Bez niespodzianki, ale wrażeń nie zabrakło: Girona 1-2 Arsenal

Nottingham jak po swoje

Ależ przyjemnie się ogląda Forest. Super sobie grają chłopaki.

Nottingham jak buldożer. Minimum LK już mają na wyciągnięcie ręki.

1-5 LM
6-7 LE
8 LK

Już sezon temu pisałem, że MGW by pasował do nas w miejsce tej nieszczęsnej lewej 8mki. W obcym udowadnia, że ma gość papiery na solidne granie w bardzo dobrym klubie. Szkoda, ze takimi zawodnikami się nie interesujemy, a za to dostajemy to co dostajemy.

Krzysiek Wood z lasu to by u nas 20+ lekko załadował przy tym milionie wrzutek

@cobi90: „Każdy się zabezpiecza 1-1 tylko nie Arsenal. Odszedł Nelson kto przyszedł ? Nikt. Odszedł Emil kto przyszedł ? Nikt.”

W miejsce rezerwowego wypożyczonego Nelsona przyszedł rezerwowy wypożyczony Sterling.
Na miejsc ESR do składu wszedł z akademii Nwanerii.
A przed znakiem zapytania nie stawia się spacji.

@cobi90 napisał: "Raczej biorą Rashforda, bo Duran odszedł. Każdy się zabezpiecza 1-1 tylko nie Arsenal. Odszedł Nelson kto przyszedł ? Nikt. Odszedł Emil kto przyszedł ? Nikt."

Przecież ESR i Nelson to grali ogony to ciężko mówić o zastępowaniu 1-1 graczy którzy nie mieli praktycznie żadnego znaczenia w ostatnim sezonie

@sWinny napisał: "a jakie liczby kręci u nas sterling?
Skoro Zalewski jest taki mierny to czemu zabiega o niego taka potęga jak Inter? A jak wypadnie u nas jeszcze nawet jeden skrzydłowy to kim będziemy grać (tfu tfu)? Poza tym to by było tylko wypożyczenie. Nic wielkiego, nawet jakby nie grał"

No niestety nawet ten Sterling ma lepsze liczby niż Zalewski
Ja nie mówię, że nie jest ktoś potrzebny, ale nawet jak ma być to wypożyczenie to warto żeby dał chociaż trochę więcej od siebie niż Sterling

@cobi90 napisał: "Odszedł Nelson"

Będziesz miał swojego Nelsona z powrotem w czerwcu. To tylko wypożyczenie bez obowiązku. A że chłop jest cienki jak barszcz. To go nie wykupią. Bo jedyne na co może liczyć, to ogony w Fulham.

Swoją drogą polecam początek ArsenalVisionPodcast, tam dużo ciekawostek, dlaczego Watkins mógłby być sprzedany przez AV

Rashford w Villi ,może wezmą Felixa i Watkins jednak do nas

@adek504: a jakie liczby kręci u nas sterling?
Skoro Zalewski jest taki mierny to czemu zabiega o niego taka potęga jak Inter? A jak wypadnie u nas jeszcze nawet jeden skrzydłowy to kim będziemy grać (tfu tfu)? Poza tym to by było tylko wypożyczenie. Nic wielkiego, nawet jakby nie grał.

Wilk syty i owca cała.

@Taki: Raczej biorą Rashforda, bo Duran odszedł. Każdy się zabezpiecza 1-1 tylko nie Arsenal. Odszedł Nelson kto przyszedł ? Nikt. Odszedł Emil kto przyszedł ? Nikt.

@Taki: @Marcinafc93: Asensio*

@Taki: Zobaczymy, jeszcze Asnesio negocjują, a Mallen już dołączył wcześniej.

@Marcinafc93 napisał: "Rashford na finiuszu dołączenia do AV"
Biorą Rashforda bo Watkins odchodzi. Proste.

@sWinny napisał: "Tak całkiem serio to powinniśmy pomyśleć o wypożyczeniu Zalewskiego na te parę miesięcy, a podobno robi to Inter. Chłopak sporo potrafi, a u nas ze skrzydłowymi jest dosyć kiepsko. Sterling i Gabi często nie dojeżdżają. U trossarda też to różnie wygląda."

Fabrizio już potwierdził, że Nicola oficjalnie w Interze. Super wiadomość jak dla mnie! Życze młodemu jak najlepiej.

@sWinny napisał: "całkiem serio to powinniśmy pomyśleć o wypożyczeniu Zalewskiego na te parę miesięcy, a podobno robi to Inter. Chłopak sporo potrafi, a u nas ze skrzydłowymi jest dosyć kiepsko. Sterling i Gabi często nie dojeżdżają. U trossarda też to różnie wygląda."

Przy całej sympatii do Zalewskiego to jest gość który nie robi w ogóle liczb w Serie A, a co dopiero mówić o PL
No i też u nas jednak jest preferencja do skrzydłowych z odwróconymi nogami, a Zalewski jednak lewonożny na lewym skrzydle

Rashford na finiuszu dołączenia do AV

Tak całkiem serio to powinniśmy pomyśleć o wypożyczeniu Zalewskiego na te parę miesięcy, a podobno robi to Inter. Chłopak sporo potrafi, a u nas ze skrzydłowymi jest dosyć kiepsko. Sterling i Gabi często nie dojeżdżają. U trossarda też to różnie wygląda.

@Garfield_pl: nic nowego , rozglądamy się , rozważamy , obserwujemy , monitorujemy . Nudne to już .

Arsenal have explored a move to sign Mathys Tel from Bayern Munich. [@FabrizioRomano]

@praptak:
Wystarczająco długo kibicuję Arsenalowi żeby wiedzieć że przed meczem niczego nie wiesz. Ani racze,j ani prawdopodobnie, ani być może.

Mecz z Aston Villa pokazał że nie można być pewnym niczego nawet gdy gra się z łatwiejszym przeciwnikiem u siebie i prowadzi się 2:0

Marzą mi się jutro 3 pkt i liczę że Bournemouth urwie pkt Liverpoolowi ale każdy mecz to osobna historia. Gdyby to zależało od algorrytmów to wszyscy byśmy byli bogaci

To nie jest kwestia czepialstwa ale to tak samo jak czytasz komentarze że władze klubu olały okno transferowe i że Arteta nikogo nie kupił. To wszystko są bajki

Z punktu widzenia ogólnikowego tutaj powinien przyjść jakiś półśrodek. Dlaczego tak myślę? Bo jak już myślimy przyszłościowo to rezerwowi się też przydadzą na następny sezon. Trzeba też patrzeć inaczej na to gdyż w lato powinniśmy pożegnać się z Jesusem. Jeśli to nie ma być nasz główny cel transferowy to niech to będzie solidny rezerwowy - w tym sezonie moim zdaniem to mus, gdyż jeszcze dużo ciężkich spotkań przed nami. Nie jest wykluczone, ani nikt nie zagwarantuje ci, że jakiś Martinelli czy Trossard nie doznają kontuzji. Wtedy zaczyna się problem, ponieważ naprawdę nasza ławka rezerwowych jeżeli chodzi o ofensywne zmiany praktycznie nie istnieje. Sterling miał być gościem z którego Arteta wyciągnie coś tak samo jak z Havertza. Ten plan legł w gruzach bo Anglik nie jest żadną wartością dodatnia, a mam wrażenie, że bardziej przeszkadza. Dlatego jeżeli wydatek za takiego Cunhe czy Watkinsa to koszt z rzędu 60 mln plus, to niestety trzeba wydawać. Nie mówię, że oni mają stanowić kluczową rolę, ale solidny rezerwowy w klubie aspirującym w walce o najwyższe cele to priorytet.

Kasa jest. Tylko co z tego jak nikt nie chce jej brać w styczniu.

Czy AV puści Watkinsa za 60? Nie ma szans.
Gyokeres, Isak? Obaj to 100 mln. Isak pod 130 nawet.

Sesko? Lipsk w styczniu też nie zejdzie poniżej 80.

Albo półśrodek teraz. Albo zaciskają zęby i czekają do czerwca. Wybrali to drugie raczej.

@czarny7777777 napisał: "rzucili tyle milionow na Watkinsa i co nagle nie ma kasy ?"

Kasa jest, ale spryskiwaczy nie ma.

@czarny7777777: Jeśli wierzyć Football money league od deloitte to kasa jest bo w sezonie 23/24 zwiększyliśmy swoje przychody 35% czyli o ponad 180 mln euro w stosunku do sezonu 22/23 w tym raczej gorzej nie będzie. Decydujące jest według mnie to czy Arteta i zarząd będzie uważał czy dany zawodnik jest tyle wart.

rzucili tyle milionow na Watkinsa i co nagle nie ma kasy ?

@Arczi: taa cos w ten deseń

Liverpool cały sezon bez kontuzji praktycznie,to robi różnicę

@Mastec30 napisał: "Uwielbiam takich ananasów jak ty. Bo przecież jak taki Saliba, Rice czy Gabriel dostaną w pizde w półfinale pucharu od Newcastle to machają ręką bo to tylko puchar myszki Miki. Zapominamy i lecimy dalej co nie ;) Ambicja wtedy nie funkcjonuje bo liczą tylko puchar który wygraliśmy ostatni raz 20 lat temu i drugi puchar który ostatni raz wygraliśmy nigdy"

Przeczytaj dokładnie co napisałem.
Stwierdziłeś że ten półfinał to najważniejszy mecz sezonu.

Napisałem, że z perspektywy kibica ten mecz na pewno nie jest najważniejszy w naszej obecnej sytuacji.

Natomiast rzeczywiście dla piłkarzy przejście tego półfinału może dać kopa emocjonalnego, a odpadnięcie wpłynąć na dyspozycję, ale też nie wyolbrzymiajmy znaczenia Carabao, bo jak wszyscy dobrze wiemy nie ma takiego ładunku emocjonalnego jak LM

@kwiatinho napisał: "Uwielbiam takie historie. Dopisywanie punktów przed meczem z City to delikatnie mówiąc szaleństwo.

My raczej wygramy oni raczej przegrają.... wyłącz tą konsole"
Jaaprdl. 100% a tuż obok „może” absolutnie nic nie sugeruje - wcale celowo sobie nie przeczy. „Raczej” to z kolei dopisywanie punktów, zanotowane. Trzeba mieć ogromną potrzebę dosrania się do czegoś, co ewidentnie jest z przymrużeniem oka. A przy okazji pozytywnym życzeniem wobec Arsenalu, któremu niby kibicujesz mój mroczny rycerzu. Domyślam się co tak naprawdę Cię irytuje, skoro włożyłeś tyle wysiłku w znalezienie tutaj problemu.

@adek504 napisał: "Jaki najważniejszy moment sezonu? Oczywiście Carabao to zawsze puchar i pewnie emocjonalnie dałoby piłkarzom wsparcie, ale dla takich pucharów to mógł zostać tutaj Wenger"

Uwielbiam takich ananasów jak ty. Bo przecież jak taki Saliba, Rice czy Gabriel dostaną w pizde w półfinale pucharu od Newcastle to machają ręką bo to tylko puchar myszki Miki. Zapominamy i lecimy dalej co nie ;) Ambicja wtedy nie funkcjonuje bo liczą tylko puchar który wygraliśmy ostatni raz 20 lat temu i drugi puchar który ostatni raz wygraliśmy nigdy.

@kwiatinho napisał: "Uwielbiam takie historie. Dopisywanie punktów przed meczem z City to delikatnie mówiąc szaleństwo."

To tylko jeden z możliwych scenariuszy, lepsze to niż gadanie przed każdym meczem, że nie mamy szans.

@praptak napisał: "To będzie kolejna okazja żeby zbliżyć się do Live na 3 pkt (+3 w zawieszeniu). Czuję że LFC na 100% dziś może przegrać a my jutro raczej wygramy."

Uwielbiam takie historie. Dopisywanie punktów przed meczem z City to delikatnie mówiąc szaleństwo.

My raczej wygramy oni raczej przegrają.... wyłącz tą konsole

Ja jestem bardziej spokojny o to że Liverpool dziś zgubi pkt niż o to że my jutro wygramy.

Nie ma to jak komentarz @praptak 'a do porannej kawy.

@darek250s napisał: "Wisienki dzisiaj w dupę dostają, Liverpool idzie jak czołg i raczej nie zmieni się to do końca sezonu. Chyba, że stanie się jakaś katastrofa."
Bedsie dobry mecz. Wisnie w formie wiec moze byc róznie .

„@praptak: tylko oczywisty fart. Stanowczy, zapadający w pamięć i mający wpływ na atmosferę - jak ten z języka angielskiego„

XD Mistrz!

@M4rcin: Może to jest klucz do mistrzostwa ta brzydka gra ? Chociaż na tej stronie jak zdobędziemy majstra to i tak będzie gadka, że w ujowym stylu.

Liverpool puchnie, ich dobra seria dobiega końca.

Wydaje mi sie, ze część osób jest sfrustrowana przez to, ze w tym sezonie my nie mamy żadnego stylu (chyba ze granie na 100 wrzutek i liczenie na SFG nazwiemy stylem). Wygrywamy mecze, ale nasz gra wygląda nudno i ociężale przez co odbiór nawet tych pozytywnych wyników jest negatywny.
Arsenal od zawsze kojarzył sie z ładną dla oka grą, nawet w poprzednich sezonach pod kierownictwem Artety. Mimo ze nie było trofeów to oglądanie Arsenalu sprawiało przyjemność a jak narazie nie ma ani ładnej gry ani nie jesteśmy blisko wygrania czegoś znaczącego(trudno być blisko w połowie sezonu ale chyba wiadomo o co chodzi xD)
Jak nic nie wpadnie do gabloty to dla mnie troche sezon do zapomnienia bo narazie nie było jakiś fajnych momentów do zapamiętania oprócz świetnego Gabriela przy SFG i heroicznej obrony z City

Wisienki dzisiaj w dupę dostają, Liverpool idzie jak czołg i raczej nie zmieni się to do końca sezonu. Chyba, że stanie się jakaś katastrofa.

@Er4s: tylko ja mam wrażenie, że osoby takie jak Garfield są jednymi z niewielu, którzy zdają sobie sprawę, że prawdziwe życie to nie jest football manager i tekst typu “oezu skoro mamy €60 mln na tego, to czemu nie możemy wyłożyć €100 mln na tamtego” są bez sensu. Natomiast fajnie jest, że panuje tu wolność słowa!

„Wisienki” aktualnie jeden punkt za City, grają u siebie i są w naprawdę dobrej formie. To będzie kolejna okazja żeby zbliżyć się do Live na 3 pkt (+3 w zawieszeniu). Czuję że LFC na 100% dziś może przegrać a my jutro raczej wygramy. Ostatnio przed meczem również bardzo precyzyjnie przewidziałem że Ethan strzeli bramkę, bo chodziło o konkretne spotkanie a nie że w ogóle kiedyś strzeli. Sprawę można traktować poważnie ponieważ to nie był jakiś byle przypadek tylko oczywisty fart. Stanowczy, zapadający w pamięć i mający wpływ na atmosferę - jak ten z języka angielskiego. Trzeba wierzyć, że teraz będzie kolejny i wszyscy będziemy się nad nim rozpływać.

"Ruben Dias, Nathan Ake i Jeremy Doku wszyscy wykluczeni", mówi Pep przed meczem Arsenalu!

@Er4s: a ja mega szanuję wszystkich, że muszą czytać te Twoje codzinne marudzenie na byle jaki temat.

Ech.

@Garfield_pl: nie można stawiać wszystkiego na Sake który nie wiadomo kiedy dokładnie wróci i jak szybko odbuduje formę

@Er4s napisał: "nt2b:
A ja mega szanuję resztę że wytrzymują z takimi adkami i garfieldami którzy czasem po katastrofalnych występach piszą że było fajnie i wszystko się zgadzało bo nie wiesz czasem czy piszesz z botem czy ktoś zajarał dobry materiał i weszło grubo. Szanuję ich natomiast i uważam że bez jednych i bez drugich to forum byłoby nudne."
Zaklamujesz rzeczywistość, bo czytając że zrozumieniem, widać że Garfieldowi nie wszystko się podoba, po słabym meczu też krytykuje, ale w kulturalny sposób, a nie wylewa wiader pomyi, bo wierzy w swój klub, to jest ta różnica, to nie są różowe okulary, tylko kulturalne podejście do tematu, a nie wyzwiska i że ten to kasztan, ten się nie nadaje, zaorać wszystko i wszyscy won.

@Er4s napisał: "ja mega szanuję resztę że wytrzymują z takimi adkami i garfieldami którzy czasem po katastrofalnych występach piszą że było fajnie i wszystko się zgadzało"

No właśnie to jest to o czym pisze, katastrofalne występy Arsenalu w tym sezonie to Atalanta, Bornemouth może Newcastle w lidze i tyle

A jak tutaj była narracja po wygranej z Ipswich że jesteśmy tragiczni, po czym to Ipswich pokonało świetna Chelsea

Po Fulham z którym o milimetry nie wygraliśmy i nic nie wykreowali oprócz jednej bramki, to samo Fulham wygrali z Chelsea i zremisowało z LFC

W meczu z Brighton że jest dramat, bo po pierwszym golu nie poszliśmy po więcej, a nie mieliśmy praktycznie całej prawej strony dostępnej i Brighton u siebie to nie ogórki, bez karnego pewnie by nic nie strzelili
No i City z mniejszą ilością kontuzji po 1:0 tam poszli po 2:0 i dostali 1:2

Możnaby tak wymieniać i wymieniać, ale jedno jest słowo klucz, tutaj panuje narracja że każdy mecz to praktycznie jest tragiczny, a ja uważam że do katastrof tym meczom wiele brakuje, nie są idealne, ale często rozegrane na tyle dobrze na ile sytuacja pozwalała w danym czasie