Bendtner: Zmarnowałem ostatni rok

Peter_HK44 - chyba zartujesz. Bendtner to frajer ktory jak gra w arsenalu, to wychwala go jak mu tu dobrze, a jak ucieka gdzies poza to dupe obrabia i mowi jak to on tam cierpial... jest dwulicowym falszywym i zaklamanym drewniakiem. Nigdy nie wiedzialem co Wenger w nim widzial. Oby zniknal gdzies w jakiejs ukrainskiej lidze...

Sam sobie zmarnował ten czas, przecież stale odrzucał oferty z innych klubów, bo oczekiwał bajońskiej tygodniówki. Teraz zrzuca winę na Arsenal, taki agent ;p

jak dla mnie to on zmarnował całą karierę, ale to tylko moje zdanie

Lord Bendtner przegrał życie?
A o jakim innym piłkarzu, który tak mało osiągnął w piłce, jest aż tak głośno?
Wiadomo, że nie do końca o to chodzi, ale skoro jemu to nie przeszkadza, a jeszcze na tym zarabia...

A Nicklas to spoko koleś. Żyje we własnym świecie, ale ma jaja i swoje zdanie.

Panowie, kocham was za tą pogardę. Nikt nie potrafi tak podsumować wypowiedzi idiotów jak wy! Szczególny szacun dla 12Titi14 - takie zabawne i prawdziwe jednocześnie :)

Lord świr.

Lord Bendtner nie zmarnował ostatniego roku. On przegrał życie.

Ten idiota zmarnował co najmniej ostatnie 3 lata. A jedynym powodem była jego głupota. Pretensje może mieć tylko i wyłącznie do siebie. Bo gdyby czasami użył tego swojego drewnianego łba, to dziś mógł być nawet pierwszym napastnikiem Arsenalu. Bo możliwości na to, żeby być nie gorszym od Giroud z pewnością MIAŁ. No ale lordowi wszystko należało się tu i teraz...

Legend !! RESPECT !!

GOŚCIU ogarnij sie bo sobie całą kariere zmarnujesz a nie tylko 1 rok

Zdjęcie idealnie dopasowane - 'tu się jebnij'

Jak zwykle jest żęnujący .Kawał straszne dupka i tyle.
Nigdzie nie będzie grał dobrze pieprzona lalka.
Najbardziej mnie śmieszy jego gadka,że w Juve grał regularnie przed kontuzją , tak naprawdę grzał ławę albo wcale się nie łapał do składu :D

Zmarnowałes to sie chlopie juz dawno zachowujac sie jak Balotelli.

Trzeba też wspomnieć, że Arsenal zmarnował wiele kasy zatrudniając Bendtnera.

teraz rok zmarnuje Campbell; widać Boss lubi uprzykrzać ludziom życie, ot tak, bez powodu... szkoda tylko, że Kostarykanin to świetny piłkarz, przy czym 'świetny' winienem już raczej pisać w czasie przeszłym... otóż, moim skromnym zdaniem, na tym poziomie piłkarze nie odbiegają od siebie mocno umiejętnościami czysto piłkarskimi; większe znaczenie ma psychika i mentalność, czy też podejście; konia z rzędem komukolwiek, jeśli Joel nie stracił grubo na pewności siebie, oglądając z wysokości ławki rezerwowych plecy kogoś tak obrzydliwie przeciętnego, jak Giroud... a najbardziej boli fakt, iż przypuszczalnie regularnie-poprawiający-wszystkie-włosy-Olivier gra tylko i wyłącznie daltego, iż może Bossowi przed ślepiami powymachiwać francuskim paszportem; to dla mnie jedyne "racjonalne" wyjaśnienie jego jakiejkolwiek obecności na boisku...

Lordzie wogóle grałeś coś w tym Juventusie?

On grał regularnie? LOL, coś mu się pomyliło

Dobrze że już w Arsenalu nie gra.

On grał regularnie w Juve??? Chyba w drużynie rezerw. :D On zmarnował ostatnie kilka lat swojej "kariery"...

Od tego lordowania to już mu się w głowie popierdzieliło :D

"Grałem regularnie" ahahhahahahahhahahahahha :D

Jak dostał szansę to dostał też kontuzję, za chwilkę znowu przeboje pozaboiskowe, więc kiedy Wenger już zdecydował że to jego ostatnie miesiące w klubie wolał ogrywać zawodnika perspektywicznego, który mógłby wystrzelić z formą a ewentualnie by się prezentował ciut gorzej od Bendera, żadne ryzyko, to nie jest pozycja bramkarza. Powinien zastanowić się nad sobą, bo spartolił wyśmienitą sytuację zaistnienia, miał szansę rywalizować z Olivierem, a wolał po pijaku w taxi się awanturować.

Może w Wolfsburgu w końcu się odnajdzie i tam zacznie strzelać.

9 meczy w barwach Juve, to naprawdę regularna gra... co za debil.

Tyle stracic :)

Najwazniejsze, ze nie jest daleko do Berlina ;]

Co on ćpie ?

Hehe, Benio Ty to zmarnowałeś co najmniej 3 ostatnie lata, a nie tylko poprzedni sezon ;)

Tu ma troche racji bo pamietam jak chcial odejsc do Crystal Palace ale Wenger nie zgodzil sie na ten ruch i obiecal mu ze da mu jeszcze szanse na gre, chyba bylo to spowodowane tym ze Ba do nas nie trafil, ale pamietamy jak to bylo w zeszlym sezonie. Bendtner przegrywal rywalizacje nawet z Sanogo na co wedlug mnie nie zaslugiwal. To co robil poza boiskiem to jego sprawa i wedlug mnie nie powinno to obchodzic trenera

Haha Benio taki zabawny :P

Zmarnował, ale nie ostatni rok tylko całą karirę i cały potencjał. Gdyby miał charakter jak Ramsey czy Wilshere to mógłby być podstawowym zawodnikiem Arsenalu... ale sam jest sobie winien

Cóż, ciężko polemizować z faktami:

Gole w Arsenalu w sezonie 2013/2014:
Cristiano Ronaldo: 0
Leo Messi: 0
Arjen Robben: 0
Zlatan Ibrahimovic:0
Luis Suarez: 0
Robin van Persie: 0
Nicklas Bendtner: 2

To tylko jedno przykładowe zestawienie, a mógłbym oczywiście sypać podobnymi jak z rękawa.

Chciałbym zauważyć że to nieprzyzwoita wręcz skromność w opisanej sytuacji przechodzić do Wolfsburga, kiedy to Man Utd, Chelsea, Real, Barca, Bayern zmieniali w tym sezonie napastników- no, ale nie dla psa kiełbasa- skoro Suarez przechodził za 75 melonów, to ile trzeba by zapłacić za Czarodzieja z Północy, Duńskiego Messiego zwanego również Drewnianym Mścicielem? Może to i dobrze że się o tym nie dowiedzieliśmy.

Pytanie tylko co wtedy gdy Bendtnerowi jednak znudzi się charytatywna gra w Wolfsburgu dając tym samym szansę pograć w piłkę Messiemu, Ronaldo czy innemu Suarezowi i zapragnie wygrać sobie kilka pucharów?

Czy padnie nowy rekord transferowy? 100 mln? 200 mln? Który z topowych napastników będzie musiał sobie szukać nowego klubu? Nie dowiemy się pewnie wcześniej niż w kolejnym letnim okienku, bo nie sądzę żeby którykolwiek klub byłoby stać na Bendtnera już w zimie.

9 meczy dla Juventusu! Czy to jest regularna gra? heh :D

"Przed kontuzją regularnie grałem dla Juventusu." ?! ?! ?! Co on brał podczas swojej "wizyty" w Juve ?

strzelił pierwszą bramkę w roku. Takiego piłkarza każdy klub by chciał :)

Jak dobrze, ze juz go w Arsenalu nie ma.

Lord żyje we własnym świecie XD

11 meczów, 404 minuty gry, 0 bramek, genialne statystyki, był podporą Juve :p

Kiedy był w Juve biły się o niego Real, Barcelona, Bayern i PSG, ale niestety musiał wrócić do Londynu...

0 goli dla juve on sobie sam zmarnował sezon wybryki

Gdyby był w formie to może ten rok nie byłby zmarnowany.

Lord w Juve grał regularnie i bił się tam o koronę króla strzelców serie A. Arsenal zachamował jego karieirę :D

Grał regularnie ? :D
Nie przypominam sobie xD

Tak, bodajże 11 meczów i zerowy dorobek bramkowy to był wymarzony pobyt w Juve.