Arsenal wygrywa skromnie 1:0 po nudnym spotkaniu

Arsenal wygrywa skromnie 1:0 po nudnym spotkaniu 04.05.2008, 15:24, Mateusz Kolebuk 176 komentarzy

Arsenal po słabym spotkaniu na Emirates Stadium pokonał drużynę Evertonu 1:0. Jedyną bramkę dla 'Kanonierów' w tym meczu zdobył Nicklas Bendtner.

Pierwsza połowa spotkania nie należała do emocjonujących, a tempo gry nie było zbyt szybkie. Zabrakło w niej przede wszystkim dobrych sytuacji strzeleckich. Arsenal oddał w niej 7 strzałów, z czego tylko jeden był uderzeniem w światło bramki. Everton oddał 4 strzały, z czego 2 były celne. Dobrymi interwencjami popisał się w Łukasz Fabiański, który uratował swoją drużynę przed stratą gola.

Obie drużyny rozpoczęły grę spokojnie. Arsenal wystąpił dziś w dość okrojonym składzie, w którym zabrakło Fabregasa, Flaminiego i Hleba. Arsenal pierwszą groźną akcję stworzył dopiero w 14. minucie. Theo Walcott oddał wówczas dobry strzał z okolicy 16 metrów, ale piłka przeleciała obok prawego słupka bramki Tima Howarda.

W 18. minucie z prawej strony na głowę Gilberto Silvy dośrodkowywał Nicklas Bendtner. Zagranie nie było jednak precyzyjne i Brazylijczyk zdołał tylko oddać niecelny strzał. W 27. minucie bardzo groźnie było pod bramką Fabiańskiego. Sam na sam znalazł się z nim Andrew Johnson. Fabiański nie dał się zaskoczyć i popisał się swietną interwencją, wybijając stopą piłkę na rzut rożny. Manuel Fernandes dośrodkowywał wówczas z prawej strony, główkował Joleon Lescott, ale ponownie Fabiański zatrzymał dostęp futbolówki do bramki Arsenalu.

W 32. minucie spotkania bliski zdobycia pierwszej bramki był Eboue, który oddał strzał z ostrego kąta z prawej strony. Piłka jednak ominęła bramkę i przeleciała obok lewego słupka.

W doliczonym już czasie gry Arsenal stworzył jeszcze jedną groźną akcję. Z prawej strony dośrodkowywał Eboue, a z odległości 5 metrów główkował Adebayor. Piłkarz był jednak powstrzymywany przez obrońcę Evertonu i nie mógł oddać precyzyjnego strzału, przez co piłka po jego uderzeniu przeleciała obok lewego słupka bramki Howarda.

Na początku drugiej połowy wydawać się mogło, że dostarczy nam ona więcej emocji niż pierwsza, gdyż Arsenal przycisnął nieco drużynę 'The Toffees' i nie opuszczał ich połowy. Skończyło się jednak na kilku nieskładnych akcjach i zaczęło się dziać dokładnie to samo, co w pierwszej połowie, czyli kompletnie nic.

W 69. minucie spotkania Arsene Wenger przeprowadził dwie zmiany. Boisko opuścił dobrze spisujący się dziś Łukasz Fabiański, a jego miejsce zajął Jens Lehmann. Wygląda na to, że Wenger chciał potraktować ten mecz jako spotkanie pożegnalne dla Niemca. Boisko opuścił także Kolo Toure, a jego miejsce zajął Armand Traore.

Pierwszy strzał Arsenalu został oddany dopiero po 30 minutach od rozpoczęcia drugiej połowy! Uderzał wówczas Eboue. Strzał był tak niedokładny, że ciężko stwierdzić, czy był to strzał, czy dośrodkowanie.

W 77. minucie spotkania stało się to, na co wszyscy fani czekali od ponad godziny. Bendtner odegrał piłkę do wybiegającego lewą stroną Traore, ten popędził w kierunku linii i dośrodkował piłkę na piąty metr pola karnego. Tam znalazł się Bendtner, który celnym strzałem z główki umieścił futbolówkę w siatce.

10 minut później wydawało się, że biegnący lewą stroną Traore poprowadzi akcję dalej i będzie dośrodkowywał. Francuz oddał jednak strzał, który był bardzo niecelny. W 87. minucie boisko opuścił Adebayor, a jego miejsce zajął Philippe Senderos.

Arbiter doliczył 3 dodatkowe minuty, podczas których nie wydarzyło się nic ciekawego i całe spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem Arsenalu 1:0. Jeżeli tak miałaby wyglądać gra wygrywającego Arsenalu, to ja zdecydowanie wolę ten remisujący Arsenal.

Arsenal Londyn: Łukasz Fabiański (Jens Lehmann 70), Kolo Toure (Armand Traore 70), Gael Clichy, William Gallas, Alexandre Song, Denilson, Gilberto Silva, Emmanuel Eboue, Nicklas Bendtner, Emmanuel Adebayor (Philippe Senderos 88), Theo Walcott

Ławka rezerwowych: Jens Lehmann, Philippe Senderos, Armand Traore, Johan Djourou, Kieran Gibbs

Everton: Tim Howard, Joleon Lescott, Joseph Yobo, Tony Hibbert, Phil Jagielka, Manuel Fernandes (Leighton Baines 90), Steven Pienaar, Leon Osman, Phil Neville, Lee Carsley (Yakubu Aiyegbeni 81), Andrew Johnson (Victor Anichebe 81)

Ławka rezerwowych: Leighton Baines, Yakubu Aiyegbeni, Victor Anichebe, Stefan Wessels, Jack Rodwell.

EvertonPremier League autor: Mateusz Kolebuk źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Gunners93 komentarzy: 5504.05.2008, 16:29

Super. Musi teraz chelsea przegrać. Po prostu musi. Są za dużymi cwaniakami. Jak chelsea przegra tracimy tylko 1 punkt i mamy szanse na 2 miejsce. Oby MU utrzymało 1 miejsce bo w takiej sytuacji wole MU niż chelsea.

Neysha komentarzy: 37304.05.2008, 16:29

I 3 pkt stały się faktem :D

sojacz24 komentarzy: 20504.05.2008, 16:29

3 punkty mamy i to sie liczy

The_Gunner1886 komentarzy: 223 newsów: 5304.05.2008, 16:28

Dobrze ze jest 1-0. Bałem się, że jak będziemy tak grać w ofensywie to Everton wyjdzie z kontrą i to dopiero by była lipa.

lecho komentarzy: 96904.05.2008, 16:28

Oczywiście chodzi mi o Songa. On zasługuje na pochwałę.

Air4Life komentarzy: 48904.05.2008, 16:27

jeszcze jest szansa na 2 miejsce :)

lecho komentarzy: 96904.05.2008, 16:27

Zgadzam się z badylem254. Też uważam że na pochwałę zasługuje na pochwałę iże Traore zapowiada się na świetnego piłkarza. Nie można jednak powiedzieć że Arsenal zagrał świetny mecz, ale oczywiście ciesze się ze zwycięstwa. Nie rozumiem także dlaczego środkowi pomocnicy byli tak cofnięci przy wyprowadzaniu akcji.

sojacz24 komentarzy: 20504.05.2008, 16:27

No nudny meczyk ale całkiem ładna gra. 3 punkty jak zawsze cieszą tylko szkoda ze Arsene sciagnal Fabiana :D

badyl254 komentarzy: 264104.05.2008, 16:26

Już mamy na pewno... :) Song i Traore super grali... Pozostaje wierzyć w potknięcie Chelsea i przynajmniej na to drugie miejsce... ;) Żegnam wszystkich...

Fabregas15 komentarzy: 26904.05.2008, 16:26

Chelsea musi jeszcze przegrać dziś z Newcastle

fabregas13 komentarzy: 88204.05.2008, 16:26

i koniec:) zainkasowane 3 pkt ale grą nie zachwyciliśmy:(

Kuba678 komentarzy: 14404.05.2008, 16:26

KooooooooooooNiec

ostr106 komentarzy: 5504.05.2008, 16:26

Arsenal 1:0 Everton
Super !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Syjon komentarzy: 66904.05.2008, 16:25

już prawie mamy
3 punkty:D

badyl254 komentarzy: 264104.05.2008, 16:23

Syjon, Wenger chce zachowac ten wynik... Daj spokój...

Neysha komentarzy: 37304.05.2008, 16:23

Traore jak wchodzi to świetnie gra i już nie raz to pokazał. Opłaca się na niego stawiać.

Syjon komentarzy: 66904.05.2008, 16:23

Traore chce się przebić do pierwszego składu w następnym sezonie Wenger spokojnie może dać czasmi odpocząć Clichemu

badyl254 komentarzy: 264104.05.2008, 16:22

Song gra świetnie... Przynajmniej nie boje sie, ze straci w głupi sposób piłke... ;) Ale Traore jak dla mnie dziś najlepszy pomimo tego że tak mało czasu gra... Świetnie sie zapowiada.. :)

Syjon komentarzy: 66904.05.2008, 16:21

Senderos za Adebayora takich rzeczy nawet w lidze rosyjskiej nie ma;/
Wenger może Theo na bramke postaw;/

Kuba678 komentarzy: 14404.05.2008, 16:21

Brawo SONG!

Syjon komentarzy: 66904.05.2008, 16:20

Fabregas15 ale zatrzymał na linii bramkowej też jedną piłkę, tylko szkoda że pomylił sobie której bramki ma bronić..;/

badyl254 komentarzy: 264104.05.2008, 16:20

Syjon oj nie przesadzaj... Jak strzela to każdemu dobrze, a tak to tylko narzekanie i narzekanie... Teraz Senderos wchodzi i co mam pisac że jest cienki??

Neysha komentarzy: 37304.05.2008, 16:20

KrystianD90 ten komentarz w audycji radiowej to porażka, masz rację xD takie błędy ;)

Fabregas15 komentarzy: 26904.05.2008, 16:20

Bastiana Schweinsteigera Wenger mógłby zakupić

DawidAFC komentarzy: 155804.05.2008, 16:20

Senderos wchodzi

Kuba678 komentarzy: 14404.05.2008, 16:20

Wielki powrot Senderosa

martin93 komentarzy: 106304.05.2008, 16:20

ale sie bawili z nimi w polu karnym :( za dużo :/

Kuba678 komentarzy: 14404.05.2008, 16:19

GZ dla Traore za decyzje

Syjon komentarzy: 66904.05.2008, 16:19

body254 uratował dokładnie 1 raz 3 punkty wiec wiesz.. jest 38 meczów w lidze + LM i puchar
Ile występów może zaliczyć do udanych?
Ja widzę 4-5

Isolated komentarzy: 904.05.2008, 16:18

a juz traciłam wiare w Arsenal ;]] brawo Nicklas :D

Fabregas15 komentarzy: 26904.05.2008, 16:17

Syjon---->>>>Przecież Bendtner strzelił goola The Reds w 2 meczu

Kuba678 komentarzy: 14404.05.2008, 16:17

badyl- no z Reading strzelil brame bo uderzyl , reszta chce wiechac do bramki!

fabregas13 komentarzy: 88204.05.2008, 16:17

juz prawie koniec :) obyśmy dociągneli to skromne zwycięstwo do końca:)

Syjon komentarzy: 66904.05.2008, 16:17

TopGun jak Ciebie zachwyca taka gra i to że trener zmienia 2 zawodników po 45 min to mi się śmiać chce szkoda że tak nie oszczędzał kanonierów przed meczem z Chelsea albo z MAN UTD ;/

badyl254 komentarzy: 264104.05.2008, 16:17

Nie piszcie że Bendtner jest słaby, bo gra głową jak malo kto.. I pokazal swoją wartość ratując nam nieraz 3 pkt...

KrystianD90 komentarzy: 4104.05.2008, 16:16

heh kurcze nie wiem czy słuchacie audycji radiowej, ale komentator non stop myli Fabiańskiego z Kuszczakiem nie potrafi wymówić nazwiska trenera i zamiast mówić normalnie "Jens" mówi "Dżens" ;P rama ; )

TopGun komentarzy: 9304.05.2008, 16:15

Syjon najlepiej nic nie mów...po cholerę ty w ogóle kibicujesz Arsenalowi?!
Nic, tylko jęki, narzekania i pretensje...

badyl254 komentarzy: 264104.05.2008, 16:15

Kuba678- ales palnął... ;) Oddał dwa/ trzy strzały i tyle... Zaden w światlo bramki... ;)

krzysk90 komentarzy: 47704.05.2008, 16:14

"Lehman wszedl za Kuszczaka" z kad ten komentator sie urwal.......porazka

Syjon komentarzy: 66904.05.2008, 16:14

mówię że Bendtner nie dałby rady strzelić tak The Reds

Kuba678 komentarzy: 14404.05.2008, 16:14

Gliberto jedyny co strzela

DawidAFC komentarzy: 155804.05.2008, 16:13

Zmiany w Evertonie

Gunners93 komentarzy: 5504.05.2008, 16:13

Nie ważne z kim się gra ważne aby wygrać. Syjon: skąd wiesz czy Arsenal nie dałby rady z LFC?

lechu1990 komentarzy: 5404.05.2008, 16:12

strzelił bramkę ale to nie zmienia faktu ,że jest cienki i traci większość piłek

Syjon komentarzy: 66904.05.2008, 16:11

Bendtner ale nie zapominajmy żę Everton gra bardzo słabo;/
z lepszym zespołem nie dałby rady pamiętacie co zrobił z Liverpoolem;/

Air4Life komentarzy: 48904.05.2008, 16:10

dobrze ze Bendtner strzelil bramke, chociaz tym sie obronil, bo note pomeczową mialby niską, a ta bramka mu troszke podniesie :]

badyl254 komentarzy: 264104.05.2008, 16:10

*próbuje... A jeżeli Traore ma tak grać, to Eboue poza kadrą... ;) Ożywienie wprowadził od razu i asyste zaliczył... Świetna zmiana... Brawo... ;)

Neysha komentarzy: 37304.05.2008, 16:10

Brameczka xD

Q_Bert komentarzy: 49204.05.2008, 16:10

No i Bendtner po kiepskiej połowie pokazał sie z najlepszej z możliwych stron. A Lehman dostał poprostu szanse na pożegnanie się.

KrystianD90 komentarzy: 4104.05.2008, 16:10

Jeeeeeeeest!!!

Następny mecz
Ostatni mecz
West Ham - Arsenal 30.11.2024 - godzina 18:30
? : ?
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady