Arszawin zachwycony formą Chelsea

Trudno nie być zachwyconym formą Chelsea. To co robią do tej pory w lidze jest rzadkością. Wiadomo, że to wielki zespół ale nie na tyle aby grać tak cały sezon. mają zbyt wąską kadrę i zbyt wiekowych zawodników aby mogli fizycznie wytrzymać walkę na 3 frontach. Poczekamy zobaczymy...

My w tamtym sezonie przegraliśmy z Wigan ...

Poczekajmy do 3.10 i sprawdzimy formę Chelsea.

Sezon dopiero ruszył więc nie ma co nadmiernie się podniecać.
Zobaczymy jak im pójdzie z trudniejszymi przeciwnikami.

Nieźle nieźle. Tylko to dopiero 2. kolejka, więc nie ma co płakać. Zobaczymy jak wszystko potoczy się dalej:)

Co z tego,że Chelsea strzeliła 12 bramek nie tracąc przy tym żadnej? z kim oni grali? z WBA u siebie i z Wigan.W ogóle pierwsze kilka spotkań Chelsea ma bardzo bardzo łatwych.Gdybyśmy my mieli takich przeciwników jak Chelsea, a Chelsea grałaby z Liverpoolem to teraz my mielibyśmy pierwsze miejsce.Nie ma co gdybać! trzeba brać sie ostro do roboty,żeby wskoczyć na pierwsze miejsce.Wtedy nasi na pewno poczują się pewniej.

Zawsze mieli mocną ofensywę i środek... nie dziwią mnie takie rezultaty, zwłaszcza pamiętając końcówkę minionego sezonu, ale nic nie trwa wiecznie, więc jestem spokojny.

@KanonierTH1411

Moim zdaniem będzie ciut inaczej ;)
1.Arsenal
2.Chelsea
3.ManUtd
4.Spursi
a o LE będą walczyć MC, Lpool, Fulham ;), natomiast do spadku typuję Wigan, WBA i WHU ;) zobaczymy na koniec sezonu czy się sprawdzi :D

Rozpoczęli niesamowicie to fakt ale nie ma szans ,że utrzymają taką forme i to też jest fakt.

Zgadzam się, jak taką różnicą bramek pokonają MU, bądź L'pool to można powiedzieć, że mają formę.

Fakt, Chelsea rozpoczęła sezon niesamowicie ale to były tylko WBA i Wigan, które przegrało na dodatek z Blackpool 0:4 u siebie. Nie ma się czym podniecać, ja cały czas wierzę w mistrzostwo (a kto zresztą nie?) a top4 na koniec będzie wyglądało tak :Arsenal, Chelsea, MU i MC o LE będa walczyć AV, Liverpool, Tottenham i Everton.

no nawet to ze zagrali z najsłabszymi zespołami nie zmienia faktu że zaczęli imponująco nikt niema 6 pkt prócz nich ...
liczę że my również nie poprzestaniemy na tym 6-0 ;] i jeszcze nie jednym wbijemy do siatki kilka bramek ;]

Na mnie też robią wrażenie. 5 ostatnich meczów w lidze i bilans 29:0! Jednak w lidze liczy się konsekwencja w zdobywaniu punktów, a nie liczba goli.

Sezon jest długi...

concrete13--> Dokładnie, też mam wrażenie, że zamiast skupić się całkowicie na Arsenalu, niepotrzebnie zachwala pretendenta do tytułu. Zamiast powiedzieć coś optymistycznego o nas mówi o Chelsea, w tamtym sezonie było podobnie, nie podoba mi się to

Ok, przyznaje, Chelsea jest...Niesamowita. 12 goli w 2 meczach, końcówka poprzedniego sezonu była podobna. Tylko niech Arsha ich nie komplementuje tylko gra, strzela, wygrywa, podaje.

@Axxxe

Chelsea bez Terry'ego w formie jaką prezentuje aktualnie tylko by zyskała. Zdecydowanie najsłabsze ogniwo.

w sumie Chelsea gra dobrze. ale każdy ma wpadkę i potem wszystko leży w gruzach. pamiętacie ? my też rozpoczeliśmy z grubej rury (6-1 Everton, i wiele innych) a potem się "przejechaliśmy" 2 wpadki i znowu trzeba było budować siły a tu nagle Prawy sierpowy i tracimy Robina. :P Chelsea owszem dobrze gra ale wystarczy jedna wtopa a potem zaczną się problemy i rozmyślenia " A czy znowu nie zrobimy wtopy" :P

niech się Andrzejek lepiej na naszym klubie skupi :)

może Chelsea jest dobre ale tej formy na pewno nie utrzyma do końca sezonu

w sezonie 08/09 Arsenal wygrał i z Man Utd i Chelsea a zajął ledwo 4 ;/ lepiej było w zeszłym sezonie mimo porażek

Szacunek dla Chelsea, ale nie ma się czym podniecać. Na razie zagrali mecze z teoretycznie najsłabszymi drużynami. Dla porównania my już w pierwszej kolejce musieliśmy zmierzyć się z Liverpoolem, a City z Tottenhamem. United za to mając trochę lepsze drużyny za rywali stracili z Fulham dwa punkty. Oni nie mają na co narzekać. Zarówno Chelsea jak i MU nie tracą swoich najlepszych zawodników na dłuższy czas. Chciałbym zobaczyć ich bez nich w składzie. Ostatnio zabrakło Rooneya z United. Efekt? Remis z Fulham. Chelsea rzadko kiedy gra bez Lamparda, Maloudy, Terry'ego lub Drogby. Zobaczymy, co pokażą w meczach o wyższą stawkę. Nie ma co się jednak za bardzo nastawiać, bo zazwyczaj Chelsea czy MU jedzie z nami równo ;]

się założę z każdym z Was...
że Chelsea nie utrzyma tej formy do końca!
To po prostu nie możliwe! ;D
Jestem spokojny...
Wystarczy zwyciężać z najsilniejszymi np MANU L'pool i Chelsea a zdecydowanie łatwiej będzie nam wygrać ligę;p

To tylko przykład chodź o ile pamiętam to w tamtym sezonie urwali punkty Liverpoolowi.

Chelsea wcześniej czy później złapie zadyszkę. Pewnie będzie to pod koniec roku kalendarzowego i wtedy będzie trzeba ich przeskoczyć, bo teraz raczej będą zgarniać komplety. Kwestia tylko tego, że musimy się trzymać najbliżej jak się da. Jeśli zgubimy punkty ze średniakami, to później co najwyżej trochę nadgonimy. Przydałoby się też nie przegrać na SB w październiku...

Mnie ciekawi jak się Chelsea spisze jak trafi na mocniejszego rywala. Choćby na Citizens albo Spursów

Strzelać sobie mogą, punkty się liczą. W Anglii jest co najmniej 5 zespołów które mogą urwać punkty Chelsea:
Arsenal, ManU, City, Liverpool, Tottenham.

Spokojnie sezon jest długi, a kryzys może przyjść.

Bez przesady, o ile dobrze pamiętam, to my w zeszłym sezonie mieliśmy po 2 meczach 10 bramek zdobytych...nie podniecaj się Andrzejku..

oby Arszawin nie wykrakał najgorszego

Jak spadną to może i straca pkt w sposób, który podał Szogun :E

Ale Chelsea może wygrywać mecze po 5:0 6:0 a tak jak sezon temu bodajże 4:2 w du*e z Wigan.

Szogun - z Portsmouth ciężko im będzie stracić punkty :>

Nie sądze właśnie jak się zaczyna z takiego wysokiego progu to nie za bardzo dobrze się kończy.Pamiętamy wszyscy jak powoli ManU się rozkrecało przed dwoma laty i tytuł zdobyło więc Chealsea na razie się rozbrykało ale potem może spokojnie stracić punkty z takimi zespołami jak Pourtsmouth na przyklad.

A jak biega w ataku Fabregas, Chamakh, RvP, Arszawin, Walcott to już nie należy się spodziewać wielu bramek? Nasz potencjał ofensywny jest na pewno większy niż Chelsea, tylko popracować nad defensywą, szczególnie bramkarze ;)

tylko my potrafimy z ogorami... przegrywac.

Mam na mysli mecze z poprzedniego sezonu np z Wigan, Blackburn itd. ;/