Arszawin: Chciałbym zagrać dla Barcy

Ej chłopak na razie może pomarzyć i tyle aby zagrać w Barcie. Niech lepiej się skupi na Arsenalu, bo z taką formą to będzie grał w rezerwach a nie w pierwszym składzie:)

Jak nadal będzie grał tak jak teraz to przejdzie co najwyżej do Espanyola Barcelona...

Kolejny fan Barcelony :P
Ale wątpie by Barcelona go chciała :P

SWiltord
Napisałeś że Toure został zmuszony do odejścia. Z tego co wiem to Toure sam chciał odejść a gdy już trafił do City to wyznał że jego przeprowadzka była już pewna pół roku wcześniej. Nie przypominam sobie natomiast aby ktoś okazywał brak szacunku do Kolo nawet po pierwszym meczu. Dla takiego zawodnika, który tyle lat bronił barw tego klubu kibice zawsze bedą mieli szacunek, zaś po tamtym meczu cała uwaga została zwrócona przede wszystkim na Adebayora.

Znany jest z tego ze lubi walic prosto z mostu, ale "chciałbym zagrac dla Barcelony"?? W takich momentach lepiej zeby sie zamknal.

Nie rozumiem w ogóle skąd te kontrowersje. Szawa czasami mówi za wiele, ale nie uważam, żeby akurat w tych słowach kogoś obrażał.

Lepiej brzmi obejrzeniem ale masz racje, tylko że on jedynie wyjawił swoje marzenia. Nie powiedział, że nie chce u nas grać, żeby go wystawić na listę transferową, nie pokazał środkowego palca, nie rzucił koszulką o ziemię, nie powiedział, że Wenger jest słabym trenerem, nie powiedział , że Arsenal jest słabym klubem. Po prostu nam nie posłodził a posłodził innym za bardzo a nam za mało. Ale trzeba mieć dystans.

oglądnięcie*

Dokładnie, niech skupi się jeszcze nad sezonem i powinien się cieszyć, że gra dla takiego klubu jak Arsenal, gdzie dla wielu ludzi oglądnięcia meczu jest wielkim marzeniem, a co dopiero granie w nim.

Z tymi sezonowcami to uważam tak, dlatego że większość go broniła, wychwalała poczucie humoru, że gdyby zagrał z Barca on i inni zawodnicy było by inaczej. Tak samo sporo osób zapomniało Kolo Toure, po pierwszym meczy z City mało kto okazywał dla niego szacunek. A po ostatnim meczu nagle wszyscy go lubią bo powiedział kilka miłych słów i dlatego że nie przegraliśmy. Toure przecież został zmuszony do odejścia.

Dużo osób zachowuje się jak chorągiewki, po meczu z Chelsea, nienawidzą ich i trzymają kciuki za MU, zaś po meczu z MU trzymają kciuki za Chelsea jeśli my nie zdobędziemy mistrza. To o tych sezonowcach powiedziałem za całokształt i nie mówiłem żeby każdy brał to do siebie. Nie chodziło tylko i wyłącznie o Arszawina.

Arszawin ma dystans do tego wszystkiego, a niektórym tego brakuje. A to że Rosja potrzebuje innego trenera to nie jest brak szacunku do Wengera no sory. Wszyscy narzekamy na brak transferów, to on nie może? Nie biega tyle po boisku? Nie wiem czy aż tak, przecież on jest ustawiany jako jeden z trzech najbardziej wysuniętych zawodników. Czy Bendtner, Walcott biega więcej niż on? dla mnie nie, poza tym kontuzje i drobne urazy. Ja na jego grę nie narzekam i uważam że jest potrzebny.

Też mam nadzieje, że to są wycięte wypowiedzi z kontekstu, a reszta tekstu zręcznie zmanipulowana aby wywołać jak największe kontrowersje... tak czy siak za dużo coś ostatnio wypowiedzi Arshy, który wywołują niezdrowe reakcje... najlepiej jakby sam zawodnik się do nich ustosunkował, bo w tej chwili jego przyszłość w Arsenalu stoi pod znakiem zapytania.

@gooner 80

Ta wyopowiedź na onet.pl jest już faktycznie kontrowersyjna, znacznie bardziej niż ta tutaj, ale mam wrażenie, że jednak doszło do jakiejś manipulacji, a jeżeli nie, to grubo, frubo przesadził - przyznaję. Poza tym ma 29 lat, ale cały czas jest moim zdaniem wartościowym graczem i nie powinnismy go sprzedawać, chyba, że na jego miesce Arsene by kogoś kupił do ataku, oprócz Chamakha.. np. takiego Balotellego, ale to raczej jest tylko moje pobożne życzenie, wiem, że Arsene by go wychował, tak jak to zrobił z Robinem i że Mario z pewnością chciałby się pokazać z dobrej strony, tak na przekór interowi, który się z nim już właściwie pożegnał, co teoretycznie sprawia, że nie będą chcieli sobie płacić za niego krocie ;)

ivexo Wiem jakie ma poczucie humoru choćby z wywiadów i z jego strony internetowej. Zawsze coś powie albo odwali takiego, że wszyscy się śmieją. Nie ma to dużego znaczenia ale obejrzyj chociaż to i przypomnij sobie jego i Fabiańskiego wywiad.

youtube.com/watch?v=WKklu8CgqS4&feature=related

SWiltord - z tym stażem chodziło mi o to, że Arszawina skrytykowało 99% komentujących, ty zaś nazwałeś nas wszystkich sezonowcami. Wyjaśnij mi jaki ma związek krytyka zawodnika za nietaktowną wypowiedź z sezonowym kibicowaniem.
O Balotellim wspomniałem, bo ktoś wcześniej napisał, że kibice Interu są dziwni, ponieważ go wygwizdują.
Dlaczego uważam, że ma niewyparzoną gębę? Z kilku powodów. Pierwszy z nich to ten wywiad - nie zauważasz, że pokazał w tym momencie, że ma ten klub i jego kibiców gdzieś? Wolałbym usłyszeć z jego ust, że wisienką na torcie byłaby wygrana z Arsenalem Ligi Mistrzów i zdobycie Premiership, że taki sobie postawił cel. Twierdząc, że marzy o tym, żeby zagrać choć jeden sezon w Barcy ubliżył Arsenalowi. A ten tekst "Arsene Wenger też jest dobrym trenerem, ale Sborna potrzebuje innego menadżera." to ewidentne ubliżenie Wengerowi, no bo dlaczego niby innego?
Inne przykłady jego złotych ust to narzekanie na brak transferów, czy stwierdzenie w połowie sezonu, że nie mamy już szans na mistrzostwo. On nie zachowuje się profesjonalnie. Nie myśli nad konsekwencjami swoich słów, które szerokim echem odbijają się w angielskich brukowcach, przy okazji niszcząc morale naszej ekipy.
Nie darzę tego zawodnika szczególną sympatią, po dzisiejszym tym bardziej. No bo gadać każdy potrafi, w tym akurat Arszawin jest mistrzem. Ale często przechodzi obok gry, nieraz mnie bierze furia widząc Rosjanina przechadzającego się po boisku, kiedy kilkanaście metrów dalej taki Campbell, czy Song wypluwają płuca dla dobra zespołu.

"swoje specyficzne poczucie humoru wprowadza lepszą atmosferę" - takimi wypowiedziami jak dziś napewno nie lepszą atmosfere wsrod kibiców. a skoro twierdzisz ze wprowadza lepsza atmosfere, domniemam że w szatni, to bądz tak mily i poinformuj mnie skąd to wiesz.

Arszawin to człowiek który zawsze,ale to zawsze mówi to co myśli i chwała mu za to. Przynajmniej wiem na czym stoję jako kibic. Poza tym nie powiedział, że chce teraz odejść tylko zagrać chociaż jeden sezon. I przepraszam bardzo ale nie wyzwałem 99 % użytkowników sezonowcami tylko nazwałem. Zresztą podałem dlaczego, chodzi o całokształt. Może ktoś nie czytał mojego pierwszego komentarza to go powtórzę.

Wy się nazywacie prawdziwymi kibicami? Większość z was to sezonowcy i od razu go chętnie by sprzedali, choć kilka osób tak nie napisało i całe szczęście. On mówi to co myśli, wymienił trzech wg niego najlepszych trenerów a o Wengerze powiedział, że to dobry trener. A wy pieprzycie, że brak mu szacunku do Wengera, ogarnijcie się dzieciaki. Kibicować ma prawo komu chce, nie mówi nic o odejściu, wspomniał o tym, że chciałby zagrać tam chociaż jeden sezon i co w tym dziwnego. Myślicie, że jakby był przywiązany do Arsenalu jak jakiś wychowanek to by nie został sprzedany jak "byle co" gdy będzie po 30-stce. On to ma właśnie na uwadze i dobrze o tym wie, że choćby chciał tu grać do końca kariery nie stało by się tak i się nie oszukujmy. Gdzie nasz Pires,Lijungberg,Vieira,Wiltord,Henry. Przyszedł Gallas powitaliście go z otwartymi ramionami ok bo co innego pozostało, a co zrobił myślał Wenger oddając A.Cola. Teraz A.Cola nienawidzicie a Gallasa kochacie, zostanie sprzedany to zaczniecie go nienawidzić taka prawda. Z jego przyjściem musiał odejść Toure co bardzo mnie zawiodło, on podkreślał niejednokrotnie, że Arsenal był dla niego domem. Ale wszyscy ucieszeni bo macie Gallasa i po co wam Toure. Teraz nagłe uwielbienie bo wiecie co straciliście. Teraz nienawidzicie Arszawina no co za kibice. To nie jemu brak szacunku bo on go ma i tylko mówi co myśli i nic w tym złego tylko wam brakuje szacunku do kogokolwiek. Ale kilka osób nie potępia jego zachowania więc nie bierzcie wszyscy do siebie tego co powiedziałem. Było to jedynie do naszych sezonowców, dziekuje.

sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-angielska/gwiazda-arsenalu-chce-skonczyc-kariere-w-rosji,1,3216242,wiadomosc.html

Jeśli ktoś potwierdzi. że to są jego słowa, to jego kariera w Arsenalu przedwcześnie dobiegła końca, BEZDYSKUSYJNIE! :/

Armata25- Miałem skomentować twój komentarz ale się wstrzymam po tym jak napisałeś, że mam zamknąć japę i po tym że napisałeś że Arszawin to kurdupel. Z takimi argumentami powiem tyle: hahhah

Radzio _TRN- Jeśli mówisz że ktoś ma większy staż niż ja dlatego że ma inne zdanie to twoja sprawa. Co do Balotelliego to nie trafiłeś bo zawsze podkreślałem że go tutaj nie chce i to dzieciak. Ale dobra niech będzie że ich porównam. Balotelli kocha Milan, nic złego. Ale nie o tym mowa, on pokazuje kibicom środkowy palec, on rzuca koszulką o ziemie. Czy to robi Arszawin? Czemu uważasz, że ma wyparzoną gębę, przecież wypowiedział się o Wengerze z szacunkiem, nikogo nie obraził, po przegranej z Barca był smutny.

Cesciara- mówisz o Arszawinie, że narzeka na Wengera a ja nigdy nie słyszałem żeby na niego narzekał. Mówisz że narzeka na brak trofeów, a kto z nas tego nie robi ? Mówisz, że demotywuje, ja uważam, że przez swoje specyficzne poczucie humoru wprowadza lepszą atmosferę. Mówisz że jest dla ciebie wypalony, czemu dopiero po tym artykule ?

ToMo_18 - "Np. Balloteli za to że powiedział że lubi milan odrazu każdy chce go ztępić to samo z Arshavinem. nie kumam was" a ja nie kumam Ciebie. Jesli przykladowo RvP powiedziałby ze kocha Tottenham i jest jego fanem, to dziwiłbys sie kibicom Arsenalu ze Robin byłby u nich spalony?

SWiltord - nie wyskakuj mi tu z sezonostwem bo to ze ktoś mówi ze Arshavin to zwykla gwiazdeczka, która spoczęła na laurach po połówce sezonu to niestety ma racje. Zapewnienia agenta po tamtej polówce sezonu były takie, ze Arsha po pre-sezonie pokaze swoje prawdziwe oblicze, pokazał z paroma przeblyskami jeden wielki piach. Teraz slyszymy to samo. Do tego ciagle gadanie o marzeniach gry w Barcelonie, wypowiedzi na rózne tematy, odpowiadanie na pytania internautów, narzekania, brak szacunku dla klubu w którym gra a tak naprawde mało solidnej gry i przedewszystkim chęci. Arshavin na boisku poprostu sie obija. Takze nie wyskakuj mi o sezonostwie bo jesli podzielasz jego opinie to idz razem z nim kibicowac Barcelonie bo tak jak on nie szanujesz naszego klubu.

Niech się teraz skupi na grze dla Arsenalu...

@Gigi
Co nie zmienia faktu, że i tak można go sprzedać bardzo drogo, jeśli zajdzie potrezba, od nas to oczywiście nie zależy, my możemy sobie komentować najwyżej. Ale Arshavin wcale młody już nie jest, a sezon grał przeciętny, wręcz słaby.
Wyobrażasz sobie np. Van Persiego mówiącego coś takiego jak Arshavin teraz? Ja nie. Nawet Fabregas jakoś wystrzega się gadania farmazonów o tej Barcelonie i bardzo dobrze. Arshavin ma taki dziwny stosunek do klubu od przybycia na The Emirates, przynajmniej z mojego punktu widzenia, jak już mówiłem na jego rozwój nie mamy co liczyć, a na jego pozycje są setki utalentowanych piłkarzy, także o wielkich umiejętnościach. Osobiście i tak nie wierzę w przeprowadzkę Arshavina w tym roku, przynajmniej sezon/dwa jeszcze pewnie zagra w naszym klubie, a może i dłużej - kto wie?

Gigi---> to samo usiłuje powiedzieć.

Czepiacie się i tyle. Każdy ma prawo mieć swój ulubiony klub, to całkiem normalne, oczekujecie, że Arshavin się będzie zachowywał jak Anglik, który gra tutaj 15 lat? Nie uważam, żeby się obijał, miał całkiem dobry sezon i nie widzę w tym nic złego, że w dzieciństwie kibicował Barcelonie.

co on gawari?

niech lepiej się skupi na obecnym klubie, bo na transfer nie ma co liczyć

Armata25, radzio_TRN-> 200% poparcia

SWiltord--> sam jesteś sezonowiec. Jakiś nic nie znaczący w historii Arsenalu grajek będzie się wypowiadał jak buc, który olewa Arsenal, to co sobie bulwa myślisz, że co. Mam prawo go krytykować i koniec, i zamknij japę. A nie od sezonowców wyzywasz 99% użytkowników tej strony, którzy już dawno zauważyli, że Arsza się obija, a teraz to już przegiął pałę. Widać jakiś wyjątek jesteś od reguły, ale taki zawsze się znajdzie.
Rusek niech się lepiej bierze do roboty, bo jest już starszawy, jest kurduplem i ostatnio miał słabą formę, a nie będzie szczekał jadaczką o tym jaka to Barcelona nie jest.

SWiltord - tak samo nikogo nie obchodzi tu twoje wyzywanie od sezonowców ludzi którzy tu krytykują Arszawina. Duża część ma zapewne większy staż niż ty, więc daruj sobie te teksty.

Czy Balotelli swoim zachowaniem zasłużył na szacunek w Interze?
Bzdura. Niechęć kibiców Interu do Mario jest całkowicie na miejscu i zrozumiała.

Arszawin? Po tej wypowiedzi jest dla mnie po prostu nazwiskiem. Arsenal jest dla niego tylko miejscem pracy. Ja i inni kibicujemy Arsenalowi, to nie jest FC Arszawin. Nikt go tu nie będzie bronił, bo zachował się jak idiota. On nie jest szczery. On ma po prostu niewyparzoną gębę.
Lepiej zostawić Rosickiego, sprzedać Arszawina i sprowadzić w jego miejsce kogoś godnego gry w barwach "Kanonierów".

i mam gdzieś jaką jesteś osobą. mówię do ciebie jako użytkownik strony a to niestety jest Rodzaj męski ;

nie będę kontynuował tej "nie potrzebnej" kłótni ja mam własne zdanie [Prawko mam takie] i nie muszę się ci tłumaczyć więc skończ i nie wtrącaj swoich 3 groszy

Siedzącą Polką, a nie siedzącym Polakiem :)

ja piernicze ale Ty dziecie gadasz glupoty. a co ma kibic do biegania? czy kibicowi za to PLACA???? musisz jeszcze sie duzo nauczyc. a ja jestem Polakiem, lepiej nawet: Polką, jesli ty jestes polakiem to bardzo mi przykro.

kurka wodna to żyj w kłamstwach i wmawiaj se że bez transferów ugramy wszystko. tyle w tym temacie i nie będe się z tobą kłócić bo masz taki kaprys. dobrze gada mówi to co jest szczerą prawdą a nie owijanie w bawełne

Barca nie będzie go chciała ale jeśli miałby tam trafić to ja bym po nim nie płakał (nie wiem czemu nigdy go nie lubiłem). Jeśli tylko za kwotę jaką dostalibyśmy od "Dumy Katalonii" Boss kupił kogoś pokroju Arshavina np Ashleya Younga, Davida Silvę czy Nani'ego (to niemożliwe) to oddał bym Rosjanina do Katalonii bez żadnych problemów.

no no a ty jesteś zwykłym polakiem siedzącym przy kompie i tyle wiesz o piłce. to co piłkarz ma żyć pod dyktando kibica który nawet nie ma siły przebiec 1km? to bezsenns :
SWiltord--> jeden który wie o co mi chodzi.

ToMo_18 > Ty udowodniles ze nie czytasz ze zrozumieniem, mowiac do mnie jako do faceta. to Raz . a dwa to jezeli dla Ciebie "krytyka" znaczy mowic o kims ze jest zlym trenerem, to hehehe, po prostu. Arsha nieraz mowil ze Wenger powinien zrobic transfery, ze Wenger to i Wenger tamto. to nie jest robol na budowie zeby krytykowac swojego szefa tylko pilkarska gwiazda rozpoznawalna w calej Europie, to zobowiazuje do minimalnej dyplomacji! poza tym taki robol wylecialby za takie cos na zbity pysk. i tak to wyglada w zyciu, moj drogi

jak to nie jest napisane ze chce odejsc?!?!?! "- Zagranie przynajmniej jednego sezonu dla Barcelony byłoby wisienką na torcie mojej kariery piłkarskiej - stwierdził Rosjanin." czy Ty wiesz ile on ma lat?
A Balotelli jakkolwiek uwielbiam jego zdolnosci to zrobil cos bardzo glupiego i swinskiego, jesli tego nie rozumiesz to przykre. grajac dla Interu mowi o checi gry dla Milanu, przeciez to jest chamstwo i prostactwo! marzenia srutututu, o czym Ty mowisz, to sa dwa nienawidzace sie kluby! to jakby gosciu z Gornika mowil publicznie ze marzy o Ruchu, albo z Wisły o Cracovii, ogarnij sie....

"Arsene Wenger też jest dobrym trenerem"

"Niestety po porażce Arsenalu w Lidze Mistrzów, przyjemność oglądania Katalończyków została zamieniona na smutek"

Mi to w zupełności wystarcza a ci którzy to potępiają są dla mnie zwykłymi sezonowcami. Ci co potrafią go zrozumieć i napisać to tutaj to szacunek. Sezonowcy mogą mnie jechać ile im się podoba mi to obojętne co o mnie myślą.

Cesciara--> to dla ciebie życie w kłamstwie to jest już coś. weź ogarnij emocje. daj mi link gdzie arszavin wypowiedział się że wenger to żaden trener z chęcią przeczytam. On mówi prawdę a nie owija w bawełnę dla tego ja takich ludzi rozumiem. a ty udowodniłeś że nie czytasz ze zrozumieniem.

a co do pokory to wlasnie powinien jej nabrac ten, ktorego tak bronisz.

aaa i gdzie jest napisane coś w tym stylu?: "HAHA jesteście słabi a ja jestem the best i chce grać w barcelonie bo z wami nic nie osiągnę" nic takiego nie ma i tyle. Np. Balloteli za to że powiedział że lubi milan odrazu każdy chce go ztępić to samo z Arshavinem. nie kumam was. każdy ma marzenia i nigdzie nie jest napisane że chce odejść bezsenns

ToMo_18 troche pokory hahahaha :P odnosnie czego? :P powiedz mi jak rozumiesz POKORE?
a co do porownania FABREGAS a Arszawin to spora roznica, jesli jej nie rozumiesz to spiesze Ci wytlumaczyc: Cesc niejednokrotnie deklarowal ze kocha Arsenal, Cesc jest KAPITANEM, Cesc gra POEZJE, a to ze kocha takze Barcelone to nic nie zmienia bo wypowiada sie o Arsenalu GODNIE i nosi barwy tego klubu z szacunkiem i duma. Arszawin od poczatku narzeka na Anglie, nie deklarowal ze kocha Arsenal, za to CIAGLE NARZEKA na Wengera, na brak trofeow, demotywuje, nieraz to robil, mowi ze juz nie ma szans na mistrza w srodku sezonu, wykazuje brak checi i motywacji do gry!!! jest cieniem Arszawina z poprzedniego sezonu, smiem tylko przypuszczac ze to przez ulatnianie sie sodowy w jego blond glowce. lubie go jako czlowieka za jego ciete poczucie humoru ale jako gracz Arsenalu ta wypowiedzia, jesli jest prawdziwa, dla mnie sie wypalil w 100%. juz rozumiesz czy dodac jeszcze jakies argumenty?

Dla mnie rozpędzony arszawin i theo! to dopiero prędkość ;]

SWiltord wiadomo, że Arsza to tylko najemnik, przyszedł do nas w późnym wieku i on już od zaraz chce wygrywać nie dziwią więc mnie jego marzenia o Barcelonie. Ale mam pretensje, że wypowiada się tak jakby Arsenal był tylko przystankiem a nie klubem dla którego jest w stanie zostawić wszystko na boisku. Nie dziw się kibicom, że tak reagują. Myślę, że tak naprawdę to nikt nie chce jego odejścia, on nam jest potrzebny.

Taka wypowiedź Arszawina daje mi dwie możliwości. Albo:
a) będę tak jak niektórzy bronił go, pisał, że to przez jego szczerość i nic złego nie powiedział.
b) umocni się moje przekonanie, że Arszawin to nasza osiadła na laurach gwiazdka, zaś ten klub nie jest dla niego niczym więcej niż miejscem pracy.

Nigdy nie bronię i nie będę bronił piłkarzy mających ważny kontrakt, a wypowiadających się w ten sposób. Andriej chyba myśli sobie, że jest tutaj największą gwiazdą i ma prawo mówić co chce. Może i ma takie prawo, ale najzwyklejsza etyka i SZACUNEK dla klubu, kibiców i menadżera na to mu nie pozwalają. Od razu przypomniał mi się pewien inny zawodnik z Europy wschodniej reprezentujący w przeszłości nasze barwy. Arszawin zawiódł i stracił bardzo wiele w moich oczach. Jak już pisałem, nienawidzę takiego jęczenia o tym jakby to chciał zagrać w najlepszym klubie świata. Skoro jest taki ambitny to powinien za wisienkę na torcie uznać zwycięstwo Arsenalu w PL i CL...
Ehh, zapomniałem, że ten pan nie zacznie grać dopóki nie nakupujemy gwiazd, a Arsenal traktuje jako klub bez ambicji.

i przestńcie gadać Arsha out. bo się słabo robi. Fabregas też chce zagrać w barcelonie i co? jakoś nie mówicie FABRI OUT. trochę pokory.

to tylko słowa. każdy chciałby grać w klubie swojego dziecinstwa. i tyle. uważam że nie ma co się martwić puki co ma tutaj role do wykonania:)

Oby to były tylko plotki... Arsza jest na potrzebny ;/

Wy się nazywacie prawdziwymi kibicami? Większość z was to sezonowcy i od razu go chętnie by sprzedali, choć kilka osób tak nie napisało i całe szczęście. On mówi to co myśli, wymienił trzech wg niego najlepszych trenerów a o Wengerze powiedział, że to dobry trener. A wy pieprzycie, że brak mu szacunku do Wengera, ogarnijcie się dzieciaki. Kibicować ma prawo komu chce, nie mówi nic o odejściu, wspomniał o tym, że chciałby zagrać tam chociaż jeden sezon i co w tym dziwnego. Myślicie, że jakby był przywiązany do Arsenalu jak jakiś wychowanek to by nie został sprzedany jak "byle co" gdy będzie po 30-stce. On to ma właśnie na uwadze i dobrze o tym wie, że choćby chciał tu grać do końca kariery nie stało by się tak i się nie oszukujmy. Gdzie nasz Pires,Lijungberg,Vieira,Wiltord,Henry. Przyszedł Gallas powitaliście go z otwartymi ramionami ok bo co innego pozostało, a co zrobił myślał Wenger oddając A.Cola. Teraz A.Cola nienawidzicie a Gallasa kochacie, zostanie sprzedany to zaczniecie go nienawidzić taka prawda. Z jego przyjściem musiał odejść Toure co bardzo mnie zawiodło, on podkreślał niejednokrotnie, że Arsenal był dla niego domem. Ale wszyscy ucieszeni bo macie Gallasa i po co wam Toure. Teraz nagłe uwielbienie bo wiecie co straciliście. Teraz nienawidzicie Arszawina no co za kibice. To nie jemu brak szacunku bo on go ma i tylko mówi co myśli i nic w tym złego tylko wam brakuje szacunku do kogokolwiek. Ale kilka osób nie potępia jego zachowania więc nie bierzcie wszyscy do siebie tego co powiedziałem. Było to jedynie do naszych sezonowców, dziekuje.

Jak najprędzej trzeba załatwić Andriejowi pogadankę edukacyjną z Hlebem i Flaminim.
Nie wiem ile jest w tym prawdy ale boli to w jaki sposób zawodnicy podchodzą do klubu, czy wyobrażacie sobie Bergkampa czy Ljungberga dzielących się z prasą swymi marzeniami o Realu albo Bayernie za swoich czasów?
Szerokiej ławy w Barcelonie życzę wszystkim, którzy nie szanują tego co daje im Arsenal i nas, kibiców.

Niech dadzą za niego z 40 mln i niech spada. Można go zastąpić o wiele lepszym piłkarzem za przynajmniej połowę tej sumy.
Ale według mnie ten wywiad to jakiś żart i tak. Arshavin może pomarzyć o Barcelonie, w tej chwili prócz Robina, Cesca, Vermaelena, Songa i może Nasriego żaden z naszych piłkarzy nie gra równo i wystarczająco dobrze na EPL. A już na pewno nie Arshavin, który w całym sezonie zawodzi na całego, niestety.