentarze, bo są bardzo mądre i warte przemyślenia
xqvz-->> nie chcesz, nie czytaj. Nie oczekuję od Ciebie poklasku. Nie piszę tego dla tak infantylnych ludzi jak ty, tylko dla tych, którzy kulturalnie umieją wymienić własne poglądy.
Sidtsw >>> i tu nie masz racji , to nie wina transferow tylko mentalnosci kanonierow , jestesmy niezdecydowani , nie wiemy czy grac w obronie czy w ataku , niby gramy ofensywna pilke a za kazdym razem przed wyprowadzeniem ataku podajemy sobie pilke w obronie , wiekszosc meczy przegywamy przez obrone , nie widze innego wytlumaczenia na te przegrane
ale po co nowe transfery przecież piłkarzy mamy tylko brakuje motywacji.