Arsenal sięga po Tarczę Wspólnoty! 3-0 z Man City!
10.08.2014, 16:53, Sebastian Czarnecki 2176 komentarzy
Sezon 2013/2014 możemy oficjalnie uznać za zakończony. Kanonierzy swoją wygraną 3-0 z Manchesterem City dołożyli drugie trofeum do zakończonego już sezonu i w pozytywnych nastrojach mogą przystąpić do nadchodzącej już kampanii, z którą wiązane są ogromne nadzieje. Słaba gra Obywateli tylko pomogła rozpędzonym londyńczykom zwieńczyć dziełom, dzięki czemu drużyna dowodzona przez Arsene'a Wengera nie miała żadnych problemów z pokonaniem słabo dysponowanego przeciwnika.
Warto zauważyć, że z dobrej strony pokazali się nowi zawodnicy Arsenalu. Mathieu Debuchy sprawił, że odejście Sagni nie jest już rozpamiętywane, Calum Chambers udowodnił, że tkwi w nim ogromny potencjał, a Alexis Sanchez - mimo że dzisiaj wyglądał nieco niewyraźnie - pokazał swoje zapędy ofensywne i dał sygnał, że może być ważnym graczem w układance Wengera. Chilijczykowi należy dać jednak trochę czasu, ponieważ stosunkowo krótko trenował z pierwszym zespołem, ale wszystko jest na najlepszej drodze. Piłkarze z północnego Londynu sprawili swoim kibicom niemałą niespodziankę i jak już przełamali pucharową posuchę, uznali, że należy to zrobić prawidłowo!
Arsenal: Szczęsny - Debuchy, Chambers, Koscielny (46. Monreal), Gibbs - Arteta, Ramsey (86. Campbell) - Sanchez (46. Chamberlain), Wilshere (67. Flamini), Cazorla (70. Rosicky) - Sanogo (46. Giroud)
Man City: Caballero - Clichy, Boyata, Nastasić, Kolarow (75. Richards) - Navas, Fernando, Toure (60. Zucculini), Nasri (46. Silva) - Jovetić, Dżeko (60. Milner)
Od samego początku spotkaniu towarzyszyło wysokie tempo. Od razu widać było, że grają ze sobą dwie ofensywnie usposobione drużyny, które nie przyjechały tutaj, by bronić dostępu do własnej bramki. Mimo wszystko, brakowało klarownych sytuacji, po których piłka mogłaby zatrzepotać w którejś siatce.
W 14. minucie zagrożenie pod bramką Wojtka Szczęsnego stworzyli sobie podopieczni Manuela Pellegriniego. Dobra akcja prawą stroną boiska zakończyła się dograniem do Samira Nasriego, który spróbował strzału na bramkę Polaka. Uderzenie zostało jednak zablokowane przez Mathieu Debuchy'ego.
W 22. minucie Arsenal wychodzi na zasłużone prowadzenie! Składna akcja w środku pola zakończyła się przyjęciem piłki na szesnastym metrze przez Santiago Cazorlę i uderzeniem Hiszpana w długi róg. Piłka spokojnie minęła Willy'ego Caballero i znalazła się w siatce! 1-0 dla Arsenalu!
Dosłownie trzy minuty później Kanonierzy mogli podwyższyć prowadzenie. Kolejny raz z dobrej strony pokazał się Santiago Cazorla, który doskonale uruchomił Yayę Sanogo w akcji sam na sam z bramkarzem. Francuz jednak za szybko zdecydował się na uderzenie, przez co piłka minęła się ze słupkiem bramki pilnowanej przez Caballero.
W 29. minucie indywidualną akcję popisał się Alexis Sanchez, który niedokładnie dograł jednak do Cazorli. Złe przyjęcie piłki przez jednego z obrońców Obywateli spowodowało jednak, że Hiszpan tak czy siak dopadł do piłki i oddał strzał na bramkę. Został on jednak zablokowany.
Na dwie minuty przed końcem pierwszej połowy Arsenal podwyższa prowadzenie. Podanie Sancheza trafiło pod nogi Yayi Sanogo, który świetnie zastawił się w polu karnym przeciwnika i poczekał na wybiegających kolegów. Kiedy tylko w zasięgu jego wzroku pojawił się Aaron Ramsey, Francuz natychmiast odegrał mu piłkę, a ten jednym zwodem oszukał obronę rywala i pewnie umieścił piłkę w bramce Caballero. 2-0!
Tuż przed końcem pierwszej połowy mogło być 3-0. W sytuacji sam na sam z Caballero znalazł się Alexis Sanchez, ale argentyński bramkarz szybciej wyszedł do piłki i w porę zatrzymał szarżującego Chilijczyka.
Chwilę później sędzia zakończył pierwszą połowę spotkania, po której Arsenal wygrywa z Manchesterem City 2-0.
Po wejściu na boisko Davida Silvy, gra Manchesteru City od razu zaczęła się kleić. Obywatele zaczęli tworzyć sobie sytuacje i - co najważniejsze - zaczęli grać w piłkę.
W 52. minucie dobrą akcję prawą stroną boiska przeprowadził Jesus Navas, który nie dał się ograć napierającemu Gibbsowi. Hiszpan dośrodkował piłkę na głowę Joveticia, ale strzał ten w porę sparował Szczęsny. Czarnogórzec od razu spróbował swoich sił w dobitce, ale i tym razem się pomylił przerzucając piłkę ponad bramką.
Dwie minuty później Czarnogórzec oddał kolejny strzał na bramkę Szczęsnego, który tym razem mógł sprawić Polakowi niemałe problemy. Polak jednak świetnie zareagował i pewnie sparował to uderzenie.
CO. ZA. GOL! W 62. minucie Olivier Giroud przyjął piłkę posłaną przez Aarona Ramseya i oddał potężny strzał z okolicy trzydziestego metra. Futbolówka wpadła pod poprzeczkę bramki źle ustawionego Caballero i wyprowadziła Arsenal na trzybramkowe prowadzenie!
Przez kolejne minuty nie działo się nic godnego uwagi. Arsenal uspokoił grę w środku boiska, a Manchester City nie dochodził do żadnych bramkowych okazji.
W ostatnich dziesięciu minutach Obywatele nękali defensywę londyńczyków zwłaszcza ze stałych fragmentów gry, ale nawet niepewne wyjścia Szczęsnego nie pozwoliły mistrzom Anglii strzelić honorowej bramki.
Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie. Arsenal pewnie pokonał Manchester City 3-0 i zasłużenie sięgnął po Tarczę Wspólnoty.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Maniekx
True Detective, obowiązkowo
matt21, świetny serial który mało kto obejrzy bo będzie myślał że to bajka dla dzieci :P
Maniekx
Breaking Bad
świetnym*
Maniekx
Simpsonowie ;)
Maniekx---> The Killing jest świętym serialem :D
Obejrzyl serial The Killing super.
Siemanko. Jest tu jakiś fan serialów? Poszukuje czegoś nowego, czegoś co mnie wciągnie na wiele godzin. Moglibyście zarzucic jakies ciekawe tytuły?
Dodam ze oglądam/ogladałem Dextera, Walking Dead, Sons of Anarchy, Arrow, Gre o Tron, Supernatural. Próbowałem też tych różnych wampiro seriali ale nic z tego mnie nie przekonuje. Najbardziej poszukuje czegoś w stylu Dextera bądź Supernatural.
Ale powiem szczerze Debuchy to "walczak" ;) nie boi się skoczyć do główki, powalczyć 1 na 1 itp . Co do Chambersa to niech zostanie na CB, będzie walczył o skład z Mertesackerem ;p
mercol---> Sturridge chyba
Siego Costa vs Daniel Sturridge
Kto według was lepszy do fantasy ?
Żeby tylko popracowali nad asekuracją Debucha, bo kilka razy została ogromna dziura do załatania na prawej stronie.
@Szogun
Dokładnie, ja przez pierwszą połowę byłem zajarany tym jak gramy i dominujemy. Wszystko było takie jakie chciałem, by było.
okonski.blog.onet.pl/2014/08/10/arsenal-z-tarcza/
Dobre było to,że Arsenal zagrał świetne spotkanie jako drużyna. Oczywiście można było czepiać się poszczególnych błędów lub wyróżnić niektórych graczy ale po raz pierwszy dobrze funkcjonował zespół jako kolektyw i każdy spełniał swoją rolę na boisku a takiego czegoś nie widziałem w Arsenalu już dawno. Brakuje Nam teraz oczywiście DP ale są przesłanki, iż będzie jeszcze lepiej a ten mecz da Nam takiego pozytywnego kopa i przekaz, że Arsenal potrafii wygrać mecze i z tak dobrymi drużynami jak City czy Chelsea.
o kur** 3:0?
ładnie :D
Od 3 sezonów nie potrafimy kupić Dm i Cf z topu o czymś to świadczy. Arteta ma podnietę że został kapitanem wiec nowy Dm to będzie cud. Wenger ma swoich ulubieńców, którzy będą grac niezależnie od formy kosztem lepszych zawodników na ławce.
Cała ceremonia pewnie bedzie w najblizszym czasie na arsenalist.com
Wie ktoś co z Kosą? Nic nie mogę znaleźć.
Arteta na opaskę zasłużył jak mało kto.
Pamiętajcie,że jak opuszczał nas Cesc kiedy w klubie były ciężkie czasy to Arteta przyszedł do nas godząc się na niższe zarobki jakie miał w Evertonie i na dodatek godząc się grać na kompletnie innej pozycji.
Może obecnie nie grzeszy formą i w przypadku transferu Khediry czy innych domniemanych celów transferowych na jego pozycję to szacunek mu się należy za grę w naszych barwach.
Jak ktos nie ogladal 1:1 Prawdziwa historia Thierrego Henry to na fokustv mozna obejrzec nawet online za free wystarczy wylaczyc adblocka w:
czwartek, 19:30 - 20:30
niedziela, 19:30 - 20:40
haxball.com/?roomid=~2c9cc892f81fdf7c2640830f2c8fa2ee24743470f7abbf5d6a47291980e10d270
myślę, że jak wróci Walcott to może być coś w stylu
Alexis Walcott
Cazorla Ozil Ramsey
Arteta
Na pewno nie na papierze, ale przy akjcach ofensywnych Walcott będzie 2 napastnikiem na bank
obejrzec*
siemanko ;p macie moze jakis link do calej fety bo niestety nie moglem obejzec :)
carlos
o to jest rozsądny komentarz i bardzo pasuje mi tam słowo "wolę".
Ja narazie nie wiem co wolę, ocenię po którymś tam meczu jednego i drugiego zawodnika.
Ja oczekuję od naszych napastników przede wszystkim skuteczności jak Sanchez się ogra i będzie tworzył akcje za akcją.
około 5 kolejki już można coś stwierdzić.
Narazie się wstrzymuję, jednak mimo wszystko uważam, że Giroud rozwieje wątpliwości kto z obecnego składu ma grać z przodu, a Sanogo będzie się wdrążał w wielki futbol.
Pamiętajcie, że jeżeli Arteta będzie na boisku, to Giroud albo Sanogo też. Pisałem o tym ostatnio.
na srodku bedzie gral Sanchez, a jak wroci Theo to: cud, miod i malinki...
Giroud nowymm dm.
Powiem tak
Giroud na pewno jest lepszy niż Sanogo, te 4 gole tego nie zmieniły, Giroud to typ który stylem swojej gry nie pasuje do Arsenalu, dzisiaj to widzieliśmy. Samo zastawianie i granie z klepki to cechy raczej pożądane u pomocnika a nie napastnika.
Ja zaraz oszaleje. Mam bt sport 1 i 2 ale dekoder nie czyta hd!
Sanogo brakuje bramek, wszystko już jest na niezłym poziomie, tylko piłka nie chce zatrzepotać w siatce
matt
potrafi, ale jest ociężały i często jest tak, że po tej klepie na skrzydło nie ma do kogo dograć. wolę sanogo chociażby z tego względu, że jest dużo bardziej mobilny, nie sprawia wrażenia jakby ważył tonę.
ma też swoje zalety, nie zamierzam mu tego zabierać, ale wolę patrzeć w ataku na kogoś, kto się porusza szybciej. tym bardziej, że mamy teraz atomowe skrzydła
Na ten moment
Giroud>Sanogo
Ale z Sanogo gramy ciekawszy futbol i jest więcej prostopadłych piłek na dobieg
Zdygany
straciłeś "tylko" fantastyczną bramkę Giroud, reszta to popis naszej defensywy w szczególności Chambersa i Debuchyego i dwóch złych wyjść Szczęsnego(jednak szczęśliwych).
Ludzie możecie mi powiedzieć , jak wyglądała druga połowa i ma ktoś link do ceremonii wreczenia pucharu ? Niestety miałem możliwość obejrzenia tylko jednej połowy ;(((
carlos
zgadzam się, ale tak jak napisałem niżej. Giroud potrafi zagrać genialną klepę i uruchomić skrzydła i również przyśpieszyć grę w taki sposób.
Nie jestem takim ogromnym zwolennikiem talentu Oliviera, jednak po prostu chcę bronić to co trzeba mu oddać i większość tych oszczerstw w jego kierunku jest przekoloryzowane (nie mówię, że tylko Twoje, bo masz sporo racji według mnie).
Giroud jest dobry w walce w powietrzu, w grze na bardzo małej przestrzeni, za to Sanogo jest o wiele szybszy, potrafi balansem nawinąć przeciwnika (a że czasem się potknie, bądź wywróci - inna sprawa), fajnie wychodzi do prostopadłych piłek - też mi się wydaje, że z Yayą nasza gra jest bardziej płynna
giroud dużo więcej spowalnia
Na cyfrowej naziemnej też jest. :)
Panowie obczajcie moje golazo w Fifie 13 rate'owanym na 72 sum Campballem :D
youtube.com/watch?v=lkaLGnRR65Q&feature=youtu.be
to powinien być nasz optymalny skład
Alexis
Cazorla Ozil Walcott
Ramsey Arteta
Gibbs Per Koscielny Debuchy
Szczesny
a taki na Palace chce
Alexis
Cambpell Cazorla Chaberlain
Ramsey Wilshere
Gibbs Chambers Kos Debuchy
Szczesny
ninio
Thx za info na focus tv mozna za darmo ogladac online
schnor
owszem inaczej, ale nie można mówić, że z Giroud w składzie Arsenal gra wolniej, bo Giroud też potrafi przyśpieszyć szybką klepą. Sanogo to zupełnie inny styl, widziałem wiele sytuacji gdzie można było tą klepą zagrać. Jednak Sanogo gra trochę inaczej.
Nie mówię, że gorzej czy lepiej. Gra Sanogo mi się podobała. Byłem bardzo zadowolony z tego co robił.
Ale trochę mnie denerwują te komentarze, że z Giroud Arsenal gra gorzej, bo wcale tak nie jest.
matt
nie wiem czy zauważyłeś, ale Sanogo jest dużo szybszy od Żiru, lepiej wychodzi na pozycje i jest zwrotniejszy, to sporo ułatwia
nie trzeba być królem szybkości by zjadać kloca w tym aspekcie
polecam na Focus TV film o T. Henrym.
Wiem że Giroud nie miał zbyt dużo czasu na grę z Sanchezem ale Sanogo już tak i ich gra wygląda lepiej niż dobrze biorąc pod uwagę braku czasu na zgranie. To Alexis podał do wybiegającego Sanogo który następnie zanotował asystę na 2:0. A kilka minut puźniej Yaya zagrał b.dobrą piłkę na wybieg Alexisowi. Poza tym przy pierwszej bramce udział brał też Sanogo.
schnor
no tak jak myslalem.
Tak samo bylo z rozowym setem Realu Madryt, ze pedalskie wg. polakow, a w tym czasie jest to najlepiej sprzedajacy sie komplet na swiecie. Inna sprawa, ze to normalny kolor.
matt zapomniałeś wspomnieć o tym, że Giroud załatwił nam mistrzostwo. Poza tym każdy kibic widzi, że grajac z Sanogo odnosimy głównie korzystne rezultaty, gramy szybciej i przede wszystkim skuteczniej. Nie mówię, że Sanogo to nie wiadomo jaki wirtuoz, ale z nim składzie ogląda się z większą przyjemnością Arsenal.
matt21
z Sanogo zespół wygląda inaczej, z Giroud inaczej i to jest prawdą ;)