Bendtner chwali Eduardo

'co najmniej dwie'
No, conajmniej z 10 ;)

Tylko żeby się tak nie zachłysnęli tym zwycięstwem. Koncentracja, panowie;p.

mnie jedno nurtuje, czemu wszyscy są przeciwko niemu...?

ja 90% pff jesteście prze zabawni %-) 90% użytkowników to by nie trafiło tej okazji bo by się im piłka od nogi odbiła...

He. I po co tu wywiady robić? Gostek jest młody i nie ma żadnego tytułu naukowego ani osiągnięcia sportowego a zarabia więcej niż niejeden polski profesor/lekarz, ba nawet większość. Zamiast wypowiedzi powinien podać tą gazetę do sądu, myślę że jak przeciętnie zarabiającego polaka stać na sprawy ciągnące się latami to jego tym bardziej na jakąś krótką. Ot co! I problemu by nie było, a tak to nie wiadomo czy on wyraził co miał na myśli czy może myślał o jednym a niejasno się wyraził. Nie czytałem duńskiego wywiadu - nie wiem. W każdym razie dla mnie to podejrzana sprawa kiedy kogoś [powiedzmy szczerze] bogatego [osobę publiczną, powszechnie znaną] zniesławiają, a ta osoba kwituje to tylko niejasnym zaprzeczeniem w prasie.

No i co z tego że strzelił ... inny gracz na jego miejscu też by strzelił ... ale co to za napastnik skoro nie potrafi ani strzelić na pusta bramkę ani dobrze przyjąć piłki ...

Zoso > Wiele było takich meczy gdzie ,właśnie Duńczyk ratował nam za przeproszeniem d*** .
Strzelił zwycięską bramkę z Tottenhamem ( rok temu ) , z Dynamo czy też z Boltonem .

Przypomnę tylko, że to właśnie Bendtner strzelił decydującego gola z Dynamem Kijów...

Zawodnik , który gra w takim klubie jak Arsenal musi wykorzystywać takie okazję . Co prawda wygraliśmy więc można mu to zapomnąć ale jak by nie trafił tak w ważniejszym dla nas meczu i spowodowało by to naszą porażkę wtedy bym mu nie wybaczył .

Ale i tak chłopak się jeszcze musi wiele nauczyc .

to nie fair z tym 10% :ppp

co do Bendtnera to sądze tak:
sa piłkarze krórzy na poczatku przejscia sa b.dobrzy a z czasem idzie im troche gorzej jak np.Ade .....nie idze mu teraz. a sa tacy jak Bendtner co przechodzą graja przecietnie a pozniej się rozkręcają......gra z meczu na mecz lepiej.....moze nie robi wielkich postępów ale widać że chce i wierzy że moze grać lepiej ;]
a ten kto go teraz krytykuję to na pewno w przyszłości jak osiągnie wysoki poziom i bedzie bramki strzelał będzie go chwalił.....
taka jest niestety prawda........

Picia: i nie dostajesz grubych tysięcy funtów tygodniowo, stąd pełne prawo :]
Czyli mówisz, Mikołajku, że Dudu wyjątkowo zagrał lepiej od ciebie?

no to teraz czas na zemste na Burnley

Ja też ostatnio nie trafiłem do pustej bramki ;p Co prawda była mniejsza, ale odległośc to była z pół metra. Każdemu sie może zdażyć ;]

Chciaż czasem mnie deneruje swoją skutecznościa, warto sobie przypomnieć, że ma on dopiero 21 lat, a nie każdy w tym wieku gra jak Fabregas. Jak dla mnie to zawodnik z przyszłością i warto go zachowac na przyszłość.

Bendtner jest dobry ale nie na tyle aby grać w pierwszej "11" Teraz będą tam grać Robin i Eduardo a po powrocie Ade on będzie z nimi walczył o miejsce a Niclas co najwyżej może se oglądać mecze w loży honorowej (czyli z ławki).

Maciekkk- jako, że jestem przedstawicielką płci pięknej (chociaż nie zawszę) odpowiem za olo_18;P
Owszem pozostałe 10% to użytkowniczki;] xD

E tam,jak dla mnie Bendtner jest dobry tylko ze czasami ma problemy z trafianiem na pusta bramke.ale do tego potrzebne jest doswiadczenie,duzo doswiadczenia.a doswiadczenie rowniez tyczy sie dawania wywiadów.dziekuje

Olo_18 --> te pozostałe 10% to użytkowniczki? ;]

lukaszksso--> Akurat Bendtner jest zaawansowany technicznie, bo bez tego nie znalazł by się w takim zespole jak AFC. Jedyną słabość techniczną( taką większą)jaką u niego zauważyłem jest to że nie używa lewej nogi ( ma lewą nogę tylko do tramwaju widać ;p).

Niewiedza---> jedyną rzeczą na boisku której piłkarz nie może się nie spodziewać jest piłka.... bo co on tam robi jak nie strzela ...? piłka go zaskakuje? może zacznijmy że piłka mu przeszkadza...

A ja to nieraz myśle ze niektórzy pisza tu tylko komentarze po to zeby mieć ich wiecej na liczniku ... Co do Beńka ... to mysle ze zagral Baaaardzo przeciętnie ale napewno nie zle ... :)

ale wiecie, postawcie się na miejscu Bendtnera, piłka zupełnie niespodziewanie spada pod wasze nogi staracie się strzelać - słupek(zdarza się najlepszym choćby RvP też trafił w słupek wczoraj) a później to już dobra interwencja bramkarza uratowała Cardiff od straty kolejnej bramki ;)

Wiola bo Bendtner czasem wyglada na za pewnego siebie i moze dlatego tak pomyslalas. Jesli zagramy z Burnley tak jak zagralismy z Cardiff to bedzie kolejny wysoki wynik ;]

Każdy wie jak zaawansowany technicznie jest Bendtner.Nie lubie jego stylu gry ale szacun za gola i asystę .Chociaż ta sytuacja gdzie do pustaka trafił w słupek była żalowa xD .

Arsenal na pewno wyciągnął wnioski z ostatniej porażki z Burnley i teraz tak ja to zrobił we wczorajszym meczu pokaże klasę:)

Wracając do tematu, to Duńczyk mógł tak powiedzieć, tz. , że jest najlepszy i zasłguje na grę w pierwszym składzie..;/ Jakos tak mi to do niego pasuję...nie wiem dlaczego...:P

Dobrze, że pochwalił i zespół i indywidualnie Eduardo, ale to może być tylko "przykrywka", kryjąca wstyd i zażenowanie jego niedawnym wywiadem;]

Pewnie dlatego , ze sedzia uznal to jako probe strzelenia gola i wysiegniecia pilki , chociaz Czerwona kartke powinien dostac.

stefcio15 a ja powiem że Bendtner zagrał dobrze a nie jak ty twierdzisz słabo, jesteś uprzedzony nie widzisz jego dobrej gry, to fakt że wirtuozem nie jest ale okazje sobie stwarzał, bramkę strzelił, a jeśli Wenger go wystawia to uszanuj tą decyzje bo autorytetem dla nikogo nie jesteś. Irytuję mnie jak ktoś jedzie po Nicklasie, bo to na prawdę solidny gracz, choć ostatnio gra słabo przyznam, jednak wczorajszy mecz rozegrał na przyzwoitym poziomie. Tyle.

moze poprzekrecali moze nie, ale ladnie nie trafiles tej 110% sytuacji i nie tylko ta akcja pokazales, ze nie jestes napastnikiem do pierwszej 11,

dziwie sie dlaczego Nicklas nie dostal czerwonej kartki co z wyprostowanymi nogami wszedl w bramkarza Cardiff

Nie mowilem tylko o tym komentarzu. A zawistnym wcale do niego nie jestem , bo poprostu go nie lubie , ale nie mozna powiedziec nienawidze. Jak zagra dobry mecz to mowie to co widze , ale zagral kolejny slabszy mecz i stad ten komentarz , moze i pojechalem po bandzie , ale bylem wnerwiony , ale moje sprawy w sumie nie powinny was obchodzic. Przesadzilem , sorry... I jeszcze raz powtarzam ze nie chodzilo mi o to co powiedzial teraz tylko o inne w sumie bezsensowne wypowiedzi

lol

Puchar Angli jest w naszym zasiegu a jak wróci cesc i eduardo sie jeszcze bardziej rozkreci to i LM moze być nasza

stefcio15--> teraz to dowaliłeś komentarz typu Christiana. Myśle że Lord wyczrpał już temat więc zostaje mi się z nim tylko zgodzić.

stefcio15>> Bendtner wyraził jedynie swoją radość z powodu powrotu Eduardo do zespołu i powiedział, że Chorwata nam brakowało, a ty zachowujesz się jakby co najmniej go bezpodstawnie skrytykował. Bendtner udzielił zwykłego pomeczowego wywiadu, nic więcej... a jeśli nie zwróciłby uwagi na występ Eduardo to pewnie napisałbyś, że jest egocentrykiem, co?

Wracając do meczu i występu Eduardo... świetny występ. Pomijając 2 bramki, widać było dobre przygotowanie mentalne. Eduardo nie bał się starć i raz nawet ostro zaatakował przeciwnika (wejście nakładką, może nie godne pochwały, ale w jego przypadku to dobry znak). Pewnie zobaczymy go w meczu z Sunderlandem, jeśli nie od pierwszych minut to w drugiej połowie nas wspomoże. Świetnie zagrał również Vela. Jest szybki i ma doskonały drybling. Gallas również zaliczył dobre spotkanie. Nie ma co, wraca do najwyższej formy, kiedy kapitańska opaska już mu nie ciąży.

stefcio15 --> tego się po Tobie nie spodziewałem. Nie wiem jak można być tak zawistnym w stosunku do zawodnika swojej ulubionej drużyny. Moim zdaniem ktoś, kto za wszelką cenę próbuje doszukiwać się wad w osobie któregoś z piłkarzy Arsenalu, jest gówniarzem z kompleksami, a nie kibicem.

To prawda, Eduardo zaliczył wczoraj udany występ. Widać, że bardzo mu zależy na powrocie do gry. Biegał w wzdłuż i wszerz boiska, walczył, starał się - takich graczy lubię najbardziej. Nie wiem, czy Wenger desygnuje go do gry od pierwszych minut w meczu z Sunderlandem. Mimo dwóch bramek zdobytych z Cardiff sądzę, że lepiej poczekać, nie ryzykować. Coraz lepiej radzi sobie Bendtner, jest też Vela oraz niezastąpiony van Persie. Myślę, że z takim składem możemy przystąpić do rywalizacji z 'Czarnymi Kotami'.

Ludzie, to wy jesteście irytujący. Przypominam, że to piłkarz Arsenalu. Nie wiem czy kibicowi wypada pisać o zawodniku swojego ulubionego/ukochanego klubu. Nie ważne jak gra, ważne że jest, bo nie wiem jak wyglądałby nasz atak tylko z Velą na ławce.

Poza tym, już nie raz przekonaliście się, że prasa lubi sensacje i przekręcone wypowiedzi.

Szanuj innych, jeśli chcesz żeby ciebie również szanowali...

Jeszcze Nasri i Walcott :) już to widzę ile to bramek będziemy zdobywać na mecz.

Tylko sobie pomyślcie jaką Arsenal będzie miał siłę ognia jak wszyscy wyzdrowieją :) Eduardo, v. Persie, Adebayor, Arshavin, już teraz są znakomici, a na ławce mamy 2 super młode talenty Vele i Bendtnera. No może Bendtner jest z lekka ciamajdowaty i nie umie podawać ale na pewno za rok czy dwa będzie super, bo widać, że się szybko rozwija. Mam nadzieję, że w lato nie odejdzie nikt ważny i, że kupimy jakiegoś defensywnego gracza. Z takim składem możemy zdobyć nawet poczwórną koronę za rok :)

ale i tak nie lubię Bendtnera on ma jakiś dziwny charakter

Zirytowałeś się bo powiedział, że Eduardo zagrał świetny mecz i jego powrót cieszy drużynę oraz kibiców? No to gratuluję...ja za to zirytowałem się twoim durnym komentarzem.

to coś poprzekręcali :P.... ham z Bendtnera jest i tyle... szczęście że czerwonej nie dał.... w tym meczu trochę sędzia był za nami....

Dobra stawa Bendtnera wobec Eduarda.A w mediach i gazetach zawsze jakieś głupoty wymyślą żeby tylko przyciągnąć czytelników.

K**** , to jest juz denerwujace , ocenia kazdego jakby byl albo Bossem (wengerem) , albo Henrym za najlepszych czasow , chyba uwaza sie za najlepszego zeby wszystkich oceniac.

Sorry ale teraz to naprawde sie zirytowalem...