Arszawin i Nasri kontuzjowani

Jestem ciekaw kogo postawi Boss w ataku skoro już chyba ostatni napastnik- Arshawin oraz skrzydłowy pomocnik Nasri są kontuzjowani. Teraz los i wynik najbliższego meczu Arsenal-Porto leżą w rękach Cesca.

Bardzo chciałbym,żeby ich urazy nie były poważne.Z drugiej strony we wczorajszym meczu zauważyłem symptomatyczną poprawę dyspozycji dwóch napastników Arsenalu-Bendtnera i Walcotta.To już nie byli "błędni rycerze" miotający się po boisku,lecz coś już (wreszcie)prezentujący zawodnicy.Oby tak dalej.

fabregas1987> no cóz walcott po kontuzji nie jest w dobrej formie. lepiej gra arszavin. bardzo zła strata jedynego zdrowego, dobrego napastnika w klubie

w ostatnich dniach Arshavin nie byl az tak potrzebny ...
zawsze moze zagrac Walcott.

Noo , tego potrzebowalismy. :/

Na szczeście do meczu z Porto Jeszcze 6 dni czyli całkiem sporo czasu. Jestem pewny, że Semir będzie gotowy na mecz w portugalii a co do Arshavina to może nie zdążyć się wykurować.

myślę że nasri w kolejnym meczu będzie już gotów do gry... boje się jednak co z arshavinem....
oby nic poważnego//

Znów te kontuzje :(

TheGunners97- Arshavin to jest twardziel ale ściągna każdemu sie zdażają mam nadzieje że na Porto będzie gotowy ; |

No szkoda. Arshavin kontuzjowany no jestem zaskoczony. Przecież to taki twardziel. Nie pamiętam kiedy ostatnio Andrey był kontuzjowany. Samir Nasri też szkoda, że jest kontuzjowany. To nasi dwaj podstawowi piłkarze. No szkoda, że tracimy kolejnego napastnika. Można powiedzieć nawet, że dwóch napastników mamy kontuzjowanych. Samir bardzo lubi ofensywną grę zresztą tak jak Andrey Arshavin. Francuz też wchodzi często na pozycję napastnika. Do wyboru mamy już tylko Niclasa Bendtnera i Theo Walcotta. Mam nadzieję, że w tym czasie zmienimy taktykę na 4-4-2. Jak już wrócą napastnicy do składu to możemy zagrać taktyką bardzo lubianą przez Bossa 4-3-3. Jednak jestem bardzo zadowolony, że udało nam się wygrać z Liverpoolem.

Ehh.. takie newsy na tej stronie to niestety nie nowość.. Niedługo to będzie tradycją..

Lipa...

zła wiadomość ;/

nie rozumiem czemy wszyscy sie ciesza z powrotu Eduardo skoro ten sezon w jego wykonaniu przypomina troche sezon Theo , tak na dobra sprawe to nie wiem czemu przedluzylismy z nim kontrakt ja bym go z checia wymienil na jakiegos innego napastnika ktory by nam dal wiecej pozytku , obym sie mylil

Tylko aby to były krótkoterminowe kontuzje, lub w ogóle ich nie było.

i znowu -2 ;< co to się dzieję proszę mam nadzieje że to nic poważnego

No Nasri troche zarobił w dyńkę, ale na FC Porto pewnie będzie gotowy, z małym guzem, ale będzie gotowy. Natomiast szkoda kontuzji Arshavina. Nie ma kto go zastąpić teraz. Theo kompletnie bez formy. Oby to tylko jakieś nie wielkie nadwarężenie mięśnia.

Nasriemu zakręciło sie w głowi powinien sie wyrobić na Porto ale z Arshavinem będzie ciężej... ale wieże w niego to twardy piłkarz;)Zdrowia

zawsze to samo. jak widze że któryś z naszych leży na murawie albo zaczyna kuleć to wiadomo że nieprędko wrócą do gry. w tym względzie jesteśmy najdziwniejszym klubem na świecie.

szkoda ze znowu nasri :[

oby szybko wrócili bo w końcu liga mistrzów przed nami zdrowia wszystkim

Nasri szybko powinnien się wykurować a Andrzej z tydzien dwa

Spokojnie są Theo i Rosicky.

Noo właśniee zawsze musi się coś w dodatku przytrafić...;/ Wystarczy już tych kontuzji. ;/

Jak zawsze musi zdarzyć się coś, co zakłóci nam szczęście z wygranej :| oby wrócili szybko...

Jak zwykle kontuzje nas nie oszczędzają.
Oby Arszawin z Samirem byli gotowi na bardzo ważny mecz LM z FC Porto.

oby nic poważnego, są potrzebni na Porto :(

szkoda bo Andrzej był jedynym kanonierem, który nie był obarczony aż tak wielkim ryzykiem kontuzji. Samir jeżeli nie ma wstrząsu mózgu będzie grał. Dobrze ze niedługo wraca Eduardo, chociaż też nie wiadomo jak się sprawdzi.

the_gunners ----> Nie ma w tym żadnej ściemy, a w sobotem wogóle nie gra Premier League, bo jest Puchar Anglii, ale tak jak mówisz na Porto powinni być gotowi...

żadna nowość.jak tylko zobaczyłem minę nasriego to już wiedziałem o co kaman a po arszawinie można było dostrzec dopiero jak schodził z boiska bo wtedy utykał ale chwile wcześniej ładną akcję przeprowadził.

na Porto będą gotowi, to pewnie taka ściema żeby dać pograć innym z Sunderlandem. Arszawin musi w końcu odpocząć bo i tak chyba najwięcej gra a znając życie na najbliższy mecz ozdrowieje Eduardo i to on za niego zagra.
Ps. Nie dawno Arszawin mówił że jeszcze nigdy nawet nic sobie nie naciągnął......

Nie jest tak źle... na Porto wraca Dudu, Nasri myślę że będzie w stanie do gry, aby tylko Arsha nie wypadł na dłuższy czas, bo jak z Porto nie zagra to i lepiej mu taka przerwa zrobi. Ogólnie i tak mamy solidną kadrę, od jakiegoś już czasu.

oprócz tego jest jeszcze Theo i chyba Vela też jest zdrowy

sorry za double posta

ATAK na Porto - na lewej stronie Eduardo, środek Bendtner, prawa strona Rosicky. Damy radę, nie płakać :)

zobaczycie ze jeden i drugi bedzie gotowy na porto , szava w koncu jest z rosji - gniotsia nie łamiotsia ;)

Sytuacja w ataku zaczyna wyglądać conajmniej żałośnie, został nam Benek i zupełnie nieprzygotowany do gry w PL Vela, Wallcota w ogóle nie liczę bo on w tym sezonie zupełnie nie wie o co kaman... no i jak panie Wenger, żałowało się tych paru baniek na napastnika w okienku? Karma dorwie cię prędzej czy później!

bardziej mnie martwi kontuzja Arszawina bo trzeba przyznać jest w troche lepszej formie niż Nasri. Szkoda mimo wszystko oby dwóch :/

great...

teraz jestesmy zdani na drewnianego Bendtnera w ataku..........

no nie... ile można :(

nasriemu raczej nic ni będzie ale z arzawinem może być gorzej...

NOSZ W MORDE ILE MOZNA!!!!!!!!!!!!!JA NIE KUMAM ZE AKURAT W ARSENALU SIE TAK WSZYSCY LAMIA!!!???
O CO CHOOOO? ZLY SZTAB MEDYCZNY NIE POTRAFIA SIE ROZGRZAC.....????

Mam nadzieje ze na Porto beda gotowi wracac do zdrowia :)

Nie wygląda to dobrze, oby nie były to poważne kontuzje, szczególnie, że zaczyna się Liga Mistrzów. Z porto pewnie zagra Bendner, ewentualnie zmieniony przez Velę. Na skrzydła mamy Rosicky'ego, Walcotta, który jest bez formy.

Zobaczymy co to Boss wymyśli.

Zawsze muszą być jakieś kontuzje ;/ Ciekawe czy grają z Porto.

Niby nic poważnego, ale na twarzy pojawił mi się żałosny uśmiech - usiłuję sobie wyobrazić, jak w formacji 4-3-3 można ustawić drużynę bez Arszawina, Nasriego, Van Persiego, Adeb... zapędziłem się

pewnie nic poważnego, racja. ale jak co mecz będziemy tracić zawodników to w końcu chyba Wenger będzie musiał wybiec na boisko:/

PvL: w przypadku Nasriego to pewnie nic ale Arsza mogło coś pyknać w nodze.. Skrtel wczoraj bardzo dobrze do zatrzymywał.

No i na atak na ten moment mamy tylko Benia i Vele.

Na pewno to nic poważnego w obydwu przypadkach.