Bez niespodzianki: Manchester City 3-1 Arsenal
03.02.2019, 18:25, Łukasz Wandzel 4043 komentarzy
Wiadomo było, że na Arsenal czekał trudny wyjazd na Etihad, jednak to żenujące, że Kanonierzy stracili gola jeszcze przed upływem pierwszej minuty. O występie londyńczyków w tym spotkaniu nie da się powiedzieć wiele dobrego. Kanonierzy stanowili tło dla przeciwnika, poza kilkoma momentami w pierwszej połowie i oczywiście wyrównującą bramką na 1-1. Najgorzej jednak wypadli w drugiej odsłonie meczu, kiedy to kompletnie oddali pole gry swoim rywalom. Zamiast walczyć o remis, pozwalali Manchesterowi dążyć do powiększenia przewagi bramkowej.
Podopieczni Pepa Guardioli bardzo szybko wykorzystali nieokrzesanie londyńczyków, a później kontrolowali przebieg spotkania. Manchester City nie zaskoczył i był tego dnia po prostu drużyną lepszą, co udowodnił na boisku. Do tego fenomenalne zawody zaliczył Sergio Agüero, trzykrotnie wpisując się na listę strzelców. Taki rezultat oznacza, że Obywatele nie odstępują na krok Liverpoolu i ciągle liczą się w walce o obronę tytułu, a Arsenal spada na szóste miejsce w ligowej tabeli.
Składy obu zespołów:
Manchester City: Ederson - Walker, Fernandinho, Otamendi, Laporte - Gündogan, De Bruyne (88' Mahrez), Silva - Bernardo, Sterling - Agüero (81' Jesus).
Arsenal: Leno - Lichtsteiner, Koscielny, Mustafi (79' Mawropanos), Monreal - Kolašinac (66' Suárez), Torreira, Guendouzi, Iwobi (66' Ramsey) - Lacazette, Aubameyang.
Nawet minuty nie utrzymał się bezbramkowy remis! Alex Iwobi popełnił kardynalny błąd, dryblując podczas wyprowadzania piłki z pola karnego. Nigeryjczyk stracił futbolówkę na rzecz Manchesteru City, który skorzystał z prezentu, a Sergio Agüero błyskawicznie otworzył wynik spotkania. Po wznowieniu gry od środka emocje szybko poniosły Shkodrana Mustafiego, który trącił strzelca pierwszej bramki w obrębie szesnastki. Sędzia, na szczęście dla Niemca, nie zdecydował się wskazać na wapno.
Już w 9. minucie mogło być 2-0 dla Obywateli, gdy do siatki głową trafił Aymeric Laporte. Francuz otrzymał świetne dośrodkowanie z rzutu wolnego, ale był na oczywistym spalonym. Kanonierzy sprawili, że to inny piłkarz z Francji wpisał się na listę strzelców, kiedy chwilę później doprowadzili do wyrównania. Podanie z rzutu rożnego dobrze przedłużył Nacho Monreal, a Edersona pokonał Laurent Koscielny, który po raz kolejny od momentu powrotu po kontuzji udowodnił, że na opaskę kapitańską zasługuje jak nikt inny.
Manchester City do drużyna znana ze znakomitej wymiany podań i dokładnie taką drużynę mogliśmy oglądać. Gospodarze potrafili łatwo wypracowywać sobie okazje, niejednokrotnie testując umiejętności Bernda Leno. The Citizens dominowali w posiadaniu piłki, a sama futbolówka znacznie częściej znajdowała się na połowie Arsenalu. Gospodarze udowodnili swoją wyższość tuż przed przerwą, kiedy fenomenalnie rozpracowali defensywę przyjezdnych. Wisienkę na torcie w postaci drugiego gola w tym meczu dołożył Agüero.
Piłkarze prowadzeni przez Guardiolę w drugiej połowie tak samo napierali na bramkę Leno. Nie było mowy o tym, żeby Arsenal mógł powalczyć o bramkę na 2-2. To Sergio Agüero mógł w 61. minucie cieszyć się z hattricka, podczas gdy do tego momentu Kanonierzy nie zaliczyli w drugiej odsłonie meczu ani jednego strzału. Unai Emery zbyt późno zdecydował się zmiany, ponieważ jego zespół nie istniał w ofensywie i zamiast skupiać się na strzeleniu bramki, stracił kolejnego gola. Dopiero w 66. minucie na boisku pojawili się Aaron Ramsey i debiutujący Denis Suárez. W wyniku tego z murawy zeszli Sead Kolašinac oraz Alex Iwobi.
Zawodnicy wchodzący z ławki nawet w najmniejszym stopniu nie wpłynęli na przebieg tego spotkania. Manchester dążył do strzelenia czwartej bramki, a londyńczycy byli już zupełnie zrezygnowani. Jedynym w pełni skupionym graczem na boisku musiał być Bernd Leno, raz po raz parujący strzały przeciwników. Aubameyang i Lacazette mogli narzekać na brak podań w tym meczu, ponieważ Arsenal przegrał środek pola i nieustannie oddawał kontrolę swoim rywalom aż do ostatniego gwizdka sędziego.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Wenger chciał Manolasa, a kupili mu Mustafiego. On nie chcial sprowadzic Niemca
@chrom
Ciekawe na kim sie przełamią XD
Huddersfield 6 porażek pod rząd na swoim stadionie.... szykuje się łatwe meczycho (@sarkastycznie)
Mikitarian kibic United który sobie cały czas tu siedzi i pluje w Arsenal, a administracja nic nie robi, fajnie
@Mikitarian:
Z tym Wengerem to trochę przesadziłeś..
Problem jest złożony. Począwszy od właścicieli, ludzi pracujących klubie, skautów, sztab szkoleniowy, trenera czy samej mentalności zawodników. Jak mniejsze i słabsze zespoły osiągają sukcesy? Popatrzymy na Atletico. Trener związany z klubem, genialny taktycznie, właściciele mający w sercu klub i piłkarze którzy wypruwają sobie żyły na boisku dla kibiców. Czy Arsenal ma któryś z wymienionych wyżej aspektów? No waśnie, wiec z czym do ludzi. Do klubu musza wrócić tacy ludzie jak Wenger, Patt Rice, Henry czy Adams. Trener musi wyznawać filozofię klubu, a piłkarze na boisku musza za niego umierać. Z obecnymi piłkarzami, trenerem i ludźmi mającymi władze Arsenal nie ma szans na Mistrzostwo, tak to właśnie powinien być cel klubu, a o top4 to sobie mogą walczyć kurczaki.
Mając 100mln teraz...
Brahimi za free po sezonie
Cahill za free po sezonie
a 100 baniek na nowe konie dla Stana. Tak bym widział następne okienko.
Drżyjcie Ci, którzy ośmielacie się krytykować Emery'ego.
youtu.be/b5LtQkpa290?t=33
Polecam te 10 sekund
Nic dziwnego, że Wenger starał się opchnąć mustafiego do Interu. Poznał się skubaniec na nim
Defensywa na LM:
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/51223918_1100086656840132_1282249377980612608_o.jpg?_nc_cat=101&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=b66d5c4c1d18a8cbab793e042a64aecf&oe=5CBABA98
Minimum na lato:
+ Środkowy obrońca
+ Prawy obrońca
+ Skrzydłowy
Ramsey OUT, Mesut nie gra więc + Pomocnik.
@FabsFAN:
On tym zagraniem przeszedł do historii i długo zostanie w mojej pamięci.
@DoomSlayer: Zyiech i Manolas i wyszłoby nawet mniej niż 100 mln
@DoomSlayer:
Tah/Skriniar
Lozano/Pepe
+ Nelson włączony do kadry
Lays dałby 150 mln za Pepego z Lille:D
Za 100mln? Tylko Julian Draxler ( ͡° ͜ʖ ͡°) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
I dalej walka o top 6
@DoomSlayer: za 100mln to my se możemy jednego obrońcę kupić i pół skrzydlowego
@DoomSlayer
Lozano+ŚO(Maguire mi sie podoba i anglik)
Kiwki Iwobiego w miejscu stają się powoli legendarne. To, co odwalil w pierwszej minucie, pozostswie bez komentarza. Dawno nie widziałem tak idiotycznego zachowania na boislku
Co wy w ogóle jakieś analizy przeprowadzacie o obronie o tym kto źle zagrał, jak huddersfield przegrywa z City to też tak analizujecie? We wczorajszym meczu byliśmy gorsi od Newcastle. Nasz poziom to środek tabeli Pl nie wiem jakim cudem my do wczoraj byliśmy w top4
@coooyg11:
No widzisz, jednak da się napisać coś w sposób kulturalny. Oczywiście można grać nimi dwoma. Jak najbardziej jestem za, choć wołałbym w jego miejsce innego zawodnika, ale z braku laku niech gra. Spoko. Jednak skoro gramy 2 pomocnikami defensywnymi musimy zbudować równowagę. Trzeba mieć do tego graczy kreatywnych. Skrzydłowych. Jakąs 10 przed dwoma panami wspomnianymi powyżej. Wtedy miałoby to sens. Pan Emery tego nie widzi. Na skrzydle ustawia Kolasiniaca :D My nie umiemy bronić, a gośc wstawia kolejnego zawodnika defensywnego. Czekanie na ścięcie. Taki tytuł pasuje do wczorajszego meczu. Popatrz na zestawienie innych zespołów z topu. Ktoś w ten sposób gra? Nie, nikt tak nie gra poza nami. Każdy zespół ma kreatywnych pomocników, co niżej podkreślałem. Nie da się tak grać. Murowanie Murowanie Murowanie, a i jeszcze murowanie. Arsenal porównywany do Barcelony, chyba Atletico Simeone.
Chcialbym, zeby Emery sprobowal zagrac chociaz raz takim ustawieniem
Bramkarz+4 obroncow
Torreira Guendonzi
Ramsey Ozil Laca
Auba
Kiedys za papcia w 13/14 gralismy kilka razy z Rosickym i Wilsherem na skrzydlach i fajnie potrafilismy zdominowac np. Napoli.
Tyle lat kibicowania tyle lat nadziei że kiedy Arsenal sie odrodzi i będzie w stanie walczyć o poważne trofea.. Wszystko zmarnowane przez model samowystarczalny klubu. Gdzie w dzisiejszych czasach jakiś klub bez inwestycji może coś osiągnąć? R. I. P Arsenal.
Arsenal nie potrafi bronić i co robi Emery? Wystawia jeszcze więcej obrońców.
@Simpllemann napisał: "Nie puknę się w czoło, bo o ile można mieć słabszą kadrę, tak trzeba wykazać choć minimum zaangażowania. Arsenal nie pojechał na Etihad walczyć, Arsenal pojechał tam po jak najniższy wymiar kary. I na to zgodzić się nie mogę."
Zgadzam się w 100%, momentami ten mecz wyglądał jak Polska Japonia na Mundialu. Laporte z Otamendim podawali do siebie na 2 metrach, a Arsenal w "niskim pressingu" przy 3:1 w pałę. Jeszcze tylko Błaszczykowskiego czekającego na wejście przy lini brakowało.
@madej: Torreira jest lepszy piłkarsko i z tym się zgodzę, to jest typowy przecinak, ale nie ma tak dobrego podania do przodu jakim dysponuje młody mop. To jest idealna para śp, która z czasem powinna kapitalnie się uzupełniać. Jednak tak jak zauważyłeś, brakuje tam trochę kreatywności, którą dałby zawodnik pokroju Ozila w formie, a niestety Unai nikogo takiego nie wystawia, przez co mecze wyjazdowe w dużej mierze wyglądają jak wyglądają, chowanie się za podwójną gardą i liczenie na błysk geniuszu pary Laca - Auba, niestety nigdy nic nie wygramy z takim podejście. Tak samo było w PSG, dysponował taką ofensywą, a przychodziło co do czego i Dani Alves wychodził na skrzydle, żeby tylko zabezpieczyć tył. Problem leży gdzie indziej, dla mnie w dużej mierze jest to ustawienie, przez co zawodnicy niekoniecznie mogą pokazywać pełnię swoich umiejętności :)
Ja także będę krytykował Emerego. Arsenal uznawany niegdyś w Anglii za drugą Barcelone. Zachwycał swoją grą ofensywną, teraz murujemy :D Genialnie. Nie zgadzam się z taką filozofią i tyle w temacie.
Proszę nie używacie narazie przydomka kanonierzy... Strasznie to nie pasuje...
Drużyna nie potrafi bronić. Tracimy bramki, Unai zmniejsza ilość ofensywnych graczy - nadal tracimy bramki. Jeszcze bardziej zmniejszamy ilość kreatywnych graczy zastępując ich bardziej defensywnymi - tracimy bramki.
@ziom: krytykują bo mają podstawy. Wiedząc, że formacja obronna jest naszym najsłabszym punktem wychodzimy na ofensywnie grającego mistrza Anglii DEFENSYWNYM usposobieniem, ustawieniem, nastawieniem. Jak zwał tak zwał. Pojechaliśmy po jak najmniejszy wymiar kary. Oddaliśmy im mecz. Zespół wyszedł na boisko już przegrany.
JA UWAŻAM, że trzeba było wyjść możliwe najbardziej ofensywnym ustawieniem i iść na wymianę ciosów. Mamy do tego wykonawców. Laca, Auba, Ramsey, Ozil z przodu to powinien być kwartet ofensywny. Za nimi można było ustawić Torreirę i Guendo, a w obronie klasycznie 4 obrońców, w tym ofensywny Kolasinac.
@enrique: Ja bym się nie cieszył. Teraz Stan się obrazi i w ogóle pieniążków w lato nie będzie.
No no Stan Kroenke musi być w niebie - całe 3 punkty w finale - to jakiś antyrekord chyba.
ps. DT lubi to :)
@Handcuff: haha na wypożyczamy Cahila
@illpadrino: Brawo, a więc są ludzie, którzy patrzą z takiej perspektywy na to wszystko jak ja :)! Zaraz jednak znajdzie się agent, który powie lepiej grać kimś innym niż Ozilem, ale tak to jest. Ozil wygląda leniwie, nie walczy ale do Auby czy Lacy 3-5 podań wykona, a wczoraj nie wiem czy ktokolwiek dał piłkę otwierająca dla powyższych panów ;)
@Simpllemann:
I własnie o to chodzi. 100% się zgadzam. Brakło Xhaki do murowania :D ŻENADA. Przed meczem przegraliśmy. Czekaliśmy tylko kiedy wpadnie 1 2 3 :D 7 defensywnych graczy + niedojda Iwobi i 2 całkowicie odciętych od gry napastników. Piekna taktyka :)
Iwobi to najlepiej by wyglądał na ławce a nie na 10tce...
Wczoraj nie miał kto obsłużyć podaniami Aube i Lace a najlepsza do tego osoba by grać przeszywające podania siedziała na ławie...
Dwa ta osoba na pewno mając piłkę nie posrała by się przy swoim polu karnym a spokojnie wypowadziła pressing zwodem lub podaniem w odpowiednim momencie.
Brak strzałów na bramkę wynikał z braku podań, mimo że Laca i Auba walczyli o piłkę i próbowali kreować coś sami (wtf).
Emery to uparty dżings. Nie rozumiem takiego zachowania i wystawiania składu w ten sposób. Znowu bez jajec. Znowu chce pokazać jaki to nie jest wkuirwony na Ozila.
Za niedlugo stracę cierpliwość. Bo jakby miał lepszych grajków od zdrowego Ozila to bym to zrozumiał, ale aktualnie nie ma.
Mimo tego, jak wygląda nasza gra, to nadal mamy dobrą pozycję do ataku 4 miejsca. 3 kolejne mecze to kolejno Huddersfield, Southampton i Bournemouth, a potem wyjazd na Tottenham i u siebie United. Jeśli chcemy dalej być w grze, nie widzę innej opcji, jak zdobycie 9 pkt w 3 najbliższych spotkaniach.
Nie puknę się w czoło, bo o ile można mieć słabszą kadrę, tak trzeba wykazać choć minimum zaangażowania. Arsenal nie pojechał na Etihad walczyć, Arsenal pojechał tam po jak najniższy wymiar kary. I na to zgodzić się nie mogę.
@coooyg11:
Naucz się czytać ze zrozumieniem. Nie mówie, że problem nie leży w obronie, bo leży ale nie mamy żadnej alternatywy. Sokratiś out, bellerin out i z musu gra Mustafi czy lichsztajner. Już wczesniej o tym pisałem, zjedz niżej, a nie czytaj jednego postu bo dodałem 3 :). Po wtóre każdy analizuje grę pod innym kątem, dla mnie Guendozi jest mizerny. Wszędzie go pełno, chaos, starty niedokładne podania. No ale w Arsenalu kiedyś zachwycaliśmy się Nasrim, Fabregasem, a teraz młodym 19 letnim francuzikiem bo gryzie trawę. Do czego to doszło, Feel the difference. Torreira też gryzie trawę, a moim zdaniem jest 5 poziomów wyżej, aniżeli Francuz. Zresztą o czym my rozmawiamy, pomoc arsenalu polega na tym żeby bronić. Za Wengera mieliśmy 1 defensywnego pomocnika :) Teraz gramy 3, a śmiem twierdzić, że Xhaka gdyby był gralibyśmy 4 :). Wołałbym dostać 4-0 ale grać w piłkę, a nie przeszkadzać. Każdy ma prawo do własnej opinii. Gdyby wszyscy byli tacy sami, byłoby nudno :) I synek, nie musisz od razu wyzywać, szydzić. Serio. Da się inaczej :)
Ja jeszcze staję w obronie Emerego.
1. Może dlatego zagraliśmy wczoraj tak defensywnie bo Unai spodziewał się w otwartym meczu pogromu, którego nikt z nas by nie chciał zobaczyć na tablicy wyników. Za czasów "późnego" Wengra byśmy wyszli tym samym składem co w poprzednim meczu z Mesutem i Ramseyem w podstawie obojętnie czy by mieli formę czy nie, a w 70 by wszedł Gibbs za skrzydłowego.
2. Wierząc w to ,że Unai wie co robi i na kogo stawia można dojść do wniosku, że kadrowo mamy wielki DRAMAT i bez dobrego okienka ciężko będzie coś zmienić.
Niech ten sezon i następny przeminie jak najszybciej dopiero za 2 lata będzie jakiś sens przeżywania rej druzyny
Latem wszystkie pieniądze na defensywę. Wszystkie.
Na chwilę odskakujac od Arsenalu to życzę mc mistrzostwa i lm. Fakt że stworzone na wałach i Petro $$ ale maszyna niesamowita. W wielu akcjach nasi zawodnicy nie byli w stanie doskoczyc do rywala, a piłka już była wyprowadzona ze strefy gdzie było więcej zawodników. Większość na jedno czy dwa zagrania - coś pięknego. Do tego bardzo wysoko grali. Nie przypominam sobie żeby przez cały mecz były nasze jedno czy dwa płynne przejścia z obrony do ataku. Do tego bardzo szeroka i dobra ławka
Ludzie którzy krytykują Emerego niech się pukną młotkiem w czoło.Graliśmy na drużynę która jest jednym z faworytów do zdobycia ligi mistrzów.Wczoraj ona dysponowała najmocniejszym składem poza Sane który jest jednym z najlepszych skrzydłowych na świecie.To tylko pokazuje jak mocną ławkę rezerwowych ma Gaurdiola.My nie mamy ani jednego klasowego skrzydłowego jako jedyna drużna w Anglii która bije się o top4.Iwobi-to piłkarz do średniaka w Premiership,on nigdy nie będzie klasowym skrzydłowym ponieważ nie ma szybkości z najwyższego poziomu oraz dobrze ułożonej nogi dzięki czemu on miałby dużą ilość bramek i asyst.Lichy-ten zawodnik jest parodią bocznego obrońcy,nie ma on szybkości przez co zawsze jest spóźniony.Monreal-niestety u niego jest analogiczna sytuacja,jest za stary i za wolny na tą ligę aby z powodzeniem grać na takiej pozycji.Szybkość to najważniejsza cecha bocznego obrońcy Spójrzmy na bocznych i skrzydłowych Liverpoolu,obecnie jak pokazuje tabela najlepszej drużyny w Anglii.Robertson ma 24 lata,Arnold ma 20 lat,Mane i Salah mają po 26 lat,Gomez ma 21,Moreno ma 26 lat.W letnim okienku należy kupić dwóch bocznych,młodych obrońców oraz co najmniej jednego klasowego skrzydłowego.Innego wyjścia nie ma.Tylko co na to nasz najwierniejszy kibic-Kroenke?
Nie ma Welbecka przez dłuższy czas i drużyna się sypie. Cóż za zaskoczenie. Może chociaż ludzie w końcu go docenią...
@madej: dawno nie widziałem tyle bzdur :O Problem Arsenalu nie leży w obronie ? O czym ty w ogóle piszesz ... Może by nie leżał gdyby wszyscy byli zdrowi i Mustafi mógłby sobie grać w Kukuryku Cup, a nie wychodzić na City. Przecież ten facet robi takie karygodne błędy w ustawieniu, że to się w głowie nie mieści, Co do Lichsztajnera to szkoda cokolwiek pisać, bo to że się nie nadaje do grania widzi już nawet Stevie Wonder ... A ty piszesz, że problem nie leży w obronie ^^ Co do Guendouziego to jednak poleciałeś pięknie, polecam Ci złożyć CV do angielskich mediów, bo chyba pracują tam sami idioci :)))) Chłopak pół roku temu biegał po kartofliskach na peryferiach Francji, a ty oczekujesz od niego gry na poziomie Iniesty. Chłopak w wieku 19 lat bierze na siebie ciężar całej gry, cały czas pokazuje się do grania, szuka niekonwencjonalnych zagrań, biega bardzo dużo, ma papiery na zostanie najlepszym box to box w Anglii, wiadomo robi błędy, ale margines i tak jest mniejszy niż u takiego Xhaki, ostatnio takim talentem w Arsenalu był Fabregas (trochę inna specyfikacja) i jeżeli Matteo nie złapię żadnej ciężkiej kontuzji to wszystko wskazuje na to, że zostanie zawodnikiem takiego kalibru. Z resztą piszę o tym każdy kto ma zdrowe oczy i interesuje się footballem, chociażby taki Wright, ale chyba musi być inaczej skoro MADEJ uważa go za ogórka ... Ja też wczoraj byłem zły, bo gra Arsenalu leży i kwiczy, ale ochłoń i analizuj grę poszczególnych zawodników dokładnie, a nie wyłapuj same błędy.
@DoomSlayer:
On nie daje sie póki co do Arsenalu, nie ma co dyskutować czy flanka czy 10.
Iwobi - BIG 17 NUTMEG KING to najlepiej sprawdzilby sie w U-23 albo Sunderlandzie. Ja nigdy nie zrozumiem, jak taki gość może tyle zarabiać i mieć ponad 100 wystepow w Arsenalu