Arszawin: Efektywny, ale nie efektowny

Arszwin to świetny zawodnik, strzela dużo bramek i oby tak pozostało.

zawsze byl odwrotny problem w Arsenalu ...
jak by sobie przypomniec to pewnie najladniejsza byla na Anfield w zeszlym sezonie na 2:1 ...

racja, oby strzelał bramki, a o efektowną grę niech się nie martwi, nie to jest najważniejsze.

Arsza ma rację. Już tak nie błyszczy, wiele razy mamy do niego o to pretensje. Nie mniej jednak bramki strzela, asystować też potrafi.

na razie jest dobrze..zobaczymy co będzie dalej..

On dla mnie nie musi jakiś nie wiadomo jakich cudów wykonywać tylko niech strzela ważne bramki takie jak na przykład z Blackburn.

Popieram - ''efektywny ale nie efektowny''
W tym sezonie jak na razie 2 bramki i chyba 1 asysta, to chyba nieźle...

No cóż nic na to nie poradzimy...ale w tym sezonie nie liczy mnie piękna gra tylko jakieś trofeum! ;)
Efektywność kosztem efektownością ;)

Ludzie czego wy od niego oczekujecie???Punktów za ładną grę nie dają!!! Ma grać asystować i strzelać bramki.Ich uroda jest najmniej ważna.jeśli strzeli gola na wagę mistrzostwa to mam to gdzieś czy zrobi to ptakiem czy dupą.Ogarnijcie się

barazite97@ 97 jak mniemam to twoj rocznik urodzenia? mhm, stąd się powstrzymam przed ostrym komentarzem

powinien błyszczec albo spadac do barcy

Mysle ze tak naprawde wyszlo mu z 6-7 meczy w tym z Liv a reszta byla przeplatana srednimi, slabymi i tragicznymi wystepami ;) My opinion

w tym sezonie Arsza imponuj e tylko skutecznością - niczym innym

perfekcjonista!

Obyś w tym sezonie Andrzej pokazywał to co najlepsze na boisku i po za nim

Kazdy pilkarz ma lepsze i gorsze dni. Jednak najwieksi wyrozniaja sie samokrytyka. Caly czas chca sie doskonalic i kiedy idzie im gorzej potrafia sie do tego przyznac. Arshavin w moim mniemaniu to wlasnie jeden z takich pilkarzy choc nie uwazam aby byl slabszy. Caly czas prezentuje sie znakomicie.

myślę że dojrzał piłkarsko i nie bawi się w jakieś sztuczki tylko po prostu gra w piłkę nożną :) mi osobiście to nie przeszkadza. Liczy się dobro drużyny żeby wygrywała spotkania a nie żeby przegrywać ale strzelać ładne bramki..

Jeśli mogę wyrazić swoje skromne zdanie na ten temat, to ta mniej efektowna gra jest spowodowana dużą rotacją jego pozycji przez ostatnie sezony. W zeszłym roku z powodu wielu kontuzji innych Kanonierów Arsza był dosłownie każdym - od napastnika poprzez cofniętego napastnika, albo jak kto woli wysuniętym pomocnikiem przez skrzydłowego, na środkowym pomocniku kończąc. Na każdej pozycji gra się inaczej i może właśnie to zachwiało tym prawdziwym stylem gry Andrzeja?

ja znam powód : zmienił fryzurę ;) :p

Jak strzeli 20 goli w sezonie to nikt mu nie będzie wypominał że one nie były jakiejś nadzwyczajnej urody.Liczy sie dobro zespołu i to co jest w gablocie

Trafił w samo sedno sprawy Podobnie jak mi Andrzejowi chorobliwie też to dokucza, myślałem że nie jest tego świadomy
jak widać mi też to nie pasuję , w pewnej chwili już myślałem że rusek zapomniał że był bardziej finezyjny a przecież zdobywanie bramek to nie wszystko.chyba właśnie w tym wywiadzie wypowiedział się prosto i na temat bo to jego największy (-)

Niestety Jędruś, masz rację. Co nie zmienia faktu, że i tak Cię lubię :D

Naprawdę ładna bramka Andrzeja? To ta z zeszłego sezonu z mułami.. ;)