Bezbarwni Kanonierzy przegrywają u siebie 1-2 z Chelsea
29.09.2012, 14:45, Marcin Stefaniak 2331 komentarzy
Po słabym spotkaniu na The Emirates Kanonierzy przegrali 1-2 z Chelsea. Podopieczni Wengera zaprezentowali się znacznie poniżej oczekiwań i nawet przez chwilę nie przypominali drużyny, która dobrze rozpoczęła ten sezonie angielskiej Premier League.
Zobacz obszerny skrót tego spotkania
Wiele prostych błędów i niecelnych podań, to właśnie to przyczyniło się najbardziej do porażki Arsenalu.
Składy:
Arsenal: Mannone – Jenkinson, Koscielny, Vermaelen, Gibbs - Arteta, Diaby - Cazorla, Ramsey, Podolski – Gervinho.
Chelsea: Cech - Ivanovic, David Luiz, Terry, Cole - Ramires, Obi Mikel - Mata, Oscar, Hazard - Torres.
Obie drużyny od samego początku nie porywały się na ataki, a przez pierwsze minuty większość akcji była prowadzona w środku pola.
W 12. minucie indywidualną akcję zakończoną strzałem przeprowadził Abou Diaby, jednak jego uderzenie spokojnie wychwycił Petr Cech. 5 minut później Francuz musiał opuścić boisko z powodu urazu, zastąpił go Alex Oxlade-Chamberlain.
W 20. minucie wynik spotkania po rzucie wolnym wykonywanym przez Matę otworzył Fernando Torres. Mimo wszelkich starań Laurenta Koscielnego Hiszpan był w stanie umieścić piłkę w siatce po strzale nogą. Vito Mannone nie miał najmniejszych szans na interwencję.
Kanonierzy chcieli szybko odpowiedzieć na bramkę The Blues, jednak zaraz po trafieniu narazili się na groźną kontrę. Do bramki po raz drugi mógł trafić Torres, ale nie zdołał oddać strzału w sytuacji sam na sam z włoskim golkiperem.
W 28. minucie jeszcze raz dał o sobie znać hiszpański napastnik. 28-latek zdobył swojego drugiego gola, jednak w momencie podania znajdował się na pozycji spalonej.
Przez kolejne minuty gra się uspokoiła i po raz kolejny obie ekipy starały się zyskać przewagę w środkowej strefie boiska, nie porywając się na wypady do przodu.
Wreszcie, w 42. minucie podopieczni Wengera przeprowadzili składną akcję zakończoną golem. Ze środka pola na skrzydło piłkę podał Mikel Arteta, tam znalazł się Alex Oxlade-Chamberlain, który dośrodkował do Gervinho, a reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej mimo problemów z przyjęciem piłki wyrównał pewnym strzałem pod poprzeczkę bramki strzeżonej przez Petra Cecha
Rozochoceni zdobytym golem Kanonierzy chcieli pójść za ciosem. Większość akcji nadal była prowadzona prawą stroną boiska, ale mimo kilku groźnych dośrodkowań wynik nie uległ zmianie.
W 50. minucie prostopadłą piłkę do Lukasa Podolskiego zagrał Kieran Gibbs, po interwencji defensora Chelsea futbolówka trafiła pod nogi Cazorli, ale ten nie był w stanie oddać celnego strzału.
4 minuty później Kanonierzy stracili kolejną bramkę również po rzucie wolnym wykonywanym przez Matę. Gol był jednak skutkiem fatalnych błędów Laurenta Koscielnego i Vito Mannone.
Pierwszą dogodną sytuację na wyrównanie miał Lukas Podolski, który oddał bardzo dobry strzał głową, ale świetną interwencją popisał się Petr Cech.
Wydawać by się mogło, że podopieczni Wengera zaraz ruszą do ataku w celu odrobienia strat. Tak się jednak nie stało, mecz momentami usypiał, a większość akcji, ku zaskoczeniu wszystkich kibiców The Gunners, była prowadzona właśnie na połowie gospodarzy.
Kanonierzy starali się odgryzać pojedynczymi akcjami, jednak mieli straszne problemy ze sklejeniem kilku celnych podań. W 73. minucie strzał oddał wprowadzony wcześniej Giroud, piłka po rykoszecie leciała w światło bramki Chelsea, jednak Petr Cech końcówkami palców zdołał sparować ją na rzut rożny.
Dopiero 11 minut Arsenal po raz kolejny zagroził bramce The Blues. Po rzucie rożnym wykonywanym na wysokości pola karnego szansę na zrehabilitowanie się miał Laurent Koscielny, jednak futbolówka po jego uderzeniu trafiła w słupek.
Jeszcze w doliczonym czasie gry 1 punkt dla Kanonierów mógł uratować Giroud, który jednak po minięciu Petra Cecha nie był w stanie umieścić piłki w siatce.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Suarez 1-0
draka Kosa, Kosa, Kosa, Kosa, Kosa.
Najwiekszy problem to brak napastnika. Kazdy jakiegos ma i kazdy to wykorzystuje. Trzeba było sciagnac kogos ogranego w Premier League i by było po problemie. Ale kto by sie spodziewał, ze Giroud bedzie transferem nietrafionym. W styczniu koniecznie musi ktos przyjsc a do tego czasu trzeba jakos sie pomeczyc. Demba Ba w tym momencie byłby najlepszym rozwiazniem dla mnie.
Ja mówiłem, że będzie 2:1 dla nas a było na odwrót;/ no ale cóż trzeba grać dalej i nie popełniać takich błedów. Kosa se chyba musi odpocząć i popracować nad formą
o przybili napinacze z innych stron
Teraz rozumiem Londynczyków ,płacić tyle kasy za 90 minut frustracji... Liczyłem ,że wrócę z bananem na twarzy ,wróciłem tylko obróconym w drugą stronę. Jednak trzeba przyznać ,że moment zdobycia bramki przez Gerwazego i to co się działo wokół utkwi mi w pamięci.
Na temat meczu się nie wypowiem ,wyładowałem się już ;>
@kpakalski
po co prowokujesz?
kpakalski
Nie wymądrzaj sie, na 100 procent Chelsea nie bedzie mieć majstra. farciarze
@FanekAFC
Giroud powinien strzelać z pierwszej piłki lub podcinać, a nie kiwać do boku
Nie jest źle, bo za 2-3 tygodnie zaczną wracać do składu Sagna, Wiltshire i Szczęsny
Nie bądźcie śmieszni i nie piszcie mi tu o jakimś farcie Chelsea. Jedynym ich szczęściem w tym meczu było to, że Arsenal popełniał błędy. Bulwersuję się bo dalej wierzę, że Arsenal nie jest klubem pokroju Evertonu, czy innego Fulham. Sorry, ale klub walczący o mistrzostwo nie może w taki sposób tracić punktów z głównymi rywalami do tytułu...
kpakalski super a co u was ????
Moje oceny po meczu:
Mannone- 5.5
Jenkins- 7
Kosa- 3
Verma- 7.5
Gibbs- 6.5
Ramsey- 7
Arteta- 8
Diaby- 7.5
Cazorla- 6
Ox- 7.5
Walcott- 4
Gerv- 5.5
Giroud- 5
Poldi- 5
Możecie się nie zgadzać, ale tak jest według mnie.
@
arsenalfann; Ox na +?? Po za asystą to widziałem go tylko jak tracił piłkę. xP
Mistrza się zdobywa meczami z Wigan, Norwich, Swansea, a nie dwoma meczami z CFC.
@FanekAFC
Wystarczyło pomyśleć tym włoskim orzechem i podać piłkę, albo odczekać tą sekundę, podbiec nieco bliżej i spróbować strzelać.
szkoda ze Gerwazy z City tak nie strzelil jak dzis.calkiem inaczej by ta dzisiejsza porazka smakowala przy zwyciestwie nad City.Remis Fulham z City i te dwie druzyny nas mijaja
haha a najlepszy walcott, wlazi w 60 minucie i moze dwa czy tam trzy razy byl przy pilce. a on chce 100 tys ciekawe
Gervinho po za bramką to zero gry.
Giroud - bez komentarza. On jest w szoku czy co?
Kościelny - 2 błędy no ale cóż. Zdarza się, lewą nogą wstał, trudno.
Walcott - wszedł i słuch po nim zaginął. Powinien grać w podstawowym, wtedy by coś pokazał.
Ogólnie na plus to Cazorla, Jenkinson, Gibbs, OX i tyle.
Czekam na kolejny mecz Arsenalu w środę i za tydzień na 7 kolejkę BPL. Zbieram flote na koszulkę Arsenalu z bieżącego sezonu ;)
szkoda,że u nas na wyjeździe by tak nie bolało
I jak po meczu ;) Jeszcze wczoraj czytałem wasze komentarze ze rozgromicie Chelsea 3:0 może kiedyś wygracie jakiś puchar Na razie to możecie sobie popatrzeć jak Chelsea zdobywa mistrza :)
Nie oglądałem meczu, kto zje*ał?
****sy jeszcze stracą punkty spokojnie, niema co panikować
@CLEVER to sobie zobacz dlaczego te kontry poszła i wkurz się na tego gracza który stracił nieodpowiedzialnie piłkę, gdy drużyna była w fazie ataku, z której nie da się szybko przejść do fazy obrony, jeśli nie jest się Barceloną.
Musimy wziąść się w garść i w środe znów wkroczyć na scieżke zwycięstw Chelsea też straci punkty to dopiero początek.
z olimpiakosem pewnie zagra per
Niech Szczęsny wraca Mannone jest niepewny
Mecz był do wygrania, przegraliśmy, no trudno, nie ma co marudzić, też jestem w złym humorze, ale w takim razie trzeba wygrywać następne i tyle.
Mannone nic dziś nie pokazał, żadnej interwencji, niech szczęsny szybko wraca.
Jenkinson raz dał się wykiwać pod naszą bramką pod koniec meczu, tak to cały czas naprawdę nieźle grał.
Kościelny nic, parę razy odebrał piłkę za co plus, ale przy obu bramkach ponosi częściowo winę, co się stało z kościelnym z zeszłego sezonu? Może rozkręci się wraz z następnymi meczami, ale póki co wolę Mertesackera.
Arteta typowy średniak dzisiaj, z Cazorlą podobnie. Santi próbował strzałów, niestety nic mu nie siadło dobrze na nodze, ale nie da się grać na najwyższym poziomie wszystkich meczy.
Ramsey dzisiaj wielki plus, cały czas biegał, walczył, odbierał piłki, był praktycznie wszędzie, niepotrzebna zmiana.
Gervinho, oprócz gola nic nie pokazał, jeździec bez głowy, parę rajdów, ale na nic się nie zdały.
Giroud musi takie okazje wykorzystywać, mam nadzieję, ze z czasem będzie miał więcej zimnej krwi.
Dla mnie osobiście na plus dzisiaj Ramsey i Jenkinson, a ewidentnie na minus Kościelny i Mannone. Dałbym jeszcze Gervinho, ale wykorzystał to co miał.
wiedzielismy ze kiedys musimy przegrać
Od*******ić mi się tu od Giroud, kąt był duży przy tej setce i wcale nie było tak łatwo. On w przeciwieństwie do Gervinho przynajmniej coś działał, ożywił grę z przodu, śmiało możecie jechać po Gervinho, bo tego człowieka w ogóle nie było widać w drugiej połowie, zresztą ten co ma ten patent na Chlsea też gówno pokazał.
taa mannone tam zawalil, gdyby koscielny tego nie ruszyl pewnie by to jeszcze nie wpadlo, a kij juz temu przegralismy bo bylismy gorsi i tyle
Dzięki Giroud mamy więcej okazji... niewykorzystanych.
maciek ---> Kościelny pogrążył się w moich oczach gdy po 2 błędach przy kontrze Chelsea poszedł na raz ze wślizgiem jak amator.
Kosa chyba za szybko wrócił do składu, bo widać, że w formie jeszcze nie jest.
Niech w pucharze sobie pogra.
Ciekawe jaki skład będzie z Olimpiakosem ;-)
Ja oglądam fulham-city
santi chyba nie bedzie w 11 kolejki
a co wam wilshere zrobi? chlopak nie gral przez ponad 10 miesiecy i moze grac tak jak ramsey albo i gorzej. zastanowcie sie co piszecie bo jeden zawodnik nawet w formie wilshere'a nie wygra meczu.
Kto ogląda Fulham - City?
Chelsea zagrała dziś jak my na Anfield przed kilkoma tygodniami.
Co Wy tak się czepiliscie Kościelnego ? ? Zgoda , pierwsza bramka to jego wina ale dlaczego Mannone przy 2 nie zrobił ruchu w kierunku piłki tylko stał jak słup ? Poza tym po stracie 2 bramki Kosa czyścił wszystko , trudno , szkoda tej 1 bramki. Chelsea miała mega farta, te 2 piłki co wyjął Cech w 2 połowie to był jakiś kosmos , on ma niesamowity refleks w odróżnieniu od naszego bramkarza.
jeden mecz przegrany no mowi sie trudno braklo szczecia i tyle pozdro
A co do odzywek - jedziesz na Giroud a sam byś nie strzelił to... Cóż właśnie dlatego my nie zarabiamy grubej kasy i nie gramy w najlepszej lidzie świata. Piłkarz tej klasy w sytuacji 100% musi to strzelić a przynajmniej trafić w światło bramki (a na pustą bramkę to już nie ma mowy o spartaczeniu) nie zależnie od tego co siedzi w jego głowie. Jak ktoś tobie To tak ja jakby chirurg spieprzył operację np twojej mamy i byy ci powiedział że sam byś jej lepiej nie zrobił. Żenada. A co do kolejnych meczów jestem optymistą. GO GO GUNNERS
No zagraliśmy słabo. Błędem moim zdaniem jest gra bez napastnika. Giroud wg mnie powinien grać w podstawowym. Kosa zwalił mecz, ale każdemu się zdarza gorsze spotkanie. Nie zapominajmy ile razy w poprzednim sezonie ratował nam dupę. Jedyne co mnie dziwi to, że Pera, który był w formie usiadł na ławce, a w jego miejsce wskoczył Francuz...
manone też zawalił
Traitor Jego ruch... całkiem zmylił Vito, on myślał że Kosa tą piłkę wybije, a on żarty sobie robi.
Tu nie chodzi o porażkę, tylko o styl w jakim ją się ponosi. Obie bramki dla Chelsea padły po jakichś kretyńskich błędach. Od początku sezonu jarałem się postawą defensywy, że wreszcie coś ruszyło, a tu taki psikus...
Szkoda, że Giroud nie zagrał od początku, bo jak widać nie nadaje sie na ostatnie minuty - za mało czasu na aklimatyzację.
Podsumowując dzisiejszy mecz, niby mamy pełno graczy do pomocy, ale JACK WRACAJ!
Arsenal dostał zimny kubeł na otwrzeźwienie :) Grają dobry fubotl, ale czegoś do najlepszym im brakuje- doświadczenia. Girou wróżę taką samą przyszłosć jak Ciamakowi, niestety.
Jeszcze taki żarcik na koniec: Co mówi Gervinho jak się wita z kolegami? - Czołem :D
hihi
Wy chyba wymagacie od Giroud nieskuteczności. Ile jeszcze razy ma spudłować żebyście się do niego nie przekonali? Porównywanie go z Henrym jest już tragikomiczne. To jak doszukiwanie się podobieństwa w TGV i polskim pospiesznym. Tylko w teorii ten drugi zasługuje na miano pociągu z prawdziwego zdarzenia.
City jak wtopi a, Muły jak zremisują to będzie nie najgorzej
gervazy też łapał spalone,zero wizji gry