Arteta: Rosicky zmienił rytm naszej gry

Rosa mimo wieku nadal jesr fenomenalny, nadaje tempo, przyspiesza i gra zawsze do przodu. Mikel to jednak inny typ gracza, stara sie wyprowadzic pilke, spokojnie rozegrac.

luzak masz racje
Do tego na skrzydla Theo i Santi i rzadzimy :D

No tak, bo Mikel opóźnia tą grę.. Swoimi podaniami :)

na norwich będzie środek Rosa-Arteta-Jack, oj będzie się działo

Nie widziałem. Sam wynik robi jednak wrażenie, nawet pomimo tych karnych. Arsenal nie miałby szans na dwa karne, nawet niesłusznie podyktowane, bo przez te 20 minut chyba tylko jeden raz Giroud się znalazł z piłką w polu karnym WBA.
Widziałem natomiast mecz QPR- Wigan.

mihaal oglądałeś mecz Fiorentiny z Milanem? pierwszy karny się nie należał, drugi w porządku, a w 92' powinien być za to karny dla Milanu po dotknięciu ręką piłki przez Ljajicia.

Rosicky znów ma świetny koniec sezonu, mam nadzieję i to ogromną, że gość nie będzie już tak podatny na kontuzje

Tak, tak. Arsenal z pewnością grał tak jak grał ze względu na osobę H. Webba.

A23

niesttety masz racje, Rosa na 99% usiadzie na lawie... chociaz moglby rotowac

mihaal zapomniał, albo nie widział, jak nie gwizdał Webb. Dlatego lepiej było przez te 20 min wykopać piłkę niż podać np. obrońcy, który byłby zaraz bezkarnie przepchnięty/kopnięty i nie mógł bronić z resztą drużyny.

W poprzednim sezonie też nam Rosa pomógł w wywalczeniu top four , w tym będzie tak samo :)

baaardzo ważne punkty przez Rose wpadły :P

Nie zapomniałem, nie miałem takiego zamiaru.
Ale fakt jest faktem. Arsenal w osłabieniu gra koszmar. I to jest niestety wina sztabu szkoleniowego.

Zapomniałeś dodać że Fiorentina odrobiła straty ale oba gole strzelając z karnych. Pierwszego nie powinno oczywiście być. Natomiast rzeczywiście inne drużyny potrafią grać w dziesiątkę a my w ogóle.

Zapomniałeś dodać że Fiorentina odrobiła straty ale oba gole strzelając z karnych. Pierwszego nie powinno oczywiście być. Natomiast rzeczywiście inne drużyny potrafią grać w dziesiątkę a my w ogóle.

W niedzielę QPR grało ponad 70 minut w osłabieniu i nie byli gorsi od Wigan. Co więcej, byli bliżsi zwycięstwa.
Fiorentina w dziesiątkę odrobiła dwa gole do Milanu. Cieszą trzy punkty ale styl od stanu 1-2 to była katastrofa. Tak się chłopcy skupili na obronie, że nie byli w stanie wymienić trzech podań. Przez dwadzieścia minut gra się opierała na rozpaczliwej obronie i lampach byle dalej od bramki. Zero konstrukcji, zero gry zero pomysłu. Wstyd za styl.

No taa...lepiej forować Aaronka niż wstawiać do składu Czecha, gdy ten jest zdrów...

Wenger jest uparty jak osioł. Nie wystawiał Thomasa do gry albo robi to z przymusu, a to zawodnik, który naprawdę daje wiele naszej drużynie. Rosa, Jack i Santi powinni grać w pomocy.

eisz* takie ustawienie fest ofensywne było by dobre dla oka ale nie sądze aby AW zdecydował sie na taki ruch tatkyczny.Co do Rosickiego to chłopak był zawsze dobrym punktem Kanonierów ale czest kontuzje i brak zaufania i menagera zrobiło swoje,mam nadzieje ze do konca sezonu bedziemy ogladać gre Tomasa na najwyzszym poziomie.

umiejętnościom*

Bo Rosa to kozak i wszyscy to widzą, czasami tylko Wenger jakoś tego nie zauważa. chciałbym żebyśmy wyszli chociaż raz w tym sezonie Artetą, Jackiem i Thomasem w środku i Cazorlą, Poldim/Gervaisem oraz Walcottem z przodu. Mogłoby to fajnie funkcjonować.

albo mamy szczęście albo dobrze się bronimy

no, niestety nie oglądałem meczu, ale z tego co wszyscy piszą to Rosa dalej zagrał dobry mecz ;p tak trzymaj!

Teraz wszyscy rozpływają się za Rosickym, a każdy wiedział od początku sezonu ,że powinien grać w pierwszym składzie, Wenger miał to gdzieś i dopiero teraz to odkrył, i pewnie znowu usiądzie na ławie gdy Jack wróci.

Wenger zaraża piłkarzy tym gadaniem o jakości chyba xD

Ehh...szkoda, że kontuzje dręczą zawodników. Gdyby nie częste kontuzje Rosy, Kierana (choć i tak wygląda to lepiej niż kiedyś) i przede wszystkim Diaby`ego to bylibyśmy w zupełnie innym położeniu.