Bez niespodzianki, Man City 3-1 Arsenal

Bez niespodzianki, Man City 3-1 Arsenal 05.11.2017, 16:10, Łukasz Wandzel 1346 komentarzy

Dołącz do redakcji Kanonierzy.com!

Faworyt jednego z hitów kolejki, lider tabeli z wyraźną przewagą nad innymi klubami oraz najpoważniejszy kandydat do zdobycia mistrzostwa pokonał dzisiaj ekipę Arsene'a Wengera. Ta z kolei miała szansę urwać punkty najskuteczniejszemu zespołowi w lidze, ale w pełni zasłużyła na porażkę przez własne błędy i skupienie się na wylewaniu swoich frustracji zamiast prezentowania dobrego poziomu sportowego.

Warto wspomnieć, że przegrana z Manchesterem City najzwyczajniej w świecie mogła się przydarzyć. Jest to obecnie najlepiej grająca ekipa w Premier League. Trzeba oddać drużynie Pepa Guardioli, że była skuteczna jak zawsze, a kiedy już zdobyła dwubramkowe prowadzenie, grała po prostu mądrze. Jedyne co może boleć fanów Arsenalu, to fakt, że nawet pomimo ogromu jakości, jaką pokazywali przeciwnicy, londyńczycy mieli realną szansę chociaż zremisować, ale na własne życzenie nie zdobyli nawet jednego punktu.

Składy obu drużyn:

Arsenal: Cech - Bellerin, Koscielny, Monreal, Kolasinac - Coquelin (56' Lacazette), Xhaka (78' Giroud), Ramsey - Ozil, Iwobi (78' Wilshere), Alexis.

Manchester City: Ederson - Walker, Stones, Otamendi, Delph - Fernandinho, Silva, De Bruyne - Sane (87' Bernardo), Sterling (77' Gundogan), Aguero (62' Jesus).

Można było się zastanawiać, czy skład desygnowany przez Wengera będzie majstersztykiem taktycznym i próbą zaskoczenia The Citizens. Teraz wiadomo, że formacja Arsenalu się nie sprawdziła i nie była wcale przejściem na formację 4-3-3. Coquelin i tak przez większość czasu grał między Koscielnym a Monrealem. Francuski szkoleniowiec zaplanował także, że Alexandre Lacazette nie zagra od pierwszej minuty i przez to siła ognia gości w pierwszej połowie... nie istniała.

Rywale Kanonierów od samego początku stanowili ogromne zagrożenie. Londyńczycy starali się narzucić swoje tempo, ale zabójczo groźne kontrataki podopiecznych Pepa Guardioli nie pozwalały sądzić, że to goście są drużyną lepszą. Obrońcy Arsenalu mieli kłopot, aby utrzymać w ryzach skrzydłowych City, ale i tak wynik spotkania otworzył Kevin De Bruyne, który dwukrotnie starał się pokonać Petra Cecha. Choć doświadczony golkiper obronił pierwsze uderzenie, to po chwili, po szybkiej wymianie podań, belgijski pomocnik uderzył jeszcze raz i zrobił to tak precyzyjnie, że czeski bramkarz nie miał nic do powiedzenia.

Po straconym golu piłkarze prowadzeni przez Arsene'a Wengera stali się niewidoczni. Przewaga należała do Manchesteru City, który stwarzał sobie co jakiś czas akcję, które były prawdziwą szansą na bramkę oraz powiększenie prowadzenia. Jednak, szczęśliwie dla Arsenalu, za każdym razem udawało się wybić piłkę.

W drugiej połowie The Gunners zamiast powalczyć o wyrównanie, podarowali gospodarzom rzut karny. Po przewinieniu Monreala na Sterlingu do piłki podszedł Aguero. Argentyński napastnik uderzył pewnie z jedenastu metrów, choć futbolówka odbiła się od słupka. Petr Cech tym bardziej nie miał szans obronić takiego strzału, choć i tak rzucił się w przeciwną stronę.

Manchester City zaczął grać spokojniej, nie atakował i skupiał się na obronie wyniku. Czas płynął, a piłkarze Kanonierów mogli się jedynie coraz bardziej frustrować. Wydawało się, że obraz gry nieco się zmieni po wejściu Lacazette'a, ponieważ Francuz zmienił Coquelina i niedługo później wpisał się na listę strzelców. Bramka kontaktowa dawała nadzieję kibicom Arsenalu, że być może uda się zdobyć jeden z możliwych do zgarnięcia punktów i urwać ich nieco przodującym w lidze Obywatelom.

Niestety, londyńczycy zachowali się fatalnie. Kiedy gospodarze atakowali bramkę gości i zagrali piłkę na dobieg, trzech defensorów Arsenalu stanęło jak wrytych, machając ręką, aby zasygnalizować spalonego. Gwizdka sędziego nie usłyszeli, a Gabriel Jesus zdobył jednego z łatwiejszych goli, jakie kiedykolwiek przyszło mu strzelić. Nawet jeśli sędzia popełnia błędy, gra się do gwizdka, a nie podejmuje decyzję za arbitra - Kanonierzy powinni to zapamiętać. Po tym golu szanse na jakikolwiek dorobek punktowy został przekreślony na dobre. Wynik 3-1 na Etihad nie uległ już zmianie.

Zbyt pochopne posądzanie piłkarzy z The Emirates Stadium o brak starań być może nie jest na miejscu. Grali oni w końcu z najlepszą drużyną w Anglii, sugerując się aktualnym miejscem w tabeli. Jednakże zwraca uwagę ogromna frustracja choćby takich piłkarzy jak Mesut Özil, którego krzyki w końcówce meczu były bardzo wymowne. Nie chodzi o jednego piłkarza, ponieważ lista żółtych kartek za głupie faule jest długa. Wydaje się, że zawodnicy swoją bezradność wyrażali przewinieniami, szczególnie w końcówce meczu. Ale to nie jest sportowa złość, jakiej się od nich oczekuje.

Oceń piłkarzy Arsenalu po meczu z Manchesterem City!

Manchester CityPremier LeagueRaport pomeczowy autor: Łukasz Wandzel źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
ArsenalChampion komentarzy: 851505.11.2017, 16:29

No kto by się spodziwiał ze coquelin zagraz słabo

michalal (zawieszony) komentarzy: 1041305.11.2017, 16:29

Wczas, napastnik zam60 baniek w takim meczu dostaje 30 min mimo że w tygodniu nie grał.

Monszur komentarzy: 27405.11.2017, 16:29

Przecież ten Ederson to ogórek chyba najgorszy bramkarz w lidze, kopać mu Panowie nogami na bramkę, nogi to te dwa długie w butach ludzie.... Jak z tymi mułami rozmawiać

Womanizer komentarzy: 1017005.11.2017, 16:29

Wgl to jest nieprawdopodobne jak nas sędziowie dymają w tym sezonie. Ze Stoke brak dwóch karnych dla nas, Watford dostał karnego z dupy od sędziego, dziś City to samo. A dopiero mamy 10 kolejke.

SoulStorm komentarzy: 764805.11.2017, 16:29

Sanchez nie ma formy.

Gryzek komentarzy: 379905.11.2017, 16:29

Ramsey strzelił bramkę bramkarzem XD

Argudo komentarzy: 10886 newsów: 605.11.2017, 16:29

Ramsey tym razem nie chciał czekać i od razu chciał mieć i gola, i ofiarę.

adrianpilsczek2000 komentarzy: 154205.11.2017, 16:29

O 56 minut za późno

Adi17 komentarzy: 336405.11.2017, 16:29

Ja cie, Laca za Coq, będzie ostro.

AlexSong2321 komentarzy: 78905.11.2017, 16:29

Ederson to kolejny ręcznik Guardioli, facet nie ma szczescia do bramkarzy

AaronRambo komentarzy: 128005.11.2017, 16:29

Zawsze to jakiś pomysł z wpychaniem bramkarza do bramki :/

DexteR_000 komentarzy: 767105.11.2017, 16:29

Dobra teraz chociaż nie płaczcie o zmiany

mitmichael komentarzy: 4924305.11.2017, 16:29

Akcje ofensywne City sa szybkie, tak jak powiedzial Pelka my za wolne te ataki mamy.

O prosze zmiana w 56 minucie, szok normalnie

Gerwciu komentarzy: 372205.11.2017, 16:29

Ramsey :D

ZielonyLisc komentarzy: 2035905.11.2017, 16:29

JEST I ON

Mihex komentarzy: 2360405.11.2017, 16:29

Przecież to żółta dla Sane była...

Chlopek komentarzy: 3776 newsów: 105.11.2017, 16:29

W typerze mam 2-3 teraz 3 gole Arsenalu i będzie.

Gunner012 (zawieszony) komentarzy: 6395 newsów: 205.11.2017, 16:28

Zdejmijcie tego Ramseya, proszę...

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 305.11.2017, 16:28

Ramsey walijski Szawi xd

mar12301 komentarzy: 2327105.11.2017, 16:28

Ramsey myślał, że to rugby xD

MarkOvermars komentarzy: 942105.11.2017, 16:28

Szkoda meczu bo źle nie graliśmy ale 3 pkt można już zapisywać Obywatelom

Sandbead komentarzy: 345805.11.2017, 16:28

JA CIE *******E RAMSEY ***** MAĆ

Topek komentarzy: 14164 newsów: 12605.11.2017, 16:28

Rugby time!

Szogun komentarzy: 30179 newsów: 305.11.2017, 16:28

To nie szachy.

Adi17 komentarzy: 336405.11.2017, 16:28

Ederson chciał pomóc, ale nawet to się nie udało.

michalal (zawieszony) komentarzy: 1041305.11.2017, 16:28

Wolniej Ramsey.

ZielonyLisc komentarzy: 2035905.11.2017, 16:28

Ramsey xdddd

Mihex komentarzy: 2360405.11.2017, 16:27

Iwobi blisko...

SoulStorm komentarzy: 764805.11.2017, 16:27

@Monszur: XD nie wyzywaj :P

mitmichael komentarzy: 4924305.11.2017, 16:27

Karnego byc nie powinno, osmieszyl sie sedzia ale do tej sytuacji dojsc nie powinno, obrona zrypala zlym ustawieniem, jak beda takie karne dyktowac to niedlugo kazdy bedzie gral w taki sposob jak Sterling zagral

Kysio2607 komentarzy: 1336005.11.2017, 16:27

az mi stream wysiadl xd

Busze29 komentarzy: 19005.11.2017, 16:27

Wenga to jest uciekinier z inkubatora

praptak komentarzy: 911705.11.2017, 16:27

Jest jeszcze na co czekać?

Wojakus komentarzy: 6669 newsów: 305.11.2017, 16:27

Dobra, już niech nic nie strzelają (wiadomo kto) to przynajmniej max pkt w typerze będzie ;)

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 305.11.2017, 16:27

Spokojnie, znowu odpowiemy na porażkę XD

Monszur komentarzy: 27405.11.2017, 16:27

Przecież te pizdeczki grają tylko dla tygodniowek. Gówno ich obchodzi czy wygrają czy przegrają. Mają 1/10 zaangażowania przeciętnego kibica.
Wstyd za tą drużynę....

cieniak14 komentarzy: 174405.11.2017, 16:27

Panowie prosze o krótkie wyjaśnienie, dlaczego ospany Iwobi gra w pierwszym a nie laca, czy chociazby Żwiru i co robi koklę na obronie?

michalal (zawieszony) komentarzy: 1041305.11.2017, 16:26

@shubert:

Bo Wenger jest trenerem.

mar12301 komentarzy: 2327105.11.2017, 16:26

Siwy już ma alibi. Powie, że przegraliśmy przez złą decyzję sędziego xD

Diam51 (zawieszony) komentarzy: 3238 newsów: 18405.11.2017, 16:26

Walcott jest dumny z Alexisa.

Dewry komentarzy: 8101 newsów: 205.11.2017, 16:26

@Gunnerrsaurus: Jak mu Deeney strzelał to też było pokazane na grafice, że Troy z reguły strzela w jedną stronę, a Cech rzucił się w drugą. Arsenal nie ma w ogóle karnych rozpracowanych.

Womanizer komentarzy: 1017005.11.2017, 16:26

Nie zasługujemy dzisiaj nawet na ćwierć punkta ale z tym karnym to nas wy**bal ladnie

Kysio2607 komentarzy: 1336005.11.2017, 16:26

Teraz to dopiero pójdą kontry :D zapinajcie pasy xD

SoulStorm komentarzy: 764805.11.2017, 16:26

Mistrzostwo Arsenalu na marzeniach się kończy. xD

mistiqueAFC komentarzy: 2676905.11.2017, 16:26

Mnie zastanawia ile bramek w 2017 roku my straciliśmy od 46 do 60 minuty.

ZielonyLisc komentarzy: 2035905.11.2017, 16:26

SIWY RÓB ZMIANY WARIACIE

Mihex komentarzy: 2360405.11.2017, 16:26

Sanchez się mózgami z Walcottem zamienił?

Mihex komentarzy: 2360405.11.2017, 16:25

WTF Xhaka...

DexteR_000 komentarzy: 767105.11.2017, 16:25

West Bromwich strzelił dwa to i my strzelim xd ... Tracąc przy tym z 5 xd

adamandium komentarzy: 128905.11.2017, 16:25

0:2 to za chwilę pewnie wejdzie Elneny :)

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool15113136
2. Chelsea16104234
3. Arsenal1686230
4. Nottingham Forest1684428
5. Manchester City1683527
6. Bournemouth1674525
7. Aston Villa1674525
8. Fulham1666424
9. Brighton1666424
10. Tottenham1672723
11. Brentford1672723
12. Newcastle1665523
13. Manchester United1664622
14. West Ham1654719
15. Crystal Palace1637616
16. Everton1536615
17. Leicester1635814
18. Ipswich1626812
19. Wolves1623119
20. Southampton1612135
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady