Byle bez niespodzianek: Arsenal vs Everton
14.12.2024, 12:31, Mateusz Rosłoń 1666 komentarzy
Przed nami kolejna seria spotkań Premier League. Trzeci w tabeli Arsenal podejmie na własnym stadionie piętnasty Everton. Dla Kanonierów będzie to 16. kolejka ligowa, a dla piłkarzy Seana Dyche'a 15., ponieważ tydzień temu ich mecz z liderem tabeli, Liverpoolem, nie odbył się ze względu na warunki pogodowe.
Arsenal ma za sobą przekonujące zwycięstwo 3-0 nad Monaco w Lidze Mistrzów. W ostatnich spotkaniach ligowych tylko zremisował 1-1 z Fulham, a wcześniej wygrał 2-0 z Manchesterem United i 5-2 z West Hamem. Wyniki Evertonu w ostatnich meczach Premier League to zwycięstwo 4-0 z Wolves, porażka 0-4 z Manchesterem United oraz bezbramkowy remis z Brentford, a więc od sasa do lasa.
Mikel Arteta wciąż boryka się z problemami kadrowymi w formacji obronnej. Niedostępni pozostają leczący długoterminowe urazy Ben White oraz Takehiro Tomiyasu. Nie zagrają również Ołeksandr Zinczenko i Riccardo Calafiori. Nie jest pewne, czy do gry będzie gotowy Gabriel. W zespole Evertonu również nie jest kolorowo pod względem zdrowia: Sean Dyche nie będzie mógł liczyć na Timothy'ego Iroegbunama, Jamesa Garnera i Dele Alliego. Niepewny jest natomiast występ Youssefa Chermitiego.
Miejsce: Emirates Stadium, Londyn
Data: Sobota, 14.12.2025
Godzina: 16:00 czasu polskiego
Sędzia główny: Craig Pawson
Transmisja: Viaplay
źrodło: WłasneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Barney: Gdzie ta kompromitacja w którym miejscu ? XD 3 miejsce w PL 3 w LM mogło być lepiej ale jest dopiero połowa sezonu . Niektorzy na tej stronie to lecą …
@KapitanJack10:
Narazie Artety nikt nie zwalnia bo jeszcze do końca sezonu zostało tyle czasu, że ho ho, ale w końcu trzeba zdjąć parol ochronny z Hiszpana bo rozmawianie o procesie albo o tym, które miejsce w tabeli Arsenal miał 6 lat temu jest bez sensu. W tym sezonie cel to mistrzostwo i prezentowanie stylu jako drużyna, która jest pretendentem do jego zdobycia czego narazie nie widać stąd te wszystkie "luźne" dyskusje. O rozkładaniu wszystkich za i przeciw na czynniki pierwsze przyjdzie jeszcze czas.
@Furgunn napisał: "Ile waszym zdaniem punktów będzie potrzebne do mistrzostwa? :D"
W zeszłym roku mieliśmy bilans 28W, 5D, 5L. Jak to powtórzymy to będzie mistrzostwo. Ale oczywiście z taką grą jaką obecnie prezentujemy to jest to nierealne.
@KapitanJack10 napisał: "A żegnamy się z Artetą, bo przez 5 lat nic nie wygrał."
Nie żegnamy tylko powinniśmy sprawiedliwie rozliczyć za 5 lat procesu i wydanie setek milionów które nie doprowadziły do wygrania niczego. Można było się klepać po pleckach przez pierwsze 2/3 lata bo faktycznie było wiele do zrobienia ale nie po 5 latach. Błędy w rekrutacji, błędy w przyjętym stylu, błędy w zażądaniu kadrą, błędy we wprowadzaniu młodzieży. Trochę tego jest.
Rekrutacja: przez 5 lat sprowadziliśmy 1 nominalną 9tkę. Tymczasem milion LO tylko po to, żeby musieć grać 17latkiem z konieczności. Kadra ma braki, jest nie zbalansowana. 5 lat i 10 okienek transferowych to powinien być wystraczający czas na to
Styl: Do poprzedniego sezonu był to obiecujące ale w tym krok w tym. Ostatnie spotkania to gole tylko z SFG. Brak kreowania z gry. Kontuzja Ode to nie jest żadne wytłumaczenie bo było 5 lat, żeby na taką ewentualność przygotować plan.
Zarządzanie kadrą: Od lat jest pierwsza 11stka i rezerwowi. Jedni nie tracą miejsca, drudzy nie mają szans go wywalczyć. I potem mamy ludzi z 3/4 tys minut i takich z 300/400 min w sezonie. Jedni wiedzą że będą grali wszystko i nikt ich nie wygryzie a reszta wie że nie będzie grała prawie wcale co by się nie stało.
Młodzież: 5 lat Artety na stanowiski i ZERO wprowadzonych młodzieżowców do składu. Nawet szans nie dostawali w pucharach albo w tourne przedsezonowych. Nwaneri i MLS to pierwsze wyjątki ale obaj są obecnie wykorzystywani tylko jak się dupa pali. W trudnych meczach i na trudnych terenach kiedy nie ma już innego wyboru. A w meczach łątwiejszych gdzie mogliby się jakoś pokazać i nabrać pewności to przeważnie grzeją ławę
Dużo się tych kamyczków uzbierało do ogródka Artety. I wszystko to mogłoby być przykryte wynikami gdyby były ale ich w tym sezonie też zabrakło. Jak się Arteta wynikiem na koniec sezonu nie wybroni to powinien go zarząd podsumować i zastanowić się nad dalszymi krokami (co nie oznacza od razu Arteta Out, wszystko zależy od wyniku i okoliczności)
@Dziadyga napisał: "Tak realnie to 114 punktów.Wtedy będzie mistrz :D"
XD
@Barney: ale gdzie ten Arsenal aż tak się skompromitował? Przypomnę Ci, że zajmujemy 3 miejsce w lidze i 3 miejsce w LM.
Rozumiem niezadowolenie, bo ten sezon dał nam trochę złych emocji, ale pisanie o kompromitacji to już gruba przesada.
Kompromitacją to było 10:2 z Bayernem, kompromitacją było 8:2 w United, kompromitacją było 6:1 z Chelsea.
Jak na razie do kompromitacji nam bardzo daleko kolego
@Barney: Weź chłopie z Tobą nawet szkoda dyskutować. Plujesz ostatnio z maniakalną zawziętością.
@KapitanJack10 napisał: "To jest właśnie klucz tej dyskusji. Od kiedy jesteśmy w miejscu, gdzie naszym celem jest mistrzostwo?"
Od zawsze dla takiego klubu jak nasz celem jest mistrzostwo, zresztą jak dla każdego topowego klubu. Dlatego też Arteta dostał swoją szansę, bo poprzedni trenerzy tego nie realizowali.
@Furgunn: chaty nie postawie, ale uważam że takie 85/90 pkt
@Furgunn napisał: "Ile waszym zdaniem punktów będzie potrzebne do mistrzostwa? :D"
Tak realnie to 114 punktów.Wtedy będzie mistrz :D
@KapitanJack10:
Chłopie obudź się gramy padlinę na własnych stadionie z evertonem ,które utd roznosiło 4-0 ,a nasz styl jest żałosny. To nie tak ,że kosimy słabe zespoły i przegrywamy pare pkt z lfc i cfc przez jakieś wpadli. My się kompromituje my to już druga słaba seria w tym sezonie. To jest Arsenal ,a nie kuźwa wakacje ma dostać 10 lat jak Wenger.
A jak słyszę ,że nikt nie gwarantuje pkt to nie rozśmieszajcie mnie
@Furgunn napisał: "Ile waszym zdaniem punktów będzie potrzebne do mistrzostwa? :D"
Myślę, że z 95 w sezonie 2025/2026.
@Rynkos7 napisał: "@KapitanJack10 napisał: "Teraz weszliśmy na poziom, że możemy zacząć wymagać od Artety już najwyższych celów, no ale to teraz. Najpierw trzeba było wyjść z bagna, potem doskoczyć do czołówki i teraz można oczekiwać."
No to o czym my dyskutujemy bo chyba ostatecznie się we wszystkim zgadzamy tylko po co ta cała nostalgia i wspominanie starych zamierzchłych czasów?"
To jest właśnie klucz tej dyskusji. Od kiedy jesteśmy w miejscu, gdzie naszym celem jest mistrzostwo? Od tego sezonu. Może już w poprzednim mogliśmy ambitnie taki cel sobie stawiać. A żegnamy się z Artetą, bo przez 5 lat nic nie wygrał. Co miał wygrać na początku? Dlaczego do lat bez mistrzostwa doliczamy mu lata, w których jego celem było bycie w top6 a potem w top4? On te wszystkie cele na drodze spełniał. I kiedy przyszedł czas na ten najwyższy cel, to minimalnie przegrał z Guardiolą i cóż, mówimy adios, bo się nie zanosi na tytuł w tym.
Jeden sezon bez realizacji celu i szukamy dalej. To trochę jakby Slot miał ostatecznie ten sezon skończyć na 2 miejscu i w przyszłym po słabszym początku by mu podziękowano, bo potrzeba kogoś, kto zdobędzie tytuł.
Ile waszym zdaniem punktów będzie potrzebne do mistrzostwa? :D
@marimoshi napisał: "No właśnie słabe mecze przeplatamy dobrymi."
Tak jakby te wszystkie mecze wyglądają tak samo tylko czasami mam wrażenie że my strzelimy dopiero wtedy jak się przeciwnik rozluźni albo popełni indywidualny błąd. A to nie tak powinno wyglądać.
@Patriko: mój błąd, nie wyłapałem
@coooyg11: w sumie może Arteta przyszedł robić sklad pod Xhake a nie pod Sake i jak chlop odszedł to się wszystko skomplikowało i jak by został to byśmy mieli mistrza
@pablofan: Z tym poukładanym składem, to tak 50/50, bo jeszcze przed sezon, to był spory bałagan. Poczetino można krytykować za wiele, ale on był tam tylko po to, żeby ustabilizować skład i dać im się ograć, bo większość jeszcze 2 sezony temu ze sobą nie grała i zrobił dobrą robotę pod tym względem. Patrząc na to, co się działo od czasu zmiany właściciela, to muszę powiedzieć, że jestem miło zaskoczony działaniami ich i ekipy od transferów. Dużo kasy zostało wydane w krótkim czasie, ale również dużo zostało zebrane ze sprzedaży zawodników, blisko 500 milionów. Praktycznie cała drużyna została przebudowana po fatalnych transferach jeszcze za Romana, każdy z innej parafii. To, że Tuchel wygrał LM z Wernerem Mountem i Havertzem z przodu, to jakiś piłkarski majstersztyk. Nie zrozumcie mnie źle, Havertz nie jest złym piłkarzem, ale on to nie jest zawodnik, który cię wyciągnie z trudniej sytuacji i moim zdaniem Arteta miedzy innymi tym transferem popsuł sobie dobrze naoliwioną maszynę dodając niewłaściwych zawodników. Względem sezonu 22/23 po 16 meczach macie 13 punktów mniej, względem poprzedniego 9. Nie piszcie mi tylko proszę, że wyszedłem z nory, bo gdybym chciał tu przychodzić jak kiedyś od czasu do czasu pogadać o piłce patrząc na 2 ostatnie sezony, to byście mnie tutaj wyśmiali, lol.
@coooyg11: Absolutnie nic, to była ironia.
@Patriko: jeden gorszy od drugiego, powiedz mi co ty chcesz od Rayi?
Facet jest w topowej formie i uratował nam już kilka punktów w tym sezonie...
Merino na razie miał tylko jedno dobre wejście w mecz z Chelsea, tam było widać, że może robić fajną przewagę w środku pola.
Cała reszta to takie maks 6,5/10, bardzo często piłka mu ucieka, ma problem z zagraniem w tempo, jest też dość powolny.
Jakbym miał go do kogoś przyrównać to taki Xhaka przed transformacją Artety
@marimoshi napisał: "Gdzie ja wrzuciłem do jednego wora wszystkich kibiców Arsenalu?"
O tutaj \/, pisząc community piszesz ogólnie jako o całej społeczności, stąd cię dopytałem o co ci właściwie chodzi, skoro nie sprecyzowałeś. @marimoshi napisał: "Mnie Chelsea tak nie zaboli bardzo. Bardziej toksyczne communicty ma LFC, United i Arsenal."
@Elastico07 napisał: "Jak oceniacie początek merino w Arsenalu? Wg mnie jest za wolny i m.i.n przez niego gramy tak wolna piłkę jeżeli gra w podstawie.Dla mnie totalny niewypał i lepiej nie będzie bo ma już 29 lat.Arteta ściąga Hiszpanów przez sentyment"
Normalnie hiszpan na hiszpanie tylko w tym klubie siedzi i to wszystko za sprawą sentymentu tego parszywego Artety, w dodatku co drugi z tych hiszpanów to jeden gorszy od drugiego, dlatego Merino to już aż trzeci po Rayi i Marim którego sprowadził przez 5 lat :D ale też nie jestem nim oczarowany, jednak jeszcze bym mu nie kazał kariery kończyć, bo wielu zawodników zwłaszcza z pomocy świetnie gra po trzydziestce, poza tym wydaję mi się, że on nie jest jeszcze w optymalnej formie po tym wybitym barku.
@Elastico07: Gorszy od Xhaki. IMO od samego początku nie przekonywały mnie jego występy, wszystko na alibi.
@Elastico07: Jak dla mnie zawsze za wolny, za mało zwrotny. Taki nijaki jak Arteta będąc piłkarzem :D
@Elastico07 napisał: "Jak oceniacie początek merino w Arsenalu?"
Ja osobiście wstrzymuję się jeszcze z wydaniem "wyroku" na danego zawodnika - w tym wypadku z Merino. Trzeba powiedzieć jasno, że na pewno nie jest to wymarzony początek dla samego Merino jak i kibiców, którzy mieli i pewnie nadaj mają wobec niego wysokie wymagania (i słusznie bo tak ma być).
Były już lepsze momenty i przebłyski u niego jednak jest to zdecydowanie za mało na ten moment. Był u niego na początku sezonu nieprzyjemny uraz, potem powolne wdrażanie go do drużyny jednak to nie jest usprawiedliwienie i musi już powoli wchodzić u nas na odpowiedni, wysoki poziom (choć nie tylko on bo i pozostali zawodnicy, a jest ich w tym sezonie wielu).
@Mastec30 napisał: "To tak jakby jest oksymoron. Jak można powalczyć jak my tak gramy. Nie zmienimy tej gry od pstryknięcia palcami bo gdyby to tak działało to już byśmy to zrobili."
No właśnie słabe mecze przeplatamy dobrymi.
Fulham - słaby
Monaco - dobry
Everton - słaby
Tutaj trzeba ustabilizować formę. Może łatwiejszy będzie wyjazd do CP niż mecz z drużyną, która przyjeżdza po 0-0.
@Elastico07 napisał: "Jak oceniacie początek merino w Arsenalu? Wg mnie jest za wolny i m.i.n przez niego gramy tak wolna piłkę jeżeli gra w podstawie.Dla mnie totalny niewypał i lepiej nie będzie bo ma już 29 lat.Arteta ściąga Hiszpanów przez sentyment"
Uzupełnienie składu. Gracz na mecze pucharowe i na wchodzenie w końcówki, aby pomóc w powietrzu
Mikela nawet nie ma kto rozliczyć bo nie mamy dyrektora a Josh nie siedzi w klubie aż tak jak siedział Edu więc Mikel póki co jest bezkarny i nikt go nie ruszy.Nie jestem za jego zwolnieniem póki co ale pod koniec sezonu powinien zostać rozliczony i ew dostać kolejny z napastnikiem i LS bo odświeżenie naszego fatalnego ataku to podstawa i wtedy ew jak nie będzie szło to pożegnać w trakcie sezonu a nie czekać do końca kolejnego
@Patriko napisał: "Jesteś krypto-fanem po trochu każdego klubu i przesiadujesz na różnych stronach, nie tylko tych polskich, ale i zagranicznych, że tak super znasz "community" każdego z nich? czy chodzi ci o to, że gdzieś tam widziałeś jakieś komentarze świadomych kibiców Chelsea którzy wiedzą dokładnie w jakim miejscu się znajdowali jeszcze niedawno i doceniają teraz, że ich drużyna robi wyniki ponad ich oczekiwania, i na tej podstawie postanowiłeś tak sobie uogólnić i wrzucić wszystkich kibiców Arsenalu z którymi się nie zgadzasz do jednego wora żeby tylko nasrać na swoich? bo fani kanonierów byli w tym miejscu co oni całkiem niedawno, różnie może być gdy i ich wymagania niebawem wzrosną."
Jedyne gdzie przesiaduję to k.com i obserwuje na mediach społecznościowych strony związane z Premier League. Stąd mój osąd.
Gdzie ja wrzuciłem do jednego wora wszystkich kibiców Arsenalu?
Te kluby, które wymieniłem mają największe community więc też jest najwięcej jednostek toksycznych.
Przecież wystarczy wejść tutaj i zobaczyć co się dzieje po zremisowanym/przegranym meczu. Komentarzy od groma. Jak zagramy dobry mecz to cisza na stronie.
Kibice sami srają na ten klub nie wspierając zawodników i sztabu w trudnych momentach.
Jak oceniacie początek merino w Arsenalu? Wg mnie jest za wolny i m.i.n przez niego gramy tak wolna piłkę jeżeli gra w podstawie.Dla mnie totalny niewypał i lepiej nie będzie bo ma już 29 lat.Arteta ściąga Hiszpanów przez sentyment
@KapitanJack10 napisał: "Nie doceniamy skali problemu jaki napotkał Arteta na starcie tej pracy."
Tylko ile można żyć przeszłością (chodzi mi o to jak zaczynał Hiszpan)...
Jak sama nazwa wskazuje - NA STARCIE - już było, a teraz mamy tu i TERAZ a wyników nadal nie ma.
Osobiście jestem za Hiszpanem, napisałem pierwszy raz Arteta Out - bo najzwyczajniej w świecie męczy mnie już gadanie o "procesie" zwłaszcza, że jakoś w innych drużynach ten proces potrafi trwać rok, dwa lata - tylko u Nas dziwnym trafem trwa juz 20 lat....
Obyśmy znaleźli czas na Dubaj...
@Adi17 napisał: "Sezon nie jest jeszcze stracony, spokojnie można powalczyć, ale nie z taką grą."
To tak jakby jest oksymoron. Jak można powalczyć jak my tak gramy. Nie zmienimy tej gry od pstryknięcia palcami bo gdyby to tak działało to już byśmy to zrobili.
@Adi17 napisał: "IMO ten sezon jest decydujący jeśli będzie regres (jak do tej pory) to trzeba się poważnie zastanowić nad przyszłością Mikela."
Dokładnie. Ocenić i rozliczyć. Najgorsze co moglibyśmy zrobić to dać mu kolejny sezon. Oczywiście zakładając że to nadal będzie tak wyglądało. Bo jak się wyraźnie poprawi i coś wygra to inna rozmowa ale koniec pobłażania.
Z drugiej jednak strony jeżeli za wybór nowego trenera odpowiadałby ten sam zespół który przez 5 lat sprowadził 1 napastnika i milion LO to mam wątpliwości, czy wybraliby mądrze
A tak wracając do derbów Manchesteru, Walker powinien oskara dostać :D
Jaki Liverpool? Jaka Chelsea? Mistrzem będzie United! Już wstali z kolan i tylko równia pochyła przed nimi.
Sezon nie jest jeszcze stracony, spokojnie można powalczyć, ale nie z taką grą.
W tym momencie nie ma ani stylu ani wyników. W lidze mistrzów nawet to idzie jakoś, ale jeśli się nie zmieni gra i efektywność to Arsenal na wiosnę się pożegna z LM.
Mam nadzieje, że poprzedni sezon nie był sufitem Artety i za jakiś czas będzie określany tylko dobrym trenerem tak jak i piłkarzem.
IMO ten sezon jest decydujący jeśli będzie regres (jak do tej pory) to trzeba się poważnie zastanowić nad przyszłością Mikela.
@marimoshi napisał: "Jak Chelsea zgarnie to beka będzie z Arsenalu i Liverpoolu.
Jak wygra LFC to tylko z Arsenalu :D"
Ta? to zajebiście. @marimoshi napisał: "Mnie Chelsea tak nie zaboli bardzo. Bardziej toksyczne communicty ma LFC, United i Arsenal."
Jesteś krypto-fanem po trochu każdego klubu i przesiadujesz na różnych stronach, nie tylko tych polskich, ale i zagranicznych, że tak super znasz "community" każdego z nich? czy chodzi ci o to, że gdzieś tam widziałeś jakieś komentarze świadomych kibiców Chelsea którzy wiedzą dokładnie w jakim miejscu się znajdowali jeszcze niedawno i doceniają teraz, że ich drużyna robi wyniki ponad ich oczekiwania, i na tej podstawie postanowiłeś tak sobie uogólnić i wrzucić wszystkich kibiców Arsenalu z którymi się nie zgadzasz do jednego wora żeby tylko nasrać na swoich? bo fani kanonierów byli w tym miejscu co oni całkiem niedawno, różnie może być gdy i ich wymagania niebawem wzrosną.
Obojętnie kto wygra mistrz i tak będziemy wyśmiewani, jesteśmy najbardziej znienawidzonym community
@marimoshi: Mnie tam wali Community. LFC jest mocnym zespołem i nie wstyd przegrać. Chelsea to mem i wstyd przegrać. Cała prawda futbolu
@Mastec30:
Jak Chelsea zgarnie to beka będzie z Arsenalu i Liverpoolu.
Jak wygra LFC to tylko z Arsenalu :D
Mnie Chelsea tak nie zaboli bardzo. Bardziej toksyczne communicty ma LFC, United i Arsenal.
Właśnie obejrzałem skrót wczorajszych derbów, Nunes chyba dostał jakiś pokaźny przelew bo to co wyrzeźbił przechodzi ludzkie pojęcie...
@pablofan napisał: "gdyby nie było Martinelliego na boisku to w gole byśmy dzis nie rozmawiali o problemach"
Jeden Martinelli nie jest całym Naszym problemem. Parę rzeczy u Nas nie działa.
Mistrzostwo Liverpoolu mnie nie zaboli w ogóle ale jak będziemy gorzej od Chelsea to już mega wstyd. Arteta będzie miał krew na rękach jak do tego dopuści
@marimoshi: gdyby nie było Martinelliego na boisku to w gole byśmy dzis nie rozmawiali o problemach
To nie jest tak, że jesteśmy ciągle pod formą. Słabe mecze przeplatamy dobrymi. Musimy ustabilizować to i przede wszystkim poprawić skuteczność.
Jestem pewien, gdyby Ode trafił z Evertonem to ten mecz skończyłby się 3-0.
Niech wygrają do końca roku wszystko i zobaczymy jaką stratę mają.
@KapitanJack10 napisał: "Po prostu nie rozumiem jak kibice klubu, który przez 15 lat był tylko ambicją i przeszkodą na drodze dla ważniaków, mogą tak narzekać na gościa przez którego znowu można ten klub oglądać z przyjemnością i dzięki któremu cała Europa zaczęła nas poważać znowu"
@KapitanJack10 napisał: "Chyba mi się nudzi, ale sprawdziłem na najbardziej łopatologicznej statystyce jaka jest, czyli punktach. Od sezonu 2005/06 do 19/20 traciliśmy do lidera średnio 19pkt. Tylko raz, przez 15 lat straciliśmy do lidera mniej niż 10pkt. Konkretnie 4pkt do Utd w sezonie 07/08. Nawet do Leicester 10pkt nam brakło. Natomiast 3 ostatnie sezony, czyli gwóźdź do trumny Wengera, Emery i Emery+Arteta to jakiś kosmos. Kolejno 37,28 i 43pkt straty do lidera. Przecież to jakiś żart.
A potem mamy 4 pełne sezony Artety. Średnio 14pkt straty. Tylko to już się rozkłada 25, 24, 5, 2.
Ja widzę 2 wnioski. 1. Jesteśmy tak blisko czołówki jak nie byliśmy od 20 lat. 2. Nie doceniamy skali problemu jaki napotkał Arteta na starcie tej pracy"
Po pierwsze, współczuję Ci z całego serducha, że ostatnie 15 lat nie miałeś przyjemności z oglądania Arsenalu. Tym bardziej szacun że kibicowałeś.
Ja tam zawsze miałem przyjemność z oglądania.
Wracając do odpowiedzi, możesz sobie myśleć co chcesz, liczbami mi tu rzucać, ale nadal będę zdania, że pośmiewisko to byliśmy od 2016/2017 a nie przez 15 lat. A tego dotyczyła moja wypowiedź. Nie było tak, że sezon się zaczynał i każdy dodawał sobie punkty za mecze z nami. Nie rozumiem jak możesz pisać , że byliśmy tylko przeszkodą dla ważniaków, a nikt nas nie poważał. Co to za bzdury wgl. Regularnie jak nikt, byliśmy w czołówce klubów europejskich. A jakie ma znaczenie, że lał nas Bayern w LM? To jest sport, ktoś wygrywa, ktoś musi dostać w dupę. Za czasów Artety lał nas Sporting. Dlaczego o tym nie napiszesz. A nie czekaj, Arteta...
@KapitanJack10 napisał: "Tu nie chodzi o brak oczekiwań, ale o stawianie realnych i zwiększanie stopniowo."
To gdzie stoją realne oczekiwania po 2 wicemistrzostwach?
@KapitanJack10 napisał: "Teraz weszliśmy na poziom, że możemy zacząć wymagać od Artety już najwyższych celów, no ale to teraz. Najpierw trzeba było wyjść z bagna, potem doskoczyć do czołówki i teraz można oczekiwać."
No to o czym my dyskutujemy bo chyba ostatecznie się we wszystkim zgadzamy tylko po co ta cała nostalgia i wspominanie starych zamierzchłych czasów?
@KapitanJack10 napisał: "Czemu robie? Bo oprócz Kloppa i jego Liverpoolu widzę inne drużyny i ich próbę powrotu na piedestał. Moyes, Van Gaal, Ole, Mourinho, Rangnick, Ten Hag. Sari, Lampard, Potter, Pochettino. Conte, Espirito Santo, Mourinho, Postecoglu."
Właśnie o to chodzi. Tutaj trzeba dążyć do nieustannego progresu, bo jeżeli stoisz w miejscu to właściwie się cofasz ze względu właśnie na to co napisałeś czyli fakt, że inne drużyny się nie zatrzymują, wzmacniają się i wywierają realną presję. Lata rozmów o procesie a tutaj Slot i Maresca wyprzedzają nas w tabeli.
@KapitanJack10 napisał: "A my mówimy "No dzięki Mikel, że z 8 nas na 2 wyciągnąłeś, ale teraz jak czarna robota zrobiona, to my sobie z kimś innym spróbujemy". Jeśli nie wierzymy, że ugramy mistrza z gościem, co zasypał 30pkt straty do Mistrza, to komu uwierzymy?"
Bo tak jest w tym sporcie i życiu. W pewnym momencie być może drużyna będzie potrzebować zmiany, nowego impulsu, nowego spojrzenia, nowych rozwiązań (czyt. głosem Mateusza Borka). Dlatego w historii zwalniano wielu takich zasłużonych trenerów jak Wenger. Osobiście nie rozumiem takiego romantyzowania Artety. Jak już pisałem dla mnie liczy się Arsenal FC a Arteta jest tylko pionkiem w tej układance i być może kiedyś jego rola dobiegnie końca. Osobiście przez lata musiałem słuchać wiecznych tłumaczeń za kadencji Wengera, przeszło mi oglądać Chelsea dwukrotnie wznoszącej puchar Ligi Mistrzów i jakby tego było mało po latach jakichś Manchester City zrobił to samo, klub który Robinho nie zdawał sobie sprawy, że w ogóle istnieje. Wiecznie się z czegoś tłumaczymy, na wszystko mamy wymówki a koniec końców za drugie miejsca w tym sporcie nie ma pucharów. Nie ma też żadnych pucharów pocieszenia za największą ilość goli ze stałych fragmentów gry.
Kiedy City wygląda słabo to my też niepotrafimy wygrywać z środkiem tabeli ... jak ich goniliśmy w tamtym sezonie to chyba z 10 meczy z rzędu wygrali. Los jest okrutny a Arsenal zawsze największym poszkodowanym.
Była beka z Chelsea i jego właściciela przez ostatnie 2 lata a teraz mogą zdobyć tytuł a my wtedy znajdziemy sobie inna drużynę z której będziemy mieli beke np. ManU ... tylko że znowu wszyscy wokoło zaczynają mieć będę z nas.
Mamy fajną obronę + bramkarz i saka w 2 lini ale reszta zawodników wygląda jak by im było wszystko jedno a nawet piłka ich paraliżuje tylko oddać do kolegi ja nie zagram do przodu nie pójde w drybling bo można stracić. I tak jesteśmy usypiani od kilku meczy. Ponad 300min bez bramki z gry ... co to kurr... ma być. My chcemy walczyć o mistrzostwo ... utrzymajmy top 4 z taką grą i będzie sukces. Quo Vadis Mikel
Nikt normalny nie zwolni Artety w tym momencie, po dwóch obiecujących sezonach. Najbardziej gorliwi w zarządzie zwolniliby go dopiero jak będzie pewne, że nic w tym sezonie nie ugramy. Jeśli ktoś myśli, że to już jest pewne, to ma słabą pamięć. Dyskusje tutaj uprzedzają fakty, bo ludzie lubią przewidywać i potem mówić, jak to nie mieli racji.
O w dup*, uciekam, bo płaczliwie się zrobiło...