Arsene Wenger po meczu z Preston
					
					
						 08.01.2017, 01:44, Kamil Garczorz
						11 komentarzy
					
Arsenal nie bez problemów awansował do kolejnego etapu FA Cup, Kanonierzy pokonali Preston 2-1. Londyńczykom awans do IV rundy Pucharu Anglii dał w doliczonym czasie gry, niezawodny w ostatnim czasie, Olivier Giroud.
Oto, co po tym spotkaniu powiedział Arsene Wenger.
O kolejnym meczu, w którym Arsenal musiał odrabiać straty...
Od początku sezonu wiele razy odrabialiśmy straty i dużo goli zdobywaliśmy w końcówkach meczów. Przede wszystkim należą się gratulacje dla zespołu Preston, zagrali dobre spotkanie i sprawili nam mnóstwo problemów, szczególnie w pierwszej połowie. Musieliśmy się bardzo postarać, aby wygrać to starcie. W drugiej części prowadziliśmy grę, ale nasi rywali dobrze się bronili. Musieliśmy być cierpliwi i stworzyć coś nieszablonowego, co udało nam się w końcówce. To był naprawdę dobry mecz.
O zdenerwowaniu w przerwie...
Jesteśmy drużyną z czołówki Premier League i daliśmy się zdominować. Preston miało swoje okazje, a my nie podołaliśmy tempu gry. Nie chciałem wracać do domu z myślą, że odpadliśmy z Pucharu Anglii.
O tym, co zaimponowało mu w Preston...
Ich organizacja oraz sprawność z jaką przechodzili do ataku po odzyskaniu piłki, za każdym razem sprawiali nam kłopoty. Zagrali niezwykle inteligentnie. To dobra drużyna, która zrobiła na mnie ogromne wrażenie.
O Giroudzie...
Strzela ostatnio wiele goli, ale do wygranej przyczynili się wszyscy. Obecnie jest w znakomitej formie i zdobywa gola za golem.
O opasce kapitańskiej dla Girouda...
Lubię rotować kapitanami. Giroud przechodził przez okres, w którym czuł się niekomfortowo, ponieważ nie grał zbyt wiele. Zachował koncentrację i ciężko pracował, myślę, że wykazał się umiejętnościami przywódczymi, więc powierzyłem mu opaskę.
O Welbecku...
Przez długi czas był poza grą, więc dla niego 15 minut to fantastyczna sprawa, jednak muszę przyznać, że się wahałem. Myślał, że miał 20 minut w nogach, a w końcówce mógł zdobyć gola.
O możliwym wypożyczeniu Torala do Glasgow Rangers...
Pracujemy nad tym, jest to możliwe.
O tym, czy Toral na tym zyska...
W tym momencie nie gra zbyt dużo i to mogłaby być dla niego dobra zmiana.
źrodło: arsenal.com
							7 godzin temu 6 komentarzy
							8 godzin temu 5 komentarzy
							8 godzin temu 3 komentarzy
							8 godzin temu 1 komentarzy
							8 godzin temu 1 komentarzy
							8 godzin temu 2 komentarzy
							03.11.2025, 09:08 2 komentarzy
							03.11.2025, 09:04 2 komentarzy
							02.11.2025, 21:07 1 komentarzy
							02.11.2025, 21:04 5 komentarzy
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt | 
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty | 
|---|
- 
								
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
							 - 16.10.2025 6 komentarzy
 - 
								
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
							 - 29.09.2025 28 komentarzy
 - 
								
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
							 - 09.09.2025 9 komentarzy
 - 
								
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
							 - 28.08.2025 7 komentarzy
 - 
								
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
							 - 26.08.2025 5 komentarzy
 - pokaż całą publicystykę
 
- 
								
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
							 - 05.09.2022 10 komentarzy
 - 
								
Pot, cierpienie i egoizm 
							 - 11.11.2021 8 komentarzy
 - 
								
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
							 - 08.10.2021 16 komentarzy
 - 
								
Historia Jacka Wilshere'a
							 - 27.08.2021 35 komentarzy
 - 
								
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
							 - 07.02.2021 21 komentarzy
 - pokaż wszystkie wywiady
 
Cieszy forma Giroud ;). Widocznie rywalizacja z Alexisem wyszła mu na dobre.
Na ostatnich 6 spotkan,4 zagralismy bardzo słabo.
Hehe ale tu płaczków:) Ramsey dno,Arsenal nic nie zdobędzie a Wenger nie potrafi prowadzić klubu.Ludzie ogarnijcie się,gramy ostatnio dno ale to nie powód by wypisywać takie rzeczy,ale komu ja to tłumacze pseudo znawcy zawsze będą.Wiara zawsze pozostanie i wierzę że Ramsey jak i cały Arsenal jeszcze pokaże kawał dobrej piłki,choć zgodzę się że jest nad czym pracować Pozdro
Adamo1006
weź się rozpędź i uderz głową w ścianę...
Oby to był ostatni sezon Wengera. W tej drużynie nie ma jakiejkolwiek taktyki. Przerażające było to jak Preston nas dominowało w pierwszej części.
Zaraz, zaraz, jesteśmy drużyną z PL i daliśmy się zdominować? Czy Wenger w tym fachu pracuje 2 miesiące czy 20 lat?
Ten mecz jak i też wiele poprzednich pokazał po raz kolejny, że Ospina jest o wiele lepszym bramkarzem od Cecha (lepiej czytającym grę), a Ramsey nie ma prawa grać w takim zespole jak Arsenal. I jeszcze taki apel z mojej strony do Ozila i Sancheza: jeśli chcecie zdobyć jeszcze jakieś puszki w swojej karierze klubowej (a zasługujecie na to), to czym prędzej zmieniajcie klub, bo w Arsenalu niczego nie wygracie (oczywiście myślę o LM lub mistrzostwie kraju, bo Puchar Ligi czy Puchar Anglii to żadne trofea).
Po raz kolejny graliśmy tak źle, że odechciało mi się tego oglądać. O ile z Bornemouth się nie poddałem o tyle wczoraj po przerwie wyłączyłem telewizor.
Nie można się pogodzić z tym, że każdy zespół, nawet drugoligowy potrafi nas zdominować. Wczoraj gdyby nie wielki fart do przerwy byłoby 3:0 dla gospodarzy.
Dobrze, że ostatecznie udało się uniknąć dodatkowego spotkania.
Jednak styl w jakim Arsenal prezentuje się w kolejnym spotkaniu może... delikatnie mówiąc niepokoić.
W pierwszej połowie ten zespół nie istniał taktycznie i mentalnie.
Nawet zespół z niższej ligi bije nas na głowę pod względem organizacji gry.
Brawa dla Pereza i Giroud.
Ważne że jest awans, czasem się i takie mecze zdarzają.
To po co brał Welbecka skoro sie bał go wystawiac. Zagralismy bardzo slabo i to drugi mecz z rzedu. Na szczescie druzyna potrafiła sie opamietac i szybko wyrownac po przerwie.
Super ze Welbz wrócił i ze jest awans, ale coś się w maszynie zacięło i Wenger musi dojść do tego co.