Autobus Chelsea zatrzymuje Arsenal, 0-0 na Emirates!
21.04.2012, 14:40, Sebastian Czarnecki 1873 komentarzy
Autobus zwany również jako Chelsea Londyn zatrzymał dzisiaj kolejną siłę ofensywną. Tym razem padło na Arsenal, który w żaden sposób nie potrafił wepchnąć piłki do bramki Cecha. The Blues nawet w rezerwowym składzie potrafili sprawić Kanonierom niewyobrażalny problem, przez co nie mieliśmy okazji obejrzeć żadnej bramki.
Zobacz obszerny skrót tego pojedynku
Trzeba również podkreślić, że ogromny wpływ na wynik miała całkowita nieskuteczność, która już od dwóch spotkań gnębi zespół Arsenalu, a od sześciu Robina van Persiego - oczywiście nie licząc karnego przeciwko Wolves. Niestety oglądaliśmy raczej przeciętny mecz, aniżeli fantastyczne widowisko z ogromną ilością wspaniałych akcji. Bezbramkowy remis sprawił, że sytuacja w tabeli na finiszu rozgrywek stała się jeszcze ciekawsza.
Oto wyjściowe jedenastki obu zespołów:
Arsenal: Szczęsny - Sagna, Vermaelen, Koscielny, Gibbs - Song, Ramsey, Rosicky - Oxlade-Chamberlain, Walcott, Van Persie.
Chelsea: Cech - Bosingwa, Cahill, Terry, Bertrand - Essien, Romeu, Malouda - Kalou, Sturridge, Torres.
Od pierwszych minut przewaga terytorialna leżała po stronie Kanonierów, którzy przez zdecydowanie dłuższy czas utrzymywali się przy piłce. Na pierwszy groźny strzał w 5. minucie zdecydował się Rosicky, który próbował zaskoczyć Cecha z dystansu. Czeski golkiper pewnie złapał futbolówkę.
W 14. minucie Arsenal mógł objąć prowadzenie po świetnym dośrodkowaniu Walcotta z rzutu wolnego. Lewą nogę do opadającej futbolówki dostawił Robin van Persie, lecz trafił jedynie w słupek.
Dziesięć minut później przed okazją do zdobycia bramki stanęli zawodnicy Chelsea. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego głową uderzał Cahill, ale piłka znalazła się pod nogami Torresa, który strzelił prosto w Aleksa Songa. Przy dobitce przed kolejną szansą znalazł się Cahill, ale posłał piłkę ponad bramką.
Po trzydziestu minutach gry wciąż utrzymywał się bezbramkowy remis. Spotkanie do tej pory było bezpłciowe, a żadna ze stron nie stanęła przed żadna stuprocentową okazją do zdobycia bramki. Mimo że Kanonierzy przez zdecydowanie dłuższy czas utrzymywali się przy piłce, to nie potrafili nic z tym fantem zrobić. Momentami jakoby zapominali, że sezon dotarł do najważniejszej fazy i popełniali szczeniackie błędy, które pozwalały Chelsea na wyprowadzanie swoich akcji. Całe szczęście dla Arsenalu, że rezerwowy skład The Blues również nie potrafił wykorzystać pomyłek swoich rywali.
W 42. minucie Kanonierzy mogli wreszcie wyjść na prowadzenie. Co ciekawe, najgroźniejsze akcje Arsenalu miały miejsce po dośrodkowaniach ze stałych fragmentów gry. Tym razem jedno z dośrodkowań z rzutu wolnego mógł wykorzystać Koscielny, którego strzał głową zatrzymał się na poprzeczce.
Minutę później dobre podanie Songa trafiło prosto pod nogi Van Persiego, który spróbował swojego szczęścia i oddał strzał na bramkę Cecha. Ten stanął jednak na wysokości zadania i zatrzymał uderzenie Holendra.
W pierwszej połowie meczu nie mieliśmy okazji, by obejrzeć jakąkolwiek bramkę. Do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis. Miejmy nadzieję, że po piętnastominutowej przerwie wreszcie ujrzymy jakieś trafienia.
Pierwsze minuty drugiej połowy nie przyniosły nam wielkich emocji. Ba, można nawet powiedzieć, że widowisko stało na jeszcze mniejszym poziomie, niż w pierwszej części gry. Żadna ze stron nie raczyła zadowolić żadnej ze stron jakąś bramką, albo chociaż widowiskową akcją. Warto też wspomnieć, że w jednej akcji kontuzji nabawił się Theo Walcott, który niestety nie był w stanie kontynuować gry. W 60. minucie opuścił boisko, a zastąpił go Gervinho.
W 65. minucie Wenger podjął dość dziwną decyzję, gdyż wprowadził na boisko Abou Diaby'ego. O ile wejście Francuza nie jest niczym dziwnym, tak zejście Tomasa Rocicky'ego, a nie nic nie wnoszącego do gry Aarona Ramseya, już tak.
Cztery minuty później Arsene Wenger przeprowadził ostatnią zmianę. Za Oxlade-Chamberlaina wszedł Andre Santos.
Przez długi czas nie oglądaliśmy żadnej akcji, która przyciągnęłaby oko widza. Obie strony wyglądały tak, jakby nie zależało im na zwycięstwie. Dopiero w 82. minucie w sytuacji sam na sam z Cechem znalazł się Van Persie, jednak skiksował.
Cztery minuty później przed kolejną szansą stanął Robin van Persie, ale za długo zwlekał z oddaniem strzału, więc na Kanonierów czekał tylko i wyłącznie rzut rożny.
Do końca meczu wynik niestety nie uległ zmianie. Bezsilność obu zespołów spowodowała brak jakiejkolwiek bramki, więc obie drużyny musiały zadowolić się jednym punktem.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
mamy w dupie twoje opinie, komentarze, typowania. jesli nie potrafisz tego zrozumiec, ze nikt ciebie tu nie chce, to zal mi ciebie jeszcze bardziej :-)
@v3go_Barca
Ale nikt nie chce czytać twoich inteligentnych komentarzy..
Kurde, a najbardziej po meczu mnie niepokoi kontuzja Theo :((
peciakk
Gdyby Robin serio nie usłyszał gwizdka to pobiegł by dalej i strzelił bramkę , ale nie na chama kopał. Dla was każde tłumaczenie jak widać jest dobre
Koleś po prostu dobija...
Na CN cudów nie ma a o to dbają delegaci z Uefa czy też sędzia (przypominam sytuacje z RVP).
zastanawialem sie czy pod nieobecnosc Walcott'a mozna by bylo wystawic Santosa na skrzydle i doszedlem do wniosku ze nie byl by to zly pomysl. Byla by dobra wymiana pozycji na lewej stronie boiska pomiedzy Gibbs'em i wlasnie Santosem. Plus oczywiscie OX na prawym skrzydle, ew. Gervinho.
Tak tak bez komentarza. Prawda w oczy kole
W celu podzielenia się z wami moimi komentarzami do meczów, typowania, itp. To bynajmniej nie jest zakazane.
@v3go_Barca
Powiedz mi czego tutaj szukasz? W jakim celu się tutaj zalogowałeś?
David92
Owszem mają farta, ale też dobrze zorganizowaną obronę. Cudem nie stracili bramki z nami czy też z wami. Na CN cudów nie ma (oprócz meczu z Herculesem w poprzednim sezonie). My awansujemy, a Chelsea przestanie cwaniakować.
MiEvo
bez komentarza nawet :)
W kadrze Tottenhamu dzisiaj brakuje - Adebayora , Dawsona , Kaboula czy Sahy .
v3go_barca@
Śmiesz mnie nazywać gnojkiem nie znając mnie ?
Haha,koleś dalej szukasz spiny ?
nie potrafie zrozumiec takich ludzi. masz swoja strone, zapewne nawet dwie, a przychodzisz w nasze skromne progi i nasz w****iasz swoja krytyka ktora mozna o kant dupy rozbic, bo wiekszosc twoich argumentow nie ma zadnego pokrycia w faktach. czy moze irytuje cie poziom prezentowany przez setki sezonowcow na twoim portalu?
QPR vs Tottenham - składy obu drużyn
QPR: Kenny, Diakite, Hill, Derry, Taarabt, Mackie, Barton, Taiwo, Ferdinand, Onuoha, Zamora.
Tottenham Hotspur: Friedel, Bale, Parker, Van der Vaart, Gallas, Modric, Defoe, King, Walker, Sandro, Assou-Ekotto.
vego - Chelsea ma ostatnio duzego farta... chyba nie zaprzeczysz, z wami powinni dostac ze 4 bramy spokojnie a dzisiaj tez my slupek, poprzeczka, seta RvP jedna czy tam dwie... gralismy duuuzo lepiej ale jak sie zamuruje druzyna w dodatku majacy dobrych obroncow to jest ciezko.
Tia. Nie będę spekulował kto tu jest "gnojkiem" skoro musi się rejestrować na stronach innych klubów i nieudolnie trollować. Ale cóż, może komuś zaimponujesz i twoje małe ego urośnie.
Nigdy nie napinałem, w przeciwieństwie do was. Wczoraj tylko z jednym typkiem gadałem normalnie, reszta gnojków się rzucała strasznie :)
Może napinanie się na stronie Realu przed Gran żenadą już się im znudziło
ArseneAl .. Ale dobre i 4 bo CFC już odpadną z Barcą. Newcastle może nie dać rady z terminarzem, a Tottenham z formą. :) Dzisiaj modlimy o remis lub porażkę Tottków i jest dobrze. :) Newcastle ma jeszcze mecz z CFC, Wigan i Man City a Tottki nie świecą forma. :) Musimy zdobyć co najmniej 7 pkt w ostatnich 3 meczach :) Ale liczę na 9. :p
owszem i nigdzie się nie wybieram. Mam prawo do komentowania jak wszyscy
Kolejny pseudofan barcy szuka tu kumpli. Ciekawe.
ty dalej tutaj barcelonski hipokryto ?
mówię tylko że się nie popisaliście i tyle.
@Dawid04111
Jeszcze podaj strzelców bramek i minuty w których strzelili...
Ostatnie 3 kolejki powinny wyglądać tak:
QPR 2:1 Tottenham
Stoke 0:1 Arsenal
Wigan 1:1 Newcastle
Tottenham 2:0 Blackburn
Arsenal 2:1 Norwich
Chelsea 0:0 Newcastle
Aston Villa 1:1 Tottenham
WBA 0:2 Arsenal
Tottenham 1:1 Fulham
Newcastle 1:2 Man City
Lub coś w tym stylu :)
I mamy Ligę Mistrzów :)
@v3go_Barca
A co mnie obchodzi twoje zdanie?
v3go_Barca - szukasz zaczepki?
Wczoraj pisaliście że pokażecie Barcelonie jak się wygrywa z Chelsea. Not o ekhm.. Nie pokazaliście :)
@Dawid04111
Lepiej z 4 miejscem nie ryzykować bo jeszcze Chelsea coś odwali i wygra przypadkiem LM :P
Akurat dzisiejszy mecz afc wcale nie był najsłabszy, afc jest w formie i tyle, w końcu coś pokazał rvp szkoda, że nic nie strzelił a zmiana rosy pewnie wynikała ze zmęczenia i szkoda tego meczu Wigam bo dzisiejszy wynik to
katastrofa dla cfc dobrze że jeszcze grają z NU
ja8pl ---> jest grupka ludzi na tej stonie która na każdej ankiecie głosuje na raamseya :D A i zagrał tak jak zawsze.
Str. obok podaje,że Theo nie zagra do końca sezonu. Ładna się końcówka zrobiła ;(
Wiecie dlaczego Newcastle jest tak wysoko w tabeli?
Bo oni nie tracą pkt z tymi słabszymi drużynami, z miejsc 10-20, Ogrywają ich tak jak teraz Stoke. Dlatego mogą przegrać z MU,MC, czy zremisowac z CFC czy z Nami.
A My frajersko tracimy punkty z Wiganami, Rangersami, czy innymi. Popatrzcie w ilu meczch my tracilismy punkty z zespołami z miejsc 8-20, a ile MU czy MC.
jak wypadl ramsey bo cos podejrzanie duzo glosow dostal
ArseneAl.
Tym też bym nie pogardził:
1. MU
2. MC
3. Newcastle
4. Arsenal
5. Tott
Kurde mam nadzieję, że na koniec sezonu tabela będzie się tak prezentować:
1. MU
2. MC
3. Arsenal
4. Newcastle
5. Spurs
6. Chelsea
Stoke teraz przegra ze Srokami to bedzie chciało wygrac z nami, a to w jakiej formie jestesmy obecnie nie wrozy nic dobrego.
Moim zdaniem na słabą grę w dzisiejszym spotkaniu składa się kilka czynników.
1. Przegrana z Wigan
Widać było, że Kanonierzy nie mają już takiego polotu i luzu w grze oraz brakuje im wiary w siebie i chęci walki do ostatniej piłki i ostatniej sekundy.
2. Kontuzja Artety
Mikel ostatnimi czasy dzielił i rządził w środkowej strefie boiska. Do pomocy z Rosą i Songiem zdobywali przewagę w drugiej lini dlatego też Robin mógł czynić cuda jeżeli za plecami miał porządek i jasną sytuacje.
3. Gra Ramsey'a w pierwszym składzie
Można tą przyczynę zaliczyć do podpunktu 2, bo tylko przez kontuzję Artety Walijczyk zagrał w pierwszej XI. Już kolejny mecz z rzędu nie udany, mnóstwo strat i wstrzymywanie akcji. Nie dość że sam nic nie grał to pchał się jeszcze do przodu i dublował pozycje Rosy czy skrzydłowych - po prostu był zagubiony.
4. Dołek Robina
Van Persie miał dziś kilka sytuacji, gdyby był w najwyższej formie to spokojnie ustrzeliłby hat-tricka. Niestety, 50 meczów w sezonie daje swoje i widać że nawet Robin nie potrafi zagrać całego męczącego sezonu na 110%.
5. Zmiany
Chyba 89%, w tym ja, ludzi na k.com do tej pory nie rozumie jak można zostawiać na boisku najgorszego gracza a ściągać najbardziej kreatywnego. O kontuzji nie było mowy, nawet Wenger po meczu nie wspomniał o Rosie więc nie myślę że coś mu dolega. Po za tym Santos jest bardzo utalentowanym zawodnikiem, lecz jest to jednak obrońca więc co on może nam pomóc jak to my chcemy strzelić bramke? Fakt, ma dobre wyszkolenie techniczne ale.. no właśnie "ale". A Chamakh to znajduje się na tej ławce tylko po to żeby znaleźć się w protokole meczowym i brać tygodniówke? Troszkę to dla mnie, zwykłego obserwatora i kibica, dziwne.
Oczywiscie do przyczyn słabszej gry można jeszcze wymienić pare rzeczy, ale dla mnie to są główne powody. Pozdrawiam.
Jak tak dalej pójdzie to głównym rywalem o top 3 będzie Newcastle - zespół który bukmacherzy skazywali na walkę o utrzymanie w lidze.
MiEvo > Oby to się w przyszłym sezonie
zmieniło ;p Sprzedać drewna .
Arsenal_1886- no ale to nic nie zmienia;)
@Arsenal_1886 Jeśli byśmy mieli szerszą ławkę rezerwowych, mniej kontuzji i zmiennika dla Robina :P
MiEvo > My sobie też możemy tak gdybać jak byśmy mieli od początku sezonu zdrowego Jacka i Abou to byśmy teraz walczyli o trofea ,a nie tylko o 3 miejsce .
dicpauca > Obaj grali ,ale dopiero najwcześniej po 60 minucie :D
Nie wiem czy zawodnicy mają jakiś zakład na trafianie w słupki bądź poprzeczke bo ostanio w to trafiają częsciej niż do bramki :> FATUM ?!
Arsenal_1886- i nie wiedza kto u nich gral;P
bo z tego co kojarze to Mikel i Mata biegali po boisku, nie?
Hah jeszcze w ostatnich minutach Bayern wygrał. Śmiech na sali
Najciekawsze jest to, ze Wenger wystawiajac Ramseya w tak kiepskim stanie, tylko cofa jego rozwój. Musi mu byc strasznie przykro, ze chce dobrze, a wychodzi jak zawsze... Zanim go wystawi, powinien go "naprawic" a nie naraża na gwizdy.
Imprecis- Rozumiem że chodzi Ci o sierpień 2011. :)
Nie pamiętam dokładnie z kim były te mecze, ani ile ich było, ale skoro podajesz taki czas w minutach to masz na myśli jedno, maksymalnie dwa spotkania.
W pre-seasonie tych starć było więcej i nie oszukujmy się- rywale nie byli klasy światowej.
Nie jestem w stanie teraz skorelować tego z kontuzją Wilshera więc wierzę Ci na słowo, w każdym razie jedno spotkanie jak jaskółka wiosny nie czyni i argument o tym że Ramsey w tym okresie grał wybitnie/dobrze/zadowalająco jest nietrafiony (i tylko do tej części Twojego komentarza cały czas się odnoszę)- właśnie przez te mecze tak jak pisałem Wenger niejako przyznał się do błędu i zamiast stawiać na jesieni na Ramseya jako rozgrywającego kupił Artetę.
A o tym że go (Walijczyka) presja zjadła, że był kreowany na następcę Fabregasa to zapomnijmy, ten temat był już tu poruszany milion razy więc nie ma sensu o tym dyskutować.
MiEvo- mysle ze oni woleli z nami nie stracic punktu, sprobowac pokanac NU i Live-ewentualnie tez liczyc na 1/3 pkt a nie wygrana albo przegrana, ograc QPR i Bburn (i z tego co kojarze maja zalegly mecz?) oraz liczyc na wpadki TH i NU...
jedno jest pewne.. majac perspektywe pojedynkow w najciezszej lidze swiata i lidze mistrzow nie da sie wygrac ostatnich 7 meczow do konca sezonu, wiec mysle ze takie cos jest rozsadnym podejsciem...