Bezlitosny United ogrywa Arsenal 3-1
02.12.2017, 19:44, Patryk Bielski 2522 komentarzy
Mourinho ponownie okazał się górą w pojedynku z Arsenem Wengerem. Manchester United, mimo optycznej przewagi Kanonierów, ograł gospodarzy 3-1. Mecz obfitował w widowiskowe sytuacje, nie zabrakło także kontrowersji sędziowskich, jednak w ostatecznym rozrachunku to Czerwone Diabły mogą cieszyć się z trzech punktów.
Arsenal: Cech - Koscielny, Mustafi (15' A. Iwobi), Monreal - Bellerin, Ramsey, Xhaka (70' G. Xhaka), Kolasinac (76' O. Giroud) - Özil, Alexis, Lacazette
Manchester United: De Gea - Lindelof, Smalling, Rojo - Valencia, Matic, Pogba, Young (90+3' M. Rashford) - Lingard (76' M. Darmian), Martial (76' A. Herrera), Lukaku
Wbrew oczekiwaniom, zespół Jose Mourinho od pierwszego gwizdka sędziego grał odważnie, stosując wysoki pressing na połowie Arsenalu, co przyniosło zamierzony efekt już w 4. minucie meczu. Laurent Koscielny popełnił błąd i niecelnie podając piłkę do Kolasinaca. Futbolówkę przejął Antonio Valencia, zagrał na dwa kontakty z Pogbą i umieścił piłkę w siatce między nogami interweniujących Monreala i Cecha.
7 minut później było już 0-2. Tym razem bezlitosny dla obrony The Gunners okazał się Jessie Lingard. Młody Anglik odebrał piłkę Mustafiemu i dograł ją do Lukaku. Belg posłał prostopadłe podanie do Martiala, który wyłożył piłkę Lingardowi, a ten podwyższył stan spotkania.
W 15. minucie spotkania w miejsce kontuzjowanego Mustafiego pojawił się Iwobi. Nigeryjczyk rozruszał nieco formację ofensywną Arsenalu, który zaczął grać odważniej. W 20. minucie meczu świetną okazję do zdobycia bramki miał Lacazette. Francuz po strzale Xhaki z rzutu rożnego uderzał z bliskiej odległości, jednak De Gea instynktownie odbił piłkę przed siebie.
Arsenal nie ustawał w atakach i w 32. minucie powinien zdobyć bramkę kontaktową. Po zamieszaniu w polu karnym Alexandre Lacazette stanął oko w oko z bramkarzem United, jednak po rykoszecie futbolówka wylądowała na poprzeczce gości. Piłkę próbował dobijać jeszcze Xhaka, ale Szwajcar uderzył tuż obok słupka.
Końcówka pierwszej części meczu zdecydowanie należała do podopiecznych Arsene'a Wengera. De Gea dwoił się i troił w bramce Diabłów - najpierw obronił strzał Bellerina, a później nie pomylił się przy uderzeniu Kolasinaca. W doliczonym czasie gry hiszpański bramkarz raz jeszcze dał o sobie znać, kiedy instynktownie odbił piłkę po strzale Lukaku.
Zaraz po rozpoczęciu drugiej części meczu kibice Arsenalu doczekali się gola kontaktowego. W 49. minucie nadzieje na korzystny rezultat gospodarzom dał Alexandre Lacazette, który dopełnił formalności po doskonałej "wystawce" Aarona Ramseya.
Gdy wydawało się, że Arsenal wyrówna stan spotkania i tym samym włączy się do wyścigu o trzy punkty, kluczową - na przestrzeni całego meczu - sytuację zmarnował Alexis Sanchez. Chilijczyk po strzale Lacazette'a i dobitce z najbliższej odległości nie potrafił pokonać De Gei - Hiszpan był po prostu tego wieczoru poza zasięgiem londyńczyków i bronił jak w transie. Warto przytoczyć statystykę strzałów - do tej pory Kanonierzy oddali 22 uderzenia w stronę bramkarza United, z tego 12 celnych, co oznacza, że Hiszpan obronił 11 z nich.
Czerwone Diabły grały swoje - dobrze broniły na własnej połowie i kontrowały, co przyniosło zamierzony rezultat w 63. minucie. Po raz kolejny słabym ogniwem w defensywie Arsenalu okazał się Koscielny, który zbyt łatwo dał się ograć Pogbie (trzeba oddać Francuzowi, że w tym meczu bezsprzecznie rządził i dzielił w środku pola). Francuz dograł futbolówkę na pustą bramkę do Lingarda, a ten bez problemów posłał piłkę do siatki.
Daremno pisać o kolejnych interwencjach De Gei. Hiszpan bez wątpienia co mecz udowadnia bowiem, że znajduje się w czołówce światowych bramkarzy. Cichą nadzieję na odrobienie strat dał Kanonierom w 74. minucie Paul Pogba, który bezmyślnie zaatakował Bellerina, za co otrzymał czerwoną kartkę.
Mimo liczebnej przewagi, goście szczelnie bronili dostępu do własnej bramki. Kibice obu drużyn mogli narzekać też na poziom sędziowania Andre Marrinera. Ten sam arbiter, który niegdyś wyrzucił z boiska Kierana Gibbsa zamiast Oxlade'a-Chamberlaina, mylił się dwukrotnie. Najpierw nie podyktował rzutu karnego za ewidentny faul Darmiana na Welbecku, a później pokazał jedynie żółtą kartkę, gdy, wychodząc sam na sam z Cechem, Lukaku był faulowany przez Koscielnego.
Końcówka nie przyniosła zmiany rezultatu i mecz zakończył się zwycięstwem gości.
Oceń piłkarzy po meczu z Manchesterem United
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Manchester City | 9 | 7 | 2 | 0 | 23 |
2. Liverpool | 9 | 7 | 1 | 1 | 22 |
3. Arsenal | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
4. Aston Villa | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
5. Chelsea | 9 | 5 | 2 | 2 | 17 |
6. Brighton | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
7. Nottingham Forest | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
8. Tottenham | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
9. Brentford | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
10. Fulham | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
11. Bournemouth | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
12. Newcastle | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
13. West Ham | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
14. Manchester United | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
15. Leicester | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
16. Everton | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
17. Crystal Palace | 9 | 1 | 3 | 5 | 6 |
18. Ipswich | 9 | 0 | 4 | 5 | 4 |
19. Wolves | 9 | 0 | 2 | 7 | 2 |
20. Southampton | 9 | 0 | 1 | 8 | 1 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 10 | 0 |
C. Palmer | 6 | 5 |
B. Mbeumo | 6 | 0 |
Mohamed Salah | 5 | 5 |
N. Jackson | 5 | 3 |
O. Watkins | 5 | 2 |
L. Díaz | 5 | 1 |
D. Welbeck | 5 | 1 |
K. Havertz | 4 | 1 |
L. Delap | 4 | 0 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@TlicTlac: racja jeszcze Neuer.
@maciekbe: jestem masochistą dlatego kibicuje
to jak uważam, że nieistotny jest sposób wygrywania to już nie mogę kibicować AFC?
@DexteR_000: ja oglądalem Xhake dość często za czasów jego gry Bundeslidze bo ojciec uwielbia tą ligę i ogląda właściwie każdy mecz. Wyróżniał się owszem, ale ostrą grą, całą masą kartek i niezliczoną liczbą podań do najbliższego partnera. Byłem załamany jak dowiedziałem się o jego przenosinach na Emirates. Ufałem, że będzie co najwyżej rezerwowym, a ta cena zwaliła mnie z nóg. Jak dla mnie transfer na równi z Mikaelem Silvestrem czy Squilacim.
@Gerwciu: sposób nieistotny? To czemu kibicujesz akurat AFC? No mają ładne koszulki?
Nie zrozum mnie źle, sam przed meczem pisałem, że bramka ręką ze spalonego w doliczonym to mój wymarzony scenariusz na MU. Ale taka natura kibicowania, hipokryzja to nasz chleb powszedni. Arsenal zawsze miał w drużynie artystów i z tego powodu większość z nas jest na k.com. teraz mamy tylko Ozila i Santiego [*] artysta z manu ćwiczy na treningu cieszynki
Zresztą cały zespół trzeba chwycić ostro za mordę.
Rozumiem, że można być ofensywnym zespołem, ale taką kaszanę grać w obronie...
Jak już tworzysz full ofensywny zespół, że cie nie interesuje super obrona (Wenger przez lata olewa ten aspekt) to skup się na pomocy. Nasza jest po prostu zaniedbana. Środek pola jest bardzo mizerny. Nie wiem, jak "chcąc" grać ofensywny futbol i wygrywać coś poważniejszego można olać środek, no kur... nie wiem.
Naprawdę trudno ocenić ten mecz, bo było widać wolę walki zawodników, cisnęliśmy ostro, ale tyłek ManUtd. ratował De Gea. Sędzia zabrał nam dwa karne, ale też nie wywalił Kosy, chociaż przy jego dzisiejszej dyspozycji, równie dobrze mógł dawno zejść. Co tu dużo pisać, nasza obrona dzisiaj to była totalna patologia. Jak można w tak dziecinny sposób tracić bramki? Potrzebujemy wzmocnienia w obronie, bo Kosa czasami już nie wyrabia, lata robią swoje, a przede wszystkim brak formy. Mustafi dzisiaj podobnie, wrócił w wielkim stylu, by za chwilę wszystko zaprzepaścić fatalnym występem. Potrzebujemy wzmocnienia w obronie, każdy pisał o tym na początku sezonu, a... po raz kolejny łączy się nas z Evansem. Na minus oceniłbym też występ Iwobiego. Przyznam, że brakowało mi... Campbella. Iwobi wszedł na kontuzjowanego Mustafe i chyba nie bardzo wiedział co ma robić i gdzie ma się ustawić. Spowalniał akcje, nie dawał żadnego przyspieszenia, a jego strzały z dystansu... lepiej to przemilczeć. Było widać, że stara się zagrać "poprawnie", jednak w tym meczu potrzebowaliśmy elementu zaskoczenia, a nie powolnego klepania piłką. Campbell potrafił zaskoczyć niekonwencjonalnym zagraniem. Tak samo jak Iwobi, we wcześniejszych meczach wkurzał mnie Ramsey, który również grał zachowawczo. Na plus mimo wszystko, oceniłbym zmiany jakich dokonał Wenger, dokładnie to chodzi mi o postawienie wszystkiego na jedną kartę i wystawienie tylu napastników. Dawno nie widziałem u Wenger takiej chęci wygranej, pewnie to przez to, że grał przeciwko Mou. Statystykami zmiażdżyliśmy Manchester, ale statystyki nie grają. Pomimo tylu napastników w składzie, nasza gra później wyglądała już gorzej, widać było, że chłopaki opadli z sił, a Manchester skutecznie zagrodził drogę do bramki.
Bawią mnie natomiast niektóre komentarze kibiców ManU. W momencie, kiedy było 1:2 to mieli pełne portki i bali się, że przegrają. Sami pisali, że robimy w ich polu karnym co chcemy, a po meczu zaczęło się wielkie wywyższanie. Znalazły się też oczywiście obiektywne komentarze, ale przeważają te, które po nas jadą. Ciekawe jak będą pisać po derbach.
Różnica jest taka, że w United, że jak gracz nie gra na miarę oczekiwań jest wypad, a u nas będzie grał póki mu się nie skończy kontrakt. Różnica jest tez taka, że jak United prowadziło 2:0, czyli zrealizowali plan. szybko strzelić bramkę i grać z kontry, to Mou wrzeszczał na Maticia, żeby został na swojej połowie. U nas jak szły kontry to w środku pola można było usłyszeć echo.
@DexteR_000: Sorry sorry, jacy wszyscy? Ja go nie chciałem. Nawet go nie znałem. A jak poznałem, to nie mogłem stwierdzić na jakiej pozycji on gra (ludzie mówili że DM, dla mnie wyglądał jak CM) i w czym on właściwie jest dobry. :D
Kilka przemyśleń po meczu:
To był chyba najlepszy nasz mecz w tym sezonie, wyłączając głupie błędy w defensywie byliśmy o klasę lepsi niż United, taki Arsenal chciałoby się oglądać co tydzień
Zaangażowanie w mecz zawodników było fantastyczne, takie jakie powinno być co tydzień. Laca wyglądał jakby chciał coś komuś udowodnić, świetny mecz Francuza, Ozil walczył o każdą piłkę
Sanchez niestety cały czas pod formą
Sędzia niestety pomógł MUFC, ale biorąc pod uwagę to, jak to wygląda w tym roku, nie jestem wcale zaskoczony
Mecz przypominał starcia United-Arsenal z czasów, kiedy obie drużyny były na absolutnym topie i między sobą rozstrzygały mistrza. Według mnie jak na razie mecz sezonu PL
Ten mecz wyglądał w drugiej połowie jak starcie topu z dołem tabeli, który tylko liczył na kontry. Oby chłopaki w tym roku w okresie świątecznym, który zazwyczaj był dla nich przekleństwem, nadrobili punkty i na stałe zadomowili się w TOP4
COYG!
Xhaka chyba niech zacznie cokolwiek robic, bo jedynie podaje na 5 metrow. Nie odbiera pilki, nie strzela bramek, pod presja traci gałe, nie wiem jak on moze grac w 1 skladzie
Widzę, że tylko Neuer złapał kontuzję i już w 4 najlepszych bramkarzy na świecie go nie ma według niektórych, brawo. :)
@DexteR_000: Xhake trzeba ostro chwycić za mordę. Fajnie, że przestał łapać czerwone kartki, ale do cholery niech nie gubi krycia i przestanie głupio piłki tracić.
W sumie to Ramsey jest 3asystentem
@DontCry: racja to obrona dziś zawaliła ale wychodząc i skracając kąt nie powinien puścic piłki między nogami.
@Ranczomen: Co Ciekawe, jak MU sprowadzal Schneiderlina do siebie to kazdy jechal po Wengerze, że go nie kupil.
Jak juz kupil Xhake, ktorego wszyscy chcieli to teraz zle bo zmarnowane pieniadze i Wenger nie potrafi robic transferow :D
Xhaka to Arsenalowy Schneiderlin.
Ciekawe ile Pogba będzie pauzować. Minimalny wymiar kary wyczuwam
Jak zagrał Xhaka? Pokazał że jest lepszym zawodnikiem od Pogby? :D
@DexteR_000: Tak wiem, wiem. Jankes kupuje właśnie nowe ranczo Teksasie za hajs z Arsenalu.
Słyszałem to nie raz. Nawet nie chodzi mi o żadne bajońskie sumy tylko kupowanie zawodników odpowiednich na te pozycje, które wymagają wzmocnienia,według jakiejś strategii na dany sezon i nie w ostatnie dni sierpnia. Tylko tyle.
@metjuAFC: Możliwe, że nawet poprawnie wymieniłeś najlepszą czwórkę bramkarzy, czy Arsenal jest w czwórce najlepszych na świecie?
Cech jest solidny, nie przepadam za nim, ale niestety nasza obrona mu dzisiaj wybitnie przeszkadzała.
Świetne widowisko, najbardziej podobało się chyba obiektywnym kibicom, którzy się tak nie denerwowali :) Premier League nie ma na razie konkurencji jeżeli chodzi o widowiskowość, zaciętość, emocje. I to nawet jak takie city ciśnie tabelę, ale kiedyś muszą przegrać, oby za tydzień :D
To źle, że grają "koszykarzami"? Dla niech bardzo dobrze. Dzisiaj to chyba średnio byliśmy o głowę niżsi.
Ale Malarz bramkę wpuścił
Pogba to idiota:
arsenalist.com/f/2017-18/arsenal-vs-man-utd/red-card-pogba-stamp-on-bellerin.html
I podtrzymuję zdanie - za reakcję po kartce powinien dostać dodatkowy jeden mecz kary.
Zmiana formacji nic nie da. U nas nie ma dyscypliny taktycznej. Tym się różnimy od takiego United. Kiedy my próbujemy wyprowadzać piłkę spokojnie po ziemi oni wybijają ją z całej pety byle na połowę rywala. Dzisiaj właśnie za to zapłaciliśmy najwyższą cenę ponieważ robiliśmy to niechlujnie ale przecież taką mamy filozofię i nie będziemy się zniżać do ich poziomu czyli gry na chaos.
@DontCry: ale czy ja temu zaprzeczam? Nie. Sam przyznasz że Cech nie broni jakoś fenomenalnie i nie jest to bramkarz który może wygrywać mecze, już nie. De Gea, Oblak, Ter Stegen, Courtois. To jest najlepsza czwórla na świecie.
@maciekbe: Jak dla mnie to klub ma wygrywać, a jak to robi to już mało istotne. Gdybyśmy to my dziś wygrali w taki sposób jak United to na stronie zagościłaby radość, świąteczna atmosfera, dzielenie się opłatkiem i podśmie****ki z Totków, a tak to o romantym
@DontCry: Musze przyznac, że niedocenialem Hiszpana. Po tym spotkaniu zmieniam troche zdanie o nim.
@Marioht: Nie.Na tym polega autobus :D
Nie pocieszajmy się "brzydką" grą MU. Szybko nas wypunktowali, a potem się cofnęli i liczyli na kontry. Tak się gra z silnymi zespołami, a w dodatku na wyjeździe. Arsenal na miejscu MU postąpiłby identycznie. "Autobus" pod koniec spotkania? No proszę was. Dwubramkowe prowadzenie i gra w 10 nierozerwalnie wiąże się z taką grą. Mecz był bardzo przyjeny do oglądania, ciekawe widowisko stworzyli nasi zawodnicy, ale zachowajcie choć odrobinę obiektywizmu.
@metjuAFC: Młody i utalentowany? Panie - De Gea jest najlepszy na świecie, tylko idiota temu zaprzecza. Porównywanie Cecha do niego to zawieszanie bardzo wysoko poprzeczki i jest to niepotrzebne, nie jest on dziś winny porażce, tylko Koscielny do spółki z Mustafim.
@Gunner012: Co ma piernik do wiatraka? Arsenal moze nalezec do top 10 najbogatszych klubow pilkarskich, ale co z tego. Mozemy miec duze wplywy ale nie wiemy ile z tego idzie na transfery a ile do jankesa.
Tak jestesmy w BPL,ale jestesmy z takimi klubami jak City,MU, Chelsea(Ci ostatnio mniej). Liverpool to ten sam poziom wydawania co akurat my.
Dodam jeszcze tylko, że na przykładzie Manchesteru widać co znaczy młody utalentowany i pewny bramkarz. Cech nie popisał się przy kanaliku i podaniu przy trzeciej bramce.
@Gerwciu: Ale przecież nie o to chodzi, kaman. Z resztą napisałem - cel uświęca środki. Man U ma prawo tak grać, skoro przynosi im to oczekiwane rezultaty. Ja mam prawo wybrać fajną piłkę i ciekawych zawodników niż klub, który kupuje koszykarzy, żeby grać takie flaki jak Man U. Mamy Ozila, ich najlepszy zawodnik ma średnio wysmażonego steka zamiast fryzury.
@Papaciok: A wytłumacz mi jak się gra w 10 mając dwubramkowe prowadzenie?
@PIORUN85: czyli dla Ciebie nie istnieje coś takiego jak dobra gra mimo złego wyniku? Zacząłeś oglądać piłkę nożną dzisiaj czy jak?
Mecz zabił nam Koscielny do spółki z Mustafim w pierwszych 10 minutach. Myslę że powrót do gry czwórką obrońców powinien nadejść jak najszybciej. W styczniu czas na defensywnego pomocnika i środkowego obrońcę bo nie pomoże nam Lemar czy Goretzka jeśli tyły nadal będą tak wyglądały. Do tego brak środka pola i katastrofa gotowa. Najlepszy na boisku Lacazette i Ozil.
@PIORUN85: masz, skopiuj sobie , . , . , . , .
@Gerwciu: noty za styl dla Arsenalu xD
@baranek19: myślę, że do 3 piętra dobije
Najlepsze jest to że czytam wasze komentaże i nie wierze w to co widze jak wy nożecie być pod wrażeniem naszej gry ok spoko rozumiem w huj okazji mieliśmy i co z tego wynikło powiedzcie mi co prosze bo ja na tablicy końcowej dalej widze 1:3 dla mu
Ramseyowi niedługa stuknie 27 lat. Jak myślicie, nauczy się jeszcze uderzać na bramkę z innym skutkiem niż taśtaś po ziemi lub wyje banie na dziesiąte piętro?
petycje trza napisać, że jak Arsenal gra ładnie i przegrywa to pół punktu niech dostanie za piękną grę, a jak wstrętne Mourinhowe kluby grają brzydko to -1 punkt.
Wygrała skuteczniejsza drużyna i tyle. Karawana jedzie dalej. Ciekawe ggdzie dojedzie
*wiadome
Lacazette coraz lepiej gra, wrócił do strzelania City-Huddl-United
@polandblood: po co cytować tego pajaca? Zdanie wyrwane z kontekstu, ale po tym pseudodziennikarzu niczego innego bym się nie spodziewał. Tutaj wypowiedź Wengera:
http://news.arseblog.com/2017/12/wenger-you-cannot-make-mistakes-like-that/
Ozil odejdzie, akurat jego dobra dyspozycja pozwoli mu na znalezienie lepszego klubu. To jest wiadomo od początku tego sezonu kiedy nie przedłużył kontraktu.
Tragedia mieć tyle strzałów takie posiadanie piłki i prze****c az 2 bramkami tragedia powiem znowu wenger out on chyba ma syndrom MU który przerzuca na piłkarzy w 10 pierwszych minut prze****liśmy ten mecz nie wiem jak można takie błędy w obronie robić na tym poziomie ja *******e dwa pierwsze gole im podarowaliśmy powiem tak nie nawidze mu a tym bardziej pana MU ale musze to przyznać wygrali zasłurzenie bo lepsi byli bo w piłce nie liczy się to ile posiadałeś piłkę czy ile strzałów bądź okazji se stworzyłeś ale ile bramek zdobyłeś koniec kropka Panie Wenger chyba juz czas na emeryturkę w Chinach
Na chłodno po meczyku : Jak dla mnie bardzo dobre zawody rozegrane przez Arsenal. Zawiodła para stoperów, głupio stracone bramki, United ma wynik - tyle w temacie. Ale bardzo podobało mi się zaangażowanie. Ofensywa bardzo groźna przez 90 minut. Wspaniały David De Gea. Manchester w swoim stylu, zamurował, a idzie im to swietnie zwlaszcza przy tak korzystnym rezultacie. Obrona do poprawy i można patrzeć z dużym optymizmem na dalsza czesc sezonu.
No to podsumowując...
Dzięki za jeden z lepszych meczów jakie oglądałem przez ostatni rok(więcej?).
To było te PL, przez które pokochałem United.
Co tu dużo mówić, świetny mecz w Waszym wykonaniu, a w naszym pierwszy mecz wygrany na wyjeździe z top6 od dawna...
Zaważyły Wasze błędy w obronie, a zarazem nasza zabójcza skuteczność.
Dodatkowo duży wpły miała fizyczność Maticia i Pogby(do momentu kiedy mu odcięło prąd).
U Was bardzo mi się podobali Oezil i Laca, Alexis słabo jak na siebie- to moje odczucia.
Jeszcze raz dzięki za super widowisko i do następnego meczu- rewanżu na OT, które od jakeigoś czasu znowu ma w sobie magię wygrywania.
Pozdrawiam, Alex.