Cech: Pokazaliśmy charakter
04.01.2017, 15:59, Fabri4 52 komentarzy
Po wczorajszym meczu w którym Kanonierzy zremisowali na Vitality Stadium z Bournemouth 3:3, bramkarz Arsenalu, Petr Cech zgodził się na krótki wywiad.
34-latek uważa że zespół pokazał wyjątkowy charakter odrabiając trzy bramkową stratę do rywali, by ostatecznie uzyskać cenny punkt:
- Reakcja drużyny była niesamowita. Przegrywaliśmy 0-3, by wreszcie znaleźć swój odpowiedni rytm gry i doprowadzić w końcówce meczu do wyrównania. Jednak pierwsze 60 minut było bardzo rozczarowujące ponieważ naszym celem było zwycięstwo.
Czech wypowiedział się również o grze Arsenalu w pierwszej połowie.
- To była kombinacja. Piłkarze Bournemouth walczyli o każdy centymetr boiska. Zdobyli bramkę, a potem wywalczyli rzut karny podwyższając prowadzenie. Zagrali lepiej od nas, ale to była też nasza wina, gdyż daliśmy im zbyt dużo miejsca na grę. Gdy straciliśmy trzecią bramkę było ciężko, ale potem zaczęliśmy robić dokładnie to, co chcieliśmy zrobić i się udało.
źrodło: arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Jaka szkoda, że kadra Arsenalu nie ma niektórych tu aktywnych u siebie. Na pewno by robili wszystko, żeby ich ukochany zespół wygrywał i nie byłoby możliwości, że coś pójdzie nie tak (typu nagły spadek formy, zmęczenie, przypadkowa przegrana albo na własne życzenie)... Żal patrzeć, żal patrzeć.
jakies nieporozumienie xD
ja juz wgl mam go dosc , moglby obronic w koncu jakiegos karnego :/ zawsze pojdzie nie w ta strone co trzeba . dawac Ospine
Nie wiem jak wy ale ja już mam dosc komentarzy Checha :/
Dawać do bramki Szczęsnego, z tym Niebieskim sabotażystą nic już nie ugramy. Nie dość, że przy bramkach nic nie pokazał, to jeszcze te karne, którymi doprowadza wręcz do szału. Ja nie wiem, czy on to specjalnie robi, ale za każdym razem rzuca się w zupełnie inną stronę niż leci piłka. To jest jakiś kabaret, niech stoi na środku tej bramki niczym drewniany słupek, to się przynajmniej coś od niego odbije..
12Titi14
Taaa pokazali,
Taki klub jak Arsenal powinien zamieść podłogę takim Bournemouth a nie przegyrwac 3-0 po pierwszej połowie.
Jak by nie wyszli jak dzieciaki ze i tak należy się nam wygrana to by nie było problemu.
To jest Arsenal tu każdy powinien gryźć trawę jak Sanchez a nie stoją machają łapami i nie zadowoleni ze im nie podał.
Za przeproszeniem sam więcej bym biegał po 2 dniach od meczu.
Żal patrzeć co się w komentach dziej. Po prostu oczy krwawią od tej cebuli.
Pokazali charakter. Nie jest łatwo odrobić 3 bramki, niezależnie od przeciwnika. Warto pamiętać, że piłkarze mieli tylko 48h przerwy pomiędzy meczami, to naprawdę mało. Wykończenie fizyczne było widać, co się przełożyło na problemy Kosy i Coquelina. Premier League to jest tak silna, nietypowa i wyrównana liga, że nie można traktować Bournemouth jako słabszy klub do bicia. Jeżeli ktoś nie odczuwa satysfakcji, że Arsenal wywalczył ten 1 pkt, to prawdopodobnie nie oglądał meczu, tylko zobaczył wynik po wszystkim lub nie zdaje sobie sprawy co to znaczy odrabianie 3 bramkowej straty.
Btw. 3 bramka dla Wisienek to kpina, bo Bellerin był faulowany. A co do Cecha, to niestety rozegrał bardzo słaby mecz.
Jaki charakter? Uratowaliście resztki honoru.
@ besanouno:
Nie trudź się, bo szkoda na nich czasu. Jeżeli nie potrafią czytać ze zrozumieniem, to jest ich problem. Oni już wydali osąd. Pozwól im żyć w swoim świecie.
Czytaliście właściwie coś poza tytułem?
Tak, pokazali charakter. Oni nie są idiotami i zdają sobie sprawę, że spieprzyli pierwszą połowę, serio, znają się na tym. I Cech też o tym wspomniał.
Tylko wspomniał, słabo, najlepiej niech każdy z nich pójdzie i krzyczy, jacy to nie są ch**owi, nie? To pewnie poprawi atmosferę w zespole i wyniki z pewnością będą lepsze.
Wiadomo, że czasem trzeba z jajami w żołnierskich słowach powiedzieć, że coś jest nie tak, ale w sytuacjach takich jak wczoraj trzeba też szukać pozytywów, bo to buduje zespół.
Bo jak sytuacja była beznadziejna to zamiast lamentować, że dostają 3 w plecy to ciągle walczyli i się ogarneli.
Pokazali charakter w ostatnich 30 minutach i o tym mówi Cech, a nie o tym, że to był najlepszy mecz w tym sezonie.
drewniane_krzeslo--> No ok, byliśmy tylko 11 punktów od mistrzostwa. Niewątpliwy sukces
Petr w tym sezonie nie prezentuje nic specjalnego, a od bramkarza tej klasy można oczekiwać kilku obronionych karnych. Nie przypominam sobie by obronił jakąkolwiek jedenastkę, a wczoraj jeszcze napuszczał szmat. Czasy jego wielkości raczej przemijają. Szczęsny wracaj!
Ktoś pisał, że nawet gdyby wygrali 4:3 to i tak kibice by marudzili. Otóż nie! Wielkie zespoły poznaje się po tym, że w trakcie meczu może się palić, walić, a ostatecznie i tak schodzą z 3 pkt. jak niegdyś United, Juve, czy Barca. Straty punktów się zdarzają, ale nie nagminnie i nie w taki frajerski sposób. Arsenal od wielu lat taką ekipą nie jest, jest za to ekipą wyspecjlizowaną w wymówkach "czemu się nie udało".
KiAK zaręczam, że do końca sezonu jest 18 kolejek. W zeszłym sezonie też było jęczenie to skończyło sie na drugim miejscu.
drewniane_krzeslo -->zaręczam, że gdyby Arsenal nie tracił szansy na mistrzostwo w styczniu byłoby dobrze.
Swoją drogą ciekawe czy Alexis Sanchez też twierdzi że chłopaki pokazali charakter:D
nie no kur... nie wierze . to mistrzostwo nam ucieka Arsenal wczoraj grał fatalnie uratowało nas tylko to że typ z bornmouth dostał czerwoną dzięki czemu odrobiliśmy wynik to ten jeszcze gada ze pokazaliśmy charakter żeby chyba jeszcze bardziej wkurzyć kibiców
Nagle spada krytyka na Petra, że żadnego karnego nie obronił. Czekam aż zaczną się słowa krytyki, ze za mocno kopie lewą nogą....
Ten mecz to historia. Przyzwyczaiłem się, że nawet gdyby Arsenal wygrał 4:3 i tak byłoby nie dobrze.
mam nadzieję, że Ospina dostanie jakąś szansę albo chociaż Szczęsny będzie grał od przyszłego sezonu, bo obecnie Cech gra bardzo średnio
Charakter XDDDDD
Nienawidzę takich wypowiedzi, nie urwaliśmy punktu tylko straciliśmy 2 ;x
Oczywiście można nazwać frajerstwem to, że straciliśmy 3 bramki i to, że zremisowaliśmy w tym meczu (jednakże Ci, którzy nie dawali szans Bou na jakiekolwiek punktu raczej średnio ogarniają BPL). O tym Cech mówi w drugiej części zdania. Jest to po prostu rozczarowujące.
Jednakże wyrównanie ze stanu 0-3 jest pokazaniem charakteru i determinacji, które nie są równoważne z formą dnia, czy też z dobrą grą przez cały mecz.
Czyli tak: było frajerstwo i brak jakości przez kilkadziesiąt minut, a co za tym idzie zagraliśmy słaby mecz.
Ostatnie 20 min, to pokaz determinacji i gry do końca.
Jsatrzab;
16 czystych kont, a w ostatnich sezonach ile było maksymalnie, 18? Dużej różnicy nie ma. To raczej szukanie dziury w całym i obniżanie wartości nagrody zawodnika własnego zespołu.
Charakter? Co to za charakter, jak dostaje się bęcki od Bournemouth i dopiero w 70 minucie zaczyna się walczyć o zwycięstwo? Nie trzeba było tego mówić Panie Cech
@Mixerovsky złote rękawice? bardziej drewniane... w poprzednim sezonie nikt nie powinien ich dostać bo liczba czystych kont w porównaniu do poprzednich sezonów była aż śmieszna...
Cech pokazał wczoraj największy charakter
Nie popisaliście się. Można to zwalić na karb tego że Wążer wystawił prawie ten sam skład po 48h. No i pomoc sędziego przy 3-ciej bramce dla wisienek.
Petr wez sie lepiej za robote!!!!wczorajszy mecz lepiej przemilczyc!!!
Moim zdaniem też Cech nie zachwyca w tym sezonie, ale pamiętajmy, że uratował nam dużo punktów w poprzednim sezonie. Dodatkowo zdobył złote rękawice, które jak wiadomo nie pokazują tylko klasy bramkarza, ale też i obrony, no ale jednak.
Pokazaliście charakter? Chyba frajerstwo, tracąc trzy bramki.
O mistrzostwie można zapomnieć.
szczególnie Ty....to już jest parodia że żadnego karnego nie potrafi wyjąć....
Ty to akurat pokazałeś raka, i że już dawno powinieneś siedzieć w domu starców #CechOut ...
tak pokazaliście że nawet Sancheza wpieniliście myślę że już nie na żarty bo musiało do niego dotrzeć że tu się ligi nie wygra i lepiej spadać... - widzieliście przecież te jego foty po meczu - to już nie była irytacja ale rezygnacja i wściekłość, żal chłopaka, zasłużył na granie z prawdziwymi facetami w klasowym zespole a nie takie coś... - swoją drogą od Cecha więcej oczekiwałem a tu jest no średni bramkarz ligowy póki co
Właśnie dlatego miałem mieszane uczucia po tym "come backu". Gdybyśmy przegrali 3:0 to byłby zimny prysznic i wyeksponowanie błędów do poprawienia, a tak to jeszcze będą zagłaskiwać charakter i wole walki drużyny a o kompromitacji w ciągu 70min zapomną.
Znowu się Siwemu udało wyślizgać z gęstych tłumaczeń..
Tak, pokazali charakter. Niezależnie od tego, co tu będziecie wypisywać, to doprowadzenie do remisu z 0-3 do 3-3 jest próbą umiejętności i charakteru.
Oczywiście graliśmy katastrofę przez lwią część meczu tracąc 3 bramki i z tym dyskutować nie można, ale czytajcie ze zrozumieniem o której części meczu Cech się wypowiadał w sprawie reakcji drużyny.
A następnie przeanalizujcie zdanie - "Jednak pierwsze 60 minut było bardzo rozczarowujące ponieważ naszym celem było zwycięstwo."
Tak więc mniej frustracji i agresji.
Charakter... przegrywać 3:0 ze średniakami i musieć gonić, to nie jest charakter tylko wręcz brak..
Szewa7
bardziej zawinił przy 1. Sorry ale krótki słupek to krótki słupek. Słabo Hector z Piotrem wczoraj :/
Nie. Pokazaliście brak charakteru. Jak można tak wejść w mecz, wiedząc ile ma się punktów straty do lidera. Jeszcze być dumnym z tego, że się powiększyło tę stratę. Zero szacunku do zawodników za takie gadanie.
Przy tej ostatniej bramce to mógł się lepiej zachować bo dostał dziurę jak jakiś frajer :v
O karnego pretensji nie mam, każdy to loteria...
Jaki charakter ?! Daliście du.py kolejny raz w tym sezonie, przy dzisiejszym zwycięstwie Chelsea właściwie tracimy szanse na mistrzostwo. Co nam po takim charakterze skoro za parę tygodni znowu w podobny sposób stracimy ważne punkty.
****a pokazaliście
Zawsze to jakiś powód do radości.
ze strzela przynajmniej 3 gole to moża było założyć, tylko nie ze tak późno zaczna strzelać. No i nie było brane pod uwagę to że tamci strzela 3 :/
Wstyd
Petr nie tyle nie potrafi nic obronić, co nawet nie rzuca się w odpowiednia stronę, nie potrafi wyczuć nic.
Petr chyba jest już po drugiej stronie rzeki. Co miał wygrać, to wygrał w barwach CFC, a tutaj już się nie spina, nie ma parcia na sukces.
No pokazaliście jak jasna cholera.Można bić brawa na stojąco
Kurde Petr obroniłbys kurde kiedys jakiegos karnego bo to dziwne, ze taki bramkarz nie potrafi przynajmniej jednego wybronic
Drużyna pokazałaby charakter, gdyby zaczęła gonić Chelsea, a nie remisowała po drodze krzyżowej z Bournemouth.