Bezradny Arsenal pod dyktando Bayernu, 5-1!
04.11.2015, 21:49, Łukasz Wandzel 1457 komentarzy
Mesut Özil powiedział przed tym spotkaniem, że jeśli jego drużyna pozostanie zdyscyplinowana, uda im się wygrać. To właśnie dyscyplina stała się powodem wysokiej przegranej Arsenalu w dzisiejszym meczu Champions League. Próżno było jej szukać u obrońców, którzy bezmyślnie biegali za piłką i ani trochę nie przypominali drużyny z poprzedniego starcia przeciwko Bayernowi Monachium.
Zabrakło serca zostawionego na boisku. Najwyraźniej, drużyna z Londynu nie potrafiła sobie poradzić z brakiem Bellerina i Koscielnego na murawie. Piłkarze ofensywni również nie istnieli podczas koncertu zespołu Guardioli. Przebudzili się przy stanie 4-0, kiedy mecz był już rozstrzygnięty a Bayern chciał odetchnąć.
Jedynym pozytywnym i wyróżniającym się piłkarzem Arsenalu w tym spotkaniu był Petr Cech. Gdyby nie jego zachowanie, liczba straconych goli mogłaby być dwukrotnie większa. Czeski bramkarz bronił nieprawdopodobne strzały, a przy pięciu bramkach nie miał za wiele do powiedzenia.
Poniżej składy obu zespołów:
Bayern: Neuer - Alaba, Boateng (68' Benatia), Martinez, Lahm - Alonso, Costa, Thiago, Coman (56' Robben), Müller - Lewandowski (71' Vidal)
Arsenal: Cech - Debuchy, Gabriel, Mertesacker, Monreal - Coquelin, Cazorla (87' Chambers) - Campbell (60' Gibbs), Özil, Alexis - Giroud (85' Iwobi)
Pierwszy, choć niecelny, strzał do statystyk dodał...Olivier Giroud. Zespół Arsene'a Wengera, na początku spotkania, jak najdłużej próbował uniemożliwić gospodarzom zepchnięcie do defensywy.
Już w 10. minucie Petr Cech musiał wyciągać piłkę z siatki za sprawą Roberta Lewandowskiego. Polak wykorzystał prostą wrzutkę sprytnie wybiegając za plecy Mertesackera, a wtedy pozostało już tylko użyć głowy, 1-0!
Wydawało się, że Nacho Monreal błyskawicznie doprowadził do wyrównania, lecz chwilę radości przerwali sędziowie. Piłka zagrana przez Hiszpana znalazła drogę do bramki za pomocą przedramienia Özila. Gol niezaliczony!
Bayern, tuż po tych wydarzeniach, ani myślał odpuścić rywalowi. Kolejnego gola, łatwo wypracowanymi strzałami, szukali Coman i Lewandowski. Bezcenny w tych natarciach okazał się Petr Cech!
Sytuacje, kiedy Kanonierzy znajdowali się w polu karnym Neuera można było policzyć na palcach jednej ręki. Liczenie poważnych zagrożeń, które stworzyli nie było potrzebne.
Bayern podwyższył dotychczasowe prowadzenie w 29. minucie! The Gunners ponownie stracili bramkę po dośrodkowaniu. Tym razem miejsce na strzał znalazł Alaba, a poprawić po nim zdołał Müller!
Lewandowski, już chwilę po wznowieniu gry, znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Skoncentrowany Cech zdołał wybiec do futbolówki i uchronić drużynę przed większym blamażem.
Bawarczycy nie przestawali okupywać połowy Arsenalu. Co jakiś czas nękali swoich rywali strzałem z dystansu lub dośrodkowaniem, a pomiędzy stwarzanymi zagrożeniami spokojnie rozgrywali piłkę.
Strzał Alaby w 44. minucie...CÓŻ ZA UDERZENIE! Austriak mierzonym strzałem w okienko, sprzed pola karnego, nie zostawił Cechowi szansy na jakąkolwiek interwencję, 3-0!
Sędzia zakończył pierwszą część spotkania.
W pierwszych minutach drugiej połowy gospodarze ulitowali się nad przeciwnikami dając im odetchnąć, a nawet wpuszczając ich na własną połowę. Choć brzmiało to jak ciszą przed burzą...
...którą okazał się Arjen Robben! Zdobył on czwartą bramkę dla Bayernu! Holender ledwo pojawił się na murawie i wystarczyło mu jedno wejście w tempo, aby pokonać Cecha w jego polu karnym! 4-0!
Piłkarze Arsenalu powoli zaczęli się przebudzać w ofensywie. Twarzą w twarz z Manuelem Neuerem, po krótkiej wymianie podań, stanął Santi Cazorla, ale filigranowy Hiszpan nie zdołał pokonać niemieckiego golkipera.
Wyraźnie pozwolili gospodarze, po golu Robbena, na swobodniejszą grę ze strony Arsenalu. Bawarczycy mając zwycięstwo w kieszeni uspokoili grę. Poza Arjenem Robbenem szukającym kolejnego gola, którego mógłby dodać na swoje konto.
Giroud wykorzystał rozluźnienie rywala! Francuz został świetnie wypatrzony przez Alexisa Sancheza, a piłkę otrzymaną od Chilijczyka zdołał przyjąć klatką piersiową i wspaniale uderzyć! 4-1!
W 71. minucie opuścił boisko Robert Lewandowski. Pep Guardiola na zastępce polskiego napastnika wybrał Arturo Vidala.
Chwilę później Robben wypracował sobie okazję na gola znajdując dużo miejsca z prawej strony pola karnego. Holenderski skrzydłowy zdecydował się na uderzenie prawą nogą, ale jego drużyna zyskała na tej sytuacji jedynie rzut rożny.
W 83. minucie za plecy obrońców, do podania, wybiegł Arjen Robben mając przed sobą już tylko Petra Cecha. Udało mu się nawet minąć bramkarza Arsenalu, lecz wślizgiem wyratował gości Debuchy.
Bawarczycy przycisnęli w końcówce. Przed kolejną szansą stanął Thomas Müller, lecz nie mógł poradzić sobie z oblegającymi go w polu karnym obrońcami.
Minuty przed ostatnim gwizdkiem sędziego swoją drugą bramkę w tym spotkaniu strzelił Thomas Müller! Całą robotę wykonał Costa przedzierając się przez środek pola Arsenalu, a autor gola umieścił w bramce futbolówkę, która musnęła słupek!
Sędzia zakończył pogrom ze strony Bayernu Monachium, 5-1!
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Joel pokaze na co go stac imo, mecz z Bayernem majac Debuchy'ego za soba to nawet byloby za duzo dla samego Sancheza.
Gral chyba do 60 minuty kiedy sie prawie caly czas bronilismy, gdy juz mecz stal sie luzniejszy gdzie mielismy wiecej miejsca do atakowania to zszedl. W obronie to na tej naszej prawej stronie to ja widzialem tylko jego jakims trafem jak pracowal a Debuchy jakis niewidoczny byl.
Fanatic
bycie na topie to wygrywanie pucharów a nie 4 miejsce w lidze i bęcki od la w 1/8 LM. Sprawa jest prosta jednym odpowiada obecna sytuacja czyli regularne baty i upokorzenia a inni chcą by Arsenal był faktycznie wielkim klubem a nie dziećmi do bicia
Lige Europy kto komentuje na Eurosporcie ogolnie?
Joel z Bayernem coś pokazał ale cała drużyna grała żle to i Joel się dostosował
Podczas tego naszego "kryzysu" finansowego przewinelo sie tylu swietnych graczy za grosze, ze az szkoda gadac. Dla chcacego nic trudnego.
Hiszpanskie czy portugalskie druzyny powinny byc przykladem. Natomiast Juventus mistrzowski sklad na 4/5 lat sciagnal za grosze do tego otarli sie o zdobycie LM. Pirlo, Vidal, Pogba, Tevez kogos jeszcze chyba zapomnialem.
Robilismy wiele dziwacznych transferow, czesto kompletnie eksperymentalnych dodatkowo w last minute.
songoku95
Akurat nie wszyscy.
heheheh teraz Joel to wywalenia a jeszcze w poniedziałek wszyscy mowili ze cos z niego bedzie.
Ludzie to jest Bayern, z kurakami Joel na pewno pokaze wyzszy poziom, spokojnie on dopiero wchodzi do skladu.
Chyba jeszcze mamy spory dług ponad 300 mln euro wiec Wenger i zarząd starają się unikać kupowania dla samego kupowania. Mamy kadrę, z której można ułożyć dwie jedenastki także jeżeli mają być transfery to trzeba najpierw zrobić wyprzedaż.
O 10 lat z Wengerem nie stoimy w miejscu tylko kosekwętnie utrzymujemy się w topie mimo złej sytuacji finansowej przez tyle lat, a tu widze 0 respektu dla Bossa....
hanzo88h
Tak jak umiesz drużynę i trenera zjechać po porażce tak samo doceń, pochwal, gdy wygrywa. Ale tego chyba nie potrafisz.
Energiser
Dokladnie np. jesli chodzi o hiszpanskie zespoly.
Atletico,Villareal,Sevilla,Bilbao. Kazda z tych druzyn ma prawie, ze rowne jedenastki. Dlatego zespoly Hiszpanskie moga sobie grac w tygodniu bez zadnych problemow i punktowac badz grac w 1/4,1/2 badz finalach LM/LE wraz z Barca i Realem. Nie ma tu kompletnie zadnej glebszej filozofii, druzyna jest tak silna jak jej najgorszy pilkarz badz kilku najslabszych. Niemieckie druzyny tez maja coraz bardziej wyrownane jedenastki i sobie moga pozwolic na gre w Europejskich pucharach.
Nawet Southampton, Swansea calkiem pokazny szeroki sklad. W Liverpoolu podobnie jak u nas tyle kontuzji ale dzieki szerokiemu skladowi daja rade powoli z nowym trenerem.
My obecnie musimy grac tylko i wylacznie podstawa, zeby rywalizowac i wygrywac. Transfery Ozila czy Sancheza "masterpiece" ale trzeba zadbac jak najszybciej o drugi garnitur rowniez.
simpllemann
a że przegrywamy często to i często się odzywają
Przytaczanie tego co bylo przez ostatnie 10 lat (kryzys finansowy) nie ma nic do tego co sie dzieje teraz , mowicie ze Arsenal Pyknal Bayern, ze wsygral ze Swansea, dobra 3pkt to 3pkt , ale ci co te mecz ogladali nie moga powiedziec ze wygralismy zasluzenie , ci ludzie mogli zaczac sie obawiac troche co bedzie jutro, i nie dlugo trzeba bylo czekac, i w koncu Bayern pokazal nam w jakim miejscu dzisiaj jestesmy, to ze jestesmy na 1/2 miejscu w PL to nie znaczy ze osiagnelismy to dzieki dobrej grze, nie powiem , bylo kilka fajnych meczy , ale oglonie wiecej mielismy szczescia , bo takie kluby jak chelsea czy L'pool tracily pkt ze slabymi wyrawali , a wracajac do tematu chodzi mi ogolnie o to ze wymieniacie mecze i wyniki , i patrzycie przez pryzmat kilku spotan a nie przez pryzmat tego jak obecnie wyglada forma arsenalu , nawet wtedy jesli mielismy ramsey'a czy walcotta i hector'a w skladzie , nie mamy jakiejs konkretnej taktyki , wiekszosc meczy wyglada tak jakby wenger myslal po co nam taktyka jakos sie ulozy mam super sklad to powinno wystarczyc , nie stety ale taka jest prawda
Wczoraj tak sie zastanowiłem ,że Afc z tych topowych medialnych druzyn chyba dostaje największe becki przez ostatnie lata. Ile ja mam w głowie wyników 4-0 ,3-0, 6-0 itp to naprawdę. Szczerze nie przystoi to takiemu klubowi na moje oko by co roku dostawac takie ostre lanie.
Wczoraj i tak dobrze , że było tylko 5 , bo miałem wrażenie że co szli bokami to robili co chcieli.
Ja jak Afc trafi do LE nie będę narzekal, bo przynajmniej będą miec gdzie pograć rezerwy , bo skoro puchar ligi out , a wenga nawet wczoraj nie da pograć młodzikom to gdzie maja grac? A no właśnie w LE.
AlexVanPersie
skoro nie miał hajsu to za co robił transfery za biedronki, kiedyś PM mówił w AFtv że sprzedaż Rvp nie była podyktowana brakiem finansów w budżecie. W poprzednim sezonie każdy zwalniał Wengera a teraz po 5 dobrych meczach w lidze nikt sobie nie wyobraża Arsenalu bez niego. Tylko problem w tym że scenariusz może być ten sam co w sezonie jak dostaliśmy na inauguracje od AV potem była dobra seria by na końcu w miesiąc przegrać ligę
AlexVanPersie
Tu się z Tobą zgadzam. Są tutaj użytkownicy, którzy odzywają się głównie tylko wtedy, gdy przegrywamy.
Alonso
No to moze mi sie cos pomieszalo , chodzilo mi o mecz z Totakami co grali , wydawalo mi sie ze to w w FAC
hanzo88h
"od 10 lat z Wengerem na ławce stoimy w miejscu"??
Stary, nie zaczynajmy od takich podstaw. Rozumiem, że można nie lubić Wengi, ale wypisywać takie rzeczy jakby się nie znało historii klubu, problemów finansowych i tego, ze miał przez kilka lat 0 funtów od zarządu na transfery??
Teraz to wychodzisz z ukrycia a jak młócilismy wszystkich po 2:0 i 3:0, włączając to MU, Bayern, Swansea i innych, to siedziałeś cicho.
Najlepiej wyjść po porażce przy 10 kontuzjach i powiedzieć zmienić trenera.
Na szczęście niektórzy pamietają jeszcze ile hajsu bylo w klubie kilka lat temu oraz jakie wyniki osiągał Wenga w ostatnim miesiącu.
Witam po długiej przerwie. Dawno nie komentowałem, ale widzę pewien problem, który mnie dręczy i z miłą chęcią podebatuję z Wami jeśli się ze mną nie zgodzicie. Problem, który widzę, to taki, że ludzie winią zmienników, którzy mieli zastąpić Bellerina(w tym przypadku Debuchy) i Koscielnego(w tym przypadku Mert/Gabriel). Ta plaga kontuzji trafia do nas co roku, ale jedno chciałbym zaznaczyć: ARSENAL FOOTBALL CLUB nie powinien być klubem, w którym wymuszone zmiany tworzą taki chaos jaki tworzą na chwilę obecną. Arsenal gra na szczytowym europejskim poziomie od 20 lat z rzędu i skoro klub jest tak regularnie uczestniczy z innymi topowymi zespołami, to zmiennicy powinno być na podobnym, JEŚLI NIE NA PRAWIE TYM SAMYM POZIOMIE co gracze z podstawowej jedenastki. Spójrzmy co się stało wczoraj. Bellerin, który od paru dobrych spotkań pokazuje naprawdę klasę światową został zastąpiony przez Debuchy'ego, ale od razu widać, że gracze drugoplanowi a pierwszoplanowi to przepaść nie do opisania. Tak w klubie takiego kalibru jak Arsenal nie powinno nigdy być. Kolejny problem - Ramsey, Walcott i Oxlade, którzy pełnią funkcję prawych pomocników zostali skoszeni kontuzjami, ale Joel Campbell, który miałby ich zastąpić tak naprawdę nie jest i nigdy nie będzie graczem przystosowanym do meczów na tak wysokim poziomie. Klasa drużyny opiera się nie tylko na pierwszej jedenastce( i tutaj naprawdę jesteśmy mocni), ale RÓWNIEŻ na tych graczach, którzy mieliby ich zastąpić, a tutaj przez istnieje przepaść. Tak powinien wyglądać tok myślenia kibica Arsenalu: "kurde, Bellerin złapał kontuzję, ale na szczęście jest Debuchy, który jest równie dobrym grajkiem." Założę się, że NIKT tak nie pomyślał.
Jeśli chodzi o Bayern, to właśnie nimi powinniśmy się inspirować. Na każdą, ale to absolutnie na każdą pozycję mają kogoś, kto godnie i z klasą światową wypełni luki spowodowane kontuzjami. Nie trzęsą portkami, jak ktoś dozna urazu, bo wiedzą, że zmiennik jest równie dobry. U nas to tworzy chaos. Kogo to wina to już zupełnie inne pytanie nie na dzisiaj, ale to chciałem zaznaczyć, że nigdy nie będziemy walczyć o Champions League dopóki nie zrozumiemy, że tu chodzi również o to, co się dzieje w tle, a nie tylko na głównym planie, czyli pierwszej jedenastce.
maciek4646
No ok ale fa cup jeszcze się nie zaczęło dla AFC w tym sezonie
Tak jak napisalem wczesniej, ze kilku z naszych zawodnikow dodatkowo mozna dolozyc Rose czy AOCa, ktorzy sa regularnie kontuzjowani sa na dluzsza mete tak na prawde piatym kolem u wozu.
Wydaje sie nam wszystkim, ze mamy tym razem szeroki sklad i nasuwaja sie pytania ilu tak na prawde chcielibysmy miec zawodnikow w druzynie? 30?35? Co z tego jak co roku wlasnie Ci panowie traca polowe sezonu na szpitalach a klub traci szanse na rywalizacje o trofea? Sentymentalizm Wengera zabija od srodka, ciagla wiara w (pupilkow niestety karconych przez kontuzje) i patrzenie w przyszlosc a nie obserwowanie terazniejszosci i nie zalatwianie obecnych problemow sam wylacza klub z bycia TOP EU CLUB.
Co niektórzy sobie tutaj debatują jak to pykniemy Olimpiakos minimum 2 bramkami i daj boże żeby tak było. Tylko co z tego skoro grecy wcześniej zremisują z Bayernem, bo taki układ jest w interesie obu drużyn.
czasami lepiej zrobić krok w tył żeby potem wykonać dwa do przodu, od 10 lat z Wengerem na ławce stoimy w miejscu każdy sezon to kopiuj wklej
a to co przytoczyles to PUCHAR LIGI ANGIELSKIEJ
Alosno
Czytaj uwanznie PUCHAR ANGLII
Rowerinho
Gdybyś musiał grać za dwóch na prawej stronie to po 20 minutach bys na czworaka wzdłuż tej linii sie czolgał
Pep podpisal kontrakt niby na 2 lata , ale bedac w barcelonie , mowil ze chcialby kiedy poprowadzic ,Arsenal , i podpisuja ten kontrakt wahal sie odnosnie jedo dlugosci bo chcial na 1 rok , niby mowi sie ze jest dogadany z Man City , ale w pilce jest wszystko mozliwe i moze zastapi Wenger'a , mam wielki szacunek do niego i do tego co zrobil , ale chyba juz coraz wolniej reaguje na zmiany ktore zachodza w obecnym futbolu
w tym meczu nie możemy winić wengera za porażkę,bo cała obrona zagrała katastrofalnie, a poza tym wystawił najlepszą 11-stke jaką miał dostępną...
mam nadzieję że na totki zagra bellerin i kosa:)
Campbell to wyje*ania, Debuchy tak samo. Joel cały mecz przetruchtał, zero pomysłu na cokolwiek. Giroud przyjmował piłkę, przepychał się i... nie miał do kogo zagrać, prócz Alexisa z podwójnym kryciem - Campbell wtedy truchtał wzdłuż bocznej linii, wiecznie spóźniony.
maciek4646
pucharze anglii z Sheffield:
Cech – Debuchy, Chambers, Mertesacker, Gibbs – Flamini, Kamara – Oxlade-Chamberlain, Campbell, Iwobi – Giroud.
Faktycznie prawie podstawowy skład.
hanzo88h
Żebyśmy tylko z nowym trenerem się nie cofnęli.
Tak jak to powiedzial Mou , jest tylko jeden trener ktory nie boi sie o swoja posade , i moze w tym twi sedno sprawy , gdyby Wenger czul bat na woich plecach to byloby to troche inaczej
Wenger swoje rotacje i taktyke tylko on rozumie , bo w Pucharze anglii zagral prawie podstawowym skladem nie dajac szans zmiennikom , a w wildze mistrzow z Dynamem czy Olimpiakosem rotowal skladem na lewo i prawo , gdzie sens a gdzie logika panie Wenger???
a przed sezonem jakie były przesłanki by myśleć że nie będzie kontuzji? co sezon jest ta sama historia to dlaczego ten sezon miałby być wyjątkowy. 3-4 nowych zawodników i nowy trener to warunek żeby ruszyć z miejsca
Jest jeden pozytyw po meczu z Bayernem. Na wpadki odpowiadamy zwyciestwem a nastepny mecz jest z Totkami czyli dobrze sie wszystko zgralo. #ALL PLANNED#
Wenger poprawił taktyczny aspekt,hajsu nie żałuje no ale tych zmian chyba nigdy nie ogarnie. To jest najbardziej irytująca rzecz. Przegrywamy 4-0 to niech da pograć zmiennikom dłużej i nie ryzykuje zdrowiem najlepszych.
Moze nazwiska ze same , ale czy Ozil nie zmagal sie zaraz po przyjsciu do nas z kontuzjami ??? a przed przyjsciem do nas nie mial ich prawie wogole ??? , czy widzieliscie ile meczy juz zagral w Barcelonie , Thomas Vearmalen ??? U nas ile pogral kilka meczy i do gabinetu juz musial isc lekarskiego , od nas poszedl z kontuzja ktora rok czasu leczyl , a teraz nie ma juz zadnych problemow i gra od poczatku w podstawowym skladzie , wiec po ktorej stornie lezy wina??? Na pewno samych zawodnikow???
W 90% klubach tacy zawodnicy jak Diaby, Wilshere, Walcott juz by pewnie dawno nie zajmowali miejsca dla nowych potencjalnie zdrowszych zawodnikow, z ktorymi mozna rozegrac przynajmniej wieksza czesc sezonu i zawsze miec te pare opcji wiecej. Wczesniej do takich nalezal van Persie.
Diabiego juz u nas nie ma a znajac Walcotta to chyba nikt z was sie nie spodziewal, ze rozegra caly sezon co? Pewnie nikt z kibicow Arsenalu oprocz Wengera. To dlatego m.in. ja chcialem, zebysmy sprobowali sprowadzic kolejnego napastnika czy skrzydlowego do druzyny.
Niestety ilosc nie rowna sie ilosci u nas w Arsenalu. Nie chodzi mi o to, zeby sprzedawac Wilsherea czy Walcotta czy kogokolwiek innego tylko o to, ze klub powinien byc przygotowany na takie wypadki.
Gadanie,że przegraliśmy z Bayernem bo połowa składu była kontuzjowana jest śmieszna bo po to jest rezerwa właśnie.Arsenal w Europie obecnie jest na poziomie Porto czy Sevilli choć w sumie i reszta ekip z Anglii nie jest ponad tym poziomem.
Problemem nie są kadry zespołów z Anglii,które co roku wydają po 100 mln na wzmocnienia tylko taktyczne aspekty.
Nie chodzi mi o ilosc kontuzji co do transferow , zawsze trzeba miec szeroki sklad i taki mamy , ale tylko w ofensywie , w defensywie mamy juz takie latanie pozycji , łatanie Flaminim czy Arteta pozycji DP , gdzie juz w tamtym sezonie bylo widac ze nam brakuje tu spokoju , łatanie Chambersem środka pola , mimo tego ze widac ze to nie jego pozycja, no i teraz nam jeszcze Debuchy doszedl no ale takiego spadku formy u niego to nikt nie mogl sie spodziewac bo w tamtej kampani radzil sobie dobrze
Co do kontuzji,czy zauwazyliscie ze zawsze to sa te same nazwiska,Jack,Walcot,Chamberlain, Rosa ten Cienias Ospina .Acha Ramsey.
Tak czy inaczej, w meczach z Bayernem zrobiliśmy dobry wynik punktowy. Wygraliśmy jedno spotkanie w świetnym stylu i nie ma co specjalnie narzekać.
Oby to nie było za mało na wyjście z grupy, ale gdyby coś to sami sobie będziemy winni, bo pierwsze dwa mecze zawaliliśmy gorzej niż wczorajszy.
maciek4646
Nie napisałem że Joel ma spadać bo jest cieńki :
"Bo Joelowi ogólnie średnio się chce.
Dlatego niech stąd spada"
Nie lubie takich średnio zmotywowanych. Może być i słabszy technicznie, ale dawać z siebie wszystko musi. A on odpuszczał piłki, do których mógł dojść.
Ciężko przed sezonem zakładać taką ilość kontuzji. Skład mamy ok, brakuje tylko pierwszego napastnika i przydałby się też poważny DM, żeby czasami odciążyć Coquelina.
A wczorajszy wynik? Zdarza się, zagraliśmy kiepsko, a grając tak nie ma czego szukać na Allianz Arena. Drużyna w żadnym stopniu nie przypominała tej z meczu w Londynie, ale nie zapominajmy o pladze kontuzji, która nas dotknęła. Myślę, że z takim Walcottem wyglądałoby to sporo lepiej, bo byłoby kim wychodzić na kontry.
Hmm transfery , owszem zgodze się ale w defensywie , bo o ile w ataku mamy mase opcji , o ile mamy pelny sklad , o tyle w defesywie brakuje nam DP i OŚ , i zastanowiłbym się na LO , bo Gibbs ostatnie mecze to tak troche przecietnie jak na niego , przydala by sie jakas konkurencja , nawet jakiegos mlodego, co do DP to juz przydalby sie jakis konkretny grac np . Matuidi , doswiadczony i silny , w takich meczach jak wcozrajszy bylby bardzo pomocny , no i OŚ oprocz gabriela nie mamy nikogo , a Per jest zbyt drewniany jak na takie mecze , nie radzi sobie z szybkimi zwinnymi zawodnikami
maciek z cambellem 100 % racji
dokładnie styl był fatalny... wyszli z szatni bez przekonania pewnie dlatego że nie mogli liczyć na naszych najlepszych zawodników którzy mieli kontuzje
maciek
O to to. Przypomnijcie sobie co z Borussią robił Bellerin.
Wczoraj w pierwszej połowie to tylko Cech i Ozil grali/chcieli coś robić. Reszta piach i brak chęci do gry.
W drugiej połowie to się nieznacznie poprawiło.
Wstydem nie jest wynik,ale styl jaki pokazali.
@simpllemann; Mi tego nie musisz mówić bo ja dobrze o tym wiem. Wytłumacz to innym. ;)
Co do viktorii, to bym nie byl tego taki pewiem ostatni mecz Totki zagrały bardzo fajny , czego nie mozna powiedziec o nas , a do tego dochodzi druzgocaca porazka z Bayernem , wiec beda wieli to w glowach
zdaniem niektórych nie potrzebujemy transferów? mamy szeroki skład , dwóch klasowych zawodników na pozycje ? mamy akceptować takie wyniki? gratuluje podejścia do sprawy.