Arszawin po meczu z Wigan

sprzedawać, sprzedawać!!!

też czytałem (na onet.pl) że smerfy chcą Arszawina

futbol.pl/artykul/99640.html

http://www.futbol.pl/artykul/99640.html moze mysli o ****si;/

Jedno zdanie Rosjanina odnosi się do piłki nożnej, zadziwiające.
Ileż można czekać na jego powrót do formy?!

W sumie powiedział: No graliśmy jakiś mecz, chyba poszedł dobrze, ale kogo to obchodzi, w końcu płacą mi za siedzenie na ławce, a ja mogę bez stresu wydawać te pieniądze na teatr i inne rozrywki.

Andrey chyba nie zdaje sobie sprawy, że gdy stuknie mu 30-stka kontrakt będzie przedłużał co rok.

moze chce byc aktorem Arszawin i juz trenuje na boisku statyste

Jaki tam regres - jeden mecz z Aston Villa zagral na poziomie z meczu z The Reds i to wszystko.

ten to się nagada .

CLEVER - no to dobrze.

Coś się nie mogę dzisiaj ogarnąć, jednak to nic w porównaniu z tym jak nie możesz się ogarnąć Arshavin na boisku.

hahaha dobre komenty :>

"lepiej by zaczal grac a nie gadac..."

Ludzie spokojnie :) Arsha na boisko a nie teatry w głowie!!!!!!!! żartuję ;p

no regres to jest spadek:P

chyba pomyliłem słowa.... Generalnie spadek formy miałem na myśli..

weź zacznij gadać i myśleć o piłce... bo regres jaki zaliczasz jest tak wielki, że zaraz Cię zrzucą do drużyny rezerw, rozczarowanie sezonu...

A może ty zacznij grać w piłkę jak należy, a nie teatry ci w głowie...

milcz!!!