Arsenal rozbija rywala: 5-0 na The Emirates!
01.02.2015, 15:29, Łukasz Wandzel 5760 komentarzy
Dzisiejszego popołudnia po raz kolejny mogliśmy oglądać pewne zwycięstwo nad rywalem w lidze. Warto przypomnieć, że mecze ze Stoke oraz Manchesterem City również zakończyły się satysfakcjonującymi wynikami dla londyńczyków. Każdy fan Kanonierów w ostatnim czasie może się tylko cieszyć ze wspaniałych wygranych Arsenalu na ligowym podwórku.
Podopieczni Arsene'a Wengera nie tylko wykonali swój plan na mecz z Aston Villą, lecz także dokonali tego w świetnym stylu. Mimo zaledwie jednej bramki w pierwszej połowie, w drugiej padło ich aż cztery. Jeszcze większe zadowolenie budzi fakt, że każdego z goli zdobył inny zawodnik oraz czyste konto zachował David Ospina.
Arsenal: Ospina - Bellerin, Mertesacker, Koscielny, Monreal - Coquelin, Ramsey (77. Flamini) - Walcott (70. Rosicky), Cazorla, Özil - Giroud (70. Akpom)
Aston Villa: Guzan - Hutton, Okore, Clark, Richardson - Sanchez (76. Westwood), Delph, Cleverley (67. Sinclair), Weimann (67. Agbonlahor), Gil - Benteke
Już w 8. minucie bramka! Arsenal od pierwszego gwizdka szukał gola. Kolejne podanie zagrażające bramce rywala tym razem wykorzystał Olivier Giroud. Francuz po otrzymaniu futbolówki ze stoickim spokojem poprowadził piłkę w pole karne, a wykończenie nie stanowiło dla niego problemu, 1-0!
Zdobyte prowadzenie podsycało w Kanonierach chęć podwyższenia wyniku przez kilka minut. Jednocześnie gospodarze korzystali z faktu, że drużyna przyjezdna nie potrafiła stworzyć sobie ani jednej, dogodnej sytuacji.
Po uspokojeniu gry przez oba zespoły szansę na gola wypracował sobie Cazorla. W 26. minucie pomocnik Arsenalu przejął piłkę w środku pola, po chwili był już w polu karnym rywala, lecz futbolówka trafiła w słupek.
W 30. minucie szansę na drugą bramkę dla zespołu miał Özil. Reprezentant Niemiec nawet pokonał Guzana, lecz według sędziego minimalnie znajdował się na pozycji spalonej, kiedy podawał do niego Cazorla.
Nieco ponad dziesięć minut później szansę na bramkę stworzyli gracze Aston Villi. Po dośrodkowaniu bliski zdobycia gola był Weimann. W całym zamieszaniu z trudem odnaleźli się Ospina i Bellerin, którzy zażegnali niebezpieczeństwo.
Sędzia zakończył pierwszą połowę. Druga zaczęła się od niespodziewanego utrzymywania się przy piłce przez piłkarzy z Birmingham, lecz nie przełożyło się to na zagrożenie pod bramką Ospiny.
W 56. minucie futbolówkę na własnej połowie przejął Walcott. Tym samym rozpoczął sytuację bramkową! Giroud i Özil odwrócili się rolami: Ten pierwszy prostopadłym podaniem zagrał do niemieckiego pomocnika, który z chirurgiczną dokładnością umieścił piłkę przy długim słupku, 2-0!
Arsenal dobił rywala! Theo Walcott wpadł w pole karne po piłce otrzymanej dzięki Cazorli i bajecznym strzałem odebrał ostatni promyk nadziei rywalom, 3-0!
Arsene Wenger po chwili zdecydował się zmienić strzelców bramek. Na boisku pojawili się Akpom oraz Rosicky, którzy zmienili Girouda oraz Walcotta.
Rzut karny! W 74. minucie wycięty w szesnastce gości został przebywający na murawie od zaledwie kilku minut Akpom. Sędzia się nie zawahał i wskazał na wapno.
Do wykonania stałego fragmentu gry podszedł Cazorla. Hiszpan z niebywałym spokojem wykorzystał swoją szansę, mimo że futbolówka wpadła do bramki przeciwnika po odbiciu się od rąk golkipera, 4-0!
Z niebywałą swobodą gracze Arsenalu mogli próbować zdobyć jeszcze jedną bramkę. Zespół Aston Villi do końca spotkania wyglądał na zrezygnowany. Goście mogli już tylko czekać na ostatni gwizdek sędziego.
Wydawało się, że nic się już nie wydarzy! W doliczonym czasie gry bramkę zdobył...Bellerin. Młody zawodnik uderzył z okolic szesnastego metra znajdując miejsce tuż obok słupka bramki Guzana, 5-0!
Chwilę później sędzia zakończył mecz.
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Zmiany tak szybko? o.0 co sie dzieje z tym wengerem
Dawaj Chuba! ;D
KingOfLoyal@ A Znasz podstawową zasadę bycia klubem z czołówki? Nie tracić punktów w meczach, w których jest się faworytem :) Także Aston Villa czy nie, należy się cieszyć.
Niby to tylko AV ale jednak taka AV jest silniejsza niż np. Sevilla i mogłaby mieszać w LM.
BPL>rest
Akpom i Rosa super ;)
Wykrakałem te zmiany :-)
Ajjj... Najpierw słupek po asyście, a teraz poprzeczka. A punkty w FPL uciekają...
Rosa tak Chuba NIE!
Czuba aż 20min ;d
Nie wierzę podwójna zmiana ofensywna pezy tym wyniku
Kurde, liczylem, ze strzeli cos jeszcze.
Brawo zmiany!
Akpom i Rosicky, tak jak pisałem w temacie ze składami. To było do przewidzenia, moze Gabriel wejdzie w 85 minucie
Akpom i Rosa!!
Ajaj blisko było
macie zmiany
Niech Rosa wejdzie za Cazorlę, Hiszpan jest w świetnej formie, więc nie ma sensu go nadwyrężać i ryzykować potencjalną kontuzją.
Rozwalmy ich z 5:0, w tym sezonie jeszcze nam się takie coś nie udało, a morale by się ładnie podniosły
pretem pretem pretem po jajach
Było blisko. Dziś już słupek i poprzeczka.
Wszystkie nasze bramki padły po kontrach, mamy mniejsze posiadanie i mniej podać, ale wygrywamy. Jak dla mnie spoko!
Marcin
forma rośnie,ale nie podbijajmy LM w meczu z AV.
Przy 3-0 widac spokoj w grze, teraz moga probowac zdobyc kolejne bramki. Było blisko
poprzeczka...
ajj
Giroud jak się wyrobił.
ależ Santi jest w formie
KOL
z City już było widac, ze gramy lepiej, forma rośnie
Rosa i Akpom na boisko!
Infanter
Zobaczymy z Tottenham
Ciekawe czy dzisiaj Gabriel zadebiutuje. Jeśli tak, to może być sygnał od Papy: "Uważajcie, Arsenal jest coraz silniejszy. Walczymy o wszystko".
Panowei to tylko kiepska AV. Najmniej bramek w lidze.
Gdzie jest hejternia od Theo? :D
haha to tylko aston villa... w tej chwili zespol w najgorszej formie w lidze
To uczucie ze jest jeszcze Alexis Sanchez :D
Z takim atakiem to na serio mozemy w LM namieszac ;)
Dawać Akpoma i Rose a później Pauliste
Ponarzekam na Wojtka, to może i on gola strzeli :P
brawo Theo i Ozil
!Frankly
Dzięki za miłe słowa, to tylko podbudowuje :)
Theo idze na króla strzelców
Mówiłem po co ta sraczka po pierwszej połowie. To się musiało tak sończyć.
Dawac jeszcze Rose na dobicie :)
zapowiada się na kanonadę :)
SuperTheo!
Niestety w ręczną już 19:22
Dobra teraz Akpom musi pograć i może czas na debiut Gabriela :)
No i macie Theo :D
przed chwilą wszyscy jadą po Ozilu, on bramka to najlepszy :D
Theo to jeździec bez głowy podobno teraz gol wiec.. :D
Ładnie gracie dzisiaj. Cieszy bramka Walcotta. ;]
Ajajaj, ale brameczka. Żyć, nie umierać. Ależ mamy ofensywę
3 raz w lewy róg :)
w końcu... :)