Carlo Ancelotti nie lekceważy Arsenalu
12.02.2010, 09:49, IceMan 57 komentarzy
The Gunners zdołali podnieść się po dwóch ligowych porażkach z rzędu odnosząc niezwykle ważne zwycięstwo na The Emirates Stadium z Liverpoolem.
Jako że w ten sam wieczór punkty zgubił zarówno Manchester United jak i Chelsea, Kanonierzy zniwelowali swoją stratę do liderującej dwójki.
Szkoleniowiec The Blues Carlo Ancelotti uważa, że ekipa z Ashburton Grove nadal liczy się w walce o mistrzostwo Anglii.
- W futbolu sytuacja zmienia się błyskawicznie, a wyniki ostatniej kolejki były dla Arsenalu bardzo korzystne - powiedział włoski trener.
- Sześć punktów to nie jest duża strata, The Gunners mogą jeszcze powrócić na szczyt tabeli i zdobyć tytuł.
- Myślę, że walka o mistrzostwo Premier League będzie toczyć się do ostatniego spotkania sezonu. To będzie bardzo długi i trudny wyścig, a każdy zespół będzie miał szansę na pokazanie pełni swoich możliwości - zakończył Carlo Ancelotti.
źrodło: Sky SportsDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
On nas skreślił już po meczu z nami na The Emirates. Jednak już po raz kolejny przekonał się jak łatwo przewaga topnieje.
oby tak dalej im te pkt zabieraja to bedzie dobrze:)
A po meczu z nami mówił , że już się nie liczymy w walce o tytuł a tu niespodzianka Everton zabrał im punkty!
I oby ten sezon skończył się tak jak On mówi bo naprawdę bedzie ciekawie ;)
Ancelotti jest o wiele lepszym trenerem niz poprzedni trener chelsea przy najmiej nie lekcewazy jak tamten. Nigdy nie tamtego nie lubilam bo wydawal mi sie ze jest strasznie chamski;/
zawsze go szanowalem. lubie milan i im kibicuje w serie A i lm jak arsenal nie gra. szkoda jednak ze pracuje teraz w TAKIM klubie. no ale mam nadzieje ze wróći na san siro
Chelsea ma mecze na Anfield i Old Trafford. Najlepiej dla Arsenalu, byłoby gdyby przegrali na Anfield i remis na Olt Trafford. Oczywiście Arsenal musi wygrywać :)
Po środowych meczach ich wyniki dedykowałem m.in.Petrowi Cechowi,Michaelowi Ballackowi i całej drużynie Chelsea.Wypowiedż Ancelottiego traktuję-może nieskromnie-jako odpowiedż na dedykację.
Ha a niedawno co innego mówił :]
Teraz nagle na nas trzeba uważać a prędzej po meczu z nimi, od razu połowa od nich już Arsenal nie zdobędzie Mistrzostwa itp. Teraz m głupio, mamy bardzo duże szanse na mistrzostwo.
Ma rację ale po meczu z nami połowa ich drużyny skreśliła nas z walki o mistrza.
No i ma rację ;)
GunnersFan9 - święta prawda, do tego samego wniosku doszedłem... w tym roku słabo radzimy sobie z top4, natomiast ze średniakami wygrywamy praktycznie wszystko, do tego sezonu było całkiem odwrotnie... średniaki zabierały nam cenne pkt, które odrabialiśmy w meczach z top4, wiadomo jednak, że więcej jest tych ekip średnich ! oby wyszło nam to na dobre ! GOGO THE GUNNERS!
Dużo osób nas skreśliło, gdy mieliśmy 9 pkt straty, a tu prosze, zaledwie 4 dni pozniej strata wynosi 6 pkt., a w dodatku, mamy prostszy terminarz od naszych rywali.
Ancelotti ma rację. Nic nie jest przesądzone, on pewne to mówi swoim graczom, ale 'jednostki' pokroju Ballacka już nie widzą nas w grze. Czekam, aż obudzą się z ręką w nocniku kiedy to Arsenal będzie pierwszy w tabeli a w terminarzu nie będzie już meczu z Kanonierami.
Dalej, Carlo mówi, że walka będzie toczyła się do ostatniej kolejki sezonu. Ma rację, jednak warto zauważyć, że w przedostatniej kolejce Chelsea jedzie na Anfield, a Manchester do Sunderlandu, gdzie obie drużyny mogą zgubić punkty.
Walka o tytuł cały czas jest otwarta, obyśmy wreszcie pokazali, że Arsenalu nie należy lekceważyć! Mamy trudych rywali, ale kto ich nie ma? W EPL każdy jest dla siebie równorzędnym przeciwnikiem.
sleyoo;- napisałes, że mecze z Chelsea i ManU pokazały nam że nie jesteśmy na tyle silni psychiczne żeby wygrywać takie pojedynki.W ubiegłym sezonie zaznaczam Ci ze ManU zdobyło tylko 6 pkt z zespołami z top4 więc im tez możesz zarzucić to, że są słabi psychicznie? Jesteśmy teraz w takiej samej sytuacji jak ManU rok temu.Przegrywamy z najlepszymi,wygrywamy ze średniakami. Dwa sezony temu z kolei klepaliśmy wszystkich z top4 a dawaliśmy ciała ze średniakami.Dla Ciebie pokonanie Liverpoolu o niczym nie świadczy? Równie dobrze mogliśmy przegrać ten mecz gdyby Ngog wykorzystał tą sytuację i gdyby Webb zauważył rękę Fabregasa mogliśmy wyjść z tego meczu z niczym. Liverpool grał bardzo mądrze i mieli sporo sytuacji w tym meczu.Nie wyglądali jak zespół który jest w rozsypce.
Mecze jakie nam zostały i problemy jakie mogą wystąpić :] :
Sunderland (H) - pomimo tego, że nie grają wybitnie na wyjazdach to możemy mieć problem z wygraniem, staną murem na własnej połowie i będą czychać na kontry.
Stoke (A) - jedna z nielicznych drużyn, która swą fizyczną grą nam wyjątkowo nie leży, jak stracimy pierwsi bramkę to będzie bicie głową w ścianę.
Burnley (H) - jeden z wyjątków gdzie nie powinna nam się stac krzywda, po odejściu Coyle'a dla mnie pewniak do spadku ... obyśmy tylko nie zlekceważyli ich za bardzo
Hull (A) - po meczu na Emirates wyprują sobie flaki żeby nas zgnojić tak jak próbował to robić Bolton, szykuje się wielka wojna, strzelimy pierwsza barmkę , mamy 3 punkty, jeśli nie to morale w dół, a na dokładkę pewnie kilka urazów
West Ham (H) - przy poważnym potraktowaniu nie powinno być wpadki, choć West Ham wyjątkowo lubi nam sprawiać niespodzianki na naszym stadionie
Birmingham (A) - kolejny mecz do pierwszej bramki, bardzo uważni w defensywie, jesli po takiej serii 3 wyjazdów zgarniemy komplet to będzie ogromnym wzmocnieniem psychicznym dla naszych grajków
Wolverhampton (H) - kolejny rywal do odstrzału, najgorzej że będa gryźli ziemię walcząć o utrzymanie, ale pierwsza bramka spowoduje lawinę, oszczędzą siły na kolejnych rywali.
Tottenham (A) - wywieźć stamtąd 3 punkty to będzie ... (???), jakkolwiek dawno nie było tak, żeby mecz na WHL mógł miec tak duże dla nas znaczenie w walce o mistrza, oby nie spętało to nam nóg
Wigan (A) - kolejna ekipa walcząca o utrzymanie, analogicznie do Wolves tylko będą dłużej stawiać opór mając za soba publiczność
Manchester City (H) - obyśmy do tego czasu nie stracili najważniejszych ludzi, jesli obędzie się bez kontuzji to po ciężkim boju powinniśmy pokonać ostatnią ciężką przeszkodę.
Blackburn (A) - bardzo groźni u siebie , te 2:6 wychodzą im już chyba bokiem , to będzie jak walka puncherów, znowu się szykuje +5 bramek w meczu
Fulham (H) - najgorzej będzie gdy ten mecz będzie decydował o wszystkim, rywale zza miedzy rzadko pozwalają nam na strzelenie bramki, może być męczarnia
Rywale jacy są każdy widzi, może to co napisałem nie bedzie miało specjalnego przełożenia na rzeczywistość ale piszę to pod kątem obserwacji tych drużyn przez ostatnie kilka(-naście) lat. W teorii mamy łatwiejszą ścieżkę niż czerwoni i niebiescy ale akurat niektórzy z naszych przyszłych rywali bardzo nam nie leżą. Jesli nie wykażemy się koncentracją w defensywie to o tytułach mozemy zapomnieć, bo niestety ale najbliższe mecze to takie, które wygramy tylko dzięki zachowaniu czystego konta.
Bardzo fajnie że tak to się ułożyło Arsenal znowu ma szansę na tytuł :]
GunnersFan9>>>przeczytaj jeszcze raz mojego posta to moze wtedy zrozumiesz.
sleyoo; - nie zgodzę się z Tobą tylko i wyłącznie dlatego iż ManU w ubiegły sezonie zdobył tylko 6 pkt z zespołami z top4 i wygrali mistrzostwo Anglii. Zdobyli największa ilość puntów i zajęli 1 miejsce w lidze.Nie ma nigdzie takiej reguły, że zdobędziesz mistrzostwo wygrywając z najlepszymi.Poza tym Liverpool już nie jest taki słaby.Jaki jedyni z top4 wygrali z AV na ich terenie a w ostatnich spotkaniach ligowych poszło im już o wiele lepiej niż na początku.
licze na potknięcie chelsea i manu i zwycięstwo arsenalu
oby do samego końca toczyła się walka między tymi trzema drużynami..a w ostatecznym rozrachunku oczywiście my na samym szczycie..w takim sezonie jak ten to było by naprawdę COŚ !
No i dobrze że nie lekceważy mimo że przegraliśmy z Chelsea i Manchesterem United u siebie na Emirates Stadium to w ciąż jesteśmy w stanie wygrać ligę
Nie możemy po prostu tracić punkty ze średniakami.
Z tego co ciekawsze to mamy mecze z Manchesterem City i z tottenhamem... ale mistrzostwo wygrywa się meczami z średniakiami ;]
Strasznie dziwny sezon, nie wiem co z tego wyniknie, ale mam dziwne wrażenie, że może się on zakończyć sensacyjnie ;) W zasadzie nie ciąży juz zadna presja na nas w lidze, po prostu musimy grac. :) A pozatym zawsze zostaje nam LM :) In Arsene we trust!
Patrząc na terminarz to mamy z górki. ManUTD i Chelsea czeka jeszcze bezpośrednie starcie. Jeśli wygramy wszystko do końca to na pewno zdobędziemy mistrzostwo : )
Mimo tego ze gramy teraz z klubami ktore nie sa jakies "wielkie" to i tak nie bedzie latwo , np. Hull u siebie potrafilo zremisowac z Chelsea wiec nie mozna tego lekcewazyc... W Premier League nikogo nie mozna lekcewazyc.
Bedziemy grac jeszcze np z Tottenhamem na wyjezdzie i MC u siebie,ale ja obawiam sie meczy np z Hull ,Birmingham i Blackburn wszystkie te mecze sa na wyjezdzie i bedzie tam napewno ciezko.
a z jakim zespoloem bedzie grac Arsenal? zeby znow jakis glupich pkt nie pogubili..
Nikogo z czołówki nie można lekceważyć, do końca sezonu dużo się jeszcze może zdarzyć.
szuwar823 te komentarze pisza dzieci
co takie dziecko napisze madrego i zwiazku z tym mam apel do tej grupy ludzi najpierw pomysl dwa razy a potem dodawaj komentarze
szuwar823>>zgadzam sie z toba,w tym sezonie jeszcze nie jestesmy gotowi na zdobycie mistrza,choc w pilce wszystko jest mozliwe.Mecze z mu i chel$ea pokazaly ze jeszcze nie jestesmy na tyle silni psychicznie zeby wygrywac z decydujace pojedynki,a to ze pokonalismy liverpool o niczym nie swiadczy,sa w slabszej formie.Teraz mosimy tylko wygrywac reszte spotkan i lyczyc na potkniecia innych,a to wcale nie jest takie dobre bo czekaja na s jeszcze trudne spotkania.
no juz mamy mistrzostwo w LM wydajeee mi sie ze juz nie musimy grac bo tez ja zdobedziemy :/
nie ktorzy z was pisali ze z manchesterem wygramy 3 0 z chelsea wygramy 4 0 prawda byla jednak taka ze strzelilismy w tych dwoch meczach jedna bramke a starcilismy 5 , zero punktow zdobytych juz polowa ludzi zajela sie krytykowaniem naszych pilkarzy ze ten sie nie nadajae a tamten to juz wogole a teraz jak wymeczylismy te 1 0 z Liverpoolem to o jezu mamy mistrza , wszystkie mecze wygramy i co to sie nie bedzie dzialo ehhhhhhhhhhhhhh żal mi was i wezcie zacznijcie kibicowac Barcelonie bo do tego sie nadajecie
Według mnie najtrudniej będzie z Tottenhamem :) Ze Stoke na wyjeździe też ostatnio dostaliśmy 3-1, ale to był puchar, więc mam nadzieję, że damy radę.. Z Manchesterem City nam zbytnio nie idzie, ale teraz zagramy u siebie i oby pełnym składem. Naprawde mamy jeszcze duże szanse na mistrza, tylko trzeba grać a Muły i ****si na pewno stracą jeszcze 6-8 punktów..
Widać że to dobry trener który nie obraża ani nie lekceważy zespołów. Wreszcie skończył się ten maraton dobrych drużyn z którego wynieśliśmy 4 punkty. Szansę na zwycięstwo Arsenalu w lidze oceniam na 20%.
I to pokazuje jak liga angielska w tym sezonie jest wyrównana. Każdy może stracić punkty z każdym. Oby nas to najmniej dotykało:)
A jeszcze nie dawno mówił ,że nie wie czy Arsenal stać na zdobycie Mistrzostwo,jak to łatwo zmienić zdanie....
Tak naprawdę mamy jeszcze 2 cieżkie mecze z MC i Tottenhamem,reszte powienieśmy jakoś wygrać,gdy zobaczymy jakich przeciwników ma Chelsea szansa na trofeum jest duża.
martin -> Nie napisalem ze wygramy wszystkie mecze. Mysle jednak ze z reszta druzyn powinnismy sobie poradzic (powinniesmy ale nie musimy) poza tymi 3-4 bo jeszcze dochodzi ten mecz z Birmingham
ktore sobie naprawde niezle radzi u siebie.
Oczywiście , jeszcze po meczu z Chelsea to wszyscy nas skreślali z walki o tytuł.Ponieważ wszyscy lekceważą Arsenal,ale my jeszcze im pokażemy, i dopiero wtedy będzie gadanie itd.
czy on coś chyba czasem niedawno mówił, że będą mieć 11pkt. przewagi? :D
Teraz tak gada ale jeszcze kolejke wcześniej już każdy nas skreślał :/
Prawda jest taka żeby marzyc o mistrzostwie musimy grac w każdym meczu na sto i zdobywać trzy punkty a nawet najbardziej nieoczekiwany przeciwnik może stac się najbardziej ciężkim i trudnym do pokonania więc nie wiadomo czy trudny mecz bedzie z kogutami czy z birmingham czy z kim kolwiek innym kazdy mecz bedzie ciężki i o wszystko jeśli mamy na umyśle walke o top 1
maq twoj komentarz swiatczy o tym ze masz male pojecie o lidze angielskiej wszystkich meczy nie wygramy liga angielska jest bardzo wyrownana np takie Burnley na wyjazdach wszystko przegrywa ma 1 remis i 12 przegranych ale juz w domu maja tylko 2 przegrane zostalo nam jeszcze 12 spotkan jak wygramy 9 albo 10 bedzie super
@CLEVER
Twierdzenie, że Everton jest średnim zespołem jest mocno nie na miejscu. To jest drużyna , która w tym sezonie doświadczyła większej plagi kontuzji niż kanonierzy. Raptem od połowy grudnia grają w miarę stałym składem. Gdyby nie to, w walce o LM uczestniczyłoby 8 zespołów, a nie 7. To, że na otwarcie sezonu pacnęliśmy ich 6:1 w meczu, w którym wychodziło nam wszystko nie znaczy, że można ich dyskredytować, tym bardziej, że u siebie mieliśmy więcej szczęścia niż umiejętności i zdobyliśmy mocno szczęśliwy punkt. Miejmy nadzieję, że w najbliższym ligowym spotkaniu pozbawią punktów również ManU.
A co do pozostałych meczów to obawiam się tylko wyjazdów do Stoke i Tottenhamu. Jak chcemy być mistrzem to u siebie nie mamy prawa stracić punktu już z nikim.
Zamiast Hull bardziej upierał bym sie przy Birmingham City,bo u nich dużo klubów straciło punkty.
Jak wygramy wszystkie mecz to bedziemy mieli ogromne szanse na mistrzostwo.A najwaznieszymy meczami beda dla nas:
13.03.2010 Hull City vs Arsenal
10.04.2010 Tottenham Hotspur vs Arsenal
24.04.2010 Arsenal vs Manchester City
Manchester U. moze jeszcze wiele razy stracic pkt. gorzej moze byc z Chelsea, ale tak jak napisalem wyzej jesli wygramy te mecze tytul pownien byc nasz :)
*wierzyć, nie się wierzyć, he he :)
Ich wielkim minusem zdaje się być lekceważenie teoretycznie słabszych rywali, a nam pozostaje się wierzyć, że nie naprawią swoich błędów :)
No pilnujcie sie pilnujcie heh :))