Boss: Senderos potrzebował przerwy

20.04.2008, 15:08, Jakub Zapał 11 komentarzy

Arsene Wenger wyjaśnił dlaczego Philippe Senderos nie występował w ostatnich meczach Arsenalu Londyn. Szwajcarski obrońca rozegrał w tym sezonie 23 mecze, jednak rzadko kiedy rozgrywał on spotkania w podstawowej jedenastce. Sytuacja diametralnie odmieniła się po przegranym dwumeczu z Liverpoolem. Za tę porażkę kibice, jak i dziennikarze obwinili właśnie młodego obrońcę. Odniósł się także do wkładu, jaki zawodnik włożył w drodze do finału Ligi Mistrzów w Paryżu w 2006 roku.

'Senderos to bardzo szczery i odpowiedzialny chłopak. Oczywiście był bardzo zawiedziony swoim występem w Lidze Mistrzów przeciwko Liverpoolowi, jednak nie można obarczać winą tylko jednego zawodnika.'

'On jest bardzo silny psychicznie, jednak błąd, który popełnił, zaważył na naszym awansie. To sprawiło, że poprosił mnie o przerwę. Musiał sobie wszystko uporządkować. To oczywiste, że młodzi zawodnicy nie mają takiego doświadczenia, jak ich starsi koledzy. Nie obarczam go winą za tę porażkę. Każdy popełnia błędy, a Torres jest znakomitym zawodnikiem i może wymanewrować praktycznie każdego obrońcę na świecie.'

'Na Senderosa spadła fala krytyki po tym dwumeczu. Obarczono go winą za odpadnięcie Arsenalu z Ligi Mistrzów. Nikt nie zauważył jego wcześniejszej dobrej gry w Premiership, a później z AC Milanem w 1/8. To niesprawiedliwe, gdy gracza ocenia się na podstawie jednego czy dwóch spotkań.'

'Jeżeli widzisz, że zawodnik się nie stara i popełnia błędy, należy mu się nagana. Jednak jeśli gracz daje z siebie wszystko, a czasami jest tak, że gra mu po prostu nie wychodzi, powinieneś potraktować go inaczej i dać mu jeszcze jedną szansę.'