Cazorla: Możliwa jest powtórka scenariusza z Aten

Cazorla: Możliwa jest powtórka scenariusza z Aten 08.04.2009, 19:34, Łukasz Klimkiewicz 20 komentarzy

Kolejny zawodnik Los Submarines oświadczył, iż nadal wierzy w szansę swojego zespołu na awans do półfinału Ligi Mistrzów. Tym razem jest to kontuzjowany Santi Cazorla, który nie zagra w barwach Villarrealu przynajmniej do końca sezonu z powodu pęknięcia kostki.

Żółta Łódź Podwodna w pierwszym meczu z Arsenalem na El Madrigal zdołała wywalczyć jedynie remis, jednak z podobnym scenariuszem piłkarze Manuela Pelegrini'ego mieli już do czynienia w 1/8 finału, w dwumeczu z greckim Panathinaikosem. Wtedy Hiszpanie na własnym stadionie zremisowali również 1:1, a w rewanżu w Atenach wygrali 2:1 co zapewniło im awans do następnej fazy Ligi Mistrzów. Cazorla uważa, że i tym razem może taki schemat może mieć miejsce.

- Taki wynik może być powodem do wstydu, ale moim zdaniem wciąż mamy szanse na awans. Remis 1:1 sprawia, że Arsenal ma teraz odrobinę przewagi, ale już raz pokazaliśmy, że i z takiej sytuacji jesteśmy w stanie wyjść z zyskiem - powiedział.

- Pierwsza połowa należała do nas, ale w drugiej dominował Arsenal.

Liga MistrzówSanti CazorlaVillarreal CF autor: Łukasz Klimkiewicz źrodło: Evening Telegraph
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
krzykus1990 komentarzy: 557110.04.2009, 16:23

Cuda się na co dzień nie zdarzają więc niech da sobie spokój ich szanse na awans są znikome.

EkEl komentarzy: 298909.04.2009, 15:50

Powtórka nie jest możliwa. Zresztą w rewanżu lepszy był Panathinakos. Villarreal wyprowadziło tylko 2 skuteczne kontry po których padły bramki.

bartek_m komentarzy: 1409.04.2009, 09:02

NIech o tym zapomnie ;)

waldek_89 komentarzy: 573509.04.2009, 08:52

niech nie porównuje Arsenalu z Panathinaikosem;p
obie drużyny mają inny styl gry.

Kondzior12 komentarzy: 490009.04.2009, 08:09

Arsenal nie gra jak Panathinaikos.

Theo10 komentarzy: 880609.04.2009, 00:12

Z całym szacunkiem , ale Arsenal to nie Panathinaikos.

Oldgunner3 komentarzy: 1061408.04.2009, 22:45

Faktycznie na tym etapie porównywac nas do greckiej drużyny jest sporym nieporozumieniem;chociaż w piłce jak wiadomo wszystko jest możliwe.

Cudi komentarzy: 12754 newsów: 9808.04.2009, 22:32

Taaa chyba w innym wymiarze. My nie mamy Wawrzyniaka który przyzna się do błędu i to my awansujemy !

stefcio15 komentarzy: 13022 newsów: 223708.04.2009, 22:03

Tylko , ze Arsenal to nie panathinaikos , damy rade ... Niech sie zabardzo nie rozgaduja , bo to sie robi nudne

Szef komentarzy: 1303508.04.2009, 21:30

to juz chyba 15-sta wypowiedz pochodzaca z Villarealui po wczorajszym meczu

panowie grac a nie gadac to proponuje

sauerson komentarzy: 47908.04.2009, 20:28

gadac umie kazdy... moim zdaniem to Arsenal ma wieksze szanse na przejscie do dalszej fazy rozgrywek. Pierwszy mecz ustawil Kanonierow w dobrej sytuacji i ja wierze w ICH zwycięstwo !! GO GO THE GUNNERS GO GO !!

JacOsc komentarzy: 93608.04.2009, 20:15

Ten Cazorla śmieszny jest... Chyba płacze, przez tą kostke bo ciągle tylko pierdoły gada "Wygrajcie to dla mnie koledzy", "Wygramy", "Wierzę" - a spadaj dziadu

Hatake_Kakashi komentarzy: 10808.04.2009, 19:59

Porównywać Panathinaikos do Arsenalu... Śmiech na "salce" :p
To coś jakby porównać Premier Leage do do jakiejś Boliwijskiej ekstraklasy :p

Arsenal na ES strzela bramki ostatnimi czasy na zawołanie. Jeśli zagramy tak jak z Romą u siebie i skuteczność nas nie opuści to ich zdmuchniemy z boiska że nawet nie będą potrzebowali samolotu żeby do Hiszpanii wrócić ;)

Arsenal 4ever

piootrek2 komentarzy: 101808.04.2009, 19:53

Dużo gadają, szkoda że nic więcej.

HWDP komentarzy: 85708.04.2009, 19:52

Wydaję mi się że na ES będzie 2-0 dla nas... nie ma innej opcji...

pietraz komentarzy: 160908.04.2009, 19:43

heh wszystko ładnie pięknie tylko że Arsenal to nie jakiś panathinaikos :]

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady