Awans jest. Powodów do zadowolenia brak. Wygrana 2-1
07.01.2017, 19:29, Łukasz Wandzel 897 komentarzy
Czołowe kluby z Premier League dołączyły w ten weekend do walki w FA Cup. W tym także popularni Kanonierzy, którzy w ramach 3. rundy tego turnieju podjęli Preston North End. Natomiast koszmarna postawa londyńczyków w tym spotkaniu nie udowodniła, że na Deepdale przyjechał zespół znajdujący się wysoko w tabeli angielskiej ekstraklasy. Arsenal nie był dzisiaj taką drużyną, jaką chcielibyśmy oglądać, choć wygrał mecz i zapewnił sobie awans do kolejnej rundy. Piłkarze grający z armatką na piersi dali swoim fanom więcej powodów do niezadowolenia oraz wzbudzili obawę o formę zespołu, kiedy brak Mesuta Özila czy Alexisa Sancheza, niż faktycznej radości, która po wygranej z zespołem z Championship jest znikoma i była obowiązkiem dla tak klasowej drużyny bez względu na wyjściową jedenastkę.
Jednakże Arsenal nie wystąpił wcale w rezerwowym i odmłodzonym składzie, jakiego można się było spodziewać. Jedynym wyjątkiem był Maitland-Niles, który dostał szansę od pierwszej minuty. Reszta nazwisk to przecież Giroud, Ramsey czy Mustafi. I trzeba by wymienić wszystkich występujących, aby pokazać, że są to zawodnicy reprezentujący Arsenal podczas ligowych spotkań. Z tego względu klub z Londynu powinien pokazać ładny futbol, zabawę z piłką i mnóstwo przekombinowanych akcji, które chociaż kilkukrotnie zakończyłyby się trafieniem do siatki. Wyszło jak wyszło, a niektórzy przegrywali sami ze sobą niepotrzebną frustracją oraz pokazem wygórowanego ego. Dostaliśmy więc prezentację słabej obrony i całkowitego braku zaangażowania w ofensywie. Udało się wygrać rzutem na taśmę po wymęczonym golu na 2-1.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Ospina — Maitland-Niles (90+4'+ Holding), Mustafi, Gabriel, Monreal — Xhaka, Ramsey – Oxlade-Chamberlain (83' Welbeck), Iwobi, Lucas (90+4' Reine-Adelaide) — Giroud.
Preston: Maxwell — Vermijl, Clarke, Huntington, Cunningham — Gallagher (60' Browne), Pearson — Johnson, (81' Horgan) McGeady, Robinson — Hugill (75' Makienok).
Wydawało się, że The Gunners podejdą do meczu z odpowiednim spokojem oraz dużą pewnością siebie. Jednak takiego falstartu chyba mało kto się spodziewał. Już w 7. minucie defensorzy, popisując się ogromnym nieokrzesaniem, sprawili Arsene'owi Wengerowi więcej zmarszczek na twarzy. Arsenal stracił bramkę po składnej akcji przeciwnika, lecz tylko błędy londyńczyków sprawiły, że wykreowana sytuacja mogła się podobać. Monreal zapomniał o kryciu, więc przeciwnik odznaczył się świetnym prostopadłym podaniem, które znalazło adresata przez gapiostwo hiszpańskiego obrońcy. Stoperzy również wzięli przykład z kolegi grającego na lewej stronie, ponieważ przepuścili rywala, jak gdyby nie wierzyli, że gol może paść. A padł. Strzelił Robinson, a Ospina nie miał szans poradzić sobie z uderzeniem z piątego metra i musiał wyciągać piłkę z siatki.
To piłkarze z Preston wyglądali w pierwszej odsłonie spotkania na zespół zorganizowany w obronie. Arsenal, bez przesadnego pośpiechu, nie był w stanie rozegrać żadnej kombinacyjnej akcji. Nie pokazał nawet, że potrafi bawić się futbolem, ponieważ nie był w stanie przebić się przez przeciwnika. Natomiast rywal z Championship pokazał, że można istnieć w ofensywie, nawet jeśli gra się przeciwko drużynie z czołówki Premier League. Gospodarze udowodnili to nie raz. Ciągle, bez najmniejszego kłopotu, byli wpuszczani w szesnastkę przyjezdnych. Kanonierzy, zamiast dyktować warunki gry, nie potrafili objąć przewagi w posiadaniu piłki, nie prezentując przy tym wielkiej chęci do zmiany wyniku. Co więcej, trudno odpowiedzieć na pytanie, jaką sztukę wystawiali w obronie? Komedię czy tragedię?
Przerwa wpłynęła nieco orzeźwiająco na piłkarzy Arsene'a Wengera, jak gdyby musieli uzupełnić płyny, żeby pokazać swoje umiejętności, jednak po chwili znowu biegali jak odwodnieni. Konkretnie po wyrównującej bramce strzelonej przez Aarona Ramseya, która była obowiązkiem dla The Gunners. Trudno niestety mówić o jakichkolwiek wymaganiach względem drużyny z Londynu, bo wydawało się, że obowiązkiem będzie dla niej co najmniej dwubramkowe prowadzenie do przerwy. Przy stanie 1-1 znowu nastąpił okres stagnacji. Nie było widać zapału, żadnego zaangażowania. Podopieczni Wengera powinni szukać rozstrzygnięcia i nie przemęczać się z uwagi na terminarz i ilość meczów, jakie muszą rozegrać. Natomiast wybrali oni to drugie, czyli nie wysilali się za bardzo.
Doszło nawet do niepotrzebnego ujścia frustracji u piłkarzy z Londynu i pokazu ego niczym u gwiazd największego światowego formatu. Aaron Ramsey miał pretensje o fizyczną grę przeciwnika, jakby po raz pierwszy przyjechał na angielskie boiska, a Olivier Giroud niepotrzebnie prowokował. Nie pokazując wielkich umiejętności, można by chociaż zachować klasę.
Po kilku minutach irytującego puszczania nerwów u niektórych zawodników Arsenalu znowu nastąpił powrót do niezmiernie nudnego widowiska i braku ładnych sytuacji podbramkowych. Z wyjątkiem jednej, z 77. minuty, kiedy to Olivier Giroud, po podaniu w pole karne, wyprzedził wszystkich i zdobył gola z woleja. Niestety, znajdował się na pozycji spalonej. Bramkę zgodną z przepisami strzelił za to tuż przed końcem spotkania, bo w 89. minucie. Wtedy to za pomocą głowy zgrał futbolówkę do Lucasa Pereza, a ten inteligentnie mu odegrał. To spowodowało, że francuskiemu napastnikowi udało się wepchać ją do siatki i zakończyć tę farsę. Doliczony czas gry nie zmienił nic i sędzia po raz ostatni użył gwizdka. Mecz dał więc awans Kanonierom, ale nie nastraja optymistycznie przed czekającymi na nich starciami w Premier League. Choćby tym w kolejną sobotę, przeciwko Swansea.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Może jeszcze dojrzeje ;)
Witowo95
Wesołych Świąt;)
" Czy ja pisałem kiedykolwiek teksty typu JP2GMD albo dobrze, że zdechł??"
"Witowo95;
31.08.2016; 14:02
@Mico17: A znasz ten klasyk cenzopapistów?
youtube.com/watch?v=I9QBe9NkfGk
Jeśli nie to można Ciebie uratować. Na mnie jest za późno."
I nie o to chodzi, żebym musiał wygrzebywać jakieś pierdoły które bezmyślnie wrzuciłeś do internetu tylko o to żebyś się zastanowił dlaczego nie wypada obrażać zmarłego. Tym bardziej, że jest jednym z najbardziej zasłużonych Polaków XX wieku i obiektem kultu religijnego.
Co do warnów na tej stronie, kiedyś, z 6-7 lat temu miałem tutaj inne konto.
Przyznam, czasami łapałem spinę i z kimś wszedłem w niezbyt kulturalną dyskusję, nie podważam więc zasadności ostrzeżenia.
Natomiast jedno ostrzeżenie było po prostu chamskie, dotyczące mojej osoby i chyba wyglądu (coś żebym przejrzał się w lustrze albo w tym stylu). Ciekawi mnie w ogóle, skąd ten kto wystawiał tego warna wiedział w ogóle jak wyglądam, ale spoko ;)
Czasami redaktorzy też przeginają po prostu z ostrzeżeniami. Jeśli już trzeba karać warnem, jasne, to trzeba. Ale przy tym nie obrażać ukaranego. Warn wydaje się być jednak wystarczającą karą, nie trzeba komuś jeszcze jeździć.
@
kamilo_oo
I to jak! Swietna brameczka, taka Arsenalowa :P
izrael
Cenzura lepsza niż za komuny :)
Dla mnie ludzie, którzy obrażają (nieważne czy dla beki czy nie) zmarłego papieża są kretynami ;)
Trolle, które masturbują się monitorze, gdy ktoś zacznie "bronić" papieża lub ich atakować. Najlepiej ignorować gnojów, wtedy nie poczują się spełnieni.
Zgodnie z regulaminem: "Użytkownik ma prawo złożyć skargę na danego redaktora. W tym celu powinien napisać do osoby należącej do zarządu Strony, podając przy tym odpowiednie argumenty. Decyzja odnośnie redaktora leży w gestii zarządu Strony."
Chciałbym złożyć skargę ale nie wiem, który z redaktorów dał mi te dziecinne ostrzeżenie. Będzie na tyle odważny, że się ujawni?
MistiqueAFC
Tak? To uderz kogoś przez internet jak taki mundry jesteś
Dobrze, takie zachowania trzeba tępić w zarodku!
Jak w ogóle można napisać coś w stylu "odjaniepawła"?Ja to generalnie pierwszy raz ten tekst widzę, ale za coś takiego to powinno się odrazu lać po ryju.
Izrael
Narozrabiałeś to przyjmij warna z pokorą
@pauleta19: Dobra człowieku. Idziesz krok za daleko. Czy ja pisałem kiedykolwiek teksty typu JP2GMD albo dobrze, że zdechł?? Nie. Wiem, kiedy moge przekroczyć granicę i tego nie używam. Nie tylko z powodu tzw. granicy dobrego smaku ale i szacunku o którego brak mnie oskarżasz. A jak zaczynasz na mnie dawać to daj coś więcej a mnie rzucenie jednego dwóch słów.
Więcej od******* się lepiej.
Tak zwani raki internetowe, obraża taki papieża i się cieszy bo ludzie się denerwują
Warto apelować. Z 4 ostrzeżeń zostało mi 1, z którym też się nie zgadzam. Ponadto w moim ostrzeżeniu znajduje się, rażący mnie błąd ortograficzny. Napisałbyś piszemy razem. Grzecznie proszę (nie agresywnie) uprzejmego redaktora o poprawne (zgodne z zasadami języka polskiego) napisanie mi ostrzeżenia. Z góry dziękuję.
"Cały czas prowokujesz i każdy Twój komentarz dotyczy tego samego. Każdy ma prawo wyrażać swoje opinie i nie każdy musi lubić Wengera, ale Twoje komentarze są agresywne. Napisał byś czasem coś mądrego, a nie tylko oczerniasz. Zmień ton swoich wypowiedzi."
Witowo95, dobrze wiesz, że nie takie teksty mam na myśli, bo zastąpienie słowa "odpyerdala" słowem "odjaniepawla" jest jednym z najłagodniejszy "żartów" cenzopapistów.
Po prostu zawsze się zastanawiałem się kim są ludzie ci ludzie z internetu którzy obrażają JPII. Wychodzi, że gimoateiści i gimboprawosławni.
Redaktorzy frustraci.
Brawo Anita. Tak ma byc!
A Draxler już strzelił dla PSG
@pauleta19: Czekaj, czekaj panie. To że napiszę tekst w stylu odjaniepawla to obraża zmarłego? O co Tobie chodzi?
No to teraz sportowcy pobalują :D
Witowo95; dla mnie to jest po prostu żenujące, że nie ma się szacunku do czyjejś wiary, gdy samemu się w coś wierzy. Nawet ateiści nie obrażają zmarłych.
Anita zasłużyła na sportowca roku nie tylko polski, ale i całego świata. Dziedzinę ma trochę mało popularną, ale więcej zrobić chyba nie mogła. Medale, rekordy, zwycięstwa... Coś niesamowitego
@pauleta19: Prawosławny. Uważaj bo Cię obserwuję cwaniaczku.
kamilo_oo
Po poprzedniej bramce Ramseya zmarło tyle znanych osób, że dzisiejsza bramka może tym razem przełamie klątwę xd
Jedyny słuszny wybór ;)
"Ja akurat w czasie meczu siedziałem przy świątecznym stole"
A zmarłego papieża Polaka to szkaluje. Której to wiary wyznawcy tacy uprzejmi dla innowierców?
Brawo Anita! Złoto olimpijskie, wielokrotnie pobity rekord świata. Zdecydowanie zasłużenie wygrała, choć miałem lekką niepewność czy pokona w głosowaniu Roberta.
Zasłużenie Anita. To co zrobiła na tej olimpiadzie to był kosmos. Nawet Giroud z meczu z Bournemouth się chowa
Czyli bez żadnej niespodzianki. To dobrze.
Anita Włodarczyk sportowcem roku
Anita Włodarczyk Sportowcem Roku!
lays
pochwal się ile udało Ci się oskubać buka ;d
Ale Sevilla jest w gazie.
@mistiqueAFC
To w sumie mam farta, że nie dostałem 5/5. W końcu moim najbardziej agresywnym komentarzem było nazwanie Wengera - nieudacznikiem, aż dziw, że wtedy nie wyleciałem. Dzięki za wyjaśnienia.
mist
No ale w ciągu ostatnich 20 minut, stworzyli sobie tyle setek, że wiesz jak sie to moglo skonczyc :D
Napoli nie zasłużyło nawet na punkt.Grać zaczęli dopiero po czerwonej widmo dla obrońcy Sampdorii, a do tego momentu nic.Mimo wszystko gratulacje za walkę do samego końca :D
lays
To teraz jedź do Neapolu za wygraną i całuj Tonelliego po korkach :P
Ale mam farta, Arsenal na kuponie i Napoli, jako ostatnie 2 mecze XD
lays
Mało znany, to nie ofiara Aarona :p
@lays: Dobry ziomek Tonelli :D
hahaha gol 95 minuta
Napoli 2-1, ale jaja :D
Napoli tak cisnie Sampdorie... tak fajnie graja dla oka, a cholera bramkarz idzie na zawodnika meczu :D
Na kuponiku mam Napoli, 3 minuty do konca :(
1-1
@izrael
Tak jest.Dostałeś czwórkę na raz :P przetrzepali ci historię komentarzy stwierdzili, że 4/5 zamknie ci gębę brzydko mówiąc :P
mistiqueAFC
Zaraz, zaraz to ja za jednym zamachem dostałem cztery ostrzeżenia za komentarz "Krótko i na temat #Wengerout" ? Można tak?
Dewry
Hehe staram się rozkminić Wengera :P Ale z czegoś musi wynikać słaba postawa zespołu w ostatnich meczach. Brakuje im witalności i powera albo braku wiary w siebie?
@izrael
Twoje 4/5 to jest śmiech na sali i aż ciekawy jestem kto cię podpierdzielił do admina.Śmiech na sali, ale przynajmniej wiemy, że szefostwo nie należy do nas (Outów)
Ten dalej ze swoją sektą.
ZielonyLisc
Ta, a Karolak nie ma dziury między jedynkami :D