Arteta: Jeśli nie wierzysz w wygraną, nie jedź na Anfield
20.11.2021, 11:05, Patryk Bielski
15 komentarzy
Już dziś hit 12. kolejki Premier League, w którym Liverpool na własnym stadionie podejmie Arsenal. Mikel Arteta przyznał przed meczem, że jego drużyna jest w stanie wygrać na Anfield po raz pierwszy w lidze od 2012 roku, tylko jeśli uwierzy w siebie i zagra na maksimum swoich umiejętności.
- Występ na Anfield to zawsze okazja, by się sprawdzić. To fascynujący stadion piłkarski. Musisz zagrać najlepiej jak potrafisz, podnieść swoje standardy do maksimum - emocjonalnie, fizycznie, taktycznie i technicznie - ponieważ jeśli tego nie zrobisz, szybko narazisz się na niebezpieczeństwo. Gra na Anfield to spory test, ale dla takich chwil żyjesz, gdy jesteś piłkarzem.
- Jürgen i jego sztab zdołali doprowadzić klub do najlepszych momentów w historii i utrzymać go na tym poziomie, co jest najprawdopodobniej najtrudniejszą rzeczą. Zmienili atmosferę wokół tego miejsca.
- Przede wszystkim musimy uwierzyć, że możemy tam pojechać i ich pokonać. Jeśli ktoś nie będzie miał takiego nastawienia, nie powinien zakładać koszulki i wyruszać na Anfield. Następnie musimy wznieść się na wyżyny i zagrać jak najlepiej. Musimy potrafić cierpieć we właściwych fragmentach meczu, ponieważ takich na pewno też doświadczymy. Jako zespół powinniśmy mieć wyraźnie zdefiniowany sposób gry i widzieć, co robić na murawie, by ich pokonać.
źrodło: Sky Sports
03.09.2025, 23:30 8 komentarzy

03.09.2025, 08:41 19 komentarzy

03.09.2025, 08:39 8 komentarzy

03.09.2025, 08:38 5 komentarzy

02.09.2025, 07:46 7 komentarzy

02.09.2025, 07:43 15 komentarzy

02.09.2025, 07:39 2 komentarzy

02.09.2025, 07:32 1 komentarzy

02.09.2025, 07:31 4 komentarzy

31.08.2025, 20:04 1150 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 6 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
-
Okiem kibica #1: 15-letni fenomen
- 17.08.2025 7 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
A jednak pojechali...
Podoba mi się to ze w trakcie meczu są spięcia, emocje, wręcz kłótnie; zaś po 90 minutach klasa i szacunek. Coś jak zdrowy boks, za to pokochałem Arsenal i ciesze się że wartości są przywrócone.
Victoria Concordia Crescit
No to nie jadę ;)
Powadź nas królu.
Dzisiaj zobaczymy, czy będziemy przynajmniej toczyć równorzędny mecz, czy też pokażą nam nasze miejsce w szeregu
@ZebDarek: o takie właśnie podejście chodziło Artecie, by tacy, jak ty, nie oglądali nawet meczu :D
Widać właściwe nastawienie wśród piłkarzy i trenera. Może coś z tego będzie :)
Od siebie tego też wymaga? Mam na myśli pomysł na grę przeciwko Live.
Remis w każdym stylu biorę w ciemno
Ta jak będzie grał Auba to koledzy z drużyny będą cierpieć z ilości spartaczonych okazji.
Niektórych całe życie to jedno wielkie cierpienie.
@ZebDarek: i cyk, nie jedziesz na Anfield!
Niektórzy już zaczęli cierpieć, przynajmniej na kanonierach : D
@ZebDarek: to ty lepiej meczu nie ogladaj
Cierpieć to my będziemy od 1 do 95 min...