Bendtner: Będziemy walczyć o zdobycie Ligi Mistrzów

Wczoraj zagrał bardzo dobre spotkania co pokazuje zdobyty hat trick,widać ,że przeanalizował swój ostatni mecz w ligowy w którym notorycznie strzelał obok bramki.
Teraz gramy z Hull zobaczymy jak w tym meczu spiszę się reprezentant Danii.

Michal95
Masz rację co do porównania LM i Premiership. Jednak są to najbardziej prestirzowe rozgrywki w Europie. Zaś Arsenal nigdy tego trofeum nie wygrał i wogule jest bardzo mało utytułowany w Europie i na świecie. Myślę że czas to zmienić. Jeśli wygramy LM to otwierają nam się drzwi do kolejnych trofeów: Superpuchar Europy i KMŚ. Fakt że te tytuły nie są tak prestiżowe ale zawsze lepiej wygląda gablota klubowa i nasze osiągnięcia na arenie międzynarodowej.

W każdym sezonie wszyscy są tak optymistycznie nastawieni ale Liga Mistrzó to rozgrywki, gdzie oprócz umiejętności trzeba mieć jeszcze dużo szczęścia. Moim zdaniem wszystkie większe zespoły mają takie same szanse. Triumfator to nie zawsze najlepszy zespoł. Drużyna musi trafić z dyspozycją w danym meczu, nie mieć kontuzjowanych zawodnikó itp. Prawdziwym wskaźnikiem umiejętności jest walka o tytuł mistrza kraju. Tam rozgrywa sie wiele spotkań i nie da się zdobyć tytułu szczęśliwie. Dla mnie więc Liga Mistrzów to tylko miły dodatek do całego sezonu opierającego się na Premier League.

No no mam nadzieję, że Bendtner przepowie nam przyszłość i już niedługo będziemy cieszyli sie z triumfu w LM.
Santiago czeka na nas =]

Bendtner jaka skromność, aż go nie poznaje. Na pewno długo będzie pamiętać tego hat-tricka, bez względu co mówi. Na pewno doda to też mu skrzydeł jak i całej drużynie, tak wysokie zwycięstwo nie z byle kim, bo wbrew pozorom, Porto wcale słabe nie jest. Wielkie brawa należą się Nicklasowi i całej drużynie po tym meczu.

A pomyśleć , gdyby Benio w sobotę strzelił choć połowę tego co miał, i wczorajsze 3 trafienia .. 6 bramek w 3 dni to by był nie lada wyczyn : )
ale nie ma co gdybać , jest bardzo dobrze : )

Naprawde wieże, że mogą to zrobić.

No jak bedziesz tak strzelal to czemu nie :)

ja nie rozumiem nie których komentarzy. z tego co wiem po kontuzji Robina. wielu chciało klasowego napastnika. takiego coś w stylu "drogby" który ma polować na bramki. i tak w tym meczu było a teraz każdy mówi że to drewno. żadne drewno tylko powoli zbliża się do lepszego poziomu :)

Strzelba -> Wenger musi na niego stawiać pod nieobecność Robina

szalen -> Bramka Eboue to też "nogę przyłóż" :)

Po spotkaniu i wygranej z Porto możemy ją wygrać :]

Nic nowego, Bendtner ma pod górkę tylko dlatego, że jest Bendtnerem. Czysta głupota i hipokryzja z waszej strony, tyle.

Drewniak dostawił tylko nogę, sprzedać dziada! A Arshavin to już w ogóle, te bezsensowne dryblingi i zmarnowane sytuacje! Zwalniał akcje! Obu sprzedać, pewnie nawet Górnik Łęczna by ich nie chciał! -.-

A tak na poważnie, Nicklas wczoraj zagrał spotkanie bardzo podobne do tego z Burnley, z tym, że dorzucił do tego skuteczność. Cieszą jego gole, cieszy jego gra.

Ładnie wczoraj zagrał. Mam nadzieję, że to będzie początek jego dobrych meczów. Przyznam, że wczorajsze gole to tylko nogę przyłóż, oczywiście gole Bentnera.

Aczkolwiek trzeba pamiętać że w ostatnim meczu ligowym tak kolorowo nie było chyba każdy widział ile okazji zmarnował. Wczoraj zagrał dobry mecz był w końcu skuteczny za to trzeba mu dziękować. Można tylko życzyć więcej takich spotkań w wykonaniu Nicklasa Bendtnera.

Niech doskonali się i pokaże wszystkim, że Wenger dobrze robi stawiając na niego :)

A ja powiem tak nigdy nie przepadałem za Nim i strasznie sie wkurzałem jak nie wykorzystywał setek z czasem coraz lepiej mu to idzie szanuje go i ciesze się jak zdobywa bramki jednak wciąż wolałbym widziec w napadzie zdrowego rvp i arsha + "hamaka" naprzykład :D

najgorsza jest ta jego przesadna pewność siebie która jeszcze wzrośnie po tym meczu. strzela gole do pustej a potem rozprawia jaki to jest wspaniały. ale wczoraj w trakcie meczu powiedziałem że przez miesiąc nie powiem na niego złego słowa i postaram się dotrzymać obietnicy mimo iż już mi się coś ciśnie na usta :)

Jak powszechnie wiadomo, w fizyce od wieków istnieje mnóstwo praw, m.in prawo Kirchhoffa, Archimedesa, czy Pascala. Po wczorajszym meczu opracowałem jednak kolejne prawo, które nosi nazwę "Prawa Bendtnera" a brzmi ono następująco: Ciało sprężyste, kopnięte w Drzewo, odbija się od tegoż Drzewa xD

A tak na poważnie to ukłony dla znakomitych artystów z Emirates Stadium za ten zapierający dech w piersiach spektakl :D

Dajcie mu już spokój, nawet jak strzelił 3 hat-tricka to wam nie pasuję. Ciekawe czy któryś z was umieścił by 3 razy piłkę w bramce, w takich rozgrywkach jak Champions League.

Jak możecie się Nicklasa czepiać?PRZYPOMNIJCIE SOBIE ŻE W TAMTYM SEZONIE MIAŁ OGÓLNIE WIĘCEJ GOLI OD ADEBAYORA!!!

Ja mysle, ze wystep na plus, ale nie podniecam sie wcale, bo man of the match to i tak Arsha albo Nasri :) Mimo wszystko 5-0 swietny wynik, i fakt faktem, pilka Bendtnera szuka :D Tylko jego charakter mnie wkurza, przez co go mimo wszystko nie bardzo lubie :/ Mam nadzieje, ze to sie jeszcze zmieni.

Czepiacie się...ja też nie jestem zwolennikiem talentu Bendtnera, ale strzelił 3 bramki w Lidze Mistrzów i nie ma różnicy w jaki sposób. Dobijać piłkę też trzeba umieć, a nie zawsze mu to wychodzi (patrz ostatni mecz PL)

Kondzior---> masz rację cała prawde mowisz teraz tutaj z Porto zagrał dobrze a przyjdzie Hull i bedzie jakis paraliz.

"Moim zdaniem on nie pasuje do Arsenalu" on jest zawolny na ich gre ...

to było bardzo dobre spotkanie Bendtnera, ale powinniśmy zauważyć, że prawie wszystkie sytuacje bramkowe skonstuował Adrij, Niklas tylko dobijał piłkę, na szczęście skutecznie.

Pisałem niedawno że ten chłopak jeszcze nas zadziwi no i zadziwił. O hat-tricku w jego wykonananiu można było tylko marzyć.
A tu świetny występ gratulacje.

Powiem to tak wczoraj zagrał fenomenalny mecz a jak w sobote z Hull City zagra słabo każdy będzie po nim jeździł po zapomnimy jak zagrał we wtorek z FC Porto.

Niklas!Dzisiaj możesz sobie pogadać o wszystkim-w pełni sobie na to zasłużyłeś.Nieważne,że 2 bramki strzeliłeś dostawiając nogę do precyzyjnych podań,a trzecia padła z karnego strzelanego z równą nieprzewidywalnością ,jak ostatnio czyni Cesc.Ważne,że byłeś w odpowiednim momencie tam,gdzie trzeba karny też wylądował ,tam gdzie trzeba.Nikuś-do jutrzejszego wieczora gadaj sobie,co chcesz,ale od czwartku sprężasz się na mecz z Hull.Po to ,żebyś strzelał w nim ,tak jak dziś,a nie tak jak w meczu z Burnley.Dziękuję za dzisiaj i wszystkiego dobrego.

Jasne, ze ANDRIUSZKA najbardziej zasluzyl sie. Mam dystans do poczynan Bendtera ale.....!!!to jest zawodnik jakiego nam bylo brak jak go nie bylo a RVP byl kontzjowany. I nie ma watpliwosci. Bo stwarzalismy sytuacje ale nigdy nie bylo tej "nogi" ktora by wykonczyla. I nie ma co psow wieszac. To, ze jest nadety to fakt ale juz skonczcie piexxxxdolic bo potrzebny nam ktos o tych warunkach fizycznych. Kazdy jak rzeczywiscie oglada mecze wie ,ze atakiem z Vala, Arsza czy Theo to nic nie wygramy. Z nim zaczyna dzialac a Wenger zna sie na ludziach i skoro dal mu szanse to cos znaczy.

Szacun dla Samira - to bylo piekne!!!!No i Andriej nie trzeba komentowac...

Jasne, ze ANDRIUSZKA najbardziej zasluzyl sie. Mam dystans do poczynan Bendtera ale.....!!!to jest zawodnik jakiego nam bylo brak jak go nie bylo a RVP byl kontzjowany. I nie ma watpliwosci. Bo stwarzalismy sytuacje ale nigdy nie bylo tej "nogi" ktora by wykonczyla. I nie ma co psow wieszac. To, ze jest nadety to fakt ale juz skonczcie piexxxxdolic bo potrzebny nam ktos o tych warunkach fizycznych. Kazdy jak rzeczywiscie oglada mecze wie ,ze atakiem z Vala, Arsza czy Theo to nic nie wygramy. Z nim zaczyna dzialac a Wenger zna sie na ludziach i skoro dal mu szanse to cos znaczy.

Szacun dla Samira - to bylo piekne!!!!No i Andriej nie trzeba komentowac...

Właściwie to chciałem napisać dokładnie to samo co mściciel, ale zobaczyłem jego post xP. Dwa dołożenia stopy i karny. To wystarczy. Pytanie z serii "kto bardziej". Kto bardziej przyczynił sie do strzelenia bramki. Bendtner czy Arshavin który "cyknął" dwóch obrońców (a może trzech)po czym idealnie dograł mu do nogi? Wszyscy cieszymy się, że Bendtner strzelił te trzy bramki, ale tak naprawde w tych akcjach wykazał sie jedynie tym czym każdy normalny napastnik - dołożył noge. Kilka razy faktycznie przytrzymał ładnie piłke górną itp. Osobiście występ zaliczam na plus, ale nie przesadzałbym. Nasri i Arsha robili na niego przez cały mecz.

Nie no to jest genialne!
Bendtner strzela 3 bramki i jest źle
Bendtner nie strzela bramek, ale za to niesamowicie haruje na boisku też jest źle
Niektórzy to w życiu chyba naprawde nie wiedzą czego chcą...
Typowi Polacy...

Zawsze myślałem o nim że nie nadaje się do gry w Arsenalu ale dziś pokazał że się myliłem strzelił 3 bramki :D mam nadzieje że do końca sezonu będzie już utrzymywał równą i wysoką formę :P i jeszcze będziemy mieli z niego pożytek :D

bmo --> musiałes oglądac inny mecz. niestety Bendtner nie wyzbył się zbędnych dryblingów i bezsensownych podań w tym meczu.

nie podniecajmy się tym, że potrafił dostawić nogę dwa razy i wykorzystać karnego. ok, dobrze że to wykorzystał ale to nic wielkiego.

ave

Bedtner ty optymisto, trzymam Cię za słowo:) Wierzę w końcowy sukces Kanonierów :)

Sposób, w jaki ten chłopak dzisiaj przyjmował piłki posyłane przez Almunie zrobiły na mnie naprawdę ogromne wrażenie. Bez zbędnych dryblingów, bezsensownych podań, niecelnych strzałów. Mecz w Jego wykonaniu był naprawdę niesamowity. Pozytywne myślenie również jest bardzo ważne, wiara przecież umiera ostatnia. Wątek, który mówi o tym, że Kanonierzy pozbierali się po kontuzji Ramseya był wielokrotnie przytaczany, ale to w jaki sposób ta drużyna dojrzała psychicznie i mentalnie do zdobywania trofeów jest warta przypomnienia kolejnego. Premier League, Champions League będzie niczym "wyścig szczurów" - zwycięży najsilniejszy, jak w prawie dżungli. Oby Bendtner grał na wysokim lub na swoim poziomie, byle nie niżej. Myślę, że w niektórych meczach to On będzie kluczem do zwycięstwa. Większość klubów nie zwracała na niego zbytniej uwagi -nie dziwiłem się - lecz jest to już czas przeszły. Widać, że zawodnik ten poczynił wielkie postępy. Przypomina mi trochę grę żywą legendę AC Milanu- Super Pipo. Owszem, jest on wyższy, zbiera górne piłki, lecz to on jest właśnie takim typem zawodnika "dostaw nogę" co dzisiaj było ewidentnym przykładem. Jak większość z Was , życzę mu jak najlepiej, ciągłego szlifowania formy, a co najważniejsze równych występów, bo niepotrzebne teraz są nam przebłyski. Potrzebujemy stabilnej formy do końca sezonu.

Gratulacje za hat tricka i wygranie dzisiejszego spotkania.

mały ortografik:p ale racja zawsze nas krytykują a później siedzą cicho później znowu będą się czepiać jak nie o wyniki to o gre..ważne, że panowie się nie poddają krytyce i idą do przodu miażdżąc kolejnych przeciwników na drodze do upragnionych trofeów;)

Zgadzam sie z redaktorem;) juz po jego reakcji po strzelonym hattricku widzialem ze dla niego to bylo jak gdyby to bylo normalne ze strzelil te 3 gole taki jest dobry:)

Nie ma żeczy dla nas nie możliwe panowie :) Przed meczem z Liv Arsenal nie miał szans a zdobycie mistrzostwa...
A teraz co?? Mamy 2 ptk straty do MU.

"Oczywiście niezwykle cieszę się ze zdobytego hat-tricka, ale jutro nie będę już o nim pamiętał." jasne:)) bedzie o tym trąbił miesiac;) i jutro pewnie pojawia sie kolejne wypowiedzi,ze chce byc najlepszy na swiecie:):):) Ale niech sobie uzywa. Dobra robote dzisiaj odwalil. szczegolnie przy pierwszym golu:)

O triumf w lidze mistrzow bedzie niezwykle ciezko ale trzeba wierzyc

"Do każdego kolejnego meczu przystępuję z czystym umysłem, zawsze staram się, aby występ w poprzednich spotkaniach nie miał wpływy na moją grę." - tak trzymać :)

Będzie o to trudno, ale dzisiejszy mecz pokazuje, że w LM nie jesteśmy jakoś na straconej pozycji. Trzeba sie po prostu na maxa mobilizować na każdy mecz a wszyscy są do pokonania nawet te Barcelony czy Manchestery.