Arszawin schodzi z boiska po pół godzinie gry

Wszystko już wyjaśnione Arszawin będzie grał w kolejnym meczu

Dobrze że nie skończyło się to gorzej bo brakowało by w meczu ruska

Rusek musi być na meczu inaugurującym. Powinien się wyleczyć ;d

Drugi Hernandez :P Pewnie niegroźny wstrząs mózgu, albo po prostu duży siniak.

E tam, wyzdrowieje spokojnie do meczu.

Będzie gotowy na sobote, posmarują mu to czymś i opuchlizna zejdzie...

eee tam, Rusek twardy z natury :P

Nie nada, nie nada... nieciekawy wypadek. Ale spirytusem mu polać, to przejdzie od razu.

Wenger nie sprzedawaj Fabregasa bo się okaże że na mecz z Newcastle nie masz jedenastu zdrowych w składzie=)

Vodka mu to polej to wyzdrowieje:))

Bardzo dobrze, że zszedł. Rana szybko się zagoi, a dzięki "kontuzji" mniej grał, więc nie naraził się na żadne sensowne urazy.

Wilshere ma kontuzję, Andriej ma kontuzję, a mi już od tego głowa pęka! :P

jak gołota nie wyglądał więc chyba nie jest tak źle ;D

Te wydaje mi się, że na Newcastle bedzie już gotowy, czy z lekkim wstrząśnieniem czy bez, powinien się wyrobić, w końcu to chłop, a nie ciepłe kluchy ^^

Oby był gotowy na 1 kolejkę! :)

Wypije 0,5 i będzie dobrze. W końcu to rusek.

vP7
nie koniecznie, widać że ścięło go z nóg może mieć wstrząs mózgu delikatny.

@vP7
Chyba nigdy nie dostali po buzi to skąd mają wiedzieć? :)

ehhh mam nadzieje ze nic groznego

Co wy ludzie przecież tak jak to Gunner48 napisał Arshavin bedzie gotowy nawet na jutro

Wielka mi kontuzja. Powinien być gotowy nawet na jutro.

Ten sezon zaczyna się zarąbiście jeszcze wliczając że Arsene musi przemyśleć każdy transfer i ciężki początek w lidze wygląda to zarąbiście mam nadzieję że Arsenal wyczerpie limit kontuzji przed sezonem choć znając nasze szczęście to to dopiero jest początek.

A tak na niego liczyłem :(

No to ładny szpital mamy jeszcze przed rozpoczęciem zmagań w lidze.

No tak, a cała wina spadnie na biednego Andersa, myślisz że Cię nie wsypie?

@pelek
Istnieje możliwość, że sam za tym zamachem stałem :)

punkus1994
Przeżyłeś? O_o

Jeszcze nie ma jakiejś kontuzji wśród bramkarzy

@pietruch
Ogólnie to byłem w robocie zagranica (dokładnie Norwegia) i jestem grubo nieogarnięty z tym wszystkiem, szczególnie przez te szumy medialne, stąd te moje niedociągnięcia, ale przynajmniej wiem, że z Udinesse gramy w LM :) Chyba nawet w przyszłym tygodniu (wtorek/środa).

Z tymi kontuzjami to jest jakas masakra

Ładnie zawalił.. Ale na bank opuchlizna zejdzie :D

@punkus hah too ladnie podsumowałeś, kibic niezły z Ciebie :)

pewnie lekkiego wstrząsu mózgu dostał będzie żył ! ;d

Już w ten weekend zaczyna się PL? ;o