Błąd Jorginho decyduje o wyniku derbów! Chelsea 0-1 Arsenal
12.05.2021, 23:16, Patryk Bielski 1541 komentarzy
Klątwa Stamford Bridge przełamana! Arsenal wygrał dzisiejszego wieczoru w derbowym wyjazdowym starciu z Chelsea po raz pierwszy od 2011 roku. Choć gra Kanonierów pozostawiała wiele do życzenia, to z pomocą przyszedł Jorginho, który swoim katastrofalnym błędem w defensywie umożliwił podopiecznym Mikela Artety zgarnięcie trzech ligowych punktów.
Oto składy, w jakich grały obie drużyny:
Chelsea: Arrizabalaga - Zouma, Thiago Silva, Azpilicueta (78' Ziyech) - Chilwell, Jorginho, Gilmour (46' Hudson-Odoi), James - Pulisic, Havertz (65' Giroud), Mount
Arsenal: Leno - Mari, Gabriel, Holding - Tierney, Partey, Elneny, Saka (66' Bellerin (88 Chambers)) - Odegaard, Smith-Rowe - Aubameyang (79' Lacazette)
Gospodarze dobrze weszli w mecz i powinni prowadzić już w 11. minucie. Gabriel zbyt lekko podał do Mariego, który jako ostatni obrońca stracił piłkę na rzecz Havertza, ale Niemiec w sytuacji sam na sam z Leno uderzył nad poprzeczką.
4 minuty później było już 0-1! Do kuriozalnej sytuacji doszło z kolei pod polem karnym Chelsea, gdzie Jorginho zagrał futbolówkę w stronę własnej bramki, na której nie było jednak Kepy. Hiszpański golkiper zdążył dobiec do piłki i końcówką palców wybić ją na bok z linii bramkowej, ale tam czyhał już Aubameyang. Gabończyk przytomnie zagrał do Smitha Rowe'a, a Anglik z najbliższej odległości dał swojej drużynie prowadzenie.
Chelsea szybko wzięła się za odrabianie strat i całkowicie przejęła kontrolę nad przebiegiem meczu. W bramce Arsenalu dobrze spisywał się Bernd Leno, który tego wieczoru był najlepszy na murawie. Ciężko wyróżnić jakiegokolwiek ofensywnego gracza Mikela Artety, bowiem Kanonierzy pilnowali wyniku i nie kwapili się do ataku. W kolejnych 45. minutach z podobnego założenia wyszła chyba Chelsea i nie forsowała tempa, a pierwszy celny strzał w drugiej odsłonie oddała dopiero w samej końcówce. Wyborną okazję do wyrównania meczu mieli w 90. minucie Zouma do spółki z Olivierem Giroudem - najpierw strzał głową obrońcy The Blues na poprzeczkę sparował Leno, a później popularny Oli także trafił w "sztangę".
Najlepiej przebieg meczu uplastycznią poniższe statystyki:
Końcowy rezultat: 0-1
Sytuacje bramkowe: 19-5
Celne strzały na bramkę: 2-1
Posiadanie piłki: 73%-27%.
Oceń piłkarzy po meczu | Zobacz skrót spotkania
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Coraz rzadziej zaglądam tu na stronkę, bo to co się od dłuższego czasu tu wyprawia przestaje bawić nawet zagorzałego kibica.
Jeden wielki żal, fochy i pretensje. Ból d*** jednym słowem. Nie kibice a marudy i przemądrzali fachowcy z kanapy.
Barista to Barista tamto. Wszystko źle.
Gramy ofensywnie ale dostajemy frajerską bramkę - źle.
Gramy defensywnie a wygrywamy - źle.
Pozbywa się 8 graczy 9 1/3 składu), których sami chcecie wyrzucić (Ozil, Mustafi, Kola, Willock, Niles, Sokratis, Guendouzi, Mavro) - źle
Sprowadza Gabriela, Parteya, Odegaarda czy za darmo Williana - źle
Daje grać Martinellemu - źle bo jest po kontuzji
Nie daje grać martinellemu - źle bo on daje iskrę zespołowi
Rozwija Holdinga, Smitha-Row'a czy Sakę - źle bo nie w każdym meczu są liderami.
I tak bez końca...
Trochę zaufania i samokrytyki. Wengera chcieliście zjeść za 4 miejsce - teraz byście brali to w ciemno.
Emerego chcieliście wyrzucić - teraz ma finał.
@Kiepomen: Odegaard tylko wypożyczenie moim zdaniem albo 25 melonów. W innym wypadku powinniśmy odpuścić typa
@pLYTEK: @sickstick: Ja mam nadzieję że Detroit w końcu #1 pick dostanie. top3 od 1970 tylko 4 razy a jeden z nich to był Darko...
Jak wykupią Odegarda i Ceballosa w lato, to ja robię sobie przerwę od Arsenalu. Nie ma opcji, że będę kolejny sezon tych wycofywaczy oglądał w pomocy. Odegard za 40-50 mln w czasach covida to byłby większy kretyznizm niż Pepe za 80.
@NineBiteWolf:
Ja Artete w avatarze mam tutaj już z 7 lat i to nie taka łatwa decyzja żeby się z nim rozstawać. To stanowi kawał mojej historii na k.com
@sickstick:
Racja, źle się wyraziłem, nie mieliby pewnego top3 picku, po prostu większe szanse. Od tego roku zasady draftu się trochę zmieniły
The bottom 3 teams on the table each have a 14% chance of the 1st pick in the 2021 NBA Draft, the team with the 4th-worst record gets a 12.5% chance, the 5th-worst team gets a 10.5% chance and the odds keeps going down as we climb up the ladder.
Nadal mają szansę na top3, ale ich szanse spadły właśnie z 14 na 12.5% bo byli 3ci najgorsi, teraz są na 4. miejscu... w imię czego ?
ludzie przestancie sie mazać po wczorajszym meczu!
marudzicie ze limit farta wyczerpany a ile razy tego farta nam w tym roku brakowało? juz zapomnieliscie decyzje po VARach albo gafy pieknego szwajcara?
wygrana z Chelsea była obroną Częstochowy po brzydkim meczu ale trzy takie brzydkie zwyciestwa więcej i byśmy walczyli o Lige Mistrzów
jeszcze bym rozumiał płacz gdyby wczoraj cisnął nas West Brom ale Chelsea w ostatnim miesiacu dwa razy ograła City przeszła Real w półfinale LM a wy marudzicie że wygraliśmy wczoraj mecz?
@pLYTEK napisał: "Co oni tam palą w Ohio... Cleveland na streaku 11przegranych z rzędu, 3 mecze do końca, jeśli przegraliby wszystkie to mają top3 pick draftu... wygrywają z Celtics, spadają do loterii i uwalają kupon, eh :D"
Gdyby przegrali wszystkie mecze, mieli 52% szans żeby wylosować TOP3 pick draftu w loterii. Natomiast sama loteria może im jeszcze dać 1 lub 10 pick, zależy jak ułożą się kuleczki.
To losowania picków są mocno loteryjne i ukrócają sens tankowania. Wejdź sobie na stronę http://www.tankathon.com/ gdzie można robić symulację losowania. Dla przykładu:
1. losowanie: Cavs z 1 pickiem (mocno zacząłem xD)
2. losowanie: 5 pick
3. losowanie: 2 pickiem
4. losowanie: znowu 2 pick
5. losowanie: 7 pick
6. losowanie: 4 pick
ect
Jak widzisz losowość jest ogromna.
Trzeba się cieszyć z wygranej szczególnie w derbach . Tylko na przestrzeni sezonu i tak nic nie zmienia bo był ogólnie do dupy.
Ktoś tu mówił że słaba kadra i Arteta nic wielkiego nie wymyśli .
Tylko kto odpowiada za sprowadzanie zawodników ? Skoro mamy problem z kreowaniem sytuacji to czemu nie ściągnął gościa na 8 czy 10 na początku sezonu ?
W połowie sezonu mam 3 RB i jednego Tierneya na LB który jest kontuzjowany .
Wiem że nie da się kadry ogarnąć w 1 okienka ale transfery duetu Edu- Arteta wyglądają słabo .
Fart Artety i ten realny samobój Żorżinio to wielki pech Arsenalu. Bez tego byłoby 20% posiadania piłki w całym meczu, zero celnych strzałów i krwawiące oczy w meczu z zespolem grającym o nic z 4 rezerwowymi cieciami. Nawet Arteta nie wierzył w cokolwiek bo tak się bał posmiewiska że wystawił 5 obrońców i 2 dmc. Wenger nawet na Barcelonę tak nie wychodził. No ale są 3pkt więc przegrywy się znów nakręcą. Do boju Pooolskooo!! ;)
Powiem tak, widać było, że chłopaki grają lepiej, bo bez tej presji co w poprzednich spotkaniach. Niewiele mamy w tym sezonie do stracenia, i momentalnie pojawił się w grze większy luz, próba dryblingu, a wyjście spod pressingu 2 klasy wyżej niż w poprzednich meczach. Tutaj w sporej mierze mental leży, potrzebujemy serii zwycięstw w przyszłym sezonie, obyśmy mieli tylko angielskie rozgrywki i chłopaki się skupili na tym.
Co oni tam palą w Ohio... Cleveland na streaku 11przegranych z rzędu, 3 mecze do końca, jeśli przegraliby wszystkie to mają top3 pick draftu... wygrywają z Celtics, spadają do loterii i uwalają kupon, eh :D
@ArsenalChampion napisał: "To że Arteta ogarnął to drużyne od grudnia i porównując wyniki od tego okresu Arsenal mieści się w top4, to jest to pozytywna informacja i przy wzmocnieniach składu w letnim oknie. Arsenal jest w stanie wejść do top4 w przyszłym sezonie."
To Arsnel musi zacząć rozgrywać ligę, dopiero od grudnia.
@veron: okej - dlatego dopisałem LIDERA. Kapitanem może sobie być Auba, ale chciałbym, żebyście mi wskazali LIDERA drużyny. kogoś kto chwycie całą resztę za mordy i każe im zapier**ać.
@ArsenalChampion napisał: "trzeba oddać Artecie że ma dużo trudniejsze zadanie, bo wszyscy wiemy z jakimi problemami musi mierzyć się ta druzyna"
Ja nie wiem, wytłumacz proszę.
@enrique: racja, ale teraz pasowałoby policzyć w ilu ligowych meczach mogliśmy zdobyć punkty gdyby nie głupie zachowanie naszych piłkarzy (czerwo dla Pepe, czerwo dla Gabriela, dla Xhaki, dla Luiza, głupie straty Xhaki, czy Ceballosa).
Nie bronię Artety, ale to ile punktów straciliśmy przez gorące głowy tych "zawodowców" woła o pomstę do nieba.
@GenzoArs: wg mnie ten argument jest mocno naciągany, zobacz sobie kapitanów w innych większych klubach:
Man City - Fernandinho
Man Utd - Maguire
Chelsea - Azpiilicueta
Liverpool - Henderson
Leicester - Wes Morgan/Schmeichel
Spurs - Lloris
nie wydaje mi się, że to są jacyś nie wiadomo jacy przywódcy, raczej jest to funkcja bardziej oficjalna po prostu
Od momentu przejęcia przez Tuchela Chelsea, uzbierała 35pkt. Arsenal w tym czasie uzbierał 28 pkt i . Widać że żóltodziób Arteta uzbierał tylko 7 punkcików mniej od prawdziwego fachowca, a trzeba oddać Artecie że ma dużo trudniejsze zadanie, bo wszyscy wiemy z jakimi problemami musi mierzyć się ta druzyna. To że Arteta ogarnął to drużyne od grudnia i porównując wyniki od tego okresu Arsenal mieści się w top4, to jest to pozytywna informacja i przy wzmocnieniach składu w letnim oknie. Arsenal jest w stanie wejść do top4 w przyszłym sezonie.
ale narzekacie.
Przegrywamy, źle bo tyle było okazji. Wygrywamy, źle bo brzydko.
Arteta może i nie jest topowym trenerem, ale idiotą też nie jest.
Dobrze wie, że z gówna bicza nie ukręci. że jego drużyna w tym sezoni nie potrafi nic wykreować. co mu zostało? wymiana ognia z Chelsea Tuchela? to jak rzucenie się pod pędzący pociąg.
Zagrał taktycznie. Czy bronił się do czasu strzelenia bramki? nie aż tak. był pressing, były jakieś próby ataku.
Je jestem pełen podziwu dla naszych jeśli chodzi o wychodzenie spod pressingu. między innymi przez ten aspekt, ten sezon został przegrany. wczoraj coś drgnęło w tym aspekcie.
ja już się ostatnio wypowiedziałem na temat naszych grajków, ale chętnie powtórzę.
Moim zdaniem największą bolączką naszej drużyny jest brak kapitana. ale takiego prawdziwego kapitana. LIDERA.
każda drużyna musi mieć kogoś takiego na boisku kto w potrafi natchnąć piłkarzy. kogoś pewnego siebie, kto nie boi się wydrzeć na całą resztę.
A nasi piłkarze to takie mamin synki. żaden nie potrafi się odezwać. schowani jak mysz pod miotłą. zero pewności siebie.
Jedynym piłkarzem, który taki jest jest właśnie przez wielu znienawidzony Generał. Gra jak gra, ale zawsze zagrzewa resztę do walki. Drze kapcia na każdego, kto nie angażuje się w ataki/obronę.
ale problem ten jest ogromny, bo na horyzoncie nie widać nikogo takiego. kapitana nie można kupić. kapitana trzeba wykreować. taki Patrick Vieira dopiero po 6 latach został kapitanem. Kiedy nabrał już pewności siebie i poznał drużynę.
Trzeba być w zespole kilka lat, żeby mieć tą pewność siebie i odwagę do "wyciągnięcia węgorza".
Kogo byście widzieli w roli prawdziwego lidera w kolejnych latach? Ja mam ogromy problem znaleźć takiego pewniaka.
Tak patrzę na tabelę i szkoda że tak późno się obudzili, bo realnie była jeszcze szansa na LE. Teraz to dupa, Totki mają 1 mecz zaległy a LFC 2 mecze wszystkiego nie przegrają.
@Simpllemann: chyba 4-5
@Bukayoforever: patrząc na tabelę spójrz również na ilość rozegranych meczów. Bo jak skończymy na 8 to będzie dobrze
to był brzydki meczm jak wiele w tym sezonie, ale jeszcze niedawno mówiliście jak Emery świetnie utrzymał nas na dystans i poradził sobie z "Baristą" ale jak my tak zagraliśmy to już dno xd
@NineBiteWolf napisał: "Saka i Smith-Rowe to młodzi gracze i chyba jasne, że z czasem stają się lepsi"
To ciekawe, dlaczego taki Nelson albo Nketiah z czasem nie stali się lepsi, skoro to takie oczywiste
Bylismy bezbronni i schowani na wlasnej polowie, nie potrafilismy dac chwili wytchnienia naszym obroncom. Jak widze rozpaczliwe wykopy na polowe przeciwnika to odechciewa sie wszystkiego. Wenger ten mecz przegralby 1:2 albo wygral 3:0, bo napewno wyprowadzalibysmy niebezpieczne kontry i stwarzalibysmy zagrozenie sami sie bardziej narazajac, ale przynajmniej po meczu niebyloby wstyd. A taka gra to WSTYD i nic wiecej. To jest to DNA Arsenalu, o ktorym mowil Arteta? Przeciez to jest oszust, klamie jak polityk.
@Spejsik napisał: "Odegaard najlepsze swoje spotkania grał na początku, gdy do nas przyszedł. Im dłużej jest u nas, tym gorzej to wygląda. Ciekawe, że to nie jedyny taki przypadek. No ale widocznie nie jest w stanie przeskoczyć pewnego poziomu"
Partey z kozaka nagle stal sie strasznym sredniakiem wiec masz w tym sporo racji. Tak jak Thomas na pewno posiada umiejetnosci, zeby wrocic na top, tak mozliwe, ze i MO ma na to papiery. Tak czy inaczej, z Arteta na lawce a wychodzi na to, ze tak to dalej bedzie wygladalo, Martin nie jest wystarczajacym wzmocnieniem a troche trzeba za niego zaplacic
Słabo nasi grali ale zwycięstwo jest.mam nadzieję że mikel siadł na ambicję piłkarzyków,i zaczną grać na miarę swoich tygodniówek
@mallen napisał: "Jakby wszystko się zmieniło gdybyśmy to my trafili z transferem tak jak np. MU z Bruno."
Jakby wszystko sie zmienilo gdybysmy trafili z trenerem ;)
@Marcel90 napisał: "Warto dać sobie spokój. Miewa przebłyski ale bardzo często znika a my potrzebujemy kogoś kto zawsze będzie cos wnosic do gry"
Odegaard najlepsze swoje spotkania grał na początku, gdy do nas przyszedł. Im dłużej jest u nas, tym gorzej to wygląda. Ciekawe, że to nie jedyny taki przypadek. No ale widocznie nie jest w stanie przeskoczyć pewnego poziomu.
patrze w tabele i wychwalany przez wielu od poczatku roku "nasz" Martinez moze wprowadzic Arsenal do europejskich pucharów :)
dzisiaj zatrzyma Everton a za tydzien kuraki ;)
po wczoraj cieszy wynik. Wygralismy po babolu niebieskich ale gdyby nie nasze podobne babole w tym roku to...
miłego dnia
@mallen: u nas by był na poziomie Odegarda
@lordpat: jeżeli chodzi o sposób gry to różnicy nie widzę.
Nie my wygraliśmy tylko Jorginho przegrał mecz Chelsea . Rozumiem zachwyt wygrać z finalista na Stamford Bridge , jednak jak słyszę ile my jakości włożyliśmy to woła o pomstę. czekam już na okienko i rewolucje Do Boju
Arsenal teraz wygrywa bo nie ma o co grać i zero presji. A gdy się okaże że ostatni mecz będzie na wagę awansu do pucharów to odrazu go przegrają xD
@Pitu88 napisał: "Ponadto pod Arteta każdy piłkarz zalicza zjazd"
Racja, dosłownie każdy. Podobny zjazd zaliczyli też np. Holding, Saka albo Smith Rowe. Przed Artetą absolutny top, a teraz jakieś popierdółki :/
Jakby wszystko się zmieniło gdybyśmy to my trafili z transferem tak jak np. MU z Bruno.
@Simpllemann napisał: "Ile warto dać za Odegaarda? 40 milionów? 50 milionów?"
Warto dać sobie spokój. Miewa przebłyski ale bardzo często znika a my potrzebujemy kogoś kto zawsze będzie cos wnosic do gry
Wow widzę że wygraliśmy wczoraj mecz gratulacje !
@damianARSENAL: Terminu naszego finału jeszcze nie ma.
Jakie spotkania nam zostały w lidze? I kiedy gramy ten finał w Gdańsku co staraliście się o bilety?
@Simpllemann napisał: "Ile warto dać za Odegaarda? 40 milionów? 50 milionów?" @arsenallord napisał: "Absolutnie nie jest tyle wart. Dałbym za niego maksymalnie 20."
Proszę brać pod uwagę że u Baristy piłkarze grają tak na 40% możliwości. Pod poważnym trenerem mógłby stać sie 2x lepszym piłkarzem.
Arsenal pod Baristą to kompletna loteria i tu nie ma żadnej regularności.
Raz możemy wygrać z CFC czy City a za chwile odpaść z LE z Olympiakosem albo przegrać na ES z Burnley.
Raz potrafimy zdominować na boisku kogoś mocnego a za tydzień oddajemy inicjatywę z ogórami i nie możemy oddać 3 celnych strzałów.
Żadnego konkretnego stylu, regularności, powtarzalności - tak wygląda cała praca Baristy. Równie dobrze można by rzucać moneta przed każdym spotkaniem
@Pitu88 napisał: "Ponadto pod Arteta każdy piłkarz zalicza zjazd, nawet taki Auba czy Partey."
To nie piłkarze mają zjazd.
Oni po prostu nie przeskoczą pewnego poziomu.
Tylko Arteta zapomniał dodać, że nie przeskoczą pod jego wodzą.
@Simpllemann: Absolutnie nie jest tyle wart. Dałbym za niego maksymalnie 20. Inaczej do Realu niech wraca
@roman98 napisał: "ja wolę, żeby Arsenal grał przyjemnie dla oka i wygrywał, a nie stosował taktykę prime Mourinho czy Simeone, nawet jeśli to prowadzi do zwycięstw."
Oczywiście, też bym wolał piękna grę i wygrywanie spotkań ale jeżeli tak się nie da, to może być nawet to defensywne ustawienie.
Dla mnie najważniejsze są zwycięstwa. @OFFO napisał: "tak w meczach o cos a nie teraz gdzie juz wszystko przegrał ( ten mecz kurla nie ma znaczenia )"
Słuszna uwaga
@Simpllemann: myślę że to co pokazuje jest warte na ten moment 20 mln.
@dolny: Trochę racja...ale nie zapominajmy że to jest finalista LM i nawet zwycięstwo bez stylu i w ogóle bez niczego pozytywnego z naszej strony na ich boisku to ja to uważam może nie za sukces ale za dobrze wykonaną robotę.
@Gunner915: Myślę, że problemem jest piłkarz który grałby obok Thomasa i potrafiłby minąć jednego, dwóch rywali i odpowiednio szybko przetransportować piłkę z obrony do ataku. U Nas nie istnieje takie coś jak kontra, brakuje kogoś takiego jak np. Zieliński.
@Simpllemann: Polskich złotych może i warto.