Bez rozstrzygnięcia: Arsenal 2-2 Man City
02.04.2017, 17:59, Łukasz Wandzel 748 komentarzy
Przerwa reprezentacyjna sprawiła, że na chwilę zapomnieliśmy o kryzysie i koszmarnym spadku formy zespołu prowadzonego przez Arsene'a Wengera. Po zakończeniu dzisiejszego starcia z Manchesterem City można śmiało powiedzieć, że od poradzenia sobie z nękającymi Kanonierów problemami jeszcze daleko, ale przynajmniej podnieśli rękawicę i walczyli jak równy z równym przeciwko drużynie Pepa Guardioli. Mogliśmy w końcu oglądać ofensywę Arsenalu, która działała jak należy i udowadniała, że potrafi jeszcze zagrażać bramce rywali.
Jednak to nie wystarczyło. Mecz zakończył się remisem i jest to sprawiedliwy rezultat dla obu ekip. Żadna z drużyn nie chciała przegrać, ale z dążeniem do objęcia prowadzenia pod koniec spotkania były już spore problemy. Może to zmęczenie, a może zadowolenie się jednym punktem. Ale to nie zmienia faktu, że oba kluby oddaliły się od pierwszej trójki w tabeli. Koniec końców, jeśli londyńczycy zwyciężyliby, mówilibyśmy o szczęśliwej wygranej rzutem na taśmę. Natomiast, kiedy to The Citizens zdobyliby komplet punktów, mowa byłaby o wielkim pechu.
Składy, w jakich oba zespoły pokazały się na murawie:
Arsenal: Ospina - Bellerin, Mustafi, Koscielny (46' Gabriel), Monreal - Xhaka, Coquelin - Walcott (68' Giroud), Özil, Alexis - Welbeck (77' Iwobi).
Manchester City: Caballero - Fernandinho, Stones, Otamendi, Clichy - De Bruyne, Sane, Silva (89' Zabaleta), Sterling (46' Toure), Navas - Aguero.
Niestety, mecz rozpoczął się jak zdecydowana większość w przypadku Arsenalu - od szybkiej bramki dla gości. Sane wyprzedził defensywę londyńczyków po świetnym podaniu, którym popisał się Kevin De Bruyne. Młody Niemiec zostawił za sobą nawet Hectora Bellerina. Co więcej, minął skrzętnie Ospinę i strzelał już do pustej bramki. Ale po szybkim trafieniu drużyna przyjezdna grała dosyć ospale. Od tamtej pory to Arsenal zaczął być drużyną zwiększającą powoli swoją przewagę terytorialną. Obywatele grali tak, jakby jednobramkowe prowadzenie w zupełności wystarczyło im do szczęścia.
Mesut Özil i Alexis Sanchez tworzyli zgrany duet i coraz częściej stwarzali zagrożenie przy bramce przeciwnika. Nie tylko oni prezentowali się nieźle, a raczej lepiej niż Arsenal z ostatnich tygodni. Do oczekiwanego wyrównania doszło przecież za sprawą Theo Walcotta, w 40. minucie spotkania. Anglik wykorzystał nieporadne wybicie futbolówki przez obrońców Manchesteru City i pokonał Caballero. Choć nie był to najpiękniejszy gol, to na pewno niezmiernie istotny.
Trafienie zawodnika Arsenalu sprawiło, że obraz gry znowu się odmienił. Goście po raz kolejny zaczęli napierać na bramkę bronioną przez Davida Ospinę i udało im się strzelić gola. W 42. minucie Aguero umieścił piłkę w siatce po trudnym do wykonania strzale z ostrego kąta. Kanonierzy prawie całą pierwszą połowę dążyli do tego, żeby strzelić na 1-1, a w ciągu
kilku minut podciął im skrzydła argentyński napastnik.
W drugiej połowie Manchester City, na szczęście dla The Gunners, grał tak jak przez większość poprzedniej odsłony, czyli niemrawo i bez polotu. Podopieczni Arsene'a Wengera również nie wyglądali na zapalonych do strzelenia drugiej bramki, ale waleczności w całym meczu nie można odmówić Mustafiemu, który w 53. minucie postanowił wyręczyć kolegów. Niemiecki defensor dostał idealne dośrodkowanie na głowę z rzutu rożnego i skrzętnie to wykorzystał. Główką skierował piłkę do siatki, zaliczając tym samym trafienie, podczas gdy asysta wpadła na konto Mesuta Özila.
Rezultat nie zmienił się już do końca spotkania, ale żaden ze szkoleniowców nie może mieć o to pretensji. Zarówno i zespół Wengera, i zespół Guardioli nie kwapiły się, żeby przyspieszyć akcję lub narazić się na kontrę, atakując większą liczbą graczy. Słoneczna pogoda i tempo spotkania najwyraźniej sprawiły, że piłkarzom obu ekip brakowało sił pod koniec tej batalii.
W całym meczu dobrze zaprezentował się strzelec bramki, Shkodran Mustafi, nie tylko zaliczając trafienie, lecz także regularnie podłączając się do akcji ofensywnych. Jednak nie udałoby się dowieźć takiego rezultatu do końca, gdyby nie David Ospina, który raz po raz ratował swój zespół. Natomiast najbardziej na krytykę zasługuje chyba Granit Xhaka. Szwajcar potrafi rozgrywać niezłe spotkanie, posyłać celnie długie piłki do partnerów, żeby w jednym momencie wyłączyć wszystkie receptory w mózgu i bezmyślnie sfaulować rywala, za co KOLEJNY już raz otrzymał żółtą kartkę.
Arsenal może lekko przebudza się z głębokiego snu i zaczyna grać lepszą piłkę, kiedy zespół na poziomie musi obawiać się, że może stracić gola. Dużo brakuje jeszcze do pełni formy i poziomu, jakiego się oczekuje od tej drużyny. Jednak wszyscy przecież liczą, że Kanonierzy zdołają się pozbierać, wyjść z dołka i zaprezentować się z dobrej strony w końcowej fazie sezonu, jak robią to od lat.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
kto jest kapitanem po zejsciu Kościelnego ?
Gramy tak, jakby Wenger nie wiedział że nasze TOP4 trofeum jest zagrozone
WengerOut @TwoFourFours 1 min.1 minutę temu
Więcej
IWOBI ON - LIFE SUPPORT OFF
xD
Jednak zapomnieli wrzucać piłek na Giroud.......
Szkoda.
Od strzelenia gola tego się nie da ogladac. Wszystko na stojąco. Ile oni mieli przerwy od ostatniego meczu?
czemu za Welbza??
Welbeck straszne padło dzisiaj.
O atakujemy zwyciestwo :D
czarna duma Wengera. Dośrodkowanie na Żiru i po meczu
Hoho.
Iwobi.
To nie jest zmiana Wengera.
Iwobi wywiadami zarobił na 15 minut :P
Iwobi panowie...
taka mentalność...
Arsenal haven't had a shot since they scored the equaliser
Na tartak z tym Giroud.
matikanonier
Bo Wenger podobno podpisał nowy kontrakt.
Właśnie przed chwilą Giroud pokazał próbkę swoich drwalskich umiejętności.
Giroud ma dostać piłkę na łeb i strzelić gola. Szkoda że jej nie dostanie.
żiru coś dziś dziabnie, 92 minuta
A takie pytanie na szybkości. Czemu nasi dziś grają w czarnych opaskach? Bo nie oglądam od początku nie się nie wiem,
Eh... Biednemu zawsze wiatr w oczy. Albo słońce
lol gdzie ten spalonego widzial ...
Welbeck nie zejdzie już, bo Wenger będzie bronić ten wynik.
Nigdy nie zrozumiem po co Giroud robi ten pressing na alibi.
Mihex
+1 :D
Bellerin wygląda jak mini Bendtner
Mihex
Biegnie z całych sił po cichu ? :D
SoulStorm
U Girouda to jest sprint xD
Ktoś tu pisał,że Welbeck truchta a zobaczcie co robi Giroud...
Kanonier204
hahahahaha :D
Mezil :D
środek przeciw owadom albo połączenie messiego i ozila
Muszę przyznać, że tak ciekawego meczu z udziałem Arsenalu dawno nie oglądałem. I wynik jeszcze sprawą otwartą.
Nanana GIROUD!
MEZIL XDD
Hehe.
Oby nie zapomnieli wrzucać piłek na Giroud.
Gryzek, thx
Nie ma nic lepszego niż wkurfiony Giroud wchodzący jako zmiennik... :)
http://vipracing.info/channel/canal-7
Ale z tego Sane będzie kozak!
Pauleta
eplstream.org/streams/esite2.html
zawał
Sanchez wisi piwo Ospinie
Uspokójcie gre...
Stawiam 100 złoty że Żiru nie dostanie ani jednej górnej piłki.
No to uj, po wrzutkach
Tylko nie to drewno....Sprzedać go jak najszybciej.Ten maszt niczego nie wnosi na boisku.
Giroud ;)
Soul
Taa xd Im noob
Uff.
Cech by to wpuścił.
Sanchez błąd.