Arsene Wenger: Hughes będzie pod presją

21.11.2008, 19:40, Alex Ostrowski 8 komentarzy

Arsene Wenger uważa, że jego sobotni rywal, Mark Hughes, będzie pod sporą presją wyniku ze strony zarządu klubu.

Jeśli doniesienia z mediów są prawdziwe, to menedżer Arsenalu będzie musiał wyjaśnić domniemane kłótnie w szatni Kanonierów. Arsenal również potrzebuje dobrego rezultatu w najbliższym meczu, a rosnąca lista kontuzjowanych nie ułatwia sprawy francuskiemu szkoleniowcowi.

Wenger sądzi jednak, że to jego rywal trenerski będzie odczuwał większą presję w spotkaniu na City of Manchester Stadium.

Trener Arsenalu na łamach oficjalnej strony Kanonierów powiedział, iż w związku z ilością pieniędzy wpompowanych w klub z Manchesteru (w tym 32 milionowy na transfer brazylijskiej gwiazdy Robinho) jak również ze wzrastającymi oczekiwaniami zarządu, Hughes będzie musiał polepszyć rezultaty swojej drużyny, albo liczyć się z konsekwencjami ze strony grupy Abu Dhabi.

„Nie można mieć nieograniczonych funduszy i nie odczuwać presji sukcesu“ powiedział Wenger. „Jednak uważam, iż on jest zdolny osiągnąć sukces i jestem pewny, że jest właściwym człowiekiem na właściwym miejscu.“

„Pieniądze są bardzo ważnym czynnikiem osiągnięcia sukcesu i wygląda na to, iż dysponują oni niewyczerpalnymi funduszami. Dlatego będą zagrożeniem.“

„W styczniowym okienku transferowym zawsze jest kwestia ilości. Troszeczkę więcej pieniędzy na pewno nie przeniesie zawodników do Manchesteru City. Za to dużo więcej pieniędzy może skłonić niektóre kluby do sprzedaży swoich gwiazd.“