Arsenal wygrywa 3:1 z Milanem i melduje się w ćwierćfinale LE!

Arsenal wygrywa 3:1 z Milanem i melduje się w ćwierćfinale LE! 15.03.2018, 22:13, Michał Koba 760 komentarzy

Drugi mecz pomiędzy Arsenalem a Milanem w ramach 1/8 Ligi Europy przyniósł więcej emocji od pierwszego starcia obu ekip, choć głównie dzięki temu, że przyjezdni, odmiennie niż przed tygodniem, tym razem postawili opór faworyzowanym Kanonierom. Podopieczni Wengera natomiast w całym dwumeczu zachowali raczej równy, niezły poziom i całkiem zasłużenie pierwszy raz od 7 lat awansowali do ćwierćfinału europejskich rozgrywek.

Mimo że Arsenal wygrał dzisiejszy mecz 3:1, piłkarze z Londynu mogą mówić o dużym szczęściu, ponieważ gdyby nie błędna decyzja sędziów o przyznaniu Kanonierom rzutu karnego w 42. minucie, gospodarze schodziliby do szatni z jednobramkową stratą, a spotkanie mogłoby się ułożyć zupełnie inaczej. To bardzo pasowałoby do ”arsenalowskiej” zdolności komplikowania sobie z pozoru łatwych sytuacji i znów bylibyśmy świadkami znajomego scenariusza.

Podopieczni Wengera bowiem od początku zawodów zdecydowanie przeważali, częściej i w bardziej swobodny sposób rozgrywali piłkę, a Milan zdawał się być zagubiony. Kanonierom brakowało tylko strzałów, choć mimo wszystko ich postawa mogła się podobać. Po pewnym czasie goście zaczęli się nieśmiało odgryzać, a jedną z niewielu sytuacji zamienili na bramkę. Wtedy wydawało się, że Arsenal może w głupi sposób skomplikować sobie komfortową sytuację. Na szczęście już kilkadziesiąt sekund później The Gunners wyrównali, a w kolejnych 45 minutach, pomimo obiecującej gry Milaniu zaraz po zmianie stron, dołożyli jeszcze dwie bramki, dzięki czemu zapewnili sobie awans do kolejnej rundy Ligi Europy.

Oto składy, w jakich wystąpiły oba zespoły:

Arsenal: Ospina - Bellerin, Mustafi, Koscielny (11’ Chambers), Monreal - Xhaka, Ramsey – Özil (79’ Kolasinac), Wilshere, Mchitarian (69’ Elneny)- Welbeck.

AC Milan: Donnarumma - Borini, Bonucci, Romagnoli, Rodriguez - Suso, Kessie (79’ Locatelli), Montolivo, Calhanoglu (70’ Bonaventura)- Andre Silva, Cutrone (67’ Kalinic).

Na prowadzenie AC Milan wyprowadził po nieco ponad pół godzinie gry Calhanoglu, któremu piłkarze Arsenalu zostawili sporo miejsca w okolicach 30. metra i który fantastycznym uderzeniem po długim słupku nie dał szans Ospinie.

Kanonierzy chcieli szybko odrobić straty i niedługo później to zrobili, chociaż – trzeba przyznać – duży w tym udział miała niezrozumiała decyzja jednego z sędziów znajdujących się za bramką Donnarummy. W bocznej strefie ”szesnastki” Welbeck dobiegał do podania, a przeszkadzać próbował mu Rodriguez, który w pewnym momencie machnął ręką w kierunku Anglika, co ten wykorzystał i położył się na murawie. I gdy wydawało się, ze wychowanek Manchesteru United otrzyma żółtą kartkę za ”nurkowanie”, pomocniczy arbiter wyraźnie dał do zrozumienia głównemu, że doszło do przewinienia, a Arsenalowi należy się rzut karny. Taka decyzja wydawała się być niezrozumiała, ponieważ Rodriguez prawdopodobnie nawet nie dotknął Welbecka, a ten próbował po prostu, w dość komiczny sposób, wymusić faul. Chyba każdy fan londyńskiej ekipy wolałby, by ich ulubieńcy wyrównali w innych okolicznościach. Tak czy inaczej Welbeckowi udało się oszukać sędziów, a potem samemu wykorzystać strzał z jedenastu metrów.

W przerwie przyjezdni uwierzyli, że mogą przywieźć z Londynu korzystny rezultat i rzucili się do ataku. Nie oddawali mnóstwa strzałów, ale zepchnęli Arsenal do defensywy i znacznie ograniczyli ofensywne zapędy Kanonierów. Taki stan rzeczy w zasadzie miał miejsce aż do drugiego trafienia dla podopiecznych Wengera. I tym razem gospodarzom dopisało szczęście. Xhaka otrzymał trochę więcej miejsca przed polem karnym Milanu i uderzył na bramkę Donnarummy. Młody golkiper odbił piłkę, ale zrobił to tak niefortunnie, że ta koniec końców wpadła do siatki.

Trafienie Szwajcara ewidentnie podcięło skrzydła piłkarzom Gattusso, którzy stracili wszelkie nadzieje na awans. W końcówce spotkania jeszcze bardziej pogrążył gości rozgrywający dziś przyzwoite zawody Danny Welbeck. Anglik zakończył świetnie wyprowadzoną akcję Arsenalu, dobijając nieudany strzał Ramseya.

Ostatecznie The Gunners zwyciężyli 3:1 i w niezłym stylu zapewnili sobie udział w ćwierćfinale Ligi Europy. Trzeba oddać, że Arsenalowi dopisało dziś kilka razy szczęście, ale z drugiej strony nie można nie zgodzić się z tym, że w ogólnym rozrachunku Kanonierzy byli ekipą lepszą i awans zdecydowanie się im należał. To przypomina nieco dwumecz Ligi Mistrzów pomiędzy Cheslea a Barceloną, w którym angielski zespół zanotował wiele niewykorzystanych okazji, ale ostatecznie to Blaugrana wykazała się większym doświadczeniem i skutecznością, dzięki czemu wyeliminowała rywali. Podobnie było w potyczkach Arsenalu z Milanem, choć mimo wszystko w tym przypadku podopieczni Wengera dużo wyraźniej udowodnili różnicę klas. Ponadto AC Milan, jako zespół, który nie miał nic do stracenia, nie odrobił "pracy domowej" z pierwszego spotkania. Zarówno przed tygodniem jak i dziś piłkarze włoskiego klubu zostawiali graczom Arsenalu bardzo dużo miejsca przed własnym polem karnym, co znacznie ułatwiło londyńczykom uzyskanie dwóch zwycięstw.

Odnosząc się już tylko do dzisiejszego spotkania, trzeba stwierdzić, że The Gunners mogą zaliczyć czwartkowy wieczór do udanych. Arsenal rozegrał niezły mecz; z dobrej strony pokazał się Xhaka, Welbeck wyrósł na Man of the match, Elneny wniósł dużo świeżości po wejściu na boisko, a cała linia obrony – mimo straconej bramki – dobrze wywiązywała się ze swoich obowiązków. Niewielkim negatywem tego pojedynku może być nierówna postawa Wilshera, Ramseya czy Mchitariana (choć Ormianin z tej trójki wypadł najlepiej), którzy całkiem obiecującą grę przeplatali słabszymi momentami. Wydaje się jednak, że te niedociągnięcia da się nadrobić, a dużo większym zmartwieniem dla Arsene’a Wengera z pewnością może okazać się utrata kapitana drużyny, Laurenta Koscielnego. Francuz już po 10 minutach gry musiał zejść do szatni, gdyż w walce o górną piłkę przy rzucie rożnym Kanonierów doznał urazu pleców i nie był w stanie kontynuować zawodów. Miejmy nadzieję, że to tylko drobne stłuczenie i Bosscielny po przerwie reprezentacyjnej stanie gotowy do rywalizacji, kiedy Arsenal będzie musiał przenieść dobrą postawę w Lidze Europy na krajowe podwórko.

Oceń piłkarzy po meczu z AC Milanem!

AC MilanLiga EuropyRaport pomeczowy autor: Michał Koba źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
kamilo_oo komentarzy: 2356715.03.2018, 22:42

Chyba już lepiej na Lyon przełączyć

illpadrino komentarzy: 12030 newsów: 315.03.2018, 22:42

Proszę link bo mi padło. :C

softgreat komentarzy: 208115.03.2018, 22:42

jest gibbs za ozila

MarkOvermars komentarzy: 929615.03.2018, 22:42

@pLYTEK: to ten były piłkarz z Widzewa ? tragedia...

DawidAFC komentarzy: 18095 newsów: 125115.03.2018, 22:42

@Diam51: ale wiedząc, że będziesz komentować mecz Arsenalu, należy się przygotować.

Kysio2607 komentarzy: 1336015.03.2018, 22:42

Piękny wynik, wszyscy zadowoleni.

Arsenal, bo jest awans.

Milan, bo przez tego karnego mają wymowke i mogą powiedzieć że to wszystko wina sędziego.

Wenger, bo dalej w grze o ratowanie stołka.

Alonso komentarzy: 1282415.03.2018, 22:42

@adamkanonier: ja słysze Oooo spinaaaa :p

Kowal96 komentarzy: 1759315.03.2018, 22:42

Ozil trochę wygląda, jakby miał focha :D

AaronRambo komentarzy: 128015.03.2018, 22:42

Sędzia bliźniak Welbza?

mateusz19191010 komentarzy: 130715.03.2018, 22:41

Chyba pierwszy raz od juz dosyć dawna słyszę taki doping na Emirates Stadium.

Papaciok komentarzy: 438715.03.2018, 22:41

Kibice spierwaja jakby ooooooospinaaaa xddd

Ranczomen komentarzy: 1246315.03.2018, 22:41

No nie wpuści frajer pompka Nketiaha, będzie murował no.

DontCry komentarzy: 760815.03.2018, 22:41

@Diam51: Zgadzam się, generalnie mam wrażenie, że trochę za mocno się tutaj narzeka na komentatorów. Przełączcie sobie na BT Sport, jak to tak duży problem i kłopot z głowy.

silvano95 komentarzy: 991415.03.2018, 22:41

A murarz muruje dalej

Kowal96 komentarzy: 1759315.03.2018, 22:41

Wenger muruje :p

Szebson komentarzy: 351015.03.2018, 22:41

To co, 1.04 w ramach zartu wpier... od Stoke?

Barney komentarzy: 2142615.03.2018, 22:41

Kibice Milanu

adamkanonier komentarzy: 101715.03.2018, 22:41

co śpiewają ?

Ech0z komentarzy: 1050115.03.2018, 22:41

sędzia nie ma.przypadkiem Danny na imię? xd

Papaciok komentarzy: 438715.03.2018, 22:40

Ogolnie mamy pomocnikow w mega formie

Micki Ozil Xhaka Ramsey nawet elneny

silvano95 komentarzy: 991415.03.2018, 22:40

Sedzia sie przewraca jak Welbeck z jednej gliny ulepieni

Barney komentarzy: 2142615.03.2018, 22:40

Kibice ospina ospina
Komentatorzy, ale głośno krzyczą kiedy nice Milanu xD

bartee84 komentarzy: 3915.03.2018, 22:40

ktos wie gdzie mozna znalezc transimsje?

Gerwciu komentarzy: 372215.03.2018, 22:40

Milan w jednym meczu z Arsenalem tyle udanych dośrodkowań ile Hector przez całą karierę.

Diam51 (zawieszony) komentarzy: 3238 newsów: 18415.03.2018, 22:40

Wy to się czepiacie tych komentarzy na temat "gwizdów na Szakę". Niektórzy nie oglądają Premier League albo przynajmniej Arsenalu i nikt nie jest wszechwiedzący... W LE grają drużyny z całej Europy, a ten pan to już w ogóle nie jest dziennikarzem, tylko tym "praktycznym" komentatorem, który ma oceniać sytuacje boiskowe z perspektywy piłkarza.

Arsenal to nie pępek świata.

duzy469 komentarzy: 76615.03.2018, 22:40

co nasi tam spiewali

Dawid04111 komentarzy: 13301 newsów: 1415.03.2018, 22:40

@DontCry: nie jest, dlatego, ze zespoły Premier League maja lepszy środek pola od Milanu. Dlatego tak ciężko nam sie gra z teoretycznie słabszym Swansea, Newcastle czy WBA.

Gerwciu komentarzy: 372215.03.2018, 22:39

ale wyciąg

pLYTEK komentarzy: 414615.03.2018, 22:39

@MarkOvermars:

Maciej Terlecki... jest fatalny ale wczorajszego komentarza z meczu Barcy chyba długo nikt nie przebije

squarecube komentarzy: 74715.03.2018, 22:39

"Just give us the trophy already" - Wenger na konferencji pomeczowej.

Szogun komentarzy: 29538 newsów: 315.03.2018, 22:39

Błędy sędziego,błędy bramkarza,błędy napastników ale na Naszą korzyść.

Ranczomen komentarzy: 1246315.03.2018, 22:39

Przydałby się na tym stadionie sektor stojący dla naszych kibiców jak cholera.

DontCry komentarzy: 760815.03.2018, 22:39

@Papaciok: Niewątpliwie główny sędzia dziś pomógł. Chociaż decyzję podjął bramkowy, czy jak się tam go określa.

KapitanJack10 komentarzy: 5564 newsów: 415.03.2018, 22:39

Ospina kot

darros komentarzy: 83915.03.2018, 22:38

@Gerwciu: Tak LM o 12 a LE o 13. Transmisja na nsport

Gerwciu komentarzy: 372215.03.2018, 22:38

kibice Milanu xD Piękny widkok

Tuvrai komentarzy: 24515.03.2018, 22:38

Laca jak bezdomny

Papaciok komentarzy: 438715.03.2018, 22:37

Xhaka z sedzia pija xddd
Nasz ziomek xd

DontCry komentarzy: 760815.03.2018, 22:37

Zupełnie pomijając fakt bramki na jego koncie, czy Xhaka jest w stanie grać regularnie na takim poziomie jak dziś? Byłoby wspaniale.

daniken komentarzy: 353615.03.2018, 22:37

jutro

Gerwciu komentarzy: 372215.03.2018, 22:37

losowanie jutro?

arsenallord komentarzy: 30186 newsów: 11715.03.2018, 22:37

Donnarumma jedzie na opinii sprzed dwóch lat. Od tego czasu zero postępu.

MarkOvermars komentarzy: 929615.03.2018, 22:37

ktos mi powie jak się nazywa ten komentator z Eurosportu ? Teraz słychać gwizdy, wczesniej nie wiedział ile bramek potrzebuje Milan by awansować. WTF ? wzięli kolesia od NBa czy co ?

Szebson komentarzy: 351015.03.2018, 22:36

@mistiqueAFC: 4 hehehe
K204 wroc

karateman komentarzy: 58315.03.2018, 22:36

Co nasi kibice spiewali?

six3r komentarzy: 12315.03.2018, 22:36

czembers dobra zmiana, fajnie gra dzisiaj.

Armata500 komentarzy: 4401 newsów: 13015.03.2018, 22:36

Ale tasiek, ale farfocel :D Ale Xhaka to ma jednak :)

mistiqueAFC komentarzy: 2676915.03.2018, 22:36

4-1 w dwumeczu
Powiem wam, że ładnie to wygląda.Oko się cieszy

Papaciok komentarzy: 438715.03.2018, 22:36

Laca na trybunach

Kysio2607 komentarzy: 1336015.03.2018, 22:36

Donnarumma już nie pierwszy raz w tym dwumeczu "zbija" piłkę po strzale jakby w rękach trzymał łopaty i to nimi się posługiwał.

Następny mecz
Ostatni mecz
Manchester City - Arsenal 22.09.2024 - godzina 17:30
? : ?
Tottenham - Arsenal 15.09.2024 - godzina 15:00
0 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Manchester City440012
2. Arsenal431010
3. Newcastle431010
4. Liverpool43019
5. Aston Villa43019
6. Brighton42208
7. Nottingham Forest42208
8. Chelsea42117
9. Brentford42026
10. Manchester United42026
11. Bournemouth41215
12. Fulham41215
13. Tottenham41124
14. West Ham41124
15. Leicester40222
16. Crystal Palace40222
17. Ipswich40222
18. Wolves40131
19. Southampton40040
20. Everton40040
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland70
Mohamed Salah33
L. Díaz31
B. Mbeumo30
N. Madueke30
N. Jackson21
Y. Wissa21
D. Welbeck21
K. Havertz21
A. Semenyo21
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl