Barcelona zaprzecza doniesieniom prasowym

jezeli tak wam jest ten Cesc potrzebny to dajcie te 60 mln !

Nie no ludzie myslcie troche. Barcelona to obecnie najbogatszy klub na swiecie z przychodami za sezon 2009/2010 w wysokosci ok 440 mln euro. Uwierzcie mi, ze stac ich na KAZDEGO. Tylko pytanie jest, jaki jets sens wydawac 70 baniek na Cesca? Perez szastal rok temu kasa na prawo i lewo i zobaczcie co sie dzieje z Realem teraz. Perez w mediach wyplakuje, ze jesli zglasza sie po jakiegos zawodnika to cena wzrasta 50%. FCB po prostu nie chce dopuscic do takiej sytuacji, to proste jak drut. Ale oczywiscie lepiej pisac glupoty, ze FCB nie ma kasy, niz pomyslec.

Arsenal nie sprzeda Ceska w tym roku . Najprawdopodobniej sprzeda go w następnym roku jak barca zaoferuję taką kwotę jaką chcą kanonierzy . A za rok może znajdziemy też dobrego pomocnika jak Gourcuffa .

Opcja jest prosta i tragedii nie ma JAKBY Real miał zakusy na Gourcufa to wtedy można zbić cenę na zakupi Van der Varta i też by bylo dobrze.

Wiesz jakby bardzo chcieli kupić Ceska to na pewno by dali więcej niż 35 mln .

Boże jeżeli prawdą jest to co pisze Szogun to szybko musimy Cesca sprzedać i kupić Gourcuffa. Jak nie teraz to za rok Fabregas i tak odejdzie a jak Yoann będzie już w Madrycie to nie wiem kogo kupimy:(

Mam nadzieję, że zarząd się nie ugnie pod niekończącymi się ofertami Barcelony i nie sprzedamy naszego kapitana.

Jak nie mają kasy to po co sie ośmieszają z tymi śmiesznymi kwotami i robią człowiekowi wodę z mózgu??

Barca niema kasy żeby kupić Fabregasa za 70mln. Ale to nawet dobrze za rok pewno znowu będą chcieli go kupić a wtedy prawdopodobnie kwota za Ceska wzrośnie ; )

Tak jeśli chodzi o ewentualne nasze zakusy na Gourcuffa podobno Perez się na niego szykuje i nie wykluczone,że Real złoży za niego ofertę.