Cedric na celowniku Fulham

18.01.2023, 20:58, Dominik Kwacz 9 komentarzy

Marco Silva chętnie widziałby w swojej ekipie bocznego obrońcę Kanonierów – Cedrica. W grę wchodzi zarówno transfer definitywny, jak i wypożyczenie. Druga opcja będzie jednak o wiele bardziej skomplikowana. W szeregach The Cottagers znajduje się bowiem już dwóch piłkarzy wypożyczonych z klubów Premier League, czyli maksymalna liczba, na jaką pozwalają przepisy.

Na chwilę obecną daleko do porozumienia. Główny problem stanowić mogą oczekiwania finansowe zawodnika. Przekonać należy również menadżera Arsenalu – Mikel Arteta nie chciałby się pozbawiać sprawdzonego zmiennika, gdy jego drużyna wciąż walczy na kilku frontach.

31-latek w poprzednim sezonie rozegrał 26 spotkań. W obecnym na boisku zameldował się jedynie dwukrotnie. Były gracz Southampton i mistrz Europy 2016 stał się marginalną postacią po tym, jak świetne występy po przesunięciu na bok obrony notować zaczął Ben White.

Fulham rozgląda się za nowym prawym obrońcą w związku z problemami ich letniego nabytku – Kevina Mbabu. Szwajcar nie potrafi odnaleźć się po przyjeździe do Anglii i rzadko pojawia się na boisku. Portugalski trener już jakiś czas temu wspominał o planach znalezienia gracza do rywalizacji z Kennym Tete i nie wykluczał sięgnięcia po Cedrica, kiedy pytano go o to na konferencji prasowej po otwarciu okna transferowego. Obaj znają się zresztą doskonale, Soares występował bowiem w prowadzonym przez Silvę Sportingu Lizbona w sezonie 2014-15.

Kontrakt Soaresa wygasa latem 2024 roku. Portal Transfermarkt wycenia go na 4 miliony Euro.